Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 a tez nie umiem:( a ucze sie juz 3 lata a mezczyzni podobno tylko przepona oddychaja!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hejas Napisano Sierpień 24, 2007 ja tam nie zwracam już prawie na to uwagi, robię kilka głębokich wdechów świeżego powietrza i szybko spaceruję po mieszkaniu aż do rozejścia się ataku, śmiesznie to wygląda, ale lepsze to niż leżenie i nakręcanie się, a moi bliscy wiedzą o co chodzi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ABC..123 Napisano Sierpień 24, 2007 Hejas...Tak nadal sie boje tych atakow:)mimo ze to juz 10 lat:( Ja tez mam ochote chodzenia ..w kolko..ale najbardziej uczucie ucieczki....z domu....oszaleje normalnie..mOze boje sie Byc z mala bo nie chce by byla tego swiadkiem...tym bardziej ze panika mnie przerasta..a pogotpowie zna mnie na tyle ze nie chce przyjechac..poza tym nie mam nikogo w swym otoczeniu kto by to zrozumial:(............................................................................................................odswiezamy.czuje sie pocieszona:)Naprawde:)Myslalam ze tylko Ja nie umiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ABC..123 Napisano Sierpień 24, 2007 Hejas...Ciezko mi ja wziac by bylo gdyby atak mial miejsce..poprostu"zabezpieczam sie"ze tak to nazwe..gdy Ona Jest...a czuje ze cos nie tak..biore afomam albo cloranxen...za wczasu.Tylko ile tak mozna?Ja chce nie miec lekow....poprostu ich nie miec...nawet nie wiesz jak bardzo trudno przychodzi mi wytlumaczenie sobie ze To co sie ze mna dzieje to nie umieranie..A najbardziej ze to bierze Sie z pewnych przezyc....psychicznych...Ze to odreagowujemy w sposob fizyczny..poprostu az mi sie wierzyc nie chce:(po tym jak mam atak..on jest tak silny,realny,ta mysl ze to zawal,ze umieram....:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julietteeee Napisano Sierpień 24, 2007 błagam pomóżcie mi bo juz nie mam siły, mam 23 lata a czuje sie jakbym miała 80, kazdy moj dzień zaczyna sie od pytania czy juz mnie dopadła ta dziwka a jesli nie to kiedy to nastąpi, nie moge spotkać sie zprzyjaciółmi, wyjść sama z domu , ciągle się trzęse jak osika, serce wali jak oszalałe i do tego te cholerne zawroty głowy, myslalam ze na tym sie skonczy a niedawno doszły jeszczetrzesace sie nogi, rece, ogolna trzesawka :( juz nie mam siły tak zyc, to nie jest zycie tylko wegetacja,niedługo mam wlasny ślub i zamiast zająć sie przygotowaniami i cieszyc to ciagle mam ataki, nie moge wyjsc domu i caly czas zastanawiam sie jak wytrzymam na mszy ślubnej, pomózcie bo juz nie mam siły , validol i persen juz nie pomagaja, a boje sie brac silniejsze leki, przeciez nie jestem wariatką, pozatym od poniedziałku zaczynam nową prace, bede codziennie jezdzic samochodem co mam robic???!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hejas Napisano Sierpień 24, 2007 Juliette, na czas ślubu, po prostu musisz wziąć silniejsze leki, zwłaszcza, że one w tym czasie dwóch pierwszych tygodni, będą działały naprawdę mocno przyznam, że się wpakowałaś nieco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hejas Napisano Sierpień 24, 2007 pamiętaj to tylko nerwica, nie będziesz miała zawału, nie zemdlejesz, to wszystko pozory, pracuj nad psychiką, nie martw się na zapas, zajmij się pracą, nie myśl za dużo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ABC..123 Napisano Sierpień 24, 2007 Mam jeszcze jedno pytanie...Co myslicie O seroxacie i alkoholu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 abc ile bierzesz tego afobamu?0,25? 0,50? 0,75? codziennie?sporadycznie? ja biore codziennie-slynny lek przed lekiem mnie dopada:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ABC..123 Napisano Sierpień 24, 2007 Odswiezamy...Tyko gdy czuje ze cos nie tak..najmniejsza dawke natazie.....:9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 julietteeee kochana mam dokładnie to samo przez 13 lat ciagle zle sie czuje tak jak ty przez 6 lat jestem na pramolanie bo bałam sie zmiany leku od 6 dni biore ten seroxat mam nadzieje że bedzie lepiej ale o nim mysle i czytam te wasze wypowiedzi i strasznie sie go boje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 po tym leku jeszcze gorzej sie trzese i spac nie moge chce z niego zrezygnowac byłam u psycholog powiedziała że nie ma sesu brac jak ja go sie tak boje ale moge spróbowac miesiac i zobaczymy czuje sie gorzej niż na poczatku brania leku moge powiedziec że świetnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 abc.......... czyli 0,25 Cie uspokaja?fajnie masz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 napiszcie mi bierzecie seroxat czy któras z was już czuje sie dobrze? ile go czasu już bierzecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 poczytaj jeszcze tu o seroxacie http://www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,26634 bedzie dobrze-bedziesz juz 7my dzien wiec bedzie lepiej-nie przerywaj leczenia jak juz sie odwazylas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 cos zle skopiowalam caly link powinien sie wkleic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 jak nie to wpisz w google seroxat i to jest na pierwszej pozycji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 http://www.google.com/search?q=seroxat&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=ie7&rlz=1I7ADBS chyba ze juz czytalas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 o laczeniu seroxatu z alkoholem tez tam jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 odswiezamy jesteś teraz na seroxacie? bo pisałaś że 2-3 lata spokój i znowu tak sobie mysle to po co wogóle to brac czy wogóle jest ktoś komu przeszlo całkowicie po tym leku? ciekawe czy zadziała na mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 już chyba wszystke fora przeczytałam nic dobrego tam nie piszą może jest takie co same pozytywne opinie piszą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 24, 2007 pysia ja sie wlasnie przestraszylam i nie zazylam 2-3 lata mialam spokoj-przerwe w nerwicy i potem ta franca wrocila jak bumerang Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 24, 2007 skutków ubocznych sie przestraszyłaś cz jak? brałaś go kiedyś? teraz zgupiałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IWONA78 Napisano Sierpień 25, 2007 Nie gniewajcie się Dziewczyny, ale uważam że nasza koleżanka, która "podczytuje" ma sporo racji. Wyraża się dość ostro, fakt, ale nie dziwię się, że nie może czytać jak zachwalamy seroksat po tym wszystkim, co przez niego przeszła. Ja dowiedzialam się od Niej więcej niż od przeróżnych lekarzy, którzy mnie leczyli. Dobrze jest od czasu do czasu pogadać z kimś, kto się zna na rzeczy, a Ona naprawdę wie o czym pisze. Sama jest uzależniona od xanaxu dlatego doskonale wie czym towszystko pachnie. Ja decydując się na seroxat myślałam tylko o swoim 4 letnim synku. Byłam już w takim stanie, że balam się nawet wstać z łóżka. Musiałam zrezygnować z pracy...To było okropne. Tak jak już pisalam, mi seroxat pomógł bardzo. Jestem na chodzie, wychodzę do miasta itd. Pysiu 79, pierwsze 2 tygodnie były b. ciężkie, ale przetrwałam z dużą pomocą tego forum, bo dziewczyny wspierają się wzajemnie jedna drugą. Kiedy zaczęłam go brać nie zastanawiałam się nad tym co biorę. Chodziło mi tylko o dobro syna, żebym jeszcze kiedyś mogła wyjść z nim na plac zabaw. Dopiero po 2 tyg. zaczęłam zastanawiać się co łykam. Jestem na chodzie i jest super dopóki go biorę i doskonale zdaję sobe z tego sprawę. Też jestem uzależniona od xanaxu i to od najmniejszych dawek, bo nigdy nie brałam go więcej jak 0,5 mg. później stopniowo zaczęłam dzielić tabletki. Teraz biorę okruszek, bo 0, 25mg. dzielę na pół. Dziś nie wzięłam wogóle. I jak i tego efekt? Nie mam lęków, ale oblewają mnie poty, serce kolacze i nie mogę spać. Nie wspomnę o bólu głowy. Im dłużej zażywam seroxat, tym częściej się zastanawiam co będzie później. Boję się, że nastanie jesień a jeszcze bardziej boję się tego, że nie będzie to polska, złota jesień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 25, 2007 dziewczyny czy któras z was chodzi na solarium i bierze seroxat albo leży na słonku uwielbiam byc opalona a żle sie czuje boje sie isc do solarium, nie wiadomo co mi po nim bedzie, bede wsciekła jak nie można z solarium korzystać poprawia mi to troche samopoczucie jak jestem opalona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 25, 2007 pysia-nie bralam seroxatu-mialam przepisana rp chcialam go zaczac brac zeby zejsc z afobamu ale......nieodwazylam sie IWONKA kurcze juz nie wiem czy pisałas czy nie-długo łykasz xanax? dawka o,50 to i tak baaaaaaardzo niska dawka -wiec estes uzalezniona od niskich dawek-w sensie ze nie jest tak zle jesli organizm nie upomina sie o wiecej i nie siegasz po kolejna tabletke a licze ze dzieki psychoterapii zejde z afobamu(1-1,5mg dobowo biore:) o,25 na rozruch rano obowiazkowo a pozniej w zaleznosci od samopoczucia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 25, 2007 pysia przeczytaj ulotke przy wiekszosci lekow mozna sie opalac-jesli nie ma wzmianki ze nie mozesz to z pewnoscia mozesz jakby cos sie mialo dziac to juz ich KONCERN FARMACEUTYCZNY odpowiednio by sie zabezpieczyl w ulotce odnosnie tego tematu bo wiesz ile mieliby odszkodowac do wyplacenia?100ki kobiet lykajacych seroxat i lezacych na plazy zplamami zwrocilo by sie o odszkodowanie poczytaj ale raczej nie ma przeciwskazan lub zapytaj farmaceute Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_79 Napisano Sierpień 25, 2007 wczoraj dopiero dostałam z powrotem ulotke od psycholog bo zabrała mi nie czytałam jej jeszcze psychiatra powiedziała że na słonce moge iśc ale o solarium nie czy mozna dzieki wam dziewczyny zaraz łykam nastepną połówke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 25, 2007 pysia ulotka z seroxatu jest dostepna w necie weic mogła sobie zabierac ta twoa psycholog i na 2 lata ta ulotke skoro mozesz wszystko w necie przeczytac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezamy Napisano Sierpień 25, 2007 http://www.gsk.com.pl/produkty/files/pdf/Seroxat_ulotka_07_07_2005.pdf nie wpadłas na to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach