Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaszmir22

jaki sklep uważacie za najgorszy i najbardziej tandetny???

Polecane posty

Gość construcion of the eiffel towe
dla mnie najfajniejszy Stradivarius, najgorszy Reserved :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H&M ,Promod,Carry ostatnio Levis i Wrangler,Americanos(podejrzanie szybko jeansy się niszczą) nawet nike pozostawia wiele w polsce do życzenia acha i alpinus też(już nawet Hi Tec i bergson lepsze) CC to już całkowita porażka, nawet only (robione niestety od niedawna w chinach) jest do niczegoacha i trol razem z top secretem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycatka myśląca
kris line :P ccc , atlantic , triumf , kukułka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lople
najbardziej mnie rozbawiły komentarze atakujące 30 latki. ludzie, ogarnijcie się! 30 latka musi mieć rodzinę od 10 lat i chodzić w przestarzałych garsonkach, no błagam! Kim Kardashian ma 31 lat i chyba nie pasuje do waszych kryteriów. a co do najgorszego sklepu to nie mam zdania, ponieważ w każdym sklepie można znaleźć "perełkę" jak i również jakieś tandetne fatałaszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zula gula
Najgorszy sklep to takko fashion sama tandeta a obsługa ma cie gdzieś w Poznaniu w CH Panorama pracuje taka jedna panienka ze wsi marika ta jak się spojrzy to aż zastanawiasz się gdzie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba Troll, mogłam tam kupic jakas koszulke kiedy bylam mlodsza, ale teraz ani nie znajduje tam nic fajnego, ani nazwa do mnie nie trafia.. Carry tez wydaje mi sie sklepem dla starszych konserwatywnych pan..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis polarny w tropikach
moim zdaniem c&a h&m kappalh , promod jakość się fatalnie pogorszyła camieu (jakoś tak nigdy nie mogę spamiętać) ccc, levis już robi ciuchy badziewne i americanos cropp i cotton club a i top secret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowie z sensem
teraz kazdy kombinuje jak moze, bawelna podrozala trzykrotnie, energia o 10%, do pol roku kazdy producent bedzie musial podniesc ceny o 50% poki co jada i tak na zapasach, pieklo zacznie sie w sezonie jesienno-zimowym, wiec kto nie skorzystal teraz z zimowych przecen jest sam sobie winien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likeacandle
a ja UWIELBIAM new yorkera :D ceny spoko -jakość taka sobie, ale powiedzmy że dość adekwatna do ceny ;) dzięki temu nie żałuję że coś sie rozwaliło, a moge kupić tego wiecej ..a wzory i kolory jak dla mnie bomba- mogłabym sie tylko tam ubierać :D terranova -też spoko , podobnie jak new yorker -- cena odpowiednia do jakości i fajne przeceny robią nie lubie green pointa -totalnie bez wyrazu, H&M -w wiekszości bezkształtne worki :P pojedyncze sztuki jakiegoś fajnego ciucha można wszędzie dopaść, ale zdecydowanie najwiecej najchetniej wziełabym z new yorkera < love > :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalowa
Orsay firma, w której NIESTETY miałam okazje pracować, firma dbająca w 100% o klienta (podobno) jednak w żadnym stopniu nie szanująca swoich pracowników. Ciężko zapracowane pieniądze odliczane są nawet krótką przerwę (nikogo jednak nie obchodzi, że pracownik ma płacone dajmy na to do godziny 21, a musi zostać do 21.30 żeby posprzątać sklep i przyjechać do pracy dużo wcześniej przed otwarciem i za to już mu nikt nie zapłaci- skoro liczymy się co do minuty TO NICH TO BĘDZIE UCZCIWE ! Przymusowe 1 godzinne, bezpłatne przerwy w razie gdy nie ma ruchu w sklepie, żeby wydajność pracy była większa, a firma nie była stratna, gdy w sklepie wystarczy, że będzie 2 pracowników, a nie 3 (pracownik jest wówczas stratny, bo czasem wystarczy 20 min przerwy, a nie cała godzina) Poza tym zarobki niewspółmierne z ilością pracy i wymaganiami pracodawcy. Orsay to firma, która wymaga dużo nie dając kompletnie nic w zamian! Wymaga się dużych obrotów sprzedaży, mimo że zależy to głównie od ruchu. Generalnie chodzi o to żeby wpychać ludziom co się da, oby jak najwięcej, traktują pracownika jako potencjalnego złodzieja (są przeszukiwane torebki). Jednak największą kpiną jest to co się dzieje na szczeblu kierownik- pracownicy jest zupełną pomyłką. Kierowniczka to królowa, która zawsze ma racje, a pozostałe pracownice to jej parobki. No chyba, że nie masz swojego zdania i zachwycasz się na każdym kroku swoją kierowniczką (zupełnie niekompetentną zresztą, bez jakiegokolwiek wykształcenia) Telefony w wolny dzień z byle błahego powodu to standard. Jak można dzwonić do swoich pracowników, (którym każdemu z osobna powtarza się, że jest najlepszy) z rozkazem przyjścia za pół godziny do pracy z powodów różnych m.in: bo kierowniczka źle się czuje, ma niezapłacone rachunki, goście czekają w domu. A biedny pracownik musi w jakiś sposób się dostać do sklepu, mimo że na na grafiku od 3 tygodni ma tego dnia wolne. Ale gdy pracownik jest chory, to na wolne nie ma co liczyć, L4 też nie zostanie przyjęte, bo to naciąga sklep na straty. W najlepszym przypadku L4 akceptują ale co z tego, skoro i tak każdego dnia masz telefon za sklepu od kierowniczki, która nie potrafi sama załatwić najprostszej rzeczy i zawraca cały czas głowę! Smutne, ale prawdziwe. Na umowie masz 15 czy 20 h tygodniowo, ale trzeba być dyspozycyjnym 7 dni w tygodniu, bo nie wiadomo kiedy kierownik będzie chciał na impreze pójść i zadzwoni ze zmianą grafiku. Notorycznie już jest tak, że pracownik z 20h wyrabia nawet więcej niż kierowniczka na pełnym etacie. Na szczerość ze strony kierownika też nie ma co liczyć. Jedno wielkie knucie za plecami, intrygi, oszustwa i wyrachowanie !!! Dodam tylko, żebyście uważały na sklep we Wrocławiu w CH Suchan! Nie dajcie się zwieść fałszywej kierowniczce, jej uśmieszkom, za plecami i tak Was obgada i wykorzysta. To jedno co bardzo dobrze potrafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to carry
sklep carry , camaieu , zara , promod może trochę house i H&M, sklepy triumpha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladie... carry, zara, cropp, CCC (to uz w ogole szmelc),ff,hm,ca, terranova... mysle ze gdybym sie skupila to duzo wiecej by sie znalazlo.. ostatnio zdecydowalam sie na mniejsze zakupy ale w dobrych sklepach wiec wybieram mango lub sOlivera... a jak potrzebuje szmatkowych lub mam ochote na COŚ to sie udaje do lumpexu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsf
z sieciówek to najbardziej lubię new yorker jest tani i ciuchy mi się podobają. Jakość to wiadomo szału nie ma ale jak za bluzki za 39 zł to można przymknąć oko i za 2 lata taka bluzkę wywalić bez płaczu:) ostatnio kupuje w ciucholandach tam za groszę najczęściej podobają mi się ciuchy z Lindex angielska sieciówka, jakość pierwsza klasa nic się z tymi ciuchami nie dzieje. Porażka ciuchowa jest w telly welly tam są tandetne wiejcie ciuchy a rozmiar L to tak naprawdę S. Carry to obrzydliwe kroje a ceny z kosmosu. H&M jakośc tragedia ponaciągane wory ale mają ciekawe niektóre kroje.Podobają mi się buty z ryłko ale szkoda mi 375 zł na botki wiec kupuje w CCC za 99 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja często robię zakupy przez internet :) Moim ulubionym sklepem jest allinside. Jestem badzo zadowolonym klientem tego sklapu, obsługa jest świetna a rzeczy które tam kupowałam są rewelacyjne. Bardzo dużo rzeczy tam kupuję, od kosmetyków, przez ubrania i akcesoria dla dzieci, po elektronikę :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vero moda, orsay, camaieu, cropp, house, pimkie, cool cat, top secret, mrowka, new yorker - chociaż tutaj można znaleźć tanie, ladne i dobre rzeczy, lubie ten sklep ale conajmniej połowa tych ciuchów to totalne szmaty. Mohito- fajne ładne fasony i kolory ale jakość kiepska bardzo zwłaszcza jeśli chodzi o buty i torebki. Vissavi - ciuchy paskudne i wcale nie dobrej jakości a liczą sobie jak za zboże!!! Nie wiem czy ten sklep jeszcze istnieje. Deezee - chinszczyzna sprzedawana na aliexpress po 10 dolarów za sztukę jest w Polsce sprzedawana za 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszm
Chętnie opowiem o obsłudze w jednym z popularnych sklepów czyli peek & cloppenburg. Kupiłem wczoraj sweter. Wziąłem przez przypadek zły rozmiar zamiast eMke wziąłem S-ke. Sweter Marki Montego więc na każdej metce była duża litera M - łatwo było pomylić. Wróciłem wczoraj do domu zerwałem metkę - nie uszkodziłem przeciąłem tylko plastik na którym się trzymała, metka jest cała. I wtedy zauważyłem że wziąłem zły rozmiar. Dla pewności przymierzyłem - może mniejszy rozmiar będzie jednak OK. Niestety troszkę za mały więc postanowiłem wymienić. Dziś czyli następnego dnia po zakupie udałem się z paragonem, swetrem i metką. Gdy przyszedłem do sklepu i powiedziałem że chcę wymienić na rozmiar większy pierwsze pytanie jakie usłyszałem to jakiej marki jest ten sweter - zdziwiony bo co to za różnica odpowiedziałem że Montego (cóż na droższe mnie nie stać). Pani wzięła sweter zaczęła go wąchać po czym gdy zauważyła że metka nie jest spięta plastikiem z swetrem stwierdziła że mają bardzo restrykcyjne przepisy i nie przyjmują gdy metka jest zerwana. Do tej pory nie miałem takich "dziwnych" sytuacji w sklepach odzieżowych - bardzo nie polecam. Podobną historię opisuje pewna kobieta na swoim blogu niewydrukowany.blox.pl/2008/12/sklep-ktory-nalezy-omijac.html - gdzie również opisałem swoją sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość65778
Delikatesy Kubik masakra toksyczne kierownictwo nie lepsi szefowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie najgorszy jest Sinsey. Mimo że niektóre rzeczy są nawet ładne to materiały z których są wykonane to porażka - sam plastik :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Digital +  UWAGA

Witam
Pragnę ostrzec wszystkich przed zakupami w firmie Digital + w Łodzi .
Kupując sprzęt w tej firmie , jeżeli będziecie mieć szczęście że nic się nie zepsuje i nie będziecie musieli reklamować to zadowolenie sięgnie oceny 5 lub nawet 6 w skali szkolnej. 
Nie daj Boże jednak jak traficie na wadliwy sprzęt.
Ja w roku 2017 kupiłem telewizor w Digital + i po 6 miesiącach użytkowania zwróciłem go z tytułu rękojmi z uwagi na trwałe zmiany w obrazie .  W wielkich bólach telewizor został wymieniony na nowy ale po 8 miesiącach z powodu identycznej wady zgłosiłem telewizor znowu z tytułu rękojmi , otrzymałem nawet opinię serwisu oraz oświadczenie producenta o nienaprawialności sprzętu . Właściciel sklepu Pan Robert przyjął sprawę ,, pozytywnie’’ kazał dostarczyć wadliwy produkt i obiecał zwrócić kasę w terminie ustawowym.
Telewizor zwróciłem w dniu ! 27 grudnia 2018! I od tego czasu nie ma kasy ani telewizora a sklep nie udziel sensownych odpowiedzi .
Sprawa trafiła już do Rzecznika Praw Konsumenta  oraz sądu .
Omijajcie szerokim łukiem bo oszczędność na kasie może wyjść Wam bokiem.
                                                                   Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

triumph... ostatnio moją mamę noszącą 70H chcieli tam ubrać w 80C...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiracha

Jak szukacie info o instrumentach to ja polecam tego linkacza 😛

amazonkakrystyna.waw.pl/najlepsze-instrumenty-muzyczne/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×