Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość re ni

Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Polecane posty

Witajcie Kochani ....Ostatnio i ja zabiegana, dziś mam parę spraw do załatwienia i w związku z tym głowę zajętą. Jak przeżyję załatwianie formalności związanych z rentą męża to będzie dobrze. Za każdym razem trafiamy do innej pani w ZUS-e i każda wymyśla po swojemu. Ale mam NERW, dla jednej dokument jest dobry, dla drugiej zły. Bądż tu człowieku cierpliwy. No ale ważne żeby zachować spokoj to damy radę. ..Ściskam Was mocno, Pozdrawiam i miłego dzoinka życzę. Kropciu dzięki za pyszną kawkę, Biała szybciutko wracaj będzie nam smutno bez Ciebie. ..Malisńciu.....coraz więcej agresji w szkołach, dużo się dyskutuje na ten temat, ale problem wciąż istnieje. I jak do tej pory nie ma na to rązwiązania. ..Trzymajcie się - Li-lcia, Skorpioś, Jagqdusia nareszcieeeeeee się pokazałaś. Tych co nie wymieniłam -TEŻ O WAS MYŚLĘ.👄❤️ pa,pa,pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani. Witam Was pięknie i o zdrowie pytam. Pogoda nieciekawa. Zbliża się dzień zmarłych - niestety dla nas też bardzo ważny.... Na co dzień staramy się nie myśleć ale w takim dniu myśli wracają, zastanawiamy się jaka by była, jakby się nam chowała.... Dlatego staramy się jak najbardziej cieszyć się z tego co mamy i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dane nam było mieć Ewunię. W dodatku jesta taka pogodna i grzeczniutka. Prawdziwy skarb. Pozdrawiamy Was serdecznie całą naszą trójką. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,,,hmmm ,,,,, przyszłam dopiero i jedno stwierdzam nie tylko agresja jet u dzieciaków ale również u rodziców,,,,odzywki,zazdrość przekazywana od małego bo ktoś ma coś to niech mi zazdrości bo przeciez ja mam a ktos nie,,,,,więc o czym dyskutować,,,,,dorośli ludzie a widać zachowanie małoletnich dzieci,,,,,ja pytam tylko po co? kto zrobi komu na złość-bez sensu,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Re-ni mam nadzieje,ze przezylas i masz sie dobrze!Daj znac choc lapka bo sie martwieeee Nikus cudownie,ze Ewunia rosnie i jest dla Was taka radoscia i nagroda:).....a co do Drugiego dzieciatka coz moge Ci powiedziec Serduszko_pomilcZe z Toba ! Malisanko masz racje,czesto dzieci sa lustereczkami rodzicow _rodzice zawiszcza,zazdrosza, dzieci sluchaja co mowia o innych i postepuja tak samo!!!!! Smutne to ,ze nastapil calkowity upadek wartosci moralnych! Milego wieczorkuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorem Malisanko przeczytałam to co napisałaś o wyścigu ludzi , którzy pragną posiadać dobra tego świata za wszelką cenę. Potępiam osobiście taką niczym mądrym nie uzasadnioną pazerność i potroszę współczuję takim ludziom braku wyobrazni.Bo jak się nad tym dłużej zastanawiam to środki na te dobra trzeba jakoś przecież zdobyć. Albo ciężką tyrką od rana do nocy, albo kredyt , albo trzeba kraść.Analizując dalej to każda z tych opcji jest niezdrowa na dłuższą metę. W pierwszym przypadku dzieci pozostają same sobie i praktycznie wychowuje je telewizja i ulica. Co z nimi się dzieje mamy tego liczne przykłady z gazet i telewizji. Rodzice bez zasad i dzieci jeszcze gorsze...weżmy chociaż pod uwagę to co się stało w Gdańskiej szkole....dziewczynka odebrała sobie życie przez zboczonych kolegów. Ale tych dzieciaków nie miał kto wychować, bo przecież rodzice gonią za kasą na duperele w myśl kretyńskiej zasady ...sąsiad ma to ja będę gorszy.Jak się bieże kredycik to przecież trzeba go spłacić więc trzeba pracować od świtu do nocy.I.t.d. Nie ma co się złościć tylko współczuć i tyle. Skorpionku wiesz ja mowiac że nie lubię zakupów ciuchowych zapomniałam wspomieć że tylko w Polsce. W Stanach czy w Angli kupując cokolwiek na grzbiet robiłam to z przyjemnością ponieważ tam oprócz rozmiarówki \"obiętościowej\" jest \"wzrostowa...mając 165 cm wzrostu możesz kupić każdy rozmiar na swoją tęgość. U nas niestety rozmiar powiedzmy 42 pasuje długością dla osoby mierzącej 170 z hakiem. I to mie tak drażni że się miotam po przymierzalni. Reni martwię się o ciebie...jak ty sobie radzisz z tym wszystkim. Może trochę asertywności by nie zaszkodziło....pomyśl o tym. Jak czuje się mama? Napisz koniecznie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem nareszczcie, mogę spokojnie usiąść. ...Skorpionku.....wszystko co miałam dziś załatwić załatwiłam i to pomyślnie, jestem zadowolona. Udało się w końcu skompletować dokumenty, wniosek o rentę zlozony. Teraz tylko trzeba być dobrej myśli i czekać na decyzję ZUS-u. Dziękuję Skorpioś za pamięć. ....Kropciu....właśnie mama jest w domu, tak bardzo prosiła zeby ją zabrać ze szpitala. Lekarz się zgodził chociaż długo się zastanawiał, bo cały czas ma stan przedzawałowy i powinna jeszcze być na obserwacji dla jej dobra. Ale to nie docierało, płakała, blagala. Trochę odżyła, przed chwilą mi dziękowała za to że zabrałam ją do domu i jest mi wdzięczna. ..Dzięki Kropciu że pytasz jak sobie radzę, bo to znaczy że mnie rozumiesz.Robię co mogę żeby nie zwariwać, jak była córka blisko to mogłam się przynajmniej wygadać. No ale na szczęście mam Was i bardzo się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Asia, mam nadzieję że wszystko u Ciebie w porządku. Ciekawa jestem co u Ciebie słychać, ale jak milczysz to myślę że masz powody.Pozdrawiam - trzymaj się. Nie zapominaj o nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie śpię, moze wpadnie Manny wypoczęta i uśmiechnięta. Tymczasem poczytam zaległości. Toogrusia....mam nadzieję że nie zastanawialaś się zbyt długo i zdecydowałaś się na ten babski wieczór. Trochę szaleństwa nigdy nie zaszkodzi, tym bardziej że w pracy masz ciężkie dni i są powody do stresu. A stres wiadomo, tylko czyha na nasze zdrowie. Ale my się nie damy prawda ? Skorpioś...zazdroszczę Ci tego przypływu odwagi.Matko jak ja się boję dentysty, na samą myśl boli mnie brzuch.Ostatnio chodziłam z córką, razem było nam łatwiej. Przed wyjazdem musiała zrobić porządek, a też panicznie się bała. Chciałam jej ułatwić i udawałam bohatera, było to ponad moje siły.Jakimś cudem udało mi się pokonać strach, ale to dzięki niej. Najgorsze jest zacząć, potem jakoś da się wytrzymać. ..NIKA....ściskam Was mocno. Zbliżające się Św. zmarłych to dla Was szczegolnie smutny dzień. Przykro mi że coś takiego musicie przeżywać. Myśli wracają i będą wracać.....Bardzo Wam wspołczuję. Dobranoc Kochani. Bądzmy dobrej myśli że jutro będzie lepiej. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Hm znów przyszło mi witać Was na topiku...no to witam i tradycyjnie zapraszam na poranną kawę, a ciebie Malisanko na świerzo zaparzoną herbatkę. Pisząc ten post wyglądam przez okno i widzę drzewo obsypane żółtymi liśćmi....wygląda to bajecznie, a jak koi moje nerwy. Wczoraj tych liści na drzewie było więcej ale wiatr szalony psotnik postrącał je wczoraj. Kobiety uwaga dziś zmiana czasu tylko już nie nadążam z której godziny na którą. A tak na marginesie to wkurza mnie zdrowo to ustawiczne zmienianie czasu. Mój organizm nie nadąża za tymi zmianami i chodzę pózniej przez kilka dni jak zdalnie sterowany robot. Reni za dużo na siebie bierzesz...pamiętasz jak kiedyś pisałaś że przechodziłaś zawał o którym nawet nie wiedziałaś. Myślę że można rodzinkę zmobilizować do pomocy i nie ma tu nic do rzeczy to że ty nie pracujesz. Musisz mieć odrobinę czasu tylko dla siebie aby regenerować siły. Puki co życzę ci wytrwałości w twoich trudach. Nika dla każdego z nas ten dzień jest trudny z uwagi na stratę bliskich, ale strata dziecka to tragedia niewyobrażalna i nie mam słow pocieszenia bo jeszcze takich nie wymyślono...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochani.Ummm ale Kropeczko pachnie kawusiaaaaaaaaa:)zaraz razniej mi sie Robi (i nie tylko cisnieniowo):)ALE I HUMORKOWO! DZIS WALCZE Z CZYSZCZENIEM OKIEN A JESTEM SAMA BO CORKA ZOSTALA W pOZNANIU WIEC MOCNA kawa,ulubiona muzyka i jazdaaaaaaaaaa do dziela!!!!!! Milego wypoczynku !pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ,zimno mi! eh gdzie te upały ja nie chce zimy choć jak pomyśle o nartach to juz mi sie lepiej robi na duszy :) i po pracy hmmm -było super tak ten dyż .szybko minął,,,,,, a praca to w rękach sie paliła-tak to ja lubie:)generalnie weszłam tylko pomachać(cześć) czekam na transport i zaraz do pracki,herbatka z cytrynką i miodem wypita i była bardzo smaczna,,,, ,,,,mnie osobiście to tylko jedno dziwi-klasa 30 osobowa tak? dlaczego nikt nie zareagował? ani jedna osoba wszyscy patrzyli i co? radocha,podśmiechujki? strach przed wyłamaniem się? nie nie to niemożliwe,,,głupota!!!! w klasach moze byłoby dobrze zainstalować kamery,moze to by było jakieś wyjście-nie wiem,,,, ,,,,choć mnie już nic nie jest w stanie zdziwić,chociaz nie tak do końca,,,, wczoraj wieczorkiem spokojnie idąc spacerkiem do pracy nagle słysze swoje imie i słowo cześć! patrze,patrze mine mam osoby obojętnej,,,,odpowiadam cześć przechodząc dumnie z podniesioną głową i nie zwracając uwagi ide dalej,potok,gonitwa myśli,,,,hmmm ależ ludzie mają tupet i charakter,,,,to była dziewczyna z przeszłosci,która rowniez swoje 3 grosze \"wsadziła\" w moje tamtejsze prywatne życie,,,,,,,,a jej zachowamnie to jakby nigdy nic się nie stało,,,,co ?chłonna sensacji ,nowosci,jak mi się wiedzie ,jak zyje czy coś się zmieniło?,,,,,,,hmmm a może chciała pochwalić się swoimi sukcesami ,nową rodziną ,dziećmi?,,,, ,,,a ja zadaje sobie wciąż to samo pytanie a gdzie była przez te ostatnie 4 lata?(nie licze) wiedziała gdzie mieszkam,znala numer tel.domowego,znała moich rodziców i nigdy nie było- powiem brutalnie \"całuj mnie w dupe\" i na co Ona liczyła? powiem Wam szczerze gdyby okazało sie ,że między Wami jest osoba z przeszłości w realu zachowałabym się tak samo,ja wiem ,ze świat wbrew pozorom jest maly ale jesli jakiś rozdział w zyciu się zamyka to nie ma to tamto,tymbardziej ,ze to mnie oceniono na tą złą i niedobrą,bo mi sie wydaje gdybym była ta dobra to chociaż kartke na Świeta bym otrzymała tak? czy ja myśle dobrze a może źle? mnie nie obchodzi przeszłość ,,,,,,chodzi o sam fakt ja bym się wstydziła i z taktem zeszłabym z drogi,,,,,eheh zycie,,,, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie popołudniowo...właśnie piję 2 kawkę to i wy moje miłe dołączcie do mnie. Skorpionku masz okazję zrobić sobie przerwę i chwilkę na ploteczkach odsapnąć. Czy ty nie boisz się że cię wiatr porwie dziś niezle dmucha. Malisanko ja tak sobie myślę że nie ma co rozkminiać tego co było, oraz tego co ta dziewczyna miała na myśli. Takie stawianie sprawy wyczerpie ci twoje życiowe akumulatory. Machnij ręką i powiedz sobie ...mam to gdzieś. Po co się niepotrzebnie dręczyć. Powtarzaj sobie taką mantrę.....NIE MA TAKIEJ RZECZY NA ŚWIECIE , KTÓRA BY MNIE UNIESZCZĘŚLIWIAŁA....... i kochaj siebie. Całuski dla wszystkich...miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczkoo jestem obolala i ponaciagana ale zadowolona.Dwa okna balkonowe lsnia,firanki pachna plynem do plukania ...ummm jak ja lubie taki zapach swierzosci!!!! A przerwa istotnie mi sie przyda! Zasluzylam na nia.U nas wieje tylko troszke....na szczescie ,poniewaz jak sa silne wiatry to mnie zawsze dreczy migrena!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka oczywiście masz racje,ja nie rozpamietuje ide do przodu tak? to niech i przeszłość zostawi mnie w świętym spokoju !,,,i nie szuka sensacji bo i tak jej nie znajdzie i masz racje powiem MAM TO GDZIEŚ!przedtem bardzo bolało a teraz to jest tylko obojętność i jestem z tego bardzo dumna i mam uśmiech na twarzy,,,,,Dziękuje za mantre zastosuje ją,,,, ,,,,gdziekolwiek jestem uśmiecham się ,żartuje,pogadam,ciesze się z drobnostek ,,,,dzisiaj widziałam taki e fajne krawaty:) na których były krókwki ,świnki:)tak bajecznie fajne i śmiałam się niesamowicie,,,, ,,,,juz musze biec ,lodówka pusta ,,, papatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie korzytam z wolnego ,,,syn poszedl ze znajomym na mecz pilakarski.zapraszam na lampke czerwonego winka,,,,,,,,,,,,pada u mnie chlap,,chlap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Witajcie ....Toogrusia.....ja winko chętnie tylko troszkę póżniej. Przed chwilą wyszedł brat, teraz muszę zrobić coś przy mamie. Wpadłam tylko na chwilę, ciągle mi coś przeszkadza zeby tu zajrzeć. ....Kropciu....szkoda że razem nie mogłyśmy wypić kawki. Na razie -Miłego wieczoru Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toogra jeśli jesteś to ja chętnie napiję się winka...wcześniej nie mogłam bo moje dziewcze okupowało komputer. Nadrabiała przez kilka godzin ten czas kiedy plackiem leżała z wysoką temperaturą. Chwała Bogu już jej ta anginka przechodzi. Malisanko i tak trzymaj 🌼 Reni zwolnij proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,,witam wieczornie,nogi to chyba na lampe zaraz sobie powiesze bo mnie juz tak bolą 2 godziny spędziłam całkiem niechcący w sklepie z butami,,,,są przepiękne jakie kto sobie wymarzy ale jest jeden problem ja mam małą noge, wybrałm sobie jedną pare ale hmmm nie jest to pełnia szczęścia,,,,,potem znalazłam się na stoisku AGD-raty okazuje się ,że nie ma odpowiednich dokumentów ,decyzja,dom -zwariowane lotnisko-okazałoby sie ,że juz na spokojnie,byłoby zbyt pięknie gdyby było to prawdziwe -brak D.O.-czas płynie-dom-market i godzina czekania na załatwienie formalności,,,,,jestem padnieta ,,, papatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop,Hop !!! ....Winka pewnie już nic nie zostało, ale to moja wina. Nie moglam się dziś wygrzebać z robotą. ...Kropciu zwolnię zwolnię, własnie jutro idę na imieniny do siostry. Pojem, popiję a co !. Niech się wali, pali mnie też się coś nalezy. Mamę zostawiam pod opieką kuzynki. ...Skorpioś ale się spracowalaś, ja tez mam jeszcze jedno okno do umycia, mam nadzieję ze zima mnie nie zastanie. Dobrej nocy Kochani i miłych spacerków w Niedzielę Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️[czesc ]dzis mam przyjemnosc otworzyc kawiarenke znowu wstalam za wczesnie bo zapomnialam o zmianie czasowej nieodzywalam sie dlugo ale jak tylko mam czas zagladam i mysle o Was niemam czasu praca ,nauka i jak zwykle problemy z wiekszymi latoroslami dobrze ze chociaz najmniejszy niesprawia klopotow bo bym sie zalamala zupelnie jutro musze isc na maly zabieg chirurgiczny ale mysle ze wszystko bedzie okej ale jak kazda istota troszeczke sie boje Zycze wszyskim milego i spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ! Oj dzis Asiunia ranny ptaszek:)a u nas pada ,deszcz tak dzwoni w parapet ,ze tak sie smacznie i dlugo spalo.....chociaz dzis darowano nam 1 godzine snu wiecej!Trzeba sie przyzwyczaic(syn obudzil sie po staremu i zaczal pokutowac w kuchni....glod go zmobilizowal do dzialania) Piszesz Kropeczko o anginie...uch to paskudztwo,mojemu synowi powtarzaly sie doputy,dopuki nie wycieto mu migdalow.Potem jak migdalem odjal-czyli ma spokoj! Moj M.obawiajac sie ataku wirusow grypy produkuje jakies wino czosnkowe wedlug przepisu Ireny Gumowskiej.Juz sie boje efektow woniejacych!!!!!!!Retyyyy on normalnie mnie tym czosnkiem wykonczy...a wlasciwie jego zapachem!!!!!!! Spokojnej niedzieli kochani!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie ranne ptaszki i te ptaszyny które zawitają tu za jakiś czas. U mnie też pada deszcz...smętnie stukając o okno. Jak dołączyć do tego mokre liście leżące na ziemi to rysuje się z tego depresyjny obrazek. Nie cierpie takich pluchowatych dni. Skorpionku mam nadzieję że dziś nic cię nie boli po tym rozciąganiu przy myciu okien. Nie obawiaj się zapaszku czosnku, ponieważ czosnek zmacerowany alkocholem nie pachnie. Podobnie jest gdy ząbek czosnku przez krótką chwile przesmażysz na oliwie ...też nie będzie wydawał tego smrodku. Ja przeciwgrypowo stosuje czosnkowe kanapki...właśnie obsmażam przez chwile ząbki czosnku i kraje w plasterki na chlebek posmarowany masłem, na to wędlinkę i gotowe. Asiu co by to nie było trzymam kciuki aby zabieg był udany i niebolesny. Fajnie że napisałaś kilka słów. Pozdrawiam was niedzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) zimno,wietrznie,,,,,nie wiem co mam napisać ,jest ok,,,,widziałam fajne torebki,ale ceny nie stety za wysokie jak na moje dochody a przydałaby sie nowa ,,,,, trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwilkę poinformować tylko o ile ten post dojdzie że może mnie nie być na forum. Ochydny wirus zaatakował mi komputer i w tym momencie musi się nim zając dobry informatyk bo inaczej strace wszystko. W trosce o moje programy nie będę kusić losu i zamykam komp na głucho az do opanowania sytuacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! .....Ale zimnica,pada i niesamowicie wieje. Wracając z imprezki zmarzłam, zmoklam bo o rozłozeniu parasola nie bylo mowy. Ale za to było miło i sympatycznie, ciasto i jedzonko pyszne. ....Kropciu mam nadzieję że fachowiec szybko upora się z wirusem, nie wyobrazam sobie Tojej dłuższej nieobecności. ....Asia trzymaj się, czasem problemy nas przytłaczają, wiem jak to jest. Musimy się jakoś nie dawać by całkiem nas nie przerosły. Mocno trzymam kciuki za zabieg, będzie dobrze. ....Skorpionku będziesz musiala się poświęcić hi,hi i wąchać, dla dobra sprawy warto. Ja bardzo lubię jeść czosnek, ale żeby nie ten zapach. ....Malisańciu ja dostałam od corki porządną skorzaną torbę. W życiu bym takiej nie mogła kupić rownież ze względów finansowych. DOBREJ NOCY-Pa.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️🖐️ u mnie rowniez zimno i wietrznie teraz jest 8stopni ja cos niemoge spac pije juz 2 kawke a zabieg dopiero o 10 i oczywiscie troszeczke sie drnerwuje ale bedzie dobrze nigdy niemoge sie przyzwyczaic do tych zmian czasowych potrwa to pewnie znowu kilka dni az moje trybiki zaskocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iznowu mam okazje do otwarcia kawiarenki serdecznie wszystkich zapraszam na mala czarna i zycze wszystkim milego i spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj i ja Asiu mam klopoty z przestawieniem sie na czas zimowy:) i budze sie wczesnie.Nie denerwuj sie tak bardzo tym zabiegiem.......to zabieg rutynowy i baardzo czesto wykonywany wiec bedzie dobrze!Glowa do gory.U nas dachy posrebrzone szronem.....ale w dzien bedzie chyba cieplo:) Aaaaa poprosze filizanke kawki ze smietanka...w towarzystwie milej pic!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×