Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Skorpionku miły, masz z pewnością bardzo oryginalną i ciekawą buzię. A te zielone oczy z błyskającymi chochlikami są na pewno urzekające ! Kiedyś widziałem małą dziewczynkę z takimi oczami, były tak głębokie, czyste i przejrzyste. Po prostu piękne, jak szmaragdy. Nieczęsto spotyka się takie oczy, jak Twoje. Czy do tego nosisz takie wielkie złote kolczyki o średnicy spodka i kwiecistą chustę na głowę? Jestem jeszcze bardziej zaintrygowany, niż wcześniej! Zorientowałem się, że otworzyłaś pliki \"portrety sympatycznych kobiet\", pewnie żadna nie jest choć odrobinę podobna do Ciebie, ale może jakaś kombinacja? W sprawie aptecznej miałbym coś do wyznania, ale na forum publicznym raczej się wstrzymam. Choć tutaj wydajemy się osamotnieni, to jednak nie ma pewności, że nikt nie czyta naszych tekstów. Zależy mi mimo to na Twojej opinii i proponuję, abyś wysłała na znany Ci adres mailowy Twój adres, na który wysłałbym mój list. Zaraz po odebraniu adresu wykasuję go, żeby nikt się nie podszył.

no to jest juz przesada,nazwisko brzmi Clint Eastwood i imion wlasnych NIGDY nie odmieniamy:P

Witam.Oj nooo chusty nie nosze i taaakich ogromniastych kolczykow tez nie.Chociaz jestem \"sroka\" i blyskotki lubie.Zawsze,po prostu zawsze musze zatrzymac sie kolo okna wystawowego jubilera... ma na mnie baardzo magnetyczny wplyw;) :). U nas dzis rozpanoszyla sie mgla wiec pogoda raczej ponura.Obejrzalam film o palaczach papierosow i stwierdzam po raz ktorys z kolei-dobrze,ze ten nalog jest mi obcy!!!!! Pozdrawiam

Dziękuję za zaufanie i zainteresowanie. Odpowiedź wymaga nieco więcej czasu, więc troszkę potrwa, zanim jej udzielę. Będzie dłuższy tekst, proszę o trochę cierpliwości. Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłem, że podałaś adres, dając do zrozumienia, że mój los Cię interesuje.

Czesc!Wiesz...jak moge czasem komus choc troszke pomoc-to to robie i juz!:).Pozdrawiam

Zajrzyj do poczty.

Zajrzalam,przeczytalam,odpisalam:) Wiesiuuuu od Ropuszka to Ty mi przyslalas tego aniolka? Dziekuje Ci Dobra Wrozko!! Pozdrawiam!

Witam.Wpadam do kawiarenki z oplatkiem i zyczeniami:)Pusto tu i glucho.. tylko pajaki maja sie dobrze.. snuja pajeczyny w kawiarence na potege ;) :).Jesli ktos mnie czyta...znajomy czy tez nie-to zycze mu( tutaj dluuugo sie zastanawialam ,jaka ma byc tresc tych zyczen by byla oryginalna i serdeczna~!Niestety nic takiego nie wymyslilam ale......mysle,ze moje zyczenia tez beda piekne) tak wiec zycze wszystkim ZDROWIA i MILOSCI!!!W pojeciu -milosc zawiera sie tyle pieknych i cieplych uczuc a tego jestesmy przeciez wszyscy glodni:)A zdrowko-wiadomo-ma sie jedno i niech sluzy dluuugie lata:).Niech w te swieta beda dla nas kolejnym pieknym przezyciem ,ktore schowamy gleboko w sercu i ktore bedzie nas \"grzalo\" przez cale zycie:) Pa

Lśni dokoła choinkowy blask, niebo pełne śniegu,niebo pełne gwiazd. Niech święta radością wypełnią Wasz dom. A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom Wszystkiego dobrego dla wszystkich Kawiarenkowiczów.

By Wam wszystko pasowało, by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi, by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie, by wesołe było życie! pozdrawiam serdecznie:))

http://spion.wrzuta.pl/film/kIM0HOuVLm/gazebo_-_i_like_chopin dla wszystkich w srednim wieku ;)

Kawał O małżeństwie Wstaje raniutko facet i idzie do łazienki wziąć prysznic. Patrzy, a tu przyrodzenie beżowego koloru nabrało. - Ewelina, choć no tu natychmiast! Żona z kuchni woła: - Czesław, jestem zajęta! ZAJĘTA, rozumiesz! A to ugotuj, a to upierz, wyprasuj, zmyj podłogę. Dzieci do szkoły, dzieci ze szkoły. Śniadanie,obiad, kolacja. I tak w kółko i tak w kółko. Nie mam czasu nawet dupy podetrzeć. - Oo..o... właśnie! O tym chciałem z tobą porozmawiać!

http://piekneroze.pl/

Jestem przyjaciolka Ilony,korzystam z jej komputera Sponiwieraly mnie seniorki na innym forum,bo nie chcialam pluc na Ameryke,w ktorej mieszkam od lat,jestem bardzo osamotniona,ale nie rodzieram szat,sama podjelam decyzje,nikt mnie nie zmuszal do wyjazdu z kraju,nie mam sily przebicia wiec nie stalam sie busineswomen,opiekuje sie chorymi ,bardzo bogatymi ludzmi. Opiekunczosc mam jakby wpisana w charakter i taki obraz siebie przedstawilam na forum starszych kobiet,bo paru facetow ,ktorzy tam sie placza nie maja wplywu na prpfil Klubu Senior Cafe,a one wytknely mi brak ambicji , zarzucily bezpanstwowosc,i takie tam bzdury,ale przyznam ,ze bardzo mnie to zabolalo,myslalam ze znajde ludzi do rozmowy,a one Lilka,Malgorazta 50,jakas Anielka,milicjantka, i pare jeszcze innych,bardzo mnie upokorzyly,publiczne,bo ja naiwna osoba napisalam prawdziwe imie i nazwisko,to byl moj pierwszy kontakt z forum dyskusyjnym.Babcia Oli

Lona abciu Oli, Te hetery Lila, Malgorzata50, Pani Slowikowa , Senior - wszystkim daja w tylek. Nie jestes jedna.

bo nie maja nic do roboty siedza na wszystkich forach i chca byc chwalone nie wiadomo za co kto ma troche rozumu daje sobie spokoj

Belva sie produkuje.

Jest tu kto? Czy ktos z ekipy tu zagląda?

Witaj Buber..... czasami tu zaglądam, ale niestety tylko wiatr hula po kawiarence, a naszą ekipę gdzieś na inne topiki wygnało. Pozdrawiam i cierpliwie czekam ;-)

Cześc Kropka:) Oj chyba sie sporo pozmienialo, mam kontakt ze Skorpionem i Toogrą i toche wiem co sie tam u nich dzieje. A Biala..? Nie widac jej .Pozdrawiam

"a przy stole razem z wami jakbym siedziala na golasa i cycek wpadlby mi w zupe... a zupa rozpryslaby sie po obrusie ... i po gosciach??? To co?? Tez ok??"

Kochani.Życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku. Dużo zdrowia,pomyślności i pogody ducha. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie,mam nadzieję że jeszcze się spotkamy w naszej Kawiarence.

Witaj Reni. Pojawiłaś sie jak Biała Dama i przywolałaś wspomnienia. Czy pamietasz pisałam kiedys do Ciebie. Jak zniknęłaś, kawiarenka opustoszała. U mnie nie ma męża, nie ma psa - odeszli, tylko wiatr hula po pustym mieszkaniu. Takie życie.

Wszystkim tu niegdyś piszącym przesyłam serdeczne życzenia pomyślności w Nowym Roku.

Li-la jak miło Cię widzieć. Witaj. U mnie podobne zmiany,też nie ma męża,nie ma mamy. Trudno pogodzić się z tą sytuacją, ale tak jak powiadasz takie jest życie. Lilciu miejmy nadzieję że w Nowym Roku będzie się nam dobrze działo.Trzymaj się. Ciekawe co słychać u pozostałych Dziwczyn, może ktoś się odezwie,fajnie by było.

Witaj Reni, witaj Lila, witaj Buber... cieszę się, że Was tu widzę. Trochę czasu ze sobą spędziliśmy na dyskusjach na tym topiku, więc przykro było iż rozsypał się. Co by nie mówić jakaś więź nas połączyła. Reni, Lila tak mi przykro że Wasi bliscy odeszli :-( Jeśli o mnie chodzi to żyję już prawie 2 lata w Anglii... pracuję, cały czas uczę się języka, tylko czasami tak mi tęskno za polskim domem, że wpadam w dołki. Ale życie jest życiem i co nam daje trzeba przeżyć. Mam cichą nadzieję, że inni odezwą się i pogadamy sobie o naszych radościach i troskach. Pozdrawiam Was cieplutko i oby do poklikania :-D

Witaj Kropciu, dziękuję Ci za współczucie. Ja też bardzo się cieszę że Cię widzę. To już dwa lata,jak szybko zleciało,na pewno się tęskni,ale miałaś odwagę wyjechać i odmienić swoje życie.Podziwiam cię za to,bo nie jest to wszystko takie proste,nauka języka.....itd. Bardzo Ci zależało żeby być razem z mężem,jesteście razem i to jest najważniejsze. Chciałabym żeby Dziewczyny się odezwały,ciekawe czy dużo się u nich pozmieniało.

Macham Wam w Nowym Roku.