Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana i co teraz

waze 106 kg, mam 164 cm i 24 lata

Polecane posty

Gość zalamana i co teraz

jestem ładna i co z tego jak wygladamna dole jak pasztet ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta na diecie
to zamiast sie zamartwiać weź się w garść-od pisania nie schudniesz:P Początki są trudne,ale jak zaczniesz się ruszać,zastosujesz jakąs dietkę to będzie dobrze!:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta na diecie
PS.Ja też mam 24 lata,166 cm a ważę 55 kilo,ale walcze o 48 i wiem,że mi się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz spora nadwagę. to fakt. ja tez sie odchudzam i chudne powoli. uwazam ze powinnaś w twojej sytuacji zaplanować sobie zycie na co najmniej następne 2 lata!!! pójść do dobrego specjaslisty-dietetyka, zacząć sie rusząć (np. aquaerobic) No i zapomnij o dietach cud, które obiecują chudniecie 10 kg w miesiąc bo to tylko efekt jo-jo w perspektywie. Raczej czeka cie radykalna zmiana trybu życie. i to juz na zawsze. ja naprawde ci dobrze zyczę.!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbadałaś swoje hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ważę
61 kg, 169 cm, 30 lat i też jestem załamana bo nigdy tak dużo nie ważyłam, ale już jestem na diecie MŻ, tą dietę polecam każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
tzrzeba sie grubasie ruszac , trenowac jakis sport a nie siedziec przed telewizorem i obzerac sie batonamy itp i narzekac ze jest sie grubym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja...........
a ja mam 165cm, waze 68kg i mam 23 lata i uwazam ze jestem w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada to znalezc sobie
jakies zainteresowania, siedziec jak najmniej w domu, bo tam jest lodowka, Znam ten bol. Jak mam cos do zalatwienia w pilnym terminie, to chudne, bo nie mam glowy do jedzienia. Najgorzej siedziec w domu ( ja niestety mam teraz taka sytuacje, ze musze, bo opiekuje sie od dluzszego czasu chora osoba). Jak tylko mozesz , to wychodz z domu ( ale nie tam gdzie sa sklepy z zarciem). Idz do kina chocby. Pozdrawiamn, nie martw sie I nie mysl w ogole o dietach i kaloriach, bo tylko sie dosmucasz. Idz cos rob i wcale to nie musio byc jakas silownia. Chodz po sklepach z ciuchami, z ksiazkami, z czymkolwiek oprocz zarcia Moze masz dzialke albo ogrodek? Najwazniejsze sa zainteresowania - odciagnac mysl od jedzenia i tuszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawia mnie tylko jedno: jak moglas do tego dopuscic? sorry jesli urazilam:) pozdarwiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAŁAMANA, nic się nie martw! Ja też walczę z nadwagą i idzie mi to jak krew z nosa (szczególnie zimą). Mój główny problem to brak silnej woli i oszukiwanie samej siebie (\"dzisiaj wolne więc trzeba się nawpierdzielać na cały miesiąc, bo od jutra to już na pewno!\"-i tak w kółko). I pomyśleć, że jeszcze 3 lata temu ważyłam 53kg przy 171cm wzrostu... Ale to mnie właśnie trzyma przy życiu- wtedy mogłam to teraz też mogę! Znowu od jutra zaczynam dietę i tym razem mam zamiar naprawdę się postarać, bo idzie wiosna. Mam zamiar się nią cieszyć, a zwykle przeszkadzała mi w tym złość na samą siebie za obżarstwo. Weź się w garść razem ze mną i zaczynamy! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alla---
winogronko a ty jak sie zapuscilas ze musialas schudnac 20 kilo i rzucic fajki? he? jak cie urazilam to sory:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolek Korek i kobieta na diecie....jesteście żalosne do granic mozliwosci...kobieta ma sporą nadwagę- ok 50 kg a Wy piszecie, ze chcecie wazyć prawie tyle, ile ona chce ( musi ) zrzucić...nie wiem co chciałyście osiągnać pisząc te beznadziejne i chore posty, ale wydaje mi sie, ze bardziej chciałyscie sie pochwalić, ze jestescie chude jak patyki niż dodać otuchy autorce....głupota Do autorki- powinnaś pójśc do lekarza lub/i znaleźć dobrą dietetyczkę, zafundować sobie karnet na silownie albo aerobik, zmienić tryb zycia...powodzenia.....wierzę, ze Ci sie uda jezeli bedziesz tylko chciała 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączuszek111
Ja też próbuję zrzucić trochę ciałka. Zajrzyjcie na forum Figura na medal na stronie www. puderniczka.pl Może ktoś się do mnie przyłączy, staram się zgromadzić wszystkie info o metodach, które mogą nam pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do barabasi
jak ma wygladac menu np 3 dniowe,moglabys podac? i w jakim tempie chudnie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i co teraz
ty Winogronka ,czy ktos cie slrzywdzil czy to dieta tak zle wplywa na ciebie ze jestes az tak zlosliwa?zapmnialas jak cie nazywali w 2005roku? i jak wygladalas? wstyd ze babsko tez mialo przykrosci z pwodu nadwagi i teraz wyrzadza przykrosc innym,tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×