SONDABLISKIE SPOTKANIE Z MALYM PENISEM

O ludzie haha ale ja mam farta :D jak widzialam 17 cm to uwzalam ze sredni to on mało jest :) raz tylko widzialma takie malenstwo o kurde ale sie smialam jak facet poszedl do kibla normalnie az mi samej przed soba glupio bylo, ale facet mlody i malego mial do tego gietki mietek padł bo bez orala to on nie umie a ja sie nie zgodizlam by mi cos miedzy zebami latało :)

laurencja.93@gmail.com

Dodam coś od siebie. Całkiem niedawno spotykałam się z chłopakiem, który ujął mnie dobrym charakterem, pięknym głębokim głosem i posturą - wysoki, dobrze zbudowany, włosy na klacie wrrrrrr!! I like it:)... Doszło do pettingu, sam wsunął moją dłoń do jego slipków i poczułam, że jego Kolega, który był już maksymalnie sztywny,całkowicie chowa się w mojej zaciśniętej dłoni. I wiecie co? Miałam na niego ochotę jak nigdy dotąd. Raz, że nie miał z tym żadnego kompleksu- i dobrze,nic bardziej odstraszającego nie ma jak zakompleksiony chłopak. Dwa: konrast miedzy jego słuszną budową ciała a małym Kolegą wydał mi się uroczy :):) taki mężczyzna silny a tak naprawdę w pewnym sensie bezbronny:). Trzy: poprzedni partner miał duże przyrodzenie i nigdy żadnych emocji, oprócz doznań fizycznych, u mnie nie wywoływał. A tu zupełnie co innego :) taki mój kochaniutki Kolega :) Niestety do stosunku nie doszło ani w ogóle do żadnych zbliżeń, bo się rozstaliśmy.Ale myśl o jego Koledze często mnie absorbuje:) naprawdę mi się podobał.

podbijam bo ważne i prawdziwe

piszcie

Weź sobie takiego mikrusa do sypialni to NIC nie przeżyjesz, nawet fizycznych uniesień.

!!!

do "do urzekła...": Otóż bullshit, moja droga :P ja przeżywałam uniesienia fizyczne, psychiczne i wszystkie inne. Jeśli facet nie ma kompleksów na tym punkcie a Ty masz lekkie ciągoty ku dominacji zabawa jest przednia :) już myślałam że to tylko moje skrzywienie, ale koleżanka "urzekła.." napisała dokładnie to, co sama myślę :) Uwielbiałam oglądać mojego byłego nago. Był przystojny, dobrze zbudowany, miał piękne, umięśnione pośladki i... 7centymetrowego penisa (we wzwodzie, rzecz jasna) :) Na co dzień był silny, szarmancki, zawsze gotowy mi pomóc, a w sypialni stawał się taki... no, uroczy :) sam seks z nim również wspominam bardzo dobrze. sam pewnie nie sięgał za głęboko (chociaż tego nie odczuwałam), jednak jako jedyny mężczyzna z którym byłam wiedział do czego służą ręce ;) i podczas penetracji zajmował się moją łechtaczką. nawet teraz myśl o jego malutkim penisie (chociaż z tego co widzę dla większości ludzi z tego forum to nie penis:P), o tym jak słodko i bezbronnie wyglądał robi mi się ciepło... na sercu ;)

7 centymetrów?!?! Gdybym zobaczyła taką miniaturkę, uciekła bym zanim on by zaczął próbować we mnie gmerać takim czymś :|

do "xzdziwionax" A Ty miałaś już do czynienia z mężczyzną o takich rozmiarach? Jeśli będziesz miała taką sytuację to radzę Ci, nie uciekaj ;) Nie wiem jak Ty, ale mnie rozbraja (w pozytywnym sensie, oczywiście) taki widok: http://verysmallpenis.org/images/penis/penis_250x251.jpg

a ja mam.... a zresztą sami oceńcie moją ociupinke http://www.gaydemon.com/blogs/pictures/2007/12/BuckTranssexualMan.jpg

Nie dość że gaydemon to jeszcze transsexual :P Idź stąd. Czekamy na kolejne opowieści! nie wstydźcie się! ;)

up, up

niestety, 7cm to nie penis. sama mam bliskie spotkania z takim :(((( w większości pozycji poprostu co chwilę ze mnie wychodzi. muszę udawać że jest mi dobrze, tak naprawdę seks z nim jest jednostronny :((((

Ten temat nie może umrzeć!

moj penis ma 12 cm w wzwodzie i jest raczej chudy , z tego co tu niektorzy pisza wynika ze zeby kobieta miala orgazm musi byc ogromny kutas , jestem pewien ze to nieprawda liczy sie tylko i wylacznie technika , niewiem jak u innych z mniejszymi ale mi potrafi stac 24h ciaglego sexu i wystarczy ze spojze na partnerke wiem ze jest jej na pewno przyjemnie . liczy sie technika , umiejetnosc pobudzenia partnerki a nie jakies tam cm

Mój penis ma 9cm we wzwodzie. Kobiety - czy jest dla mnie jakaś nadzieja? :(

chcecie poogladac małe to zapraszam: www.chomikuj.pl/smalldick

ja również miewam bliskie spotkania z małym penisem - swoim własnym ;) a tak całkiem serio, mój mały w \"stanie spoczynku\" ma jakieś 5-6 cm, a kiedy urośnie dochodzi do jakichś 17, do tego jest trochę krzywy i niezbyt gruby, tyle tylko, że moja partnerka jest ze mnie zadowolona, bo prawie nigdy nie zostawiam jej bez orgazmu! aha i ważna rzecz dla małolatów - seks to nie tylko wsadzanie penisa do pochwy! w moim przypadku penetracja (fachowe słowo :) to jakieś 25% procent czasu poświęconego na miłość z ukochaną :) czasem sprawne palce i zwinny języczek zastępują 10 centymetrów ku..sa (przepraszam za wyrażenie) no i słowa, słowa są ważne :) pozdrawiam

"dorcel69": No cóż, 17cm to nie 7cm, jak w przypadku mojego faceta :( Oczywiście, jest w stanie zaspokoić mnie ręką, ale to akurat mogę zrobić sama, nawet lepiej niż on.

nie chcę tu robić za jakiegoś znawcę, ale wydaje mi się, że są takie pozycje, w których nawet mały ptaszek da sobie radę - np. na jeźdźca, kobieta jest u góry i może kontrolować tempo i intensywność seksu, poza tym ta pozycja mocno stymuluje łechtaczkę, a to już połowa sukcesu ;)

Ha ha 7 cm, To ja myslalem ze mam malego :) bo mam 9cm jak mi nie stoi ;d HeHE ale sie ucieszylem :)..bo pewnie mi jeszcze urosnie BO MAM 14 LAT

Dziecko, zamiast mierzyć sobie fiutka weź się lepiej za naukę. W życiu fajne jest to, że nie wiesz czego się spodziewać. Jest więc duża szansa że umrzesz zanim zdołasz wypróbować to swoje 9 centymetrowe "cudo". Pozdrawiam.

Jest szansa ze umre, ale juz ,,wyprubowalem to 9 cm cudo'' Teraz są wakacje i niemusze sie uczyc, wole poczytac forum niz lektury :D P.S. 9cm jak nie stoi

Tak tak, oczywiście że "wyprubowałeś", małoletni onanisto. "Wyprubuj" lepiej słownik ortograficzny.

ja mialem kiedys penisa 20cm, byl duzy i gruby, fajnie mi sie walilo nim, teraz mam 14cm i o srednim obwodzie. walenie konia nie jest juz taka przyjemnoscia, mam coraz wiekszy dystans do siebie.

Pytanie za szczerą odpowiedz . Czemu kobiety olewacie facetów na wózku i od raz stwierdzacie że mają małego ?? Mam kumpla na wózku , coś takiego zauważyłem i samo to mówi ...

a ja mam bmałego a ona krzyczała nie az mnie facet sciagnał i byłby mnie udusił i nie wiem czy krzyczała ze taki mały czy krzyczała ze ja boli jak myslicie? mam tylko 9cm

mam 13 i dobrze robie swojej kobiecie, a pozycje robie jakie chce no w sumie to kilku nie da rady zrobic ale nadrabiam to w taki sposob ze moja kobieta ma po 3 orgazmy a ten ostatni jest taki ze sie wygina jak kotka hehe pozdrawiam wsszystkie duzeeeeee panie!