Z brunetki na blondynkę

Chce szybko wrócić do blondu, ciemny kolor mi nie pasuje :-( Chce to zrobić sama a nie u fryzjerki

no i???????????/

a jezeli juz to czeka cie dluuuuugie farbowanie... z dwa lata sie pomeczysz i... fryzjerka tez niekoniecznie zrobi to co chcesz:o

tutaj potrzeba tylko bardzo dobrego fryzjera, sama tylko zniszczysz włosy

bez fryzjera sie nie obejdzie!Sama tylko zniszczysz włosy:-o

Dokładnie. Ja tak kiedyś zrobiłam. Byłam farbowaną brunetką i było mi w tym do twarzy, ale coś mi odbiło i zamarzył mi się platynowy blond. Postanowiłam sama się przefarbować. Po kilku farbowaniach (pół roku) miałam kiepski pomarańcz i spalone włosy. Najgorsze, że zaczęły mi garściami wypadać. Przeraziłam się i po prostu wróciłam do mojego naturalnego średniego blondu i teraz w ogóle nie farbuję włosów. Nie było warto. Kasy nie zaoszczędziłam, bo i tak musiałam robić kilka farbowań... Teraz bardzo żałuję, że nie poszłam wtedy do fryzjera. Po roku od tamtego czasu włosy wróciły w miarę do normy.