Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość re ni

Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Polecane posty

Reni__pytałaś sie mnie co mi sie podoba w Lublinie...Otóz polożenie na tych pagorkach,niektore dzielnice np. Czechów, jestam uroczo w maju tyle zieleni, wzgorze zamkowe, ludzie są b. fajni, bo oprocz rodziny mam też troche znajomych. Fajne miasto....Hmmm...Lublinianki są bardzo ladne.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buber - to zakrawa na podlizajstwo.... Witajcie. Właśnie się przyczłapałam. Pózniej wyszłam z pracy, potem do Banku, na pocztę. Byłam na pizzy z córcią. Też jestem padnięta bo u nas jest niskie ciśnienie. I nie spałam w nocy. Czekałam na telefon od męża jak mu się jedzie.Długo nie dzwonił aż w końcu powiedział, że zepsuł mu się samochód i jechał z przygodami. Oczy mam na zapałki i chyba długo nie wytrzymam - ale spróbuję trochę popisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjjjja Buber w lublinie
to tylko fajni ludzie, a w warszawie do dupy - wszyscy......jezuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki niestety dziś wpadam się tylko przywitać i przypomnieć- ja Was cały czas patroluję ,tyle tylko że wczoraj córcia wyciągneła mnie na rower i dziś już \'\'umieram\'\'-znowu gardło pełne ropy i praktycznie straciłam głos(i tylko dzieci z tego zadowolone,bo w domu cisza, mama się nie drze) Biała -trzymaj się mężuś szybko przyjedzie, i ani sięobejrzysz i znów będziecie razem. Kropeczko-nie wiem co powiedzieć takie sytuacje zawsze mnie przerażają,i żadne słowa pocieszenia chyba na dzień dzisiejszy nie pomogą-powiem tylko ,jest mi b. przykro i smutno i podobnie jak dziewczyny jestem z Tobą calym sercem. Buber a gdzie przekraczałeś granicę,bo ja zgodnie z obietnicą, czuwałam całą noc przy oknie z bialą chusteczką w ręku. [🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 kwiatek]🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Aha, mam jeszcze winko ,ZAPRASZAM!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wieczorkiem! 🌼Buber, po ostatnim zdaniu widać, że byłeś pewnie bez żony i dlatego Lublin jest taki ładny.....hę? 🌼Jagdusiu, trawę mogę wspólnie z Tobą wyrywać, bo lubię bardzo pracę w ziemi. Są efekty, a ja w zasadzie lubię robić wszystko, co daje efekty. Nienawidzę gotowania, bo nastoję się pół dnia a wchłania się to jedzonko 10 minut czyli dla mnie bez efektu. A taka trawka, to ... zobacz, jak później kwiatki wyglądają pięknie! Umawiamy się? 🌼Reni, ja też mam bardzo/!/ niskie ciśnienie, dzisiaj jestem od rana flak, ale może to po dniach wolnych i słodkim lenistwie? Trzeba coś zaradzić na to, nie uważasz? 🌼Malisanko, mam rodzinę, tam gdzie mieszkasz, byłam kilka razy na wakacjach w okolicach Książa...., muszę Ci powiedzieć, że kiedy po raz pierwszy weszłaś do kawiarenki, to pomyślałam o siostrze, która również jest pielęgniarką. Ale to chyba nie ty, Twoje wieści z dnia codziennego przeczą temu. Zwiedziłam olbrzymie ilości Twoich terenów i zazdroszczę Ci ich. Masz pięknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutkowski___w Niedzicy,Grace- Lublin znam hoooo od dawna:) i bywam tam z żoną🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tak klapnięta że mogę WAM tylko pomachać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buber, a co żona na piękny Lublin? A jacy według niej faceci z Lublina? Też ma podobne zdanie do Twojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkich bez wyjatku i dziewczyny i chlopakow. Kochani z moimi emocjami juz lepiej troche ostyglam bo i dzieciaki po wielkim szoku juz sie troche otrzasly.Namowilam ich na rozmowe z psychologiem i dzis pogadali z nim. Jednak fachowa pomoc byla niezbedna. Pewnie jeszcze dlugo wszyscy bedziemy w sobie nosic ten bol ale wazne jest zeby jakos sie z nim uporac. Mnie troche zabolalo to ze nic mi nie powiedzieli o ciazy i dopiero w tak dramatycznych momentach o tym sie dowiaduje. Syn twierdzi ze mieli to zrobic w stosownej chwili...tak jak by sie bal mojej reakcji. Bije sie z myslami dlaczego mial jakies obawy . Przeciez oboje sa dorosli i to jest ich zycie, ich plany, ich przyszlosc. Ja bym byla przeszczesliwa w momencie uslyszenia takiej nowiny. Moze to dlatego ze kiedys oboje deklarowali sie ze na dzieci jeszcze maja czas?! Sama nie wiem. Ale to wszystko niewazne bo teraz najwazniejsze jest ich zdrowie zarowno te fizyczne jak i psychiczne. Dziekuje kochani jeszcze raz za Wasze szczere wsparcie ...to wiele dla mnie znaczy, bardzo wiele. Pewnie juz nikt z Was tu dzis nie zajzy i przeczytacie to dopiero jutro...wiec dobranoc kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczornie.wpadłam zobaczyć co się dzieje w naszej kawiarence,Dzień tak szybko minął i słonecznie i deszczowo.Kosiarka działa a ile smiechu przy tym -pierwsza trawka skoszona.Rutkowski Patrol mamy tyle medykamentów na gardło coś sobie zaaplikujesz i będzie po sprawie a dzieci to chyba teraz zadowolone jak mama mówić nie może? Chyba nie zrezygnujesz z wycieczek rowerowych? Grace tak, moje okolice są przepiękne mają swój urok i jest co zwiedzać i gdzie połazić.Taka jestem podobna do Twojej siostry?Pielęgniarki takie silne i jednocześnie takie słabe... eh:) Proszę Was trzymajcie jutro za mnie kciuki.Jutro jade bardzo daleko prawie 400km. w jedną stronę.Jest to moja pierwsza wyprawa tak daleka po wypadku troszke sie boje a będe kierowcą.Wiem ,że dam rade ,za bardzo chyba przeżywam?Uwielbiam jeździć samochodem jednak pietra mam. Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼Kropeczko, dobrze, że dzieciaki dochodzą do siebie, żal mi ogromnie i dziewczyny i Twojego syna. Na pewno mieli wielkie plany co do dzidziusia no i oczywiście Ciebie: jak taką \"babciową\" nowinę przekazać i kiedy? Szkoda, że nie wiedziałaś wcześniej, chociaż z drugiej strony byłby to teraz dla Ciebie większy wstrząs i większy żal. Niech będą dobrej myśli i niech będą szczęśliwi, że oboje żyją, choć wiem, jak się czują utraciwszy tę maleńką istotkę. Buziaczki, trzymaj się i życz młodym dużo ciepełka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć,śpicie sobie smacznie a ja jeszcze chwila i zmykam.Chciałam z Wami sie tylko przywitać.Kropeczko trzymaj się. Miłego dnia papatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim! kropeczko ciesze sie,ze pomalenku pewne \"rany\"psychiczne i oczywiscie fizyczne zaczynaja sie goic.Niech Ci nie jest przykro,ze dzieci nie powiedzialy Ci wczesniej o ciazy-moze chcialy same-tylko we 2 osoby, sie tym nacieszyc i \"oswoic\".Jeszcze uslyszysz to zdanie \"mamus,bedziesz babcia\"a moze nawet uslyszysz tak\"mamus,bedziesz ZNOWU babcia\" :) ;) -wiec troszke cierpliwisci,wszystko sie wygladzi! Rutkowski Ty sie lekuj i to juz1Takie \"zamilkniecie\"rodzicielki na dluzej rozpaskudzi dzieci jak nic :) ;) ,dowodzic ktos musi w domu prawda? Buber ,Ty jak czytam jestes wielki milosnik roznych regionow Polski!Brawo!Tyle mamy przeciez pieknych miejsc-u nas w kraju!I wszyscy powinnismy o tym pamietac i.......zwiedzac je! Jagdusia i Grace -ja tez lubie prace ogrodkowei wczoraj walczylam z mniszkiem lekarskim i......kretami!Walka z mniszkim -wygrana(spryskalam opryskiem ku niezadowoleniu malzonka-przeciwnik opryskow chemicznych )a z kretami -jak zwykle przegrana!.Porozgarniane wczoraj kopce krecie wyrosly w innych miejscach ! Malisanka kciuki trzymam -bedzie dobrze!Rozumiem Twoje obawy i niepokoje \"kierowcy\" ale wiesz...\"jak trzeba to trzeba\"-nas strzykawy byle kierownica nie zmoze :) ;) Re-ni i biala mnie takie sflaczenie tez nie raz dopada,wtedy jak moge-to po prostu nic nie robie!Bo padam \"na twarz\"doslownie! Ale na szczescie to mi szybko moja! Asiu a co u Ciebie?tak nam zamilklas!Ciezkie popoludnie czy po prostu slodkie lenistwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszyscy 🖐️ Wczoraj padłam i nie miałam siły bić się z córką o kompa. Już nawet namawiam męża na kupno drugiego. Dzisiaj też będzie walka - może wygram. Uciekam bo dużo roboty. U mnie piękna pogoda aż chce się żyć. Trzymajcie się zdrowo pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia Dziewuszki. Mam w domu wnusie, szkoda że nie widzicie jak słodko śpi, ale trzeba przy niej siedzieć żeby nie spadła. To na razie -Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny i chłopaki! Dziś mam wolne! Siedzę w domku! I oczywiście mnóstwo zaległości porządkowych, więc od rana do roboty a najchętniej to położyłabym się pod gruszą i poczytała książeczkę. Ale jak mus to mus! U mnie pogoda też piękna, o 7.30 już było 20 stopni! Żadnej sprawiedliwości na tym świecie, jak było wolne, to lało, bleeee! Miłego całego dnia życzę wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asi64
Witam wszystkich slonecznie,wczoraj bylam tak padnieta ze niemialam sil nanic dzisiejszy dzien tez zapowiada sie ciezko ale nic to sa 2wolne dni .Serdecznie wszystkich pozdrawiam🖐️ 🖐️ 🖐️ znikam bo mam duzo pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego goraca i pretkosci to litery zjadam przepraszam za ten pomaranczowy wpis jeszcze raz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, czy dziasiaj kawiarenka jest zamknięta? Od rana nikt nie pije kawy! Zdążyłam posprzątać, poprać /6 razy/, ugotować obiadek, zrobić zakupy, itd..... i co? I nikogo nie ma, towarzystwo bardzo zapracowane, a może w kawiarence remoncik jakiś czy coś? A ja nic nie wiem? Proszę o kontakt🌼,!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace- ja się melduję. Zaraz zrobię sobie druga kawkę do niej mam kawałektorcika bo mój Tato miał imieniny.Odprowadze tylko córcię na przystanek bo idzie na tańce (chodzi na kurs tańca nowoczesnego) i zaraz będę Ci dotrzymywać towarzystwa. Poczekasz chwilkę ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem....trawa wyrwana.......ja nie znosze prac polowych.chetnie je wymienie na gotowanie...GRACE...poprostu musialam,malzonek powsadzal mase cebulek ale p pieleniu ani rusz,a to od ulici,wygladalo strasznie,ale juz jest ok,,,,,trzaby jeszcze trawe wykosic ale to moze zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurraaaaaaї!!!!!!!! odzyskuję powoli głos, i tylko jest on strasznie piskliwy-a co??? nikt nie słyszał o mutacji kobiet w średnim wieku?? Jaqda podobnie jak Ty nie cierrrrpięplac polowych i plewienia wokół kwiatków, na szczęście tą część robót domowych udaje mi się jakoś omijać szerokim łukiem. Kwiatki przed domem to własność mamy i wara od nich ,bo nie daj Bóg zrobię coś nie tak i \'\'wojna domowa\'\' rozpoczęta,grządkami do zeszłego roku zajmował się mm, ale w końcu pojął i zrozumiał że na mieszaninie gruzu i ziemi nie ma prawa urosnąć nic konkretnego, więc obsiał grządki trawą .Walczyłam o to kilka lat ,no bo jaki sens ma sianie i sadzenie skoro w końcu i tak całą (no prawie całą) jarzynę kupujemy w sklepie bo natych grządkach nic nie chce rosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczornie kobietki,jak miło zobaczyć Was, komputerek.Był to ciężki dzień.Oczywiście dałam rade, jednak bez kropelki łzy sie nie obeszło. Sieradz kątem oka podziwiałam.Wrocław rozkopany,korki niesamowite.Mimo wszystko mam usmiech na twarzy i powiedziałam sobie- jestem wielka.:) Teraz ide do łóżeczka pod kołderke i luilu .Jutro również nie bedzie obijania się. pozdrawiam cieplutko 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malisanko - no co Ty ?? Sama mam siedzieć ?? Grace też zaprosiła na kawę i uciekła. A gdzie pozostali ????? Buuuuuuuuuuuuuuuuu !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem!Biała! Teraz to już chyba tylko herbatki się napijemy, prawda? Nie wiem, co się dziś dzieje z towarzystwem, uniki robi czy cooooo? Jagqda, masz spokój na jakiś czas rozumiem, z brzydkimi roślinkami, które przeszkadzają rosnąć tym pięknym. Ale ja i tak wolę pielić niż gotować! Rutkowski, dobrze, że odzyskujesz głos, od razu głośno się u nas zrobiło, tylko nie rycz tak na dzieci, kochana! Malisanka, dobrze że dotarłaś do domku, myślałam dzisiaj o Tobie, czy dajesz sobie jakoś radę. Ale już po kłopocie i..jesteś rzeczywiście wielka. A ja, Biała Wdóweczko, nie uciekłam, tylko trochę roboty, potem brak dojścia do komputera i tak zeszło, choć pewnie też zaraz bryknę do łóżeczka-poczytać. Ale reszta? Gdzie się podziała, balują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace- nie rób mi tego, zostań. Ja mam drinka. Może Tobie też zrobić ?? Jak ja mam czas to nikogo nie ma jak na ironię losu. Nawet Skorpionek nie zagląda. Dziewuszki co jest ????? Pewnie zmęczone i upał też dokuczał cały dzień. Miałam podły nastrój ale już mi przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała, jeszcze jestem i buszuję. Drinka też mam, to znaczy się pijemy? We dwie? Dlaczego mialaś podły nastrój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutka,/Biała/ czytam co jakiś czas \"przody\" i powiedz mi, proszę, co to jest bergamotka. Podobno z tym czymś pijesz herbatkę. Oświeć mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×