SONDABLISKIE SPOTKANIE Z MALYM PENISEM

Drogie Panie szukacie KUTASÓW czy mężczyzn?? Mój ma 12,5 cm, nie zawsze mnie jest w stanie zadowolić, choć bardzo się stara. Jest 32 letnim lekarzem, kończy w tym roku specjalizacje. Ma doktorat. Najlepszy człowiek na świecie! Zarabia nawet sporo, jednak dla niego pieniądze nie mają prawie żadnego znaczenia. Jedynie takie, aby mnie i nasze dwie córeczki uszczęśliwić. Pomimo braku czasu, wyczerpującej pracy znajduję czas dla nas. Gra na trąbce, chociaż amatorsko, jest w tym moim skromnym zdaniem bardzo dobry(nie zarabia na grze, czasem zagra w klubie jakimś za darmo, albo w gronie znajomych, a tak to sam gra w swoim pokoju...uwielbiam go słuchać). Jest bardzo wysportowany, przystojny...nie przesadzam!, bardzo dobrym ojcem i mężem, nigdy nie wrzeszczy, zawsze opanowany...Ludzie mowie Wam wzór dla mnie, dla dzieci, dla społeczeństwa. Ma wady, ale naprawdę nieliczne i heh po prostu nie wiem jak on to robi jest wręcz idealny. I powiedzcie mi teraz czy te jego 12,5 cm i mój niezawsze satysfakcjonujący sex ma prawo mieć znaczenie?? Ja to mogę nie mieć sexu, mogę oddać wszystko, ja chce Jego serca, ma największe serce na świecie. Chciałam zaznaczyć, że jest moim pierwszym partnerem i ja Jego. Jesteśmy razem od 8 lat, a od 4 małżeństwem. I zdecydowaliśmy się na sex po ślubie. Jesteśmy katolikami. Nie chce się chwalić!! Nie jest to mój cel, życzę każdemu takiego człwoeika spotkac na swojej drodze. Chciałam tylko zaznaczyć ze jego krótki penis nie ma znaczenia!!!!! Gdyby zachorowął na coś, i nie mógł w ogóle, nie zrezygnowałabym z nigeo nigdy. Oddałabym żcyie za niego. Strasznie go kocham. I ludzie sex to tylko deser, jeśli się kogos kocha to długosc, grubość nei ma znaczenia. Liczy się serce!!!!!!!!!!! MÓJ MA NAJWIĘKSZE!!!!!!! NIE ZAMIENIAJCIE SERCA NA KUTASY, BO ŹLE NA TYM WYJDZECIE!!!!!!! ps. przepraszam że tak długo.

Napisałam że byłabym w stanie życie za Niego oddać:) Moim celem jedynie jest to że nie cm penisa są najważniejsze. To chcialam przekazać, Ty jednak widzę znasz mnei bardziej...a może sam siebie chcesz przekonać że duże przyrodzenie ma znaczenie, bo tylko niestety to masz?

hmm facet myślący hehe myślący fiutkiem

peniski moje kochane

p;okmopimjoikmopkmopk

Dobre: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3615729

ja widziałam małego u Hindusa-mojego byłego chłopaka

bardzo sie dzis nudzilem i przeczytalem caly ten cholerny post....wypowiediz madrzejsze i glupsze..wypowiedzi mitomanow i mitomanek jak i ludzi majacych pojecie o czym mowia... zabiore glos ale troche inaczej... po pierwsze co do samego rozmiaru...zyj ena tym swiecie 26lat i generalnie z rozmow z osobami obu plci..z doswiadczen seksualnych itd wnioskuje ze rozmiar znaczenie ma...dla wiekszosci dziewczyn. ale dl awiekszosci ma wlasnei takie zeby nie byl ZA maly a nei zeby byl gigantyczny. kobiety nie lubia ani NIC nei czuc ani trafiac do szpitala z obita szyjka macicy bo czuoly za duzo... po drugie co do samego rozmiaru... ten w sam raz to jesli mam byc szczery nie ma byc za duzy ale ma byc wiekszy niz srednia...nei ma sie co oszukiwac -najlepiej kobiety zzaspokaja penis duzy ale nei mutant. czy tzn ze mniejsi sa bez szans? nie. znacyz jedynie tyle ze czysto TECHNICZNIE(nei znaczneiu techniki ale rozmiaru..wypelnienia) najlepszy jest dosc duzy. wiec nei skresla to tych mniejszych. po trzecie co do rozmiaru...nie trawie mitomnstwa.. o dziwo w necie sa same osoby co widzialy 80cm itp. ciekawe ze ze statystyk wychdozi ze wiekszosc (czyli ponad 50%)kobeit nei widzialaw zyciu NA ZYWO realnie wiekszego niz 16cm. pomijam juz ze srednie sa notorycznie zawyzane..a bo ktos chce sprzedac produkty "powiekszajace " niby wacka..albo po prosut siac neinawisc i smutek. jesli naprawde ktos uwaza ze duze i wielkie sa tak czeste...prosze po prostu przejsc sie po jakiejkolwiek plazy...szanse ze zoabczymy wiecej niz jednego dwoch hojnie obdarzonych sa niemal zerowe. po czwarte co do samego rozmairu...mam wiecej niz przecietnego i na tyle ile mialem dziewczyn( 9) KAZDA mowila cos na temat rozmiaru w sensie chwalila ze fjanie ze tkai jest... czy to dobrze czy nie swiadczy o kobeitach to juz nie mnie oceniac w sumie..ale fakt jest ze zwracaja na to uwage... ale znowu czemu im sie dziwic?? to nie jest tak ze MUSZA miec duzego..ale jesli juz maja bonus tego typu czmeu maja sie tym niecieszyc? cholera ja nie lubie bisutow za malych ani wielkich...i super moze mi byc z kobeita z A i na penwo nie pomysle"szkoda ze nei ma wiecej" ale jesli trafie na taka z idealnym moim zdaniem meidzy C a D to czmeu mam sie z teog nei cieszyc?...czemu? i tak samo jest z rozmiarami penisow dla kobeit..jesli im FAJNIE ze jest wiekszy niz przecietny to co w tym zlego? jesli mam szybki samochod to nie mam prawa sie cieszyc ze jest szybszy niz przecitny i dobrze przyspieszaa tylko dlatego ze inni maja wolniejsze?? heh NO I WAZNE 2 sprawy na ktore uzytkownicy jakos nei zwracaja uwagi Twardosc-miekki chocby mial niewiadomo ile nei zadowoli zadnej kobiety KAT...moj penis jest lekko wygiety do gory...i to ma wplyw(w polaczneiu z odpowiednia gruboscia) na stymulacje ppkt G... i znow czysto toechnicznie lepiej go stymuluje niz poenis idelanie prosty...i to tez MA ZNACZENIE...ale znow sam ten fakt nei czyni z nikogo zajebistego kochanka... sam duzy penis moz epomoc jedynie zeby zrobic dobre pierwsze wrazenie i ewentualnei w czysto tecxhnicznym odczuwaniu go..ale to technika..pasja..chemia decyduja Czy facet umei zaspokoic kobete czy nie. no wyzylem sie;p pozdrawiam myslacych ludzi

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7abeffa09 6083e52.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cc4d48a3 f618d5b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d05070f75 b547a7f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/419772136 03c590b.html

focie;) dziękuję

17cm15cm obwod jak narazie nie mialem reklamacji;) http://zapodaj.net/a9cc48850e4b.jpg.html http://zapodaj.net/47913d214c56.jpg.html http://zapodaj.net/c76fe25537cc.jpg.html małe jest piekne ale duze podobno moze wiecej :D

Wiekszy penis = wieksza przyjemnosc dla Twojej partnerki a co za tym idzie pelna satysfakcja dla was obojga. Slyszalem o przeroznych metodach...ale chyba dla mnie najodpowiedniejsze bylo stosowanie tabletek poniewaz nie mam czasu ani zbytnio miejsca w domu zeby stosowac inne metody (dzieci :)) pewnie zadacie pytanie po co mi powikszanie penisa skoro mam juz dzieci????? Odpowiedz jest prosta - to byl zawsze moj najwiekszy i najbardziej wstydliwy problem. Moja partnerka nie narzeka i za to ja kocham ale dla mnie a raczej dla mojego lepszego samopoczucia zaczalem zazywac tabletki (+ krem), stosuje je od 6 miesiecy i rezultaty sa bardzo widoczne. Moj penis zwiekszyl swoja objetosc, sztywnosc i najwazniejsze dlugosc. Producent twierdzi iz efekt ma sie utrzymac nawet po zakonczeniu kuracji, do tej pory jestem zadowolony wiec wierze ze i to sie sprawdzi http://www.intymnosc.pl/aff/8505/product_info.php?products_id=689

12 długość, 11 obwód, dam radę? Dodam, że jestem kochany. :(

To teraz ja i moje doświadczenia: Zacznę od tego, że jako nastolatka naoglądałam się pornosów i miałam wyobrażenie takie, że wszyscy mają spore penisy;P sama nabawiłam się wtedy kompleksów, że mam za dużu biust, bo jakoś na tych filmach mi się płaskie trafiały;p ale do rzeczy: 1)pierwszy kontakt z penisem: chłopak mojej koleżanki zaproponował mi trójkąt. Byłam dziewicą, więc wydało mi się to chore, ale po czasie zaczęłam się do tego przekonywac. Taki był co to nie on. Zaprzyjaźniłam się z nimi, kochali się często i wydawało mi się, że on jest jakimś bogiem sexu. Kiedyś po imprezie spaliśmy w jednym domku i myślę raz kozie śmierc. Oczywiście udawałam, że interesuje mnie głównie koleżanka i ją pieściłam. Ale potem jakoś on zrzucił gacie i nagle... MAŁY FIUTEK!!! Mały jak 150;/ byłam w szoku! Natychmiast wytrzeźwiałam, a on taki podniecony myślał, że zawładnie dwiema kobietami... Udało mi się wycofac, kochał się tylko ze swoją dziewczyną. 2) mój pierwszy poważny chłopak, świetnie zbudowany. Poznałam go zimą na desce, wysportowany, 185wzrostu, ciało atlety. Wiązałam z nim spore nadzieje:P i co. po 3miesiącach poszliśmy do łóżka, patrzę a tu taki jakiś nie wyrośnięty... tzn miałam wrazenie że taki zgrabny jest i powabny:D odechciało mi się sexu, ale zrobiłam mu dobrze ręką i byłam w szoku jak jego "powabny" się powiększa!!! ale i tak przez te pornosy z młodości wydawał mi się mały 3) przyznam się bez bicia, że byłam z takim jednym tylko dla tego jego penisa. Był imponujący!!! z nim kochałam się po raz piękwszy i myślałam że oszaleje!!! ale facet był drań i musiałam się z nim rozstac. 4) i obecny facet: duży miś a w spodniach mało. Kocham go... jest dla mnie bardzo dobry w ogóle męski ideał, ale w łóżku... eh... myślałam że to nie będzie takie ważne, ale jednak jest. Owszem strzela świetne minetki. Pieści każdy centymetr mojego ciała i baaardzo się stara, ale jak już wejdzie to aż chce się powiedziec: tylko tyle? szkoda mi go, bo wiem, że to przeżywa. Stoosujemy różne techniki i jest mi hm... błogo, ale raczej dzięki jego językowi. Niestety jest za mały dla mnie.... szkoda cholera, bo tak go kocham... i co mam robic teraz?

Ehhh seks to nie wszystko. Starajcie sie bardziej. Zależy jak małego jeszcze ma, jak powyżej 14 cm to na pewno wam sie uda ;]Wyobraz sobie jak sie poczuje jak z nim zerwiesz. Moze po prostu ty masz za szeroką pochwe ;] Popatrz tez na to z tej strony

ja miałam 2 takich co jeden może z 7cm miał a drugi z 10 cm... co za koszmar...ic ie czułam w żadnej pozycji i nie mam piczki jak wiadro... ale to zdecydowanie za malo... idelanie to 15-17 cm... a tu takie mikrusy i jeden był żonaty... przy robieniu laski myslałam że mam w buzi palec najmniejszy u ręki...szybko się zaczęło i jeszcze szybciej skończyło....

jak chłopak ma 24 lata a penisa poniżej 10 cm i cienkiego jak palec, to z seksu nici ...

zwłaszcza, przy braku miłości, w miłości to nie jest takie ważne, ale jak jej nie ma, to powinien być chociaż seks, a jak i tego brakuje, to nie ma sensu się spotykać...

miałam w łóżku trzech facetów pierwszy był zbudowany można powiedzieć normalnie,nie mam pojęcie il cm miał jego penis,ale nie był mały,ale tez nie był na pewno taki ogromny jak na pornolach... drugi był...hmmm..dłuższy od pierwszego,ale jakiś taki cieńszy,porównując do pierwszego,wypadał dość blado i trzeci ...obecnie...i tu sie zdziwicie..na pewno najkrótszy z tych trzech,ale jednocześnie najbrubszy...i z tym seks jest nieziemski...:)

To ja tez napisze cos do tematu. Jakis czas bylam z jednym gosciem, byl duzy jesli nie ogromny. W lozku wszystko super ale poza lozkiem nie za bardzo nam sie ulkadalo. Pozniej spotkalam goscia z ktorym gadalo mi sie super i wszystko bylo ok. W koncu doszlo do zblizenia i przezylam szok.Najpierw calowanie i male macanko i juz wtedy cos mi nie pasowalo, bo przez spodnie nie moglam nic wyczuc. Zastanawialam sie czy ja go wogole podniecam? Ale doszlam do wniosku, ze chyba tak, bo gosciu sapal i sie prezyl jakby nie mial baby od dluzszego czasu.Gdy zdjal spodnie i go zobaczylam to myslalam, to jakis zart i ze moze jeszcze urosnie, ale niestety tak sie nie stalo. Nic nie czulam. Podczas stosunku mialam wrazenie, ze zaraz wypadnie. Nawet nie poczulam kiedy doszedl. Dopiero po chwili, gdy przestal sie miotac na prawo i lewo (jaki facet dochodzi ruszajac sie na prawo i lewo a nie do przodu i do tylu????) i zapytal mnie czy tez doszlam, domyslilam sie, ze on juz skonczyl. Bylo beznadziejnie i od tamtej pory tylko DUZE penisy. Pozdrawiam

Ogólnie mam pytanko mam 15 lat i Wacka 19 cm.Czy do 21 roku życia on będzie rósł bo słyszałem ze dziewczyny nie lubią gigantów a mój mi w sumie wystarczy:PP proszę o szybko odp;)

A ja tam lubię kobiety które mówią otwarcie o tym ze lubią duże kutasy. Pewnie jest to spowodowane tym ze sam posiadam "większego niż duży". Na razie jestem na etapie przygodnego sexu na miłość będę jeszcze miał czas. Mimo Młodego wieku wiem ze kobiety lecą na duże i nie ma co się oszukiwać. Jestem studentem na 3 roku i od momentu gdy miałem przyjemność zabawić się z pewną koleżanką(było jeszcze kilka) dużo dziewczyn uśmiecha się zalotnie do mnie mimo ze określenie przystojny średnio do mnie pasuje. Osobiście chciałbym spróbować sexu z dojrzałą kobietą ponoć niezapomniane przeżycie kontakt zemną scottusa7@yahoo.com jeśli jakaś pani chciała by pogadać http://www.img-share.net/view/40OLP_213.jpg - oto moja skromna osoba a konkretniej jej część.... Pozdrawiam Łukasz

a czemu taki wygolony?

Może ja się trochę wtrącę ! Mam 20/15 cm (mierzone uczciwie, nie od dołu) i bywało różnie. Czasem mimo naprawdę długiej gry wstępnej partnerkę bolało troszkę na początku albo po wejściu na max, a czasami bez specjalnych pieszczot wpadałem niemal jak w studnię. Nie ma reguły - partnerzy powinni być jednak trochę do siebie dopasowani, i psychicznie i fizycznie. Aha - raz to w ogóle nie byłem w stanie mimo dłuuugich pieszczot wejść w średnio drobną ale niską kobietę .. A najważniejsze chyba jest, aby oboje po prostu chcieli dać sobie max przyjemności, facet kobiecie i odwrotnie. Cóż, mam jednak wrażenie, że mając nieco większego jest to troszkę łatwiejsze, ale tylko troszkę ! I zgadzam się, że grubość jest ważniejsza od długości, wrażenia po wejściu są po prostu silniejsze. Pozdrowienia dla pań lubiących XL ! (nie XXL !)

mam 12 cm i faktycznie jest to problem, ale podobno zajebiście robię minetkę

dobry temat

Ja mam okolo 15 cm. Nie za duzo, ale przy moim wzroscie (172) w zupelnosci wystarcza. Z doswiadczenia powiem, ze dlugosc nie ma az takiego znaczenia. Wystarczy tylko wspomniec, ze wiekszosc kobiet szczytuje przez pobudzanie lechtaczki, a penetracja jest tylko przyjemnym dodatkiem do calego aktu. Poza tym wydaje mi sie, ze przy seksie oralnym za duza dlugosc tylko przeszkadza. Ja ze swoimi 15 cm mam satysfakcje, gdy zonka bierze calego do buzi.

madrze napisane pomarańczku ostatni

Siema. Ja jestem posiadaczem standardowego średniego penisa, dlugosc 15, 16,17,18 zalezy jak sie podneice. Jak dziewczyna umie dobrze zagrac wstepnie to 17,18. Dziwie sie niektorym wypowiedziom. Mi nawet caly nie wchodzi, dziewczynie chyba bylo okej bo sciskala przescieradlo i wogole jak cytrynka wocb :) Dla tych ktorzy maja troche mniejeszego, nie przejmujcie sie, dobierzcie sobie odpowiednia pozycje, mysle ze najlepsze dla malych czlonkow jest pozycja jak mezczyzna lezy i go ujezdza przodem partnerka. PS kiedys mialem taka, ze jak jej palec wsadzilem to ledwo wchodzil i sie balem stosunku aby jej nie sprawic bolu. Generlanie to zaleszyod upodoban. Drogie dziewczyny jak rozpoczynacie ws-polzycie z 19 c- 20 cm o srednicy 14,15 to sie nie dziwie ze przy kolejnym partnerze, ktory jest skromniej obdarzony od poprzedniego nic nie nczujecie. Po za tym jhak czytalem wypowiedzi dziewczyn ktore pisaly ze mialby po 7, 8, 10 facetow to gratuluje honoru. PS2 zwroccie uwage na swoj mozg, kiedy widzicie ladna pomarancze to od narzadu wzroku wysylany jest impuls do mozgu o wygladzie tej pomaranczy, wtedy myslimy, ze bedzie smaczna itp bo tak dziala mozg, tak samo jest z pesniem, dziewczyny widzac malego sie zniechecaja, wyobrazaja sobie juz nieuudany seks bez orgazmu, pamietajcie ze nieraz 5 cm w zwisie i 9 w zwisie moga osiagnac np ten sam poziom 15,16 ->18. Moja partnerka tesz nie ma jakis wielkich piersi jakos nie narzekam na nic, kiedy sie kochamy patrzymy sobie w oczy (no czasami ja spojrze na nia zeby nie bylo, zeby nie oklapl) a dla facetow z problemami dlugosci (bo wyczytalem cos tam wczensiej) to radze godzinke przed pozadnie sie wymasturbowac w lazienfe, umyc go, zjesc pare tropikalnych owocow aby zapach byl inny niz zwykle pozdrawiam!

Dziewczyny to są dopiero egoistki i materialistki (nie wszystkie). Miałem kiedyś taką, która jak go zobaczyła to powiedziała, że z seksu nici i że chce innego kolesia. Spotykała się z większymi penisami, a gdy wróciłem po roku z za granicy z kilkunastoma tys $ to nagle brakuje jej mnie, że chce się ze mną spotkać. Powiedziałęm jej, że spotykam sie z dziewczyną, która gdy zobaczyłą mojego penisa nie narzekała i że zabieram ją na Hawaje za zarobione pieniądze. Chyłopaki jaką miałem satysfakcje! Dziewczynie się tak smutno zrobiło, po kilku dniach natrafiłem na nią w carrefourze, taka smutna i zła była a ja głowa w chmurach. Pamiętajcię, że my dopiero osiągamy max atrybutów około 30, starzejemy się przed 50, dziewczyna po 30 np 31 może już mieć zmarszki nie być pociągająca wtedy taka zacznie sobie cenić małego penisa bo tyolko taki na nią spojży ;] Po za tym kobitki traktujecie penisa jako narzędzie do zabawy, im większe i dłuższe tym lepsza frajda, Pamiętajcie, że to dar dzięki, którym będą istnieć następne pokolenia, chociaż nie narzekam na wielkość swoją to nieraz z małego penisa może się urodzić przyszły prezydent bądź inna bardzo szanowana osoba, o nietuzinkowym charakterze uroku osobistym itp :) Jeżeli którys z Was ma kompleksy do prosic o gg i pogadamy :)