Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaszmir22

jaki sklep uważacie za najgorszy i najbardziej tandetny???

Polecane posty

Gość pani23
a ja na orsaya nie narzekam, nie kupuje tam dzinow tylko raczej bluzki....... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiacazakupy
H&M - jedyny (jak dla mnie!) sklep, w którym można coś kupić. Niekoniecznie w cenach 120-150 zł. Trzeba chodzić, szukać, czasem zdarzają się naprawdę świetne ciuchy w przestępnych cenach. Fajne fasony i materiały. Troll- omijam szerokim łukiem, jedynie jak ktoś tu wspomniał bielizna fajna ( trend station) orsay- kiedyś można było fajne ciuchy znaleźć, teraz to sklep dla urzędniczek. Wszędzie na wieszakach eleganckie bluzki, spódnice i sukienki. Biżuteria tandetna i niefajna. Od czasu do czasu można zleść coś nie eleganckiego. bershka- fajny, modny sklep tylko z cenami czasem przesadzają. Generalnie ciuchy dla młodych dziewczyn, w stylu oldschool i hh. stradivarius- modne, ciekawe i oryginalne ciuchy. Fajne koszule mają i butyy. tally weil- sklep dla nastolatek, odważne i dyskotekowe tandety. deichamnn- kiedyś fajne buty, dziś coraz częściej troche kur**ewskie. cubus- ciuszki ciekawe, lecz z cenami czasem lekka przesada. Za dwa zwykle sweterki bez zadnych napisów i dodatków chcieli 129 (!!!) zł. Na wyprzedażach sie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthjkl
primark(atmosphere) dla mnie zenujaca jakosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam ciuszki firmy Diesel,Cottonfield,Tom Taylor Esprit, Jack Jones Wrangler,Levis.Pewnie powiecie ze są drogie, ok ale tez bardzo dobre jakościowo i ciekawe wzornictwo. a różnica 40zł np za sweter w reserved (ścierką )a cottonfield (prac 24h)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ah te sklepy
zazwyczaj robie zakupy w tych oto sklepach... Zara, H&M, MANGO, BERSHKA, WOMAN SECRET i bielizne czesto kupuje w C&A, bo jest wygodna i jest rozmiar mojego biustu bez problemu ;) ( 75 D ) a tak pozatym to w kazdym sklepie znajdzie sie cos fajnego tylko trzeba szukac i szukac :) I to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cy bielizna w sieciówka to jest masakra tandeta jakich mało :P jak zresztą rzeczy w sieciówkach mam na myśli szczególnie H&M C&A Reserved Top Secret New Yorker Cotton Club Cropp Carry i jest niby taka szwajcarska(tylko z nazwy sieciówka)często w auchan straszna lipa oraz Orsay no i Cameui czy jakoś tak sie pisze miałam kilka ciuchów w tym sweter i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sklepy typu "wszystko po 5,2,4 zlote" sa straszne. tandeta taka ze az strach patrzec. nie lubie tez tego rozowego sklepu ze snoopim. bluzki ktore rozwalaja sie po dwoch praniach;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek gógle pomoże
wypad z ciulawymi linkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieujawnie sie narazie
a co myslicie o Jeans Clubie ?? tam gdzie mają na każdej bluzce i na wszystkim napis PHILIPP RUSSELl , takie coś jest w Arkadii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Polsce sztywno
Jakby kije polkneli. w UK sklep pt. NewLook Next czy H&M to normalne sklepy z ciuchami a w pl exkluziw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat zajebisty fajny
orsay carry h&m new yorker krop reserved C&A esotiq wszystkie typu made in china

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakupowa
ja tam wiem naprzykald ze nie ma najlepszych i najgorszych sklepow dosłownie w każdym choc jedna rzecz wpadnie komus w oko . Może i są ulubione sklepy w ktorych czesto robimy zakupy ale nie zgadzam sie z tym ze sa najgorsze i najlepsze . Po co mamy cos krytykowac . zgadzaciue sie ze mna ? ; )) ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam zwierzakii
new yorker , house...wstydze sie ze mam ciuchy stamtad ale najgorszy jest Philip Russel (jeans club)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XYZ 24
Według mnie ZARA jest out, ceny z kosmosu czasem za kawałek zwykłej szmatki. Bardzo lubię CROPP, fakt żeby znaleźć coś fajnego, trzeba wszystko przejrzeć, ale tak jest wszędzie. Nie lubię wydawać ok200 za jedną parę spodni np. wolę kupić z wyprzedaży nawet 3 pary i mam jeszcze na bluzkę. Czasem na serio można wyrwać coś super i za "groszę". Ja np. kupiłam siwy golfik, taki cienki i dałam... 9,99 SZOK mnie ogarnął przy kasie bo na metce było 19,99 co i tak byłoby mało. Nie lubię jeszcze DIVERSE'A i H&M. A aaa... no i w miare jest NEW YORKER. Pamiętajcie, że ile nas na tym forum, tyle zdań ponieważ każda z nas jest inna i lubi co innego, ja nie lubię elegancji i takiej, jak ja to nazywam wyniosłości jak jest w H&M. No i nie lubie bo nawet nie mam mnóstwa kasy aby wydać na jakąkolwiek część garderoby. Wolę mieć kilka rzeczy nie koniecznie super modnych ale takkich w których jestem sobą!!! POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam zwierzakii
ja kiedys sie podniecałam jak udało mi sie kupić spodnie w reporterze za 38 zł (dżinsy dlugie!) ale z czasem nauczyłam się tak latać po cenach że mam z outletu po 16 zł z trn nowe rurki jakie w normalnym sklepie są po 100 zł i w zasadzie też patrze głownie na cene chociaż wiele osób mówi że teranova ma festyniarskie ciuszki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdoleni analfabeci
nauczcie si pisac a nie kurwa jakies tally wally ciagle widze channel, pimpkie???????? co to ma byc???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABCbielizny.pl
Witam wszystkich na forum:) jeżeli chodzi o sklepy,to myślę że takie marki jak House,New Yorker mają dużo rzeczy,robią sporo zamieszania natomiast o wiele gorzej z ich jakością. Te sklepy uważam za tandetne bo niestety kupiona bluzka lub spodnie,już po pierwszym praniu można oddać jak szamtkę do podłogi.Bardzo lubię kupować w skelpach internetowych,gdzie mam największy wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsza w świecie tandeta to Fimka-szmaty jak z targowiska albo odpustu wiejskiego. Fajne rzeczy, choć nie zawsze można znaleść w H&M, Bershka, stradivariusie, reserved i zara rzecz jasna, choć ceny-auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×