blizny po oparzeniu

Do lenka I jak sie goją rany. Nic sie z nimi nie dzieje? Bardzo mnie to interesuje ponieważ sama chcę sie zapisać na konsultacje. Wcześniej pisałam jako copi. Pozdrawiam Cię serdecznie i napisz co u ciebie.

Do lenka I jak sie goją rany. Nic sie z nimi nie dzieje? Bardzo mnie to interesuje ponieważ sama chcę sie zapisać na konsultacje. Wcześniej pisałam jako copi. Pozdrawiam Cię serdecznie i napisz co u ciebie.

Witam wszystkich. Nie jesteście same ja również mam straszne blizny. mam oparzone cale nogi i rękę miałam przeszczepianą skórę. Mam 26 lat i w wieku 8 lat miałam wypadek - butla gazowa wybuchła i paliłam się. Moje blizny są bardzo głębokie i raczej nie będę mogła ich usunąć. także w miejscach po pobranej skórze do przeszczepu pozostały blizny i nie pomaga opalanie bo i tak wszystko widać. maści i inne specyfiki tez nie skutkują :( . Czuje się z tym gorsza od innych ale to nie jest przeszkoda do tego by nie być atrakcyjną hehehehe nie mowie ze jestem heheh ale nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania swoją osobą ;) hehehe mimo iż moje nogi wyglądają okropnie. Jednak jeśli wiecie coś o lekarzu zajmującym się takimi przypadkami, skutecznej metodzie na pozbycie się blizn tak głębokich, dajcie mi znać. Czuła bym się lepiej bez takich "śladów" na moim ciele. pozdrawiam pa

Witam wszystkich. Nie jesteście same ja również mam straszne blizny. mam oparzone cale nogi i rękę miałam przeszczepianą skórę. Mam 26 lat i w wieku 8 lat miałam wypadek - butla gazowa wybuchła i paliłam się. Moje blizny są bardzo głębokie i raczej nie będę mogła ich usunąć. także w miejscach po pobranej skórze do przeszczepu pozostały blizny i nie pomaga opalanie bo i tak wszystko widać. maści i inne specyfiki tez nie skutkują :( . Czuje się z tym gorsza od innych ale to nie jest przeszkoda do tego by nie być atrakcyjną hehehehe nie mowie ze jestem heheh ale nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania swoją osobą ;) hehehe mimo iż moje nogi wyglądają okropnie. Jednak jeśli wiecie coś o lekarzu zajmującym się takimi przypadkami, skutecznej metodzie na pozbycie się blizn tak głębokich, dajcie mi znać. Czuła bym się lepiej bez takich "śladów" na moim ciele. pozdrawiam pa

Witam wszystkich. Nie jesteście same ja również mam straszne blizny. mam oparzone cale nogi i rękę miałam przeszczepianą skórę. Mam 26 lat i w wieku 8 lat miałam wypadek - butla gazowa wybuchła i paliłam się. Moje blizny są bardzo głębokie i raczej nie będę mogła ich usunąć. także w miejscach po pobranej skórze do przeszczepu pozostały blizny i nie pomaga opalanie bo i tak wszystko widać. maści i inne specyfiki tez nie skutkują :( . Czuje się z tym gorsza od innych ale to nie jest przeszkoda do tego by nie być atrakcyjną hehehehe nie mowie ze jestem heheh ale nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania swoją osobą ;) hehehe mimo iż moje nogi wyglądają okropnie. Jednak jeśli wiecie coś o lekarzu zajmującym się takimi przypadkami, skutecznej metodzie na pozbycie się blizn tak głębokich, dajcie mi znać. Czuła bym się lepiej bez takich "śladów" na moim ciele. pozdrawiam pa

Witam wszystkich. Nie jesteście same ja również mam straszne blizny. mam oparzone cale nogi i rękę miałam przeszczepianą skórę. Mam 26 lat i w wieku 8 lat miałam wypadek - butla gazowa wybuchła i paliłam się. Moje blizny są bardzo głębokie i raczej nie będę mogła ich usunąć. także w miejscach po pobranej skórze do przeszczepu pozostały blizny i nie pomaga opalanie bo i tak wszystko widać. maści i inne specyfiki tez nie skutkują :( . Czuje się z tym gorsza od innych ale to nie jest przeszkoda do tego by nie być atrakcyjną hehehehe nie mowie ze jestem heheh ale nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania swoją osobą ;) hehehe mimo iż moje nogi wyglądają okropnie. Jednak jeśli wiecie coś o lekarzu zajmującym się takimi przypadkami, skutecznej metodzie na pozbycie się blizn tak głębokich, dajcie mi znać. Czuła bym się lepiej bez takich "śladów" na moim ciele. pozdrawiam pa

Witam serdecznie wszystkich! W wieku 3 lat poparzyłam sobie dwie nogi krupnikiem. Blizny są widoczne i latem nawet nie mogę założyć krótkich spodenek. Podajcie mi numer do KlinikimPlastycznej,najlepiej by było blisko Łodzi bo mieszkam w Piotrkowie. Pozdrawiam

Witam wszystkich! W wieku 3 lat poparzyłam dwie nogi krupnikiem,blizny są widoczne .Latem nie mogę założyć krótkich spodenek.Podajcie mi jakieś adresy do Klinik

do hana24: Rany już sie goją. Powstały strupki,które się powoli odrywają (niektóre razem z opatrunkiem:/). Troche to ropiało i skóra jest zaczerwieniona. W sumie wygląda to tak jak zdarte kolano :P w poniedziałek jade na zdjecie opatrunków...mam nadzieje,że zakwalifikują mnie do następnwgo zabiegu. Pozdrawiwm wszystkich i życze wytrwałosci! :)

do PAPUZECKA: czesc na stronie 21 pisałas, ze znasz osobe, ktora miala wykonywany zabieg w Siemianowicach...byłabym bardzo wdzięczna gdybyś napisała mi jak goją sie jej rany i czy jest jakas poprawa. Z góry dziękuję.

Dzięki lenka za odpowiedź i życzę ci powodzenia. Mam nadzieję że i ja sie odważe na taki krok jak Ty. Pozdrawiam

Hej :) Znam tą osobę tylko z widzenia, ostatnim razem widziałam ją jeszcze przed moim zabiegiem. Miała już kilka zabiegów. Nie wiem dokładnie, jak goiły się rany, ale blizny wyraźnie się wygładziły :)

Mam 37 lat a bliznę po oparzeniu od 36. Mam dwoje pięknych dzieci i byłego męża, przed którym nigdy nie ukrywałam swoich blizn i uwierzcie, kiedyś kochał mnie ponad życie i pod względem blizn akceptował całkowicie. A faceci? Było ich wielu a ci, na których mi zależało naprawdę widzieli, wiedzieli i akceptowali. Kiedy miałam 16 lat lekarz chirurg, który pozbawił mnie złudzeń odnośnie operacji plastycznej powiedział bardzo mądrą rzecz: jesteś unikalna a kiedy facet się w Tobie zakocha, będziesz miała pewność, że kocha Cię najbardziej na świecie i dla samej Ciebie. Miał rację! Oczywiście, że nigdy nie zaakceptowałam blizn i nadal mam traumę: basen z dziećmi, plaża, upały, fajna imprezka, ale optymizm to nasza broń, uciekanie we własne kompleksy to błąd! Kiedy rozejrzycie się dookoła zobaczycie miliony zakompleksionych ludzi bez blizn.

Do lenka Byłaś w poniedziałek na zdjęciu opatrunków? Ijak sie goją twoje rany no i co z dalszym leczeniem? Jak będziesz miała chwilke to napisz co u Ciebie. Pozdrawiam

Do lenka Byłaś w poniedziałek na zdjęciu opatrunków? Ijak sie goją twoje rany no i co z dalszym leczeniem? Jak będziesz miała chwilke to napisz co u Ciebie. Pozdrawiam

Do hana24: hej! nie mam już opatrunków, a rany sie wygoiły...tylko,że skóra jest jeszcze czerwona:/ używam masci linomag i oxycort. Kolejny laser dopiero za rok.Po takich 4-6 zabiegach blizny powinny sie wygładzić. A co tam u ciebie?? robisz cos ze swoimi bliznami? Pozdrawiam :)

Do hana24: hej! nie mam już opatrunków, a rany sie wygoiły...tylko,że skóra jest jeszcze czerwona:/ używam masci linomag i oxycort. Kolejny laser dopiero za rok.Po takich 4-6 zabiegach blizny powinny sie wygładzić. A co tam u ciebie?? robisz cos ze swoimi bliznami? Pozdrawiam :)

do lenka Witam. to dobrze że rany się dobrze goją tylko dlaczego następny zabieg dopiero za rok? Fajnie że sie odważyłaś na ten pierwszy krok bo ja ciągle przekładam wizytę u jakiegoś lekarza ale obiecałam sobie że w tym roku napewno coś zrobie. dotej pory używam tylko różnych maści. Pozdrawiam i życze wytrwałości.

WITAM WSZYSTKICH. Mam ten sam problem czyli blizny..... Oparzyłam się 14 lat temu i nie mogę się pozbyć , straciłam wogólę na dzieję. poprostu muszę z nimi na uczyć sie żyć . Miałam już 2 operacje plastyczne i nie jestem zadowolona ponieważ mam ciało tendecyjne do wygurowań tam gdzie lekarz mnie dotknie skalpelem nowa blizna.Byłam teraz u lekarza zeby mi pomógł jakoś to zamaskować , wysłał mnie do kliniki dermatologicznej żeby chociaż to jakoś maskować dostałam kosmetyki kryjące. blizny mam ale chociażkoloru skóry i to tak sie nie rzuca w oczy gapiów. będę musiała spróbować plastrów sylikonowych tylko muszę zebrać siły i iść po receptę do lekarza. Te plastry nazywają się "CICA- Care"prawdo podobnie po 3-4 miesiącach używaniu ich blizny wygładzają się. ale teraz mam też problem ponieważ chciałabym zacząć chodzić na basen i nie mogę dostać stroju kąpielowego z krótkim rękawkiem a chociaż takie widziałam ale nie wiem gdzie kupic bo ja już mam tego dosyć.Chciałabym nauczyć sie z tym żyć ale nie mogę ponieważ jak coś chcę kupic to najpierw chodzę po sklepach później jest płacz i krawcowa. mam tego dosyć .Ale powtarzam sobie ze inni mają gorzej niż ja.

WITAM WSZYSTKICH. Mam ten sam problem czyli blizny..... Oparzyłam się 14 lat temu i nie mogę się pozbyć , straciłam wogólę na dzieję. poprostu muszę z nimi na uczyć sie żyć . Miałam już 2 operacje plastyczne i nie jestem zadowolona ponieważ mam ciało tendecyjne do wygurowań tam gdzie lekarz mnie dotknie skalpelem nowa blizna.Byłam teraz u lekarza zeby mi pomógł jakoś to zamaskować , wysłał mnie do kliniki dermatologicznej żeby chociaż to jakoś maskować dostałam kosmetyki kryjące. blizny mam ale chociażkoloru skóry i to tak sie nie rzuca w oczy gapiów. będę musiała spróbować plastrów sylikonowych tylko muszę zebrać siły i iść po receptę do lekarza. Te plastry nazywają się "CICA- Care"prawdo podobnie po 3-4 miesiącach używaniu ich blizny wygładzają się. ale teraz mam też problem ponieważ chciałabym zacząć chodzić na basen i nie mogę dostać stroju kąpielowego z krótkim rękawkiem a chociaż takie widziałam ale nie wiem gdzie kupic bo ja już mam tego dosyć.Chciałabym nauczyć sie z tym żyć ale nie mogę ponieważ jak coś chcę kupic to najpierw chodzę po sklepach później jest płacz i krawcowa. mam tego dosyć .Ale powtarzam sobie ze inni mają gorzej niż ja.

Witam! Poparzylam sie 4 miesiace temu ... szklane naczynie z olejem wybuchlo mi i poparzyło 15% ciała w stopniu IIB i III... poparzeniu uległam w Holandii, ale leczenie odbywało sie w Niemczech w Klinice Uniwersyteckiej w Aachen. Teraz lecze sie w Holandii w AZMaastricht. Pomaga mi kobieta, ktora sama po swoim wypadku (w jej domu wybuchl gaz w wyniku czego ulegla w 89% poparzeniu IIIstopnia) zalozyla fundacje www.belavivi.nl. Spedzilam miesiac w szpitalu na intensywnej terapii, 2 operacje, transfuzja krwi, dochodzenie do siebie... Bylam jak roslinka... Po narkozie wymiotowalam co grozilo odwodnieniem... Nikomu nie zycze tego bolu... Wszyscy mowia, ze szczescie w nieszczesciu, ze nie stalo sie to w Polsce... Dostalam specjalne komplety ubran rehabilitacyjnych i silikonowych specjalnie na mnie szytych i maske, ktore kosztowaly 10tys euro (koszty pokryla moja ubezpieczalnia) oraz kosmetyki. Z lekarzami porozumiewam sie w jezyku angielskim. Dowiedzialam sie, ze w okresie roku od poparzenia, gdy skora sie regeneruje mozna ja uformowac tak aby blizny byly malo widoczne. W nastepnym roku kolor skory zmnienia sie na odpowiedni. Przez 2 lata trzeba uwazac na slonce. Pozniej jedynie operacje... A te wszystkie kremy to bzdura! Problem w tym, ze nie potrafie sie przelamac i nosic ich, gdyz ucisk powodowany przez nie sprawia ze czuje sie niekomfortowo. Dokucza mi takze swiad skory powodowany gojeniem, na ktory nie ma zadnej rady oprocz zimnego prysznica... Nie moge ubierac odziezy ze sztucznych materialow oraz normalnych kosmetykow, gdyz swiad jest nie do wytrzymania. Mam problem z ramieniem, gdyz przeszczepiona skora pod pacha nie rozciaga sie tak jak powinna i powoduje ograniczone ruchy prawym ramieniem... Grozi mi kolejna operacja... Tak bardzo chcialabym cofnac czas... Boje sie co bedzie pozniej, boje sie blizn... Napewno nie zdecyduje sie na juz na zadna operacje. Jedynym wsparciem jest moja rodzina oraz moj chlopak, ktory przechodzi ze mna razem przez wszystko... Podobno czas leczy rany...

Witam! Poparzylam sie 4 miesiace temu ... szklane naczynie z olejem wybuchlo mi i poparzyło 15% ciała w stopniu IIB i III... poparzeniu uległam w Holandii, ale leczenie odbywało sie w Niemczech w Klinice Uniwersyteckiej w Aachen. Teraz lecze sie w Holandii w AZMaastricht. Pomaga mi kobieta, ktora sama po swoim wypadku (w jej domu wybuchl gaz w wyniku czego ulegla w 89% poparzeniu IIIstopnia) zalozyla fundacje www.belavivi.nl. Spedzilam miesiac w szpitalu na intensywnej terapii, 2 operacje, transfuzja krwi, dochodzenie do siebie... Bylam jak roslinka... Po narkozie wymiotowalam co grozilo odwodnieniem... Nikomu nie zycze tego bolu... Wszyscy mowia, ze szczescie w nieszczesciu, ze nie stalo sie to w Polsce... Dostalam specjalne komplety ubran rehabilitacyjnych i silikonowych specjalnie na mnie szytych i maske, ktore kosztowaly 10tys euro (koszty pokryla moja ubezpieczalnia) oraz kosmetyki. Z lekarzami porozumiewam sie w jezyku angielskim. Dowiedzialam sie, ze w okresie roku od poparzenia, gdy skora sie regeneruje mozna ja uformowac tak aby blizny byly malo widoczne. W nastepnym roku kolor skory zmnienia sie na odpowiedni. Przez 2 lata trzeba uwazac na slonce. Pozniej jedynie operacje... A te wszystkie kremy to bzdura! Problem w tym, ze nie potrafie sie przelamac i nosic ich, gdyz ucisk powodowany przez nie sprawia ze czuje sie niekomfortowo. Dokucza mi takze swiad skory powodowany gojeniem, na ktory nie ma zadnej rady oprocz zimnego prysznica... Nie moge ubierac odziezy ze sztucznych materialow oraz normalnych kosmetykow, gdyz swiad jest nie do wytrzymania. Mam problem z ramieniem, gdyz przeszczepiona skora pod pacha nie rozciaga sie tak jak powinna i powoduje ograniczone ruchy prawym ramieniem... Grozi mi kolejna operacja... Tak bardzo chcialabym cofnac czas... Boje sie co bedzie pozniej, boje sie blizn... Napewno nie zdecyduje sie na juz na zadna operacje. Jedynym wsparciem jest moja rodzina oraz moj chlopak, ktory przechodzi ze mna razem przez wszystko... Podobno czas leczy rany...

witam wszystkich przez 26 lat miałam blizny po oparzeniu cała klatke piersiową miałam poparzoną teraz jestem po przeszczepie''szczycznej skóry integra to był dla mnie jedyny ratunek zeby w miarę normalnie wyglądać przeszłam 2 cięzkie operacje w ciągu miesiąca teraz się okazalo iż musze zacząć nisić kamizeklę uciskową bo nie goi sie tak jak powinno ale mimo tego ze mam ja nosić rok bez przerwy bo bede to robić bo chce wkońcu ubrać sie normalnie i nie widzieć na sobie wzroku innych ludzi czy ktoś moze nosi taką kamizelkę?? powiedzcie jak to jest bo zbliza sie lato i nie wiem jak sie nastawic....

jeśli chodzi o blizny to jedynym ratunkiem jest integra niestety jest to bardzo kosztowna operacja ...ktorej fundusz nie pokrywa

Do xslicznotkax: Doskonale Cię rozumiem jaki odczuwasz dyskomfort ;( To co napisałaś naprawdę czyta się z bólem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

do anika8271: a skąd wiesz o integrie? bo ja czytałam o tym w internecie ale to chya zastosowano dopiero u kilku osób ;/

do anika8271: a skąd wiesz o integrie? bo ja czytałam o tym w internecie ale to chya zastosowano dopiero u kilku osób ;/

do hana24: Hej przepraszam,ze dopiero odpisuje... własciwie to nie wiem czemu kolejny zabieg dopiero za rok;/ tak powiedziała mi ta lekarka. Wogole to oni chyba tylko wykonuja zabiegi na jesieni i wczesna wiosna zeby nie narazac skory na sloce. Powiedzieli mi ze wogole nie moge opalac blizn bo nie zakwalifikuja mnie do kolejnego laseru. Moje blizny sa jeszcze miejscami czerwone ;/ ale ciesze sie ze sprobowalam :) a co tam u Ciebie? zapisałas sie wkoncu na wizyte?

Do za37.Witam .Bardzo fajnie napisals.Ja mam podobna sytuacje rowniesz 2 dzieci i kochajacego meza.Ale nie trace nadzieji moze medycyna pojdzie do przodu.Zamierzam umowic sie na konsultacje do Dr Zukowskiej.Mam nadzieje ze da sie z tym cos zrobic.Pozdrawiam

Do za37.Witam .Bardzo fajnie napisals.Ja mam podobna sytuacje rowniesz 2 dzieci i kochajacego meza.Ale nie trace nadzieji moze medycyna pojdzie do przodu.Zamierzam umowic sie na konsultacje do Dr Zukowskiej.Mam nadzieje ze da sie z tym cos zrobic.Pozdrawiam