blizny po oparzeniu

CZESC wczoraj poparzyła sie goracym olejem ......zaraz po oparzeniu polałam noge zimna woda....lecz to mi nic nie pomagało wiec przyłozyłam sobie lód do nogi i dopiero w tedy poczułam ulge cała noc nie spałam bo ból był tak mocny.........Teraz moja noga wygląda jak ogromna ciemno czerwona plama .....POMOCY CO MAM ZROBIC ZEBY NIE NIEC BLIZNY.............

Adulka, jechać na pogotowie. Jak najszybciej.

hej:D też jestem poparzona od wielu już lat...w tym roku zaczęłam jeździć na laser do centrum terapii laserowej w Łodzi. Wykonuje się tam 20 laserów po 10 min codzinnie i tak co miesiąc. Obecnie jestem po 20 zabiegach i powiem, że to działa. Blizna staje się mniej widoczna. Jestem bardzo zadowolona, że takie efekty są po 20 zabiegach, a przede mną jeszcze takich wiele, więc licze na jeszcze lepsze:D

dodam jeszcze, że laser jest bezbolesny, blizna się nie czerwieni ani nic. Nie trzeba nosic zadnych opatrunków.

"poparzoma" ile kosztują zabiegi laserowe i czy mogłabyś podać adres dokąd jeździsz na zabiegi. Pozdrawiam.

Hej lenka Czy moglabys podac mi swoj adres mail mam do Ciebie pytanie prv. Albo napisac do mnie annac88@wp.pl Z gory dziekuje pozdrawiam

no więc 20 laserów kosztuje 340 zł:D Wolczańska 215 Łódź:)

Chyba wiem co będę robiła dzisiaj wieczorem- przeczytam cały temat-odo deski do deski:) Poparzeniom uległam jak miałam 11 lat (teraz mam 23)> mam poparzone szyję, dekolt, trochę piersi, prawe ramię i dłoń, uda i trochę na brzuchu ;( Chodziłam na rehabilitacje, masaże, lasery, naświetlania, miałam 4 przeszczepy, naciąganie skóry, nosiłam specjalną bieliznę, używałam setki maści... a efekty... hmmm... płakać się chce ;( ciągle mam wrażenie, że ktoś się na mnie gapi, ludzie mówią mi, że jestem ładna itp. ale co z tego skoro ja w siebie nie wierzę ;( Boję się poznawać mężczyzn, tzn. kilku poznałam, wiem, że oni byli mną zauroczeni, ale... ja wiem swoje. W domu jestem tą cicha i potulną Darią..., zawsze grzeczna, cicha... boję się wychylić być zauważoną, bo wtedy myślę, że ludzie patrzą na mnie przez pryzmat mojej skóry ;( W najbliższych dniach mam się spotkać z pewnym chłopakiem poznanym przez neta. Wydaje się być miły, inteligentny, pełen pasji-, przystojny, a ja co dziewczyna z bliznami :( :( :( :(...on wie, że mam blizny, mówi- a raczej pisze, że najważniejszy jest charakter i osobowość... ale strasznie się boję... czego?- chyba sama nawet nie wiem, może zawodu, może tego, że nic z tego nie wyjdzie. Winą oczywiście obarczę moje blizny,to przez nie wyglądam jak wyglądam, jestem cicha, nieśmiała, boję się nowych wyzwań... Dlaczego tak musi być... ;(

Witam wszytskich z bliznami.Nie sądziłam że jest nas tak wile.Ale tak mało iwdać nas na ulicy,bowiem każdy sie wstydzi i kryje ze swoją przypadłością.Sama mam blizny od 25 lat(mam 26) i doskonale wiem co każda i każdy z was czuje.Moja historia jest tak bardzo podobna do innych-małe dziecko,gorąca woda i kłopot na całe życie,mnóstw operacji,przeszczepów,jeżdzenie po klinikach i specjalistach.każdy z nas ma podobne przeżycia i doświadzcenia i lęki,jak mnie odbierają inni,jak ja wyglądam i najgorsze jest to ze pewnie wiąkszośc z nas myśli ze ciężko bedzie znaleśc nam partnera na całe życie,bo niby wygląd najważniejszy.Ja również tego sie obawiałam jak facet zareaguje jakk wszytsko zobaczy( w moim przypadku rekka,pierś,dekolt i oszpecone pośladki po przeszczepach),ale musze wam powiedziec ze trafiłam na kogos kto powiedzial mi ze dla niego te blizny sa nie ważne,ze w związku z tym ze je mam jestem dla niego najbardziej wyjątkową osobą,z którą chce spędzić reszte zycia,dodam ze jestesmy 8 lat razem i mamy 3 letniego synka.i tu zaczyna sie kolejny problem,bowiem teraz ludzie nie tylko patrzą na mnie ale i na moje dziecko i z niedowierzaniem patrzą jak mój mały smyra mnie po ręce,ściska te blizny i woogle jak to dziecko może cos takiego dotykac.ale cóż tak ten swiat stworzony,sami pewnie coś nie raz obserwujemy,aczkolwiek mysle ze nie tak jak robią to inni,którzy nie mają znaków tak szczególnych na iwdoku jak my po oparzeniu.ja iwdząc wstrętne oczy skierowane na mnie czesto zakrywam sie ręka i bezczelnie spooglądam na kogos kto mnie obsewruje,tak żeby poszło mu w pięty,bo nienawidze tych spojrzeń.pewnie nikt z was tego nie lubi.ale strój na plaży obowiązkowo dwuczęściowy i koszulki na ramiączkach,bo przecież mamy tylko jedno życie i trzeba z niego korzytsać jak sie da,a nie tylko wlaczyc i sie kamuflowac,więc głowa do góry i pokażcie sie na ulicach,a okaże sie ze jest nas na prawde,(chociaz niestety) bardzo dużo,miejmy nadzieje ze medycyna na tyle pójdzie do przodu,ze bedzie mozna ten porblem rozwiącac znacznie szybciej niz teraz,bo oczywsicie można zlikwidowac te blizny,ale trzeba miec morze pieniędzy i cierpliwości.wytrwałości wszytskim życze!!!!

Witam. Dołączę się do waszego grona jeśli można. Mam 22 lata. w wieku dwóch lat uległam poparzeniu .Krupnikiem. Efekt oparzenie III stopnia na dłoni i ręce do wysokości łokcia. Miałam 2 przeszczepy z uda. Ale tam blizny mam małe. Miesiąc pobytu w dwóch szpitalach (rodzice wypisali mnie z pierwszego bo lekarze zaproponowali amputację ręki.) Później jeździłam do Siemianowic na kontrole. Ciągłe smarowanie maśćmi, specjalne rękawica i rozcieranie blizn;/ Ale i tak mam bagaż na cale życie. Od kąd pamiętam zawsze się wstydzilam. Lato to był koszmar. Brak pewności siebie towarzyszy mi cały czas. Ciągle wydaje mi się , że ktoś się na mnie patrzy i obgaduje. To chyba trauma z dzieciństwa bo dzieci potrafią być okrutne. (stwierdzenia typu, że rzygać się chce jak się takie coś widzi)Muszę kogoś bardzo dobrze poznać by nie zwracać na tą rękę uwagi. To jest życie 24/7 przy pełnej samo kontroli.Choć przyznam , że w tym roku pierwszy raz zaczełam wychodzić w lato bez sweterka(do tej pory zawsze nosiłam w ręce by nie było widać) Nie wiem czy ja kiedyś z tego wyrosnę. Mam partnera 5 lat ale tez mi się wydaje , że powinien znaleźć sobie kogoś bez takiego defektu.

Witam , jeżeli kogoś interesuje sprawa laser-u to ja robiłam zabieg 4 dni temu. To już laser lepszej generacji podobno jak Co2. Pisałam już kiedyś mam oparzoną rękę od ramienia po nadgarstek. Za zabieg zapłaciłam 500 zł u lekarza Klepackiego w Białymstoku. Po zabiegu cholerny ból, na razie nie widzę nic pozytywnego ale podobno po 3 razie widać zmiany i nie oszukujmy się na razie mam jeden wielki czerwony plac. Jeżeli ktoś z Was już przeszedł i może coś napisać to proszę podzielcie się

Hej! Do poparzona:( Mam do Ciebie pytanie jak się dostałaś do tej Łodzi na te lasery i jak i to laser bo ja byłam zaledwie parę dni temu i zapłaciłam słono. Fakt pierwszy zabieg to i nie ma co się dziwić że nic nie widać

Do Lenka Daj namiary gdzie kupiłaś ten kolagen,

Chcesz wiedzieć co się dzieje na forach medycznych http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 i jak nierzetelną wiedzę tam zdobywasz ? Przeczytaj i pomyśl czy warto brać za pewnik coś co pochodzi od ludzi zza ekranu komputera... ZBULWERSUJE CIĘ TA INFORMACJA http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 , ale może ochłońcie z euforii, że znaleźliście się wśród tylu doradzających, bo po jakimś czasie okażę się że trafiliście fatalnie. Wydacie niesamowitą ilość pieniędzy, będziecie nosić efekty swoich wyborów czasem do końca życia. Nie obwiniajcie wtedy lekarzy czy pseudo koleżanki z forum tylko miejcie pretensje do siebie, że pozwoliliście ingerować obcym ludziom w wasze wybory a czasem mieszać sobie w głowie osobom niekompetentnym http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22

do Alina123456: kolagen zamówiłam a aptece i dostałam go po 3 dniach.Ale z tego co wiem,nie można stosowac go na świeże rany.Ja widzę juz poprawę u siebie.Minimalna ale jest :) Jaki to laser dokładnie był? masz jakies opatrunki?

cokolwiek pomóc, no ale ci sprzedawczyki kolagenu reklamują go wszedzie. Nie dajcie się na kolagen nabrać!

Do Lenkaa Nie mam opatrunków, dostałam krem do smarowania cicaplast ( 40 ml cena 50 zł). Laser frakcyjny ale nie co2 , praktycznie dostałam tylko odpowiedź że to lepszej generacji. Blizna brzydka jest czerowna ale już nie piecze tylko swędzi

myslicie ze warto sobie powiekszyc???? zobaczcie i plissssssssssss prosze o opinie i rady http://foczka.u.re.pl/blog/czytaj/2184.html

Włąsnie umówiłam sie na konsultacje co do tych laserów w Łodzi,co prawda jeszce musze uzbroić się w cierpliwość,bo to prawie miesiąc do wizyty,ale poczekam w koncu tyle lat ...Jestem bardzo ciekawa co pwoiedza na temat starych blizn i czy można jakoś sie z nimi rozprawic przy pomocy lasera.

Witam ponownie, poza bliznami strasznymi na ręku mam taką jeszcze na piersi, takie przebarwienie, które bym chciała wybielić trochę. Może ktoś z was poradzi jakiś dobry środek na contratubex mam uczulenie. A jak ten kolagen? Można zastosować na taką bliznę?

do alina 123456 ja od lekarza dostałem cicabio alina.to jakas nowość biodermy ale z zachowania skóry i z ulotki wyczytałem, ze składniki tam zawarte faktycznie działaja rewelacyjnie. contratubex i cepan to juz przezytek.o blizne na duzej powierzchni musisz dbać naoliwiajac ja po kazdej kąpieli bo blizna pozbawiona jest gruczołów potowych i łojowych.poza tym dostałem od lekarza leki na odbarwienie blizny-ale nie pamietam nazwy.

http://foczka.u.re.pl/blog/czytaj/2184.html proszę was o pomoc, czy wrto sobie powiekszac? prosze o opinie, zajrzyjcie:

hej ja po laserze (mialam robione zabiegi laserem na blizny pooparzeniowe) niestety mam biale plamy- przebarwienia Czy ktos z Was moglby mi polecic masc na przebarwienia? Dziekuje za pomoc

Do malaa 89 N Napisz po jakim laserze jestes, czy jesteś zadowolona?

Do PANA, KTÓRY WYPOWIEDZIAŁ SIĘ O KOLAGENIE I "JEGO ZA DUŻYCH CZĄSTKACH": MAM OCHOTĘ PANA UDERZYĆ TAK, ŻEBY PAN POCAŁOWAŁ ZIEMIĘ. ZAKWESTIONOWAŁ PAN COŚ, CO MI POMAGA UWIERZYĆ W SIEBIE, CO JEST MOIM LEKARSTWEM, CO MI POMAGA I CZEGO EFEKTY WIDZĘ NA WŁASNYM CIELE. NIE MAM ŻADNEGO INTERESU W SPRZEDAŻY KOLAGENU, WRĘCZ PRZECIWNIE, UWAŻAM, ŻE TO CHOLERNIE DROGA SPRAWA. JEDNAK NIE WIE PAN, JAK TO JEST BYĆ OPARZONYM, CO TO ZNACZY MIEĆ ŚLADY NA CIELE, KTÓRE SĄ Z TOBĄ KAŻDEGO DNIA, JAK TO JEST KIEDY CZŁOWIEK BOI SIĘ ODRZUCENIA. I JAK, KIEDY COŚ W KOŃCU ZACZYNA POMAGAĆ, MIMO ŻE LATA JONTOFOREZY, LASERÓW, BIOPTRONU, MASAŻY, MAŚCI SPROWADZANYCH Z USA CZY FRANCJI ORAZ APTECZNYCH NIEWIELE DAŁY. KRÓTKO MÓWIĄC, PIE*DOL SIĘ PAN SZCZERZE I DO GŁĘBI, O ILE TA GŁĘBIA ISTNIEJE. KOLAGEN DZIAŁA.

Chcesz wiedzieć co się dzieje na forach medycznych http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 i jak nierzetelną wiedzę tam zdobywasz ? Przeczytaj i pomyśl czy warto brać za pewnik coś co pochodzi od ludzi zza ekranu komputera... ZBULWERSUJE CIĘ TA INFORMACJA http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 , ale może ochłońcie z euforii, że znaleźliście się wśród tylu doradzających, bo po jakimś czasie okażę się że trafiliście fatalnie. Wydacie niesamowitą ilość pieniędzy, będziecie nosić efekty swoich wyborów czasem do końca życia. Nie obwiniajcie wtedy lekarzy czy pseudo koleżanki z forum tylko miejcie pretensje do siebie, że pozwoliliście ingerować obcym ludziom w wasze wybory a czasem mieszać sobie w głowie osobom niekompetentnym http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22

ha ha ale się uśmiałam :D nie jestem żadną "sprzedawczynią kolagenu" tylko poparzoną odkąd pamiętam dziewczyną.Gdybyś poczytał/a to forum trochę wstecz to bys to wiedział/a ! ! ! :) Nie obchodzą mnie te cząsteczki. Jak skończy mi się kolagen to kupię sobie następną butle.Wszystkiego trzeba spróbować i sprawdzić na własnej skórze.

czesc wam Miałam blizny na prawej rece, piersi i połowie brzucha. Postanowiłam ze chce pozbyc sie ich całkowicie i z reki wycinam ja po kawałku połowa reki juz jest zdrowa zostały mi same szwy, ktore teraz beda 'przerabiane' tak ze ich nie bedzie widac. Reszte traktuje od jakiegos czasu laserem i niektorych miejscach blizna całkowiecie zeszła a na grubszych bliznach sie wygładza. Dlatego przykre jest to ze mowicie ze blizny zawsze zostaja i tzreba sie z nimi pogodzic

Do Mery11 Ja jestem na etapie laseru, na razie nie widzę zmian, bliznę mam brzydką, ale żaden lekarz nie zaproponował dla mnie wycinania blizny a miałam nadzieję, że tak będzie. Napisz gdzie robisz te wycinanie i u kogo. Dzięki wielkie

w krakowie w ars medica, dr Cieslik, a laser Ci nie pomoze raczej na gruba i twarda blizne