Seroxat - początki..

taka ładna pogoda a ja przez te cholerne tablety żle sie czuje poopalałabym sie z checiom czekają mi 2 wesela a ja na solke chce isc a żle sie czuje nie wiem czy można sie wogóle opalać? to jest bez sensu dlaczego? bo ja sie boje tych tabletek powinnam myslec że mi pomogą ale ja tak nie potrafie myslec żyje z lekami 13 lat byłam na pramolanie z 6 lat i było dobrze dawałam sobie rade poprostu trzeba sie nauczyc z tym żyć, a ze mna wcale nie jest tak żle uważam bo wy dziewczyny macie jak czytam gorzej tak sadze ja sie boje leków o własne życie matki, boje sie isc do pracy nigdy nie pracowałam a mam już 28 lat czasem wmawiam sobie choroby ale to mija raz mam gorsze dni raz lepsze ale to chyba karzdy serce mi bije szybko i mocno biore bisopromerk ziołowe uspokajacze i tyle nie wiem czy ten lek wogóle jest mi potrzebny jak ja sie go boje to nie ma sensu go brac jutro ide do psychologa i powiem mu o tym myslałam o psychoterapii kiedys zaczełam ale oni kupe kasy kasuja a mnie nie stac byłam pare razy ale chyba nie pomaga mi to muzyczka, rozmowa. z NFZ też przyjmują?

przyjmuja ja chodze-a racze jezdze autobusem i nawet długo nie czekalam na pierwsza wizyte-z tym ze ja dopiero na poczatku "tej drogi "jestem musisz miec tylko skierowanie lepiej z przychodni od rodzinnego niz od prywatnego psychiatry

dzieki to nie wiedziałam że skierowanie trzeba do psychologa czy psychiatry nie potrzebowałam

a ja jestem zdziwiona najazdem tej dziewczyny co tak ku...ami mac rzuca,gdyby jeszcze sama nic nie brala ale bierze xanax a smie wyzywac ludzi bioracych leki cpunami....sama jest niczym cpun i to z wyzartym mozgiem,zobaczymy kiedy odstawi te swoje"male dawki" zaloze sie ze nigdy bo wroci do nich szybciutko z podkulonym ogonem :( jak ktos tu slusznie napisal W\wiecej POKORY!!!!!!!!!!!!!!

dzisiaj w nocy miałam jakies omamy nie moge spac i smieszne przebudziłam sie słysząc straszne bzyczenie komara na poduszce meża a go wscale tam nie było czy te zwidy to normalne dzisiaj po 4 tabletce połówce jest ok ale miałam bule w klatce i boje sie tego leku obiawy to klucha w gardle i ogólnie nic mi sie nie chce słaba jestem i do du....y cała sie trzese , a taka piekna pogoda zła jestem na siebie że zaczełam ten głupi lek to dziwne ale czuje że rano go muse wziąsc może sobie tylko wmawiam bo przeczytałam o tych waszych uzależnieniach

ja tez sie "scykałam"i nie wezme pierwszej tabletki tym bardziej ze znajoma brała przez 8 m-cyczula sie w miare ok ale wszystko wrocilo jak przestała brac a kasy poszło jej ok 800zl w sumie na ten lek i co?i dupa blada

co sie stanie jak przerwe po 4 połówce tabletki?

chyba nic-tyle ze stracisz opak-ale mysle ze jak sie odwazylas to warto zazywac nadal

odswiezamy a też masz przepisaną recepte na ten lek i co nie bedziesz brac? gdybym wczesniej to forum przeczytała z pewnoscią nawet bym nie wykupiła

ja mysle że wróce do pramolanu przynajmniej ni uzależnia i nie ma skutków ubocznych

no nie wezme po tym co piszecie-zreszta psychiatra mi przepisal ale jakos tak nie zaufalam mu-pisalam wyzej -pytam sie go kiedy mam przyjsc -a on do mnie -a to zobaczysz jak sie bedziesz czula po seroxacie-dodam ze wczesniej bralam efectin er-poczytaj o nim w necie-tez wychwytuje serotonine-i nic mi nie pomogl ale jakbym uz zaczela brac to przynajmnie to jedno opak bym skonczyla-w sumie niec nie masz do stracenia albo brak zmiany samopoczucia albo polepszenie

a na jakie dolegliwości ci to przepisał? ja miałam brac 2 dni po pół a potem cało jak ta cała wziełam to jejcu było rano jak wstałam bo wziełam ja na noc byłam pijana zaraz telefon do lekarza i powiedział brac pół ale wizyte mam 13 dopiero to po pół bym musiiała brac ja już nie wiem chce sprubowac a sie boje

aha i przeczytałam że nie wolno sie opalac a ja lupie sie opalac i na słoneczku i w solarium

ja cierpie na nerwice lekowa wyjscia sprawiaja mi ogromna trudnosc-kosciol market cz\esto sklep po drugiej str ulicy czy nawet wyniesienie smieci do tego zawroty głowy ,uczucie oszolomienia,kolatania serca ale biore afobam(uzaleznia)jednak jest ok na nim

ooo na solarke to bym sie bala isc bo mi sie raz słabo zrobilo i teraz mam leki

wiesz ze mna jest podobne a w zasadzie przeszłam to już, po pramolanie mi to przeszło nie mówie że całkowicie ale przełamuje i wychodze bardziej sie w kosciele boje sama nie wiem czego biore wtedy walidol pod jezyk i ziołowe tabletki i przechodzi lek poprostu sama sie nauczyłam z tym radzic

ja kiedys umialam lepiej ale jak to wrocilo po 2 latach przerwy to teraz sobie słąbiej z tym radze poprostu zabardzo sie nakrecam

ja też sie nakrecam mysle o tym że mi żle j jest jeszcze gorzej

polecam ta pozycje http://www.allegro.pl/item228356874_oswoic_lek_wydanie_ii_pokonac_leki_i_fobie.html

ja mam to pierwsze wydanie http://www.allegro.pl/item228356874_oswoic_lek_wydanie_ii_pokonac_leki_i_fobie.html ale tu strasznie duzo ktos chce a to wyzej to rzekomo ta sama tresc

dobra książka? pomogła ci coś?

ksiazka jest wysmienita z tym ze zaznaczam ze ja mamta co ktos che tak duzo za nia-ale czytalam ze to to samo tylko reedycja wydania-ale pewnosci nie mam

sluchaj pysia pobierz jeszcze pare dni inaczej sie nie dowiesz czy jest dla Ciebie czy niie....jedna zla opinia na temat tego leku nie powinna Cie odstraszyc, wielu osobom on sluzy......

pysia_79 widzę, że uwierzyłaś naszej forumowej wariatce, która przeżyła coś co sie zdarza jeden przypadek na 100. Może warto też popatrzeć na ludzi, którym Seroxat pomógł, np mi? a biore go już dość długo. Pozdrawiam. I ludzie nie nakręcajcie się, choć wiem,że to nie łatwe.

przez takie wlasnie fora mozna sie latwo nakrecic i zaprzepascic swoje szanse na polepszenie swego stanu zdrowia powiem od siebie biore rexetin(to to samo co seroxat) od kilku miesiecy ,przez blisko 2 tyg. czulam sie kiepsko-mialam przykre objawy i codzienie myslalam zeby go przestac brac .......i nagle poczulam po 2 tyg. spora poprawe tzn.nie czulam lęku i bylo coraz lepiej z kazdym dniem.......warto przeczekac ..... acha na pytanie czy cos sie stanie po 4 dniach stosowania i naglym odstawieniu -absolutnie nic...bedziesz jedynie w punkcie wyjscia,nie da sie strachowi ,przeczekaj pare dni.....powodzenia!

panna de ,popieram! a co sie martwic co bedzie jak kiedys sie go odstawi......po co zaprzatac sobie tym glowe ,moze bedzie dobrze a moze trzeba bedzie wrocic? kto wie...szkoda zycia na takie rozmyslania ,mi nerwica zabrala juz pare latek zycia i nie zamierzam jej wiecej sie poddawac nawet jak bede musiala brac leki na zawsze,trudno ,od tego one sa....

poki co widze ze jest 1 do 1 jedne osobie pomogł natomiast drugiej organizm zle zareagował ile kosztuje ten seroxat?

Do panny de, Wiesz co sama jesteś wariatką, w dodatku naćpaną, bez prochów jesteś szarą myszką, która boi się własnego cienia. Jesteś, byłaś i będziesz. Pewnie skończysz na lince, a w najlepszym przypadku w psychiatryku, tam będziesz miała mnóstwo kolorowych kuleczek do łykania :)

Zupełnie mnie nie znasz dziewczyno. I przypuszczam,że szybciej stanę na nogi niż Ty. I sie tak nie denerwuj, nie warto być takim internetowym napinaczem.

swoją drogą bardzo dużo w Tobie wrogości, może czas coś z tym zrobić? tym bardziej, że jest to tylko NET, więcej dystansu polecam. życzę zdrowia.