wytrysk u kobiety?

jak doprowadzic kobiete do takiego wytrysku

masz babucho placuch "kobiecy wytrysk"-piszecie takie bzdury ze chyba zaraz umre ze smiechu.Jak mozna byc az tak glupim i pisac takie dyrdymaly.Po prostu popuszczacie MOCZ !!! To jest w ogole wasz problem z trzymaniem moczu.Wlasnie podczas stosunku wiele z was popuszcza znaczna jego ilosc. ---------------------------------- przykro mi , ale to ty piszesz bzdury !! mocz ma całkiem inny kolor , smak, zapach , czy ci to wystarczy ?? JAK SIE NA CZYMS NIE ZNASZ to moze najpier odwiedz lektory dostepne , poczytaj , zglebij temat - wtedy cos napisz ! ja ci tylko wkleje jedna linkę http://pl.wikipedia.org/wiki/Wytrysk_u_kobiet

czy jest tu jakas kobietka ktura miala taki wytrysk i moze napisac jak do tegodoszlo

nie napisze ci zadna , a jesli koras bedzie próbowała , to znaczy , ze to ajkas sciema ! to jest tak po prostu ze sie cos dzieje i jest fantastycznie , ale co i jak opisac badrdzo trudno .... prosta sprawa , jak juz tu ktos pisał , mozna ten płyn posmakowac , powąchać nawet go sie napic jesli robisz kobiecie minete a ona ma orgazm z wytryskiem , sam / sama wtedy ocenisz , czy to był mocz ! jak sadze wiesz jak pachnie mocz bo jak sikasz to go czujesz , samak ...? pewne tez w swym zyciu zdazyło ci sie posmakowac odrobine sików chocby robiac chłopakowi loda kiedy to wczesnij sikał , jest słono !

"Najnowsze badania wskazują na możliwość produkcji ejakulatu przez wszystkie kobiety, nawet jeśli nie są tego świadome. Wyrzucany lub uwalniany płyn nie jest moczem. Jest to ciecz o odczynie zasadowym, wydzielana przez gruczoły przycewkowe, które produkują antygen specyficzny dla prostaty (PSA) oraz sterczową kwaśną fosfatazę (PAP). Gruczoł Skenego produkuje też ludzkie białko 1 (ang. human protein 1, urine protein 1), o którym uprzednio sądzono, że wytwarzane jest jedynie przez gruczoł krokowy. Badania wykazały, że 54-60% kobiet doświadczyło wydzielenia płynu w czasie orgazmu, wśród których 6% podaje występowanie regularnych, dynamicznych ejakulacji i dodatkowe 13% stwierdzających, że zdarzają się im takie sporadycznie. Dr Shubach wierzy, że "większość kobiet, przeważająca część" jest zdolna do ejakulacji[14"

jest tu jakas pani

ten filmik może niektórym pomoc w zweryfikowaniu czy ma się do czynienia z kobiecym wytryskiem czy jedynie z większą produkcją śluzu :)) -> http://patrz.pl/filmy/jak-doprowadzic-kobiete-do-orgazmu-cz-2 oraz http://pl.wikipedia.org/wiki/Wytrysk_u_kobiet żeby sobie doczytać o co właściwie chodzi :) kobiecy wytrysk to świetna sprawa :) moja partnerka tak ma i z tego co mówi to przeżywa prawdziwą rozkosz :) a ja to baardzo lubie ;) i chyba każdy facet by to polubił :) więc nie ma się co krępować! a dla kobiet które mają z tym problem polecam trening mięśnia Kegla-zintensyfikuje to przyjemność poprzez silniejsze skurcze. Minusem jest objętość płynu - niekiedy więcej niż szklanka (co oznacza częste zmiany prześcieradła ) pozdrwiam Panie, które tak mają :)) nie ma się czego wstydzić, jesteście wyjątkowe :))

kiedys mialam takie orgazmy cala posciel byla mokra fu...... ale mocz to na pewno nie byl, bo nie mialo to przykrego zapachu moczu teraz, ponad dwa lata juz takiego orgazmu nie mialam Mam za to bardzo silne lachteczkowe i nie bede z nich na razie rezygnoiwac na rzecz jakies wody na poscieli ;) ale tak jak pisze, mialam takie orgazmy :)

Chcialbym doprowadzic partnerke do orgazmu pochwowego, nigdy takiego nie miala. jest to mozliwe? jestesmy 50latkami

spojrz dwa - trzy posty wyjrze jest filmik instruktarzowy moj maz mi tak robil i sie spuscilam na posciel :) czyli mozliwe! :)

Dla ciebie to chyba już za późno na naukę. Jak twoja stara chce przeżyć orgazm to musi sobie znaleźć innego jebakę.

oczywiście to wyżej to do 50-latka a nie do bibułki

-_- oczywiscie ze to istnieje... na necie sa poradniki i schematy pokazujace jak doprowadzic kobiete do tego. Palec "fuckers" i sasiedni z duza szybkoscia wchodza gleboko w pochwe a dwa zewnetrzne opieraja sie na sromie... kciuka nie uzywamy... sprawdzone ;D

to mój wytrysk http://www.woor.pl/lesbijki/masowe-wytryski-kobiet/

Ja miałam... Wystarczyło ze popieścił moje piersi i chwilke minete... włożył dwa palce do pochwy i bardzo szybko i mocno wyciągał i wkładał.. nie mineło 7 sekund i już miałam wytrysk... i za chwilke nastepny i nastepny... Ale mam taki problem, bo nie czułam sie przy tym tak zajebiście... tzn nigdy nie miała orgazmu i niewiem czy to tak wygląda... ale chyba nie miałam orgazmu... To jest możliwe?? Że miała wytrysk bez orgazmu?

Ja miałam... Wystarczyło ze popieścił moje piersi i chwilke minete... włożył dwa palce do pochwy i bardzo szybko i mocno wyciągał i wkładał.. nie mineło 7 sekund i już miałam wytrysk... i za chwilke nastepny i nastepny... Ale mam taki problem, bo nie czułam sie przy tym tak zajebiście... tzn nigdy nie miała orgazmu i niewiem czy to tak wygląda... ale chyba nie miałam orgazmu... To jest możliwe?? Że miała wytrysk bez orgazmu?

może sie jeszcze troche spinasz? zaplanuj na piątek lub sobote wieczór (zeby nastepny dzień był wolny i nie wiązał sie z jakimiś codziennymi stresami) przygotuj sobie odpreżająca kąpiel , przed samym stosunkiem wysikaj sie dobrze (wtedy nie będziesz sie bała ze popuścisz bo nie bedie czago popuścić) pieszczoty i dłuższa gra wstepna postaraj sie rozluźnić, nie myśl o niczym, przestaw sie na odczuwanie i zobaczysz ze wreszcie dosięgnie Cię to "trzęsienie ziemi" pozdrawiam ;)

Witam.Wytrysk mam od zawsze, nie jest ani jakis wyuczony ani nic w tym stylu, poprostu go mam i bardzo czesto w jedno noc mam ich nawet kilka.Jak dla mnie wcale, to nie jest jakies super.Myslalam, ze to jest normalne i kazda tak ma.Kiedys nie bylo jak sie o tym dowiedziec ani poczytac.Dopiero od kilku lat wiem co mam i co to jest:))ale w miedzy czasie sprawdzilam czy to mocz i gwarantuje wam, ze jesli o mnie chodzi nie jest to mocz i latwo to udowodnic.Wytrysk mam bardzo gwaltowny , rozpryskujacy i bardzo obfity.Przypomina wode ( nie ma konsystencji sluzu) jest bezbarwny o delikatnym zapachu. Jak chcecie wiedziec cos wiecej pytajcie wkoncu uzeram sie z tym juz ponad 20 lat:))

Hehe Meg71 to widze ze przelalas juz hektolitry tych płynów a jesli wolno spytać ile masz lat ze juz tyle lat tak strzelasz;) , moje marzenie to taki wytrysk na twarz:) A swoją droga bylo to w jakims filmie chyba american pie

czy przed wytryskiem czujesz parcie na mocz?Jaki ma smak?Czy to jest jeden wytrysk czy kilka występujących po sobie?

Mam 39 lat.Pierwszy stosunek mialam w wieku 18 lat z partnerem, dla ktorego byłam pierwsza wiec w sumie mozna powiedziec ze uczylismy sie na sobie i te jak ja to nazywam "powodzie" byly dla nas normalne i uwazalismy, ze tak kazdy ma.Od dziesieciu lat jestem z innym partnerem, ktory mozna powiedziec byl bardziej doswiadczony i kiedy doszlo do zblizenia nawet mu o tym nie wspomnialam, bo wydawalo mi sie to normalne.Wytrysk spowodowal u niego panike, myslal, ze mi cos uszkodzil, przebil, chcial dzwonic na pogotowie:D:D i wierzcie wiele dni uplynelo zanim zrozumial , ze ja tak poprostu mam.Teraz jest tak wprawiony, ze wie kiedy to nadchodzi i umie to powstrzymac u mnie.Mowi, ze czuje jak mi tam cos pecznieje jakby jakis balon.Nie czuje parcia na mocz czy pecherz, ale czuje w srodku w pochwie ucisk.Moge miec ich jeden po drugim, ale wtedy plynu jest cala masa.Nie wiem jaki ma smak, bo nie probowalam nigdy:))Dla mnie to jest meczace i czasem sie zastanawiam czy sie mozna od tego odwodnic, zmiana poscieli brak spontanicznosci w seksie, tak wiec ja napewno zazdroszcze tym co tego nie maja.Jako ciekawostke powiem Wam, ze wytrysk moj nie da sie osignac przynajmniej u mnie czlonkiem natomiast reka w pare sekund, dlatego ja nie wiaze tego z orgazmem.

więc to nie mocz skoro nie czujesz parcia na pęcherz,i chyba nie jest to związane z orgazmem a ręcznym sposobem stymulacji przez faceta bo jak piszesz nie masz wytrysku podczas penetracji członkiem. Czy odczuwasz przyjemność po wytrysku czy dalej jesteś podniecona i potrzebujesz orgazmu?

Wiec ciezko przy tym zabawiać sie samemu lub uprawiac sex w miejscu publicznym:). dla ciebie Meg to moze juz utrapienie takie powodzie ale dla mnie to marzenie ;) a czy to występuje tylko raz podczas stosunku?

Powiem Wam, ze ciesze sie , ze nareszcie moge z kims o tym porozmawiac.Kiedys sex byl tematem tabu i trudno bylo sie o cokolwiek kogokolwiek spytac.Mocz nie jest to na bank poniewaz przed zblizeniem,zalatwiam sie do ostatniej kropli moczu:DD nie jest mozliwe zeby nagle tak szybko miec pelny pecherz, poza tym plyn jest przezroczysty jak woda z kranu.Tak po 1 wytrysku mam wieksza ochote na sex , po mniej wiecej 3-4 jestem zadowolona, a najbardziej obfity jest 2.w sumie mozna powiedziec ze po 1 zaczynam miec duuuza ochote na sex.Insexveritas nie mam wytrysku po stosunku tylko po penetracji meska reka:)chociaz raz sie to udalo ale bylo to po 2 wytrysku wiec bylam na wysokich obrotach a sam stosunek musial byc bardzo dlugo a i wytrysk nie byl zaduzy.Jesli chodzi o ilosc to raz probowalismy i tak cala noc z krotkimi przerwami mialam ich z 10.Jedno wiem jesli mialabym miec koniec po 1 wytrysku bylabym bardzo wsciekla:D

powiem wam coś: ja tez myślałem, że niektóre kobiety mogą to mieć ale nie moja żona, dopóki nie przekonałem się. Kiedyś lizałem jej cipkę i jak zwykle jęczała coraz głośniej w końcu poczułem że jej mięsnie napinają się. Wydała odgłos: OOOOOOOOOOHHHHHHHH i wtedy poczułem że ONA tryska; 3 takie niespodziane tryśnięcia prosto w moje usta. Byłem w szoku ale bardzo zadowolony, że mi się udało.....

ten temat został założony dla tego że mężczyzna kiedy dosłownie nie widzi że kobieta ma orgazm to nie wieży heh.pozdrawiam wszystkich,mam taki sam problem jak inni tutaj

wszystko co napisałaś Meg71 to stuprocentowa prawda ja mam identycznie. Prawie zawsze wytrysk osiągam za pomoca partnera paluszkami od razu po seksie kiedy jestem bardzo podniecona i wiem, że się zbliżam do chwili kulminacyjnej. Czesto tez w trakcie analnego moj facet wkłada mi paluszki i wtedy mam wytrysk jeden za drugim. Załamałam się niektórymi wypowiedziami i pierwszy raz pisze na forum bowiem nie wytrzymałam tej głupoty. Prawda jest taka że niewielka bardzo nie wielka ilość kobiet potrafi się spuszczać tzw wytrysk kobiecy. Zdarza się to właśnie u 4 % kobiet i ja sie znajduje w tej populacji. Proszę przeczytajcie na ten temat najpierw o potem sie wypowiadajcie. Mnie on dotyczył osobiście więc wiem nie tylko z internetu ale również od lekarzy. Wytrysk charakteryzuje sie tym, ze jest to prawie przezroczysta wydzielina i prawie bez wonna ponieważ wylatuje z cewki moczowej i chcąc nie chcąc z resztkami sików też. Jednak jest to ilość prawie nie zauważalna bo w przypadku moim spuszczam sie na prawie połowe łóżka (ilościowo) i zawsze robie siusiu przez bzykankiem więc ilość samych siusków jest znikoma. Tak samo jest u facetów ich wydzielina również zawiera śladowe ilości żółtej substancji. Co do przyjemności ze spuszczania dla kobiet jest ale bardziej psychiczna niż fizyczna. Moment przed wytryskiem boli, czuje się nagła potrzebe spuszczenia i wystepuje duze podniecenie. Po spuszczeniu odczuwam satysfakcje z tego , że moge pokazac faectowi że jest tak zaj**isty że aż sie spuściłam i to w dużej ilości oraz dla mnie tez to jest satysfakcja spuszczenia sie na niego albo zalania połowy łóżka.Generalnie trudno takim kobietom jak ja udawac orgazm. Co do niedowiarków poprostu rozumie was , że zazdrościcie i niestety pewnie nigdy tego nie doświadczycie. pozdrawiam, Gosia

A jeszcze chciałam dodać, że współczuje osobom, które maja wiedze na temat seksu z przed 30 lat. Może za kolejne 30 dowiecie się o wytrysku kobiecym. Badania z lat 80. XX w. i późniejszych wykazują, że zjawisko wytrysku nie jest związane z moczem. Internet w zasięgu reki a tłumoki nadal nic nie wiedzą.

Mam tak od około 6-7 lat (mam 31).Wcześniej w ogóle nie potrafiłam dojść.Nie pamiętam co było przyczyną tego że "to" się zaczęło,ale pamiętam wstyd jaki temu towarzyszył.Przez te lata dojrzałam i zaakceptowałam to jaka jestem,jak reaguję i jakie niespodzianki daje mi moje ciało i umysł.Uważam że do squirt-a trzeba dojrzeć i go polubić.Potrafię dojść za każdym razem-dlaczego?Bo stałam się asertywna w seksie.Kiedy dochodzę to podobno najpierw mam dosyć intensywnie odczuwalne skurcze pochwy,potem następuje kumulacja-na kilka sekund drętwieję,napinam ciało,przy tym podobno "wychodzi" coś (jakby kawałek ciała :/) z pochwy- masakrycznie nabrzmiewa i następuje wytrysk.Jest to mocz zmieszany z przeźroczystym płynem.Mocz wydobywa się z cewki moczowej,natomiast płyn czuć jak wytryskuje z pochwy.Potem mam drżenie ud,często też całego ciała.To wszystko obserwował dokładnie mój partner i opisywał mi szczegółowo co się ze mną dzieje,bo często po prostu nie pamiętam tego momentu-jakbym traciła świadomość.To w jaki sposób dojdę nie ma większego znaczenia,potrafię kilka razy w ciągu godziny tak mieć.I obojętne czy będzie to seks klasyczny,analny czy "palcóweczka" (oral w moją stronę jakoś nie za bardzo lubię).Jednak najlepiej pracować nade mną właśnie palcóweczką.Pobudzając się wibratorem również potrafię tak dojść.Po tych latach myślę że cała moja tajemnica tkwi w punkcie G-górna ścianka pochwy,około 4-5cm od wejścia.Nie lubię natomiast pieszczot łechtaczki-drażni mnie to i denerwuje :/ Czy lubię swój orgazm?Tak lubię,ale bywa kłopotliwy bo mam duże libido i czasami nie nadążam z praniem :P

Rachab co za bzdury