Rubensowskie Pieknosci na start dieta punktowa

hehe chyba tak sie zaoferowalam sprawa tych literek,ze nie napisalam o co chodzi:):) w tali zaszly u mnie takie zmiany:) i oczywiscie mierzone w cm:):) i przed sniadankiem-wtedy najlepiej:) a zwaze sie w niedziele rano:) i od razu po przylece tu wpisac te magiczna cyferke..:):) Choconutta , Marzenka24 a jak Wasze punkciki z dzisiaj? :)

ciastka mają ok. 5-6p,sernik 1 szt(70g) 5,5p,napoleonka 6,5 ; eklerka z kremem 2,5 ; szarlotka (150g) 7 ;bajaderka 7

Kamien spadl mi z serca :) super postawa super dziewczyny :) Jasne,ze damy rade, a do wrzesnia bedziesz taka laska,ze cie nie poznaja :D Gratuluje zrzuconych kg.:) Napisz raz jeszcze ile zostalo ci do pozbycia sie. Moj jadlospis wpisalam juz wczesniej, z tym, ze mialam znow za malo punktow, zjadlam jeszcze pol zupki chinkiej ok.5 pkt(wg. moich obliczen) i czekoladki z Milki za 2 pkt:)

Marzenko ojjj bedziemy laski do wrzesnia:):) trzeba jakos wygladac-w koncu bedzie tam cala rodzina, ktora pamieta mnie z dziecinstwa jak bylam brzydkim kaczatkiem-o losie-jak sobie przypomne zdjecia:):) hehe moja waga.. no to tak mniej wiecej bylo 74, 73 kg :( Narazie dążę do 64 kg-czyli dziesiateczka w dol... A najbardziej marzy mi sie 60 kg... Mam troche problemy z jedzenim tzn. sa chwile kiedy jem jem i jem i kocna nie widze, potem mam straszne wyrzuty,zle sie czuje... Walcze wciaz z tym.... ciezko jest... boje sie, ze i tym razem nie dam rade:( ale nie moge tak myslec!! bo chciec to moc:) Ciezko mi utrzymac wage jak juz schudne, bo pozniej zacynam swoje rytualy jedzeniowe... Ale mam nadzieje,ze WW oduczy mnie zlego nawyku!! Marzenko, a 5-6 pkt za ciasta jakie? ile sztuk?:P hmm tak na przyszlosc:) I co powiesz po tych dniach z punkcikami? Nie chodzisz glodna? Dobrze sie czujesz??:)

cholera!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A CO JA SIĘ BĘDĘ PRZEJMOWAĆ ZOSTAJĘ Z WAMIIIIIIIIIIIIIII HIP HIP HURAAAAAAAAA

nie wiem jak z tymi ciastami, skopiowalam ten fragment :/ 10 kg. to swietnie, ja tez ok. tyle :) bedzie nam razniej. powiem ci szczerze, ze kilka razy przystepowalam do diet,ustalalam sobie sama posilki, staralam sie miescic w ok.1000 cal.. z roznym skutkiem. W zeszlym roku schudlam 6 kg. odchudzajac sie w ten sposob, cwiczylam 3 razy w tyg po godzinie, wazylam 54 kg. wygladalam fajnie-kobieco, chociaz 51-52 byloby lepiej. Nadeszly wakacje, wydawalo mi sie,ze mam duzo ruchu ,poza tym urlop w gorach ,i zaczelam sie objadac, wieczorami szczegolnie. Rozciagnelam zoladek i waga poszla prawie do 62 w dwa miesiace. Ale to i tak bylo skazane na taki efekt, poniewaz trzeba tak jak wspomnialas zmienic nawyki zywieniowe. Trzeba sie przestawic, by organizm upominal sie rownie czesto o warzywa,owoce i przede wszystkim o wode-ktorej wypijalam w baardzo malych ilosciach -max. 1litr dziennie. Teraz pije duzo,bardzo duzo,nawet do 5 l sie zdarza :) np.dzisiaj niestety ,gdy duzo czasu spedza sie poza domem jest to skomplikowane, ale przyjamniej starac sie jak najwiecej.

choco niech ze cie usciskam :) :) :)

kotlet mielony 100g 7p Mars 6 twix 5,5 Snickers 6,5 Bajka 40g 4 Princessa 40g 4 Lion op. 45g 4,5 Nesquik 25g 3 Milka 35g 4 przejrzalam do strony 30,duzo informacji sie powtarza , ale zawsze cos nowego mozna wypatrzyc :)

dziewczyna pytalas czy nie chodze glodna. naprawde wystarcza mi, nawet punktow zostaje i dojadam wieczorem, musze to zmienic, by po 19-tej nic nie jesc, ew. owoc. moze woda mnie troche zapycha, sama nie wiem. na poczatku podchodzilam sceptycznie do samego pomyslu, myslalm,ze po dwoch dniach sie poddam-a tu taka niespodzianka, po raz pierwszy odchudzam sie chetnie- zawdzieczam rowniez to wam dziwczyny bo dajecie mi motywacje. pewnie nadejda dni zwatpienia ale po to jestesmy, by dac sobie kopniaka ;)

zostaję i będę pisać moja waga 75 wymiary już podawałam jutro nowy wspaniały dzień z ww czyli jak ustalamy? trzymamy się tych niemieckich list czy mam tłumaczyć te po angielsku ( są tu nieco dziwne jedzonka np.mięso z antylopy) za owoce 0 - to bardzo fajnie oprócz winogron, bananów marzenka a tak na marginesie to ty i tak musisz być spoko laską - waga ok 60 ja do tego dążę a dziewczyna jak tam się trzyma:))))))))))))))

szczegolnie,ze mam 153 cm ihihihi:) Trzymamy sie niem. dziewczyny na ww tez ja stosuja a z owocami jest podobnie, winogrona za pelna garsc 1p, banan maly 1p, pozostale 0

Choco no az mi sie mordka usmiechnela:) ciesze sie:) super!!!!!! choco kochana,a Ty ile chcesz zrzucic:)? marzenko to nasze 10 kilo za 3-4 miesiace juz bedzie gdzies w krzakach lezalo:):) ja tez jak sie odchudzlaam to 1000kcal jadlam w ciagu dnia, ale raz bylo gorzej,raz lepiej... musze zoladek skurczyc naturalnymi sposobami:) ojjoj a teraz to juz oczka mi wychodza z orbit:) zmykam spac... jutro znowu do lekarzyka-ale wieczorkiem bede:) buziaczki:) super,ze jestescie:):)

ja tez zmyka kororowych snuuf :)

chiałabym schudnąć do 60kg najbardziej zależy mi na tym żeby nauczyć się zdrowo jeść żeby w chwili stresu czy nawet zwykłej nudy sięgnąć po jabłko a nie kostkę czekolady ( czytaj- tabliczkę czekolady) nadwagi dorobiłam się właśnie stosując głupie diety po których pojawiał się coraz większy efekt jojo. Ja już nie chce stosować 13-stki, 500 kcal itp bo wiem że to głupota. w wieku 16 lat ważyłam 49 kg potem w liceum zaczeły się głupie diety na studiach to samo ciągle ruchoma waga, no i teraz mam więc chcę schudnąć do 60 ( nie obrażę się jak będzie mniej)))))))))))) ale naprawdę powoli i bez głodówek marzenko wiem ze warto pić duże ilości wody i to naprawdę działa ale ja z sikaniem nie daję rady więc mogę sobie na to pozwolić tylko w weekendy

no to ja też pośpię trochę po tym \" excytującym\" dniu dobranoc

hej dziewuszki:) pierwszy raz zdarzylo mi sie cyb atak wczesnie wstac:) zawsze w ferie to przed 12 nie wstaje:) Marzenko swietnie, ze punkciki starczaja:) Mam nadzieje,ze ja tez nie bede ich przekraczala hihi:) A i faktycznie-lepije od 19 nie jesc juz nic-ewentualnie jakis owoc.. A odchudzasz sie chetnie,bo w podswiadomosci wiesz,ze mozesz jesc wszystko-a na diecie 1000 kcal duzo bylo ograniczen-przynajmniej u mnie:) Juz zakupilam sobie pyszna \"wase\"- jakas pelnoziarnista,ale jak smakuje-miodzio:) A princessa za 4 punkciki.. hmm . zastanawiam sie tylko ktora-bo jest jesna o smaku cytrynowym-pyszniutka-ktora ma mniej kalorii niz pozostale... ale w sumie znam wzor-moge obliczyc:) a jak nadejda dni zwatpenia to szybciutko tutaj przybywamy i sie dzielimy swymi smutkami... ech nie czuje gdy rymuje:):):) Choco... to ile puncikow ma to mieso z antylopy, bo moze na sniadanko sobie je zasewruje ;););););););) hihi No to nie wiem ktorej listy sie trzymamy-decydujcie:) Choco, a ile masz wzrostu??Bo przegladnelam poczatkowe strony,ale nie widze.. I trzymam sie trzymam moja droga:) -oby tylko nie czasu, kiedy wage poznam swoja:):) To kazda z nas chce minimum 10 kilo zrzucic-super:) Nie wiecie jak sie ciesze:):) A kiedys przeczytalam,ze jesli pijemy wode zimna, prosto z lodywy,to organizm traci duzo kalorii na jej ogrzanie hmm.. Ale teraz pic taka lodowe to rozboj w bialy dzien:):) Ale wiosna tuz tuz:):) Ja zmykam na sniadanko...:) Milego popoludnia:)

dziewczyny ja jestem sodyczomaniak muszę codzeiennie zjeść coś słodkiego jak powstrzynuję się kilka dni to później rzucam się na słodycze podobno ww zezwala na max 14p słodkosci na tydzień, więc nie zdziwcie się gdy w moich codziennych jadłospisach zobaczycie 2 kostki czekolady czy 1/2 batonika z czasem postaram się ograniczyć ale dopiero zaczynam i inaczej nie mogę dziewczyna* ale ci zazdroszczę, że masz wolne :)))))))))) no to do wieczorka wtedy wyspowiadam się co dzisiaj w siebie wepchałam a i ustaliłyśmy z marzenką, że trzymamy się nieieckich list czyli owoce za 0 ( oprócz bananów i winogron)

hej laseczki :) ledwo weszlam do domu od razu do komp. pedze .Jestem swirem! :) kurcze ,gdy jestem poza domem nie potrafie sobie poradzic z regularnym jedzeniem. O 10 zjadlam sniadanie pol bulki z serkiem top. musze znalezc punkty , i teraz na szybko cos wepchne bom glodna , a wieczorem dopiero spozniony obiad :/ musze to przemyslec i dobrze rozplanowac kazdy kolejny dzien z osobna narazie lece do garow , do zobaczenia pozniej :) :)

hej hej :=) Nie bardzo jestem zadowlona z dzisiejszego jadlospisu :/ sn.pol bulki abor. 1,5p z serkiem topionym 2p (maly trojkacik) o 16.00 kromka ciemnego chleba 1p makrela w sosie pomidorowym z warzywami(mala puszka) 5p (?) jablko o 19.00 2 kromki ciemnego chleba ze slonecznikiem 4p maslo 1p salatka: pomidor,kukurydza,peperoni,szynka 0,5p, wedlina drobiowa(3 szt.) 0,5p , majonez(dwie lyzeczki) 2p, ser zolty 2szt-2p woda tylko 2,5 l kilka produktow sama przeliczalam :) Apple powiedziala mi,ze 18 pkt. to za malo.Przyjdzie taki moment, gdy waga nie bedzie spadac, wtedy nalezy obnizyc punktacje a dolna granica jest 17, wiec bede wykorzystywala cale 20 p :) gdzie sie podziewacie???

ZUPA MINESTRONE Składniki na 4 porcje: 50 g suchego makaronu nitki 2 marchwie 250 g zielonej fasoli szparagowej 250 g żółtej fasolki szparagowej 300 g cukini 2 pomidory po 1 pęczku ziół - tymianek, koperek, bazylia 1-2 ząbki czosnku 3 łyżki oliwy z oliwek 1,5 l bulionu warzywnego 2-3 łyżki startego parmezanu sól, pierz 1 porcja - 6 punktów Sposób wykonania: 1. makaron ugotować 2. marchew pokroić w słupki, cukinię w paski, pomidory sparzyć, usunąć skórkę, podzielić na ćwiartki, czosnek przecisnąć przez praskę 3. fasolkę z czosnkiem poddusić na oleju, całość zalać bulionem 4. gotować pod przykryciem przez ok. 15 minut 5. do zupy dodać cukinię i pomidory, gotować jeszcze przez ok. 15 minut 6. doprawić do smaku 7. dodać makaron i zioła 8. przed podaniem posypać zupę parmezanem Czas przygotowania: ok. 15 minut Czas gotowania: ok. 30 minut

kurczak w smietankowo-cebulowym sosie (duza porcja) 500 g fileta z kurczaka 8,5 p zupa cebulowa z torebki 3p smietanka 250ml (max.15%) 5,5p mleko 250ml 1,5% 2p woda 150 ml Piekarnik nagrzac na 220 stopni, filety poukladac do formy (naczynia zaroodp.) pozostale skladniki dobrze wymieszac i polac mieso. mozna pod przykryciem piec. mozna podawac z ryzem lub makaronem :)

a teraz cos na pypcia ;) lody bananowe 4 porcje ,jedna 1,5 p 4 banany skroic 200 ml maslanki 2 lyzeczki miodu wszystko razem zmiksowac w jednolita mase i siup do zamrazalnika:) mozna uzyc innych owocow

spagetti zupa 4 porcje, 3 punkty jedna 450 g makaronu spagetti 2 lyzeczki oliwy z oliwek 2 zabki zgniecionego czosnku 400g pomidorow z puszki 3 lyzeczki przecieru pom. pol lyzeczki bazylii pol lyzeczki oregano 4 lyzeczki wegety rozpuszczonej w litrze wody w garnku rozgrzac olej i podpiec czosnek przez minute, potem dodac pomidory,przecier ,oregano i bazylie zalac woda i ugotowac.Spagetti al dente dodac na krotko przed podaniem. :)

witajcie:) Ja to albo rano, albo wieczorem- w dzien trudno w wolny czas i dojscie do kompa:( ale dobrze ,ze teraz mam spokoj:) choco slodkosci to tez moja zguba-ogrniczam je, ale czasami przychodzi dzien-ojj nie lubie tych dni...:( ale os 2 kostek czekolady nie przytyjesz:) ale jesli sie uda ograniczyc-to super:) bo wtedy szybciej waga zacznie spadac:) wolne wolne mam,ale tylko do poniedzialku, bo od poniedzialku dalej studia... echh :) i wstawanie po 5, a nie jak teraz po 11:):) przyjelam do wiadomosci-trzymamy sie niemieckiej listy-zero punktow za owocki-super:):) Marzenko mam identycznie-poza domem malo co jem,a jak wroce to bywam glodna i za duzo zjadam... ale np moze jakims kefirkiem, jogurtem albo owocem sie pozapychasz,aby nie byc glodna?? najwazniejsze to jesc regularnie-mowi to tak,ktora tez ma z tym problemy-niestety.. :) a i nie mozna sie dolowac, z tego,ze cos sie niedozwolonego zjadlo, tylko cieszyc sie,ze jutro juz tak nie postapimy:):) kurcze to pomaga:) A co z tym jak waga nie bedzie spadala? Powinnam zjadac dziennie 20 pkt, a jak waga nie spadnie to znaczy,ze mam przez pare dni zjadac 17? hmm a jak czytalam przepis na lody bananowe, to.. yhmmm i tylko 1,5 punkcika:)) Kobietki a jak u Was z cwiczeniami sprawa wyglada? trenujecie jakos, cwiczycie?? ja dzis robilam ciasto-bo jutro goscie maja wpasc, wiec niech chociaz oni sobie slodkosci pojedza.. echhh bede musiala na kilometr od niego chodzi.. ale mam nadzieje,ze nie poddam sie-nie moge:) Bylam tez na solarium,bo cialko takie blade,a trzeba jakos wiosne przywitac:):) choco czekamy na podsumowanie dnia:):)

hej dziewczyny niestety przegiełam dzisiaj z punktami - 22p zjadłam pomarańcz 0 2 jogurty owocowe 3p 1 kr chleba 1p 4 pl. kiełbasy szynkowej drobiowej 2p serek wiejski 3p jajko 2p majonez do jajka 2p 1/2 pizzy takiej małej domowej 9p warzywa ja też praktycznie cały dzień byłam poza domem i dlatego taki efekt i co teraz - jutro 18p? dziewczyny będę oczywiście szukała informacji o punktach i zasadach ww, ale naprawdę to co już mamy to bardzo dużo a formuła na przeliczanie punktów jest bardzo prosta więc zawsze można przeliczyć marzenko ale super przepisy dobrze, że jutro piątek weekend poświęcam na przejrzenie tabel i ułożenie przykładowych jadłospisów

czesc dziewczyna :)))) juz myslalam,ze nie przyjdziecie i zle mi bylo z tym, bo nie chcialabym bloga prowadzic ;) jezeli chodzi o obnizanie punktow, to wprowadza sie zmiany po zrzuceniu kilku kg. i zauwazy sie , ze wskazowka uparcie ani drgnie, wtedy absolutnie nie poddawac sie ,tylko ciach punkty i dalej co celu :) P.s moglabys nick zmienic, stasznie jest dretwy hihihi

choconutta 22 punkty to nie tak duzo... :) ale wlansie nie wiem czy teraz jutro musisz zjesc 18-moze Marzenka bedzie wiedziala-albo raczej na pewno:) Bo Ona duzo wie:):)

choco :) te przepisy przetlumaczylam z jakiej niem stronki :) chyba troche za duzo punktow policzylas 4 pl. kiełbasy szynkowej drobiowej 1p 1/2 pizzy takiej małej domowej 7p majonez 1p za lyzeczke

a wiesz, ze dzis tez myslalam o tym moim nicku:) tylko ze pomyslow brak na inny teraz:) niech wiec zostanie,a zwracac sie mozecie do mnie- po imieniu- Ania jestem:):) lepiej brzmi hehe:) aa to juz rozumiem z tym obizaniem punkcikow:) ale oby nam to nie grozilo:):)

oo choco widzisz i po tej redukcji nawet 2 punkciki Ci zostaly w zapasie:):) hehe podoba mi sie to;););) ale pizza to faktycznie-duza ma 15, wiec mala spokojnie 7..