25 lat, nadal dziewica

House elf mądrze pisze. Ja co prawda dziewicą juz nie jestem ale marny z tego pozytek skoro tego doświadczenia i tak brak w moim zyciu. House elf a ,masz jakieś rady dla kobiety która jest zablokowana jesli chodzi o seks tzn chciałaby ale sie boji :o?

pocieszylyście mnie trochę :) ja mam 20 lat i jestem dziewicą i myślałam że w moim wieku nikomu juz sięto nie zdarza. Nie uważam aby źle to omnie świadczylo - powinno byćwręcz przeciwnie, jednak mam opory do przyznania się facetowi (z ktorym np zaczynam zwiazek) jaka jest prawda. Sama nie wiem czego się boję. Nie powinnam siętego wstydzic bo wiele osob uwaza to za atut. Ostatnio miałam jednak faceta z ktorym co prawda bylam krotko ale gdy przyznalam mu siędo tego to po niedlugim czasie zwiazek rozpadl się \'bez powodu\'. Przyczyny nie znam do dzis - mogę się jedynie domyslać o co mu chodzilo.. Może szukal \'szybkiej\' kobiety. Nie jestem też niedostępną zakonnicą a jednak czegos się \'wystraszył?!\'. Gdyby znaleźli siętu jacys panowie chcialabym abyscie wyrazili swoją opinię na ten temat. Jaką wolelibyście mieć kobietę i czy odstrasza was to, że niektore z nas (mimo swojej atrakcyjnosci) jeszcze tego nie robily? Faceci boją się niedoświadczonych kobiet, nie chcą dziewic bo wiedzą że po tym pierwszym razie one się przywiążą? jak to jest? czekam na odpowiedzi buziaki dla was kobietki, teraz wiem, że nie jestem z tym sama :)

house elf - prosze bardzo, z przyjemnoscia Twojego posta poszukalam, bo zapadl mi w pamiec;) Moj stosunek do seksu solo jest taki, ze z braku laku...dobry i oplatek. Uwazam, ze tylko seks polaczony z miloscia jest wartosciowy. taka jest moja opinia i jej nie zmienie. Jestem idealistka, coz... Wiem ze dobrze jest ze dziewczyna jest doswiadczona. Nie przecze. Co do literatury i kiczu. Nie pojales ironii w mojej wypowiedzi. Wiem co to jest kicz. Akurat film \"Pretty Woman\" uwazam za lekka komedie romantyczna, nie zaliczam jej do kiczu (ale do \"wysokiej\" sztuki tez nie). Prosilam zebys mi podal konkretne przyklady na swoja teze z literatury klasycznej - bohaterki na przyklad. malenkaa 20, marcie - witamy

Witam po dla Was, witam również nowe osóbki. house elf --> hmmm czy nie za bardzo się rozpędziłeś: 1. w liczbach cyt: \"... jedyny praktyczny sposob zeby trafic na takiego faceta to wyprobowac ze dwa tuziny facetow az dziewczyna bedzie dokladnie wiedziala jakiego typu szuka ...\" 2. w słowach cyt: \"... Naogol zeby faceta poznac trzeba miec z nim seks\" bo dalej znów piszesz: \"... ze z facetem ktorego sie pokocha nie mozna isc do lozka jezeli sie chce zeby i on pokochal ...\" Ale tu się zgodzę czyt. \"... 15 letnia dziewczyna naogol nie jest dostatecznie dojrzala emocjonalnie zeby miec seks z facetem ...\" ale hmm zamiast słów \"na ogół\" widząc zmiany jakie zaszły w ostatnich latach to powinno brzmieć: \"w WIEKSZOSCI przypadków\", poniważ tą \"dziewczęcą dojrzałość\" widać u niektórych moich sąsiadek siedzacych pod blokiem i zabawiajacych wnuki, gdy ich młode córeczki siedzą w szkole i starają się przejść do 2 klasy. Po za tym taka dziewczyna dobiera sobie partenra w swoim wieku, np. z klasy aby wciaż z nim być, więc taki chłopak jest i to w zdecydowanej większości przypadków, jeszcze mniej \"dojrzały\" i myśli za przeproszeniem głowką a ne głową. Zgodzę się słowach: \"...Szczerosc moze latwo zabic milosc, wiec dobrze jest wiedziec kiedy to sie zdarza i wtedy raczej nie mowic nic niz byc szczerym. Ale nie nalezy nigdy klamac. ...\" tak, czasem lepiej coś przemilczeć niż wyskoczyć jak \"filip z konopi\". Coś trzeba zachować na później, gdy zwiazek dojrzeje już do tego momentu. A jeśli ten moment nie nadejdzie? Cóż trudno... trzeba żyć dalej. PS. Oryginalna pisownia zachowana. Magnolia... --> okropna kobietko ;) x1000000 :D i jeszcze gratis :) Miłego dnia Wszystkim :)

Mnie dziewice nie odstraszają :) Wolałbym, aby moja dziewczyna nie miała doświadczeń. Nie rozumiem facetów, którzy rezygnują, kiedy dowiedzą się, że są z dziewicą :O Pozdrawiam dziewice ;) A propos... W czwartek spotykam się z M. :) Już nie mogę się doczekać. Może coś się stanie i moje nadzieje w końcu staną się rzeczywistością? Oby, oby :) Męczy mnie już (od dawna) to wyczekiwanie i ciągłe bycie samemu.

Ja dziewictwo stracilam z moim mezem (wtedy byl jeszcze mym chlopakiem) w wieku 22 lat i jestem z tego powodu szczesliwa. Nie zrobilam tego by tak wypadalo, bo inne kolezanki potracily dziewcitwo wczesniej ode mnie, ale dlatego bo tak czulam i naprawde tego chcialam. A przede wszystkim wrazenia z mego pierwszego razu sa piekne bo zrobilam to z czlowiekiem ktorego kochalam i. Moj maz choc na poczatku znajomosci byl nieco wystraszony ze ma do czynienia z dziewica, to teraz czesto mi powtarza ze jest z tego dumny ze on jest wlasnie mym pierwszym mezczyzna . Dla niego to tez dowod ze poszlam rzecywiscie z milosci. Dziewczyny, moze dla niektorych to bedzie glupie co pisze, ale nie traktujcie seksu jako cos co wypada zrobic bo inaczej inni sobie pomysla cos zlego. to nie sa jakies zawody, kto pierwszy ten lepszy. Lepiej chyba czasem poczekac na tego wlasciwego ( nie mowie ze to ma byc od razu przyszly maz no ale zeby przynajniej bylo jakies uczucie) niz pchac sie w byle bo inni to maja juz za soba. Pozdrawiam wszystkich

uliczko ---> elfy lubia czlowiekow mimo, ze nie podzielaja wielu ich pogladow. Dobrze, ze Ty juz polubilas przynajmniej jednego elfa :). marcie ---> najlepsza rada to chyba rozejrzec sie wsrod znajomych ktorych lubisz i jednemu z nich zaproponowac zeby Cie sprobowal odblokowac obiecujac pelna wspolprace w tym przedsiewzieciu. Nie wyborazam sobie zeby Ci ktokolwiek odmowil. malenkaa_20 ---> niedawno czytalem list 43 letniej dziewicy do pewnego seksuologa z pytaniem czy taki dlugi okres braku aktywnosci w tej dziedzinie nie wplynie negatywnie na jej przyszly zwiazek z facetem w ktorym sie wlasnie zakochala. Link dla zweryfikowania tej historii to http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1115&alt=59 i jest tam takze odpowiedz pana seksuologa swiadczaca o tym, ze w tym wieku nie ma sie jeszcze czym przejmowac. Co do Twojego pytania do facetow to np. ja nie mam zadnych wymagan w tej dziedzinie z wyjatkiem szczerosci. To ze kobieta jeszcze tego nie robila to dla mnie jest plus bo podobno mam nature nauczyciela, a jak wszystko juz wie to czego tu ja uczyc? :) Chociaz sam sie tez lubie uczyc i np. obecnie jestem na drugim roku astronomii UW i dosyc sobie radze mimo, ze jestem ponad 3 razy starszy od moich kolegow z roku. W niektorych przedmiotach im nawet pomagam (majac nature nauczyciela). Wiec jak widzisz nie wszyscy faceci sa tacy jak ten Twoj co sie zmyl dowiadujac sie, ze zwiazek z Toba moze nie byc taki bezproblemowy jak mogl myslec. Ale co rzeczywiscie myslal to trudno zgadnac. A to ze kobiety po seksie przywiazuja sie to fakt. Odwrotnie niz faceci. Oczywiscie z wieloma wyjatkami jak zawsze. iroaria ---> nawet idealistki potrzebuja w zyciu troche przyjemnosci a seks solo zostal wymyslony przez nature i Twoje cialo do niego przystosowane wlasnie w tym celu zebys mogla miec ta przyjemnosc i caly dodatni wplyw tego rodzaju seksu na Twoj system. To jest duzo lepsza rzecz niz wiara w duchy, ktora sobie niektore czlowieki zastepuja przyjemnosci ktore natura im podarowala zupelnie darmo. W dodatku bez potrzeby obawiania sie ciazy lub zarazenia sie jakas choroba. Jezeli uwazasz, \"ze tylko seks polaczony z miloscia jest wartosciowy\" to przeciez powinnas siebie kochac najbardziej. Wiec nie musisz nawet zmieniac swojej opinii ani ulegac przesadom religijnym albo innym wynikajacym z prostej nieznajomosci tego jak czlowieki funkcjonuja i co jest dla nich dobre. To jest tez jeden z podstawowych sposobow zdobywania doswiadczenia, szczegolnie w mlodym wieku, takim jak Twoj. Co do bohaterki dobrej powiesci to Dagny Taggart z powiesci pani Rand (\"Atlas Zbuntowany\") jest bliska idealowi kobiety. Pani Rand, ktora byla zawodowym filozofem, napisala ta powiesc (i inne) zeby zaprezentowac swoje poglady filozoficzne dotyczace ludzkosci (t.zw. \"obiektywizm\", ktory jest odwrotnoscia solipsyzmu i w opozycji do filozofii Kanta) w latwo przyswajalny sposob. Ze charakter i umysl czlowieka jest jego najwieksza (moze nawet jedyna) wartoscia. Z tego powodu postac Dagny jest nieco wyidealizowana ale mimo to piekna (bo w sztuce piekno wyidealizowane to naogol kicz ale tu akurat nie). Czytelnicy przyznaja, ze chcieliby spotkac takich ludzi jak Dagny w realu. Nawet jezeli takie kobiety nic sobie nie robia z tego, ze sypiaja z zonatymi facetami. Co zdaje sie nie jest popularne w srod naszych znajomych w tym topiku a co ma potencjal rozwiazania pewnych problemow. Bo dla Dagny, ktora obiecala sobie ze sie nigdy nie zakocha, seks nawet bez milosci jest duza przyjemnoscia i nawet by jej do glowy nie przyszlo, ze moznaby o nim myslec jako o czyma odrazajacym. Wiec radzilbym Ci wypozyczyc ta ksiazke w swojej bibliotece (lub sasiedniej jezeli w tej jej akurat nie ma) i zobaczyc co jedna pani filozof mysli o seksie i naszym spoleczenstwie. Szczegolnie aktualne w dzisiejszych czasach. 3 grosze ---> ciesze sie, ze w wiekszosci tematow zgadzamy sie ze soba. Rozroznianie miedzy \"naogol\" a \"w wiekszosci przypadkow\" mi sie wydaje przyslowiowym dzieleniem wlosa na czworo wiec nie skomentuje. Moge tylko dodac, ze \"w wiekszosci przypadkow\" :) to co czlowieki robia zle i glupio wynika nie tyle z ich zlego charakteru i niewrazliwosci na rzeczy wzniosle ale ze zwyklej glupoty. Bo dobrze jest pamietac, ze przeciez okazalismy sie (przecietnie) najglupszym narodem w Europie. \"Statystyczny Polak\" okazal sie glupszy niz ustawa przewiduje. Moze to nie ma znaczenia dla nieprzecietnych Polakow ale z powodu demokracji krajem rzadza wlasnie \"statystyczni Polacy\".

uliczko ---> elfy lubia czlowiekow mimo, ze nie podzielaja wielu ich pogladow. Dobrze, ze Ty juz polubilas przynajmniej jednego elfa :). marcie ---> najlepsza rada to chyba rozejrzec sie wsrod znajomych ktorych lubisz i jednemu z nich zaproponowac zeby Cie sprobowal odblokowac obiecujac pelna wspolprace w tym przedsiewzieciu. Nie wyborazam sobie zeby Ci ktokolwiek odmowil. malenkaa_20 ---> niedawno czytalem list 43 letniej dziewicy do pewnego seksuologa z pytaniem czy taki dlugi okres braku aktywnosci w tej dziedzinie nie wplynie negatywnie na jej przyszly zwiazek z facetem w ktorym sie wlasnie zakochala. Link dla zweryfikowania tej historii to http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1115&alt=59 i jest tam takze odpowiedz pana seksuologa swiadczaca o tym, ze w tym wieku nie ma sie jeszcze czym przejmowac. Co do Twojego pytania do facetow to np. ja nie mam zadnych wymagan w tej dziedzinie z wyjatkiem szczerosci. To ze kobieta jeszcze tego nie robila to dla mnie jest plus bo podobno mam nature nauczyciela, a jak wszystko juz wie to czego tu ja uczyc? :) Chociaz sam sie tez lubie uczyc i np. obecnie jestem na drugim roku astronomii UW i dosyc sobie radze mimo, ze jestem ponad 3 razy starszy od moich kolegow z roku. W niektorych przedmiotach im nawet pomagam (majac nature nauczyciela). Wiec jak widzisz nie wszyscy faceci sa tacy jak ten Twoj co sie zmyl dowiadujac sie, ze zwiazek z Toba moze nie byc taki bezproblemowy jak mogl myslec. Ale co rzeczywiscie myslal to trudno zgadnac. A to ze kobiety po seksie przywiazuja sie to fakt. Odwrotnie niz faceci. Oczywiscie z wieloma wyjatkami jak zawsze. iroaria ---> nawet idealistki potrzebuja w zyciu troche przyjemnosci a seks solo zostal wymyslony przez nature i Twoje cialo do niego przystosowane wlasnie w tym celu zebys mogla miec ta przyjemnosc i caly dodatni wplyw tego rodzaju seksu na Twoj system. To jest duzo lepsza rzecz niz wiara w duchy, ktora sobie niektore czlowieki zastepuja przyjemnosci ktore natura im podarowala zupelnie darmo. W dodatku bez potrzeby obawiania sie ciazy lub zarazenia sie jakas choroba. Jezeli uwazasz, \"ze tylko seks polaczony z miloscia jest wartosciowy\" to przeciez powinnas siebie kochac najbardziej. Wiec nie musisz nawet zmieniac swojej opinii ani ulegac przesadom religijnym albo innym wynikajacym z prostej nieznajomosci tego jak czlowieki funkcjonuja i co jest dla nich dobre. To jest tez jeden z podstawowych sposobow zdobywania doswiadczenia, szczegolnie w mlodym wieku, takim jak Twoj. Co do bohaterki dobrej powiesci to Dagny Taggart z powiesci pani Rand (\"Atlas Zbuntowany\") jest bliska idealowi kobiety. Pani Rand, ktora byla zawodowym filozofem, napisala ta powiesc (i inne) zeby zaprezentowac swoje poglady filozoficzne dotyczace ludzkosci (t.zw. \"obiektywizm\", ktory jest odwrotnoscia solipsyzmu i w opozycji do filozofii Kanta) w latwo przyswajalny sposob. Ze charakter i umysl czlowieka jest jego najwieksza (moze nawet jedyna) wartoscia. Z tego powodu postac Dagny jest nieco wyidealizowana ale mimo to piekna (bo w sztuce piekno wyidealizowane to naogol kicz ale tu akurat nie). Czytelnicy przyznaja, ze chcieliby spotkac takich ludzi jak Dagny w realu. Nawet jezeli takie kobiety nic sobie nie robia z tego, ze sypiaja z zonatymi facetami. Co zdaje sie nie jest popularne w srod naszych znajomych w tym topiku a co ma potencjal rozwiazania pewnych problemow. Bo dla Dagny, ktora obiecala sobie ze sie nigdy nie zakocha, seks nawet bez milosci jest duza przyjemnoscia i nawet by jej do glowy nie przyszlo, ze moznaby o nim myslec jako o czyma odrazajacym. Wiec radzilbym Ci wypozyczyc ta ksiazke w swojej bibliotece (lub sasiedniej jezeli w tej jej akurat nie ma) i zobaczyc co jedna pani filozof mysli o seksie i naszym spoleczenstwie. Szczegolnie aktualne w dzisiejszych czasach. 3 grosze ---> ciesze sie, ze w wiekszosci tematow zgadzamy sie ze soba. Rozroznianie miedzy \"naogol\" a \"w wiekszosci przypadkow\" mi sie wydaje przyslowiowym dzieleniem wlosa na czworo wiec nie skomentuje. Moge tylko dodac, ze \"w wiekszosci przypadkow\" :) to co czlowieki robia zle i glupio wynika nie tyle z ich zlego charakteru i niewrazliwosci na rzeczy wzniosle ale ze zwyklej glupoty. Bo dobrze jest pamietac, ze przeciez okazalismy sie (przecietnie) najglupszym narodem w Europie. \"Statystyczny Polak\" okazal sie glupszy niz ustawa przewiduje. Moze to nie ma znaczenia dla nieprzecietnych Polakow ale z powodu demokracji krajem rzadza wlasnie \"statystyczni Polacy\".

Jakby na potwierdzenie mojej mysli o statystycznym Polaku (tym razem jako programisty projektujacego to forum) moja wypowiedz zostala wyswietlona dwa razy. Nalezy wiec przypuszczac, ze kierownictow forum oszczedza na programistach i nie zatrudnia takich, ktorzy wiedza jak niedopuszczac do tego typu wydarzen.

Witam wszystkich! ---->house elf---- witam Cię domowy elfie i dziękuję , ze za podejmowane ze mną dyskusje... Tak sobie myślę, ze jesteś strasznie inteligentnym facetem...Ale to dobrze!dość jest już tu na forach , ze się tak prostacko wyrażę,tępaków:), którzy piszą tylko po to, zeby coś napisać i zazwyczaj nawet nie pomyślą o tym,że mogą kogoś zranić czy obrazić...ale i tak wybaczam im, bo nie wiedzą co czynią:D O tym,że facetowi,na którym mi zależy i który chcę,żeby się we mnie zakochał, nie wchodzi się od razu do lóźka , to ja dobrze wiem... Właśnie ostatnio się zakochałam... ale już chyba odkochałam...ale to dłuuuga historia i nie chce o tym tu pisać..Na pewno nie był godzien...i bardzo się cieszę,ze nie uległam! Tylko, jak zauważył,---3 grosze--- tu jest rzeczywiście mała sprzeczność, bo piszesz też,że jeśli chce się faceta poznać to \"trzeba mieć z nim sex\"...wiec nie bardzo rozumiem? Załóżmy taki scenariusz: ja nie pójdę z nim od razu do łózka, on się we mnie zakocha... a potem okaże się, że ja jestem niedoświadczona i on mnie zostawi,bo nie będę dostatecznie zaznajomiona w TEJ dziedzinie... No nie wiem, chyba,że ty piszesz o tym, że najpierw trzeba się przespać z tym tuzinem facetów a potem szukać odpowiedniej osoby, w której mozna by było się zakochać i wtedy nie iść z nią od razu do łóżka tylko czekać aż się we mnie zakocha, no i wtedy dopiero się z nią kochać(on jest we mnie zakochany a ja doświadczona i wtedy mamy szanse na udany związek) TAK? Proszę o wyjaśnienie:) Zaznaczam tylko,że podobnie jak ----iroaria---- nie bardzo potrafię wyobrazić sobie sexu bez miłości, no powiedzmy, bez uczucia, bo miłość to może za poważne słowo...ale bez uczucia, zaufania i bez lęku....a jeśli miałabym się z kimś przespać dla samego przespania to wiem na pewno, bo znam swoją naturę, że umierałabym ze strachu... ojjj, rozpisałam się za bardzo... Tak czy siak pozdrawiam Cię studencie ;) bardzo serdecznie! I tak sobie myślę ile ty masz lat skoro jesteś 3 x starszy od kolegów z roku:) i czy masz żonę, dzieci, rodzinę... skoro piszesz,że jesteś dostępny praktycznie dla każdej warszawianki... Nie musisz odpowiadać, to taka babska ciekawość ;) ----> iroaria, ----> xanta gdzie wy się podziewacie? Na jakichś randkach? Buziaki dla wszystkich

Nie, uliczko, nie jestem na randce. Chciaz bardzo bym chciala zeby ktos mnie teraz trzymal za reke...niczego wiecej dzis nie chce Ale coz...:( Pozdrawiam.

---> iroaria też mi się to marzy, tak daaaawno nikt mnie nie trzymał za rękę... ale wiem,że to niestety pozostanie, przynajmniej na razie w sferze marzeń:( Ale niedługo wybieram się do koleżanki do Warszawy, to mam nadzieję,że skoczę gdzieś do jakiegoś pubu:D Faceta, jak znam życie, żadnego nie poznam, ale wreszcie się stąd wyrwę choć na chwilę i może spędzę ciekawy wieczór... Mam ochotę na szanty...kiedyś, jak mieszkałam w Wawie czasami chodziłam ...brakuje mi takich miejsc... u siebie od roku praktycznie nigdzie nie wychodzę:( No nic idę spać.. Trzymaj sie ---iroaria--- kiedyś może będzie lepiej, musimy w to wierzyć!

uliczko ---> zgadlas dokladnie scenariusz jaki mialem na mysli :) (ten ostatni z opisanych przez Ciebie). Daje najwieksze prawdopodobienstwo tego, ze zycie pary czlowiekow bedzie szczesliwe. W dodatku to jest to co wyewoluowalo w ciagu miliona lat rozwoju gatunku i zostalo w ciagy ostatnich kilku tysiecy lat wyeliminowane przez zorganizowane religie. Bo taka religie potrzebuja nieszczesc zeby kwitnac. Szcesliwe czlowieki nie potrzebuja wiary w duchy zeby byly szczesliwe. Z powodu tego naturalnego sposobu tworzenia szczesliwych zwiazkow miedzy czlowiekami (pozniej zabronionego przez praktycznie wszystkie zorganizowane religie) starozytni Polacy mieli prawo do uniewaznienia ich zwiazkow jezeli ich partnerka okazywala sie dziewica. W tamtych czasach czlowieki najwidoczniej nie wierzyly, ze zwiazek z dziewica ma dostateczne szanse bycia szczesliwym zeby go warto bylo ciagnac i rozwod byl automatyczny. W nowozytnej Polsce, kiedy kosciol zdobyl tyle wladzy, ze mogl dyktowac \"moralne zasady\", dziewictwo zony juz nie moglo byc podstawa do rozwodu, wiec procent nieszczesliwych zwiazkow systematycznie rosl i teraz mniej wiecej polowa malzenstw konczy sie rozwodem. Nie wspominajac o malzenstwach trwajacych ciagle ale bez milosci, co w naturalnych warunkach (poganskich) bylo nie do pomyslenia. Po tym wykladzie na temat optymalnego sposobu na zcie chialem zauwazyc, ze to wszystko dotyczy tylko statystyki. Kazdy pojedynczy czlowiek jest odchyleniem od sredniej. I to tym wiekszym im wiecej ma rozumu i charakteru zeby mogl nie ulegac poularnym przesadom. To stwarza i dziewicom sznse na szczescie w milosci. Tym bardziej, ze w przeciwienstwie do tego co zasugerowalas, facet ktory sie naprawde zakocha nie moze porzucic swojej dziewczyny dlatego, ze jest dziewica. To jest inny mechanizm, ktory natura wyewoluowala, zeby zwiekszyc prawdopodobienstwo szczescia par ktore pasuja do siebie a wiec szkoda by je bylo stracic dla procesu rozmnazania czlowiekow. Bo natura jest po stronie czlowiekow. Tylko zorgaizowane grupy przestepcze pasozytujace na czlowiekach sa po stronie przeciwnej. Niestey, we wszystkich wspolczesnych spoleczenstwach wladze maja tylko te zorganizowane grupy i zyja sobie zupelnie niezle z naiwnosci i ogolnego braku zrozumienia swiata przez pozostalych czlowiekow. Tak naiwnych ze 85% wierzy w duchy. A w Polsce to nawet 97%, najwyzszy procent w Unii, jak pokazaly ostatnie badania. Najnizszy procent okazal sie u Czechow (37%) wiec to raczej nie jest cos w wodzie po naszej stronie gor, ale raczej cos co jest w naszej chorej kulturze. Czyli rzad jaki mamy to cos na co (statystycznie) zaslugujemy. A z powodu demokracji mamy go wszyscy a nie tylko ci go sobie go wybrali. Troche chyba zboczylem z tematu wiec na tym koncze zyczac Ci szczescia przy wyborze Twojej \"drugiej polowy\". Bo szczescie cigle mozna osiagnac bo nie wszyscy sa ponizej \"statystycznej sredniej\" a tylko polowa. I to glownie ci \"tepacy\" (jak ich nazwalas) co jeszcze nawet nie wyrosli z wiary ze czlowieki moga chodzic po wodzie. I to nawet jezeli te czlowieki swoich wyznawcow musza pouczac: \"po palach idioci, po palach\" kiedy ci chcac ich nasladowac wpadaja w wode po szyje. Jak widac na wszystko trzeba znac sposob i wtedy sprawy sa proste. Ja chce przedstawic bespieczne sposoby na zycie, ale jezeli bardziej ryzykowne tez dzialaja bo stosujace go czlowieki sa inteligentne to jestem caly za tym i chetnie doradze w sprawie bledow ktore moga czychac za rogiem. Jak np. to niefortunne predwczesne wskakiwanie do lozka komus kogo sie pokochalo i zablokowanie przez to jego milosci. Ciesze sie ze o tym wiesz i takiego bledu nie zrobisz i bedziesz czekac az on sie w Tobie zakocha tez. To jest bardzo wazne. Co do mojej zony to juz jest trzecia, tym razem fantastyczna i wytrzymuje ze mna ponad 30 lat i jak sie mozesz domyslac jej poglady na zycie sa blizsze moim niz standartowym. Tylko moja pierwsza zona byla dziewica kiedy ja poznalem. Moj jedyny syn ma 41 lat i chyba tez zone ale go nie pytalem wiec nie wiem napewno. Corek nie mam.

House elf, czytam tak twoje, dziwne w treści, wpisy i nasuwa mi się jedna sugestia, a mianowicie że zamiast udzielać wątpliwej jakości porad może byś lepiej zajął poprawą funkcjonalności tego forum. Będzie to z korzyścią dla wszystkich.

Witam dla kobiet po house elf --> troszkę przesadziłeś :O radzę zajrzeć do www.google.pl i wpisać słowo: NETYKIETA, ty ją naruszasz! Nie ładnie jest nie szanować inne przekonania religijny i/lub politycznych. Po za tym żyjemy w kraju, w którym większość ludzi mieni się mianem katolików, więc nie traktuj tej religii jako chorej halucynacji grupki niedojrzałych dzieciaków. Przytaczasz różne wyliczenia i % niestety to nijak się ma do rzeczywistości (fakt sam to przyznałeś). A i jeszcze jedno ty zapewne też w \"coś\" wierzysz więc nie pisz: \"... Szcesliwe czlowieki nie potrzebuja wiary w duchy zeby byly szczesliwe... \" Człowiek hmmm ludzie mają ukształtowaną potrzebę wiry i jeszcze jedno co do wspomnianych Czechów, to w tym kraju jest niski poziom religijności i popatrz do czego to doprowadziło? Tak, to tam zalegalizowali związki homoseksualne. Dziwne prawda? Przecież to od nich przyleliśmy chrześcijaństwo. Tak na marginesie radzę zacząć używać słownika ortograficznego lub sprawdzania swoich wypocin w edytorze tekstu z tymże słownikiem. Iroaria i Uliczka --> może się spotkacie w stolicy i razem wyruszycie na podbój \"złego świata\" :D może w grupie będzie łatwiej :) Proszę trzymać kciuki za co hmm... opowiem(y) po powrocie :D Magnolia... -->

To wy wszystkie dziewczyny tutaj jestescie dziewicami? Dlaczego? Zwlasnego wyboru?

Miałem coś napisać ale lepiej chyba jak zrobi to Magnolia :D ciekawska ziuta --> poczytaj troszke temat, każda ma ci jeszcze raz wszystko opisać :O bo trudno wybrać strony wstecz :O

właśnie miałam to samo napisać, co ty ---3 grosze--- .... --->house elf - trochę przesadziłeś...ten scenariusz, hmmmm.. -pisałam to w sposób ironiczny! Nawet przez myśl mi nie przeszło, ze ty naprawdę tak uważasz...myślałam,ze się po prostu zaplątałeś w swoich wywodach.. Zaskoczyłeś mnie...nie wyobrażam sobie takiego scenariusza... mam mieć tuzin facetów przed tym jedynym??? No samo to już mnie dosłownie powala...a poza tym już kilkakrotnie niejedna z nas tu pisała, ze nie chce sexu bez uczucia....a w tuzinie chyba trudo się zakochać... A propo, to rzeczywiście trochę za bardzo zbaczasz z tematu...wiemy już,że jesteś inteligentnym erudytą ....ale trochę ciężko się to czyta .. Jeśli chodzi o kwestię wiary...to jest to bardzo indywidualna sprawa i moim zdaniem, trzeba każdego szanować, takim, jakim jest, niezależnie od tego w co wierzy. Możemy nie podzielać czyichś poglądów, ale kpić z nich też nie należy!! Ja Ciebie szanuję , mimo ze Twoich poglądów nie podzielam. Dla mnie wiara jest bardzo ważna.. może nie jestem przesadnie religijna, ale wierzę , mam nadzieję i ufam,że będę kiedyś szczerze i z wzajemnością kochać... i bardzo bym chciała, zeby mój facet nie miał przede mną tuzina kobiet... Modlę się o to i... ( o ja naiwna) mam nadzieję,że to się spełni!!! Może to i są niedzisiejsze ideały, ale moje zasady moralne nie pozwalają mi żyć w/g zakładanego przez Ciebie scenariusza... A tego to już w ogóle nie rozumiem---- \"dziewictwo żony nie mogło już być podstawą do rozwodu, więc procent nieszczęśliwych związków systematycznie rósł i teraz mniej wiecej połowa małżeństw kończy sie rozwodem\"--- cooo? że niby z powodu dziewictwa żon jest obecnie tyle rozwodów??? Chyba raczej odwrotnie - z powodu zdrad, czyli tych \"tuzinów\"... Tylko mi nie pisz, że to te żony, które się nie \"wyszumiały\" za młodu zdradzają swoich biednych mężów! Bo jak patrzę na otaczające mnie związki to wcale tak nie jest... dziewczyny, które miały wielu facetów zanim wyszły za mąż, dalej mają na \"TO\" ochotę i często obserwuję sytuacje jak flirtują (lub też po prostu idą z obcym facetem do łóżka) pod nieobecność swoich mężów ( to samo tyczy się też meżczyzn)... Te zaś , dla których mąż był pierwszym, drugim czy też trzecim mężczyzną, mają udane, trwałe związki, oparte na zaufaniu i miłosci... Moze to i brzmi naiwnie i culierkowato , ale tak po prostu jest. Oczywiście, tak jak zawsze, są też i to pewnie spore, wyjątki... A tak w ogóle, moim zdaniem, tu nie chodzi o Kościól, bo ja akurat nie tylko z powodu przekonań religijnych żyję, jak żyje...tu chodzi, przynajmniej w moim przypadku o wrażliwość, która nie pozwala mi oddawać tego, co najintymniejsze i najważniejsze( bo to ciało i dusza zarazem) facetowi, któremu nie ufam, którego nie kocham i który nie kocha mnie.. ale o tym już wcześniej pisałam,więc nie ma sensu się powtarzać. Znowu za dużo napisałam... Dobrze,że Twoja żona ma tak jak Ty, niekonwencjonalne poglądy na te sprawy... jesteście nieco inni od \"statystycznego ogólu społeczeństwa\" i bardzo dobrze,że jesteście ze sobą szczęsliwi... Ja też czuje się, że nie mieszczę się w tych niby normach społecznych, no i mam nadzieję, ze też będę kiedyś szczęsliwa... Skoro Ty żyjesz jak chcesz i masz poglądy jakie chcesz, to pozwól też na to mi... nie chce zyć według Twojego scenariusza... Niemniej dziękuję za rady, bo na pewno są szczere i z dobrego serca... I pozdrawiam serdecznie! --->3 grosze ---Ciebie też bardzo gorąco pozdrawiam! Co tam się dzieje u Ciebie i Magnolii? Spotkaliście się? Jeśli możecie to podzielcie się z nami wrażeniami:D --->iroaria--- ja bardzo chętnie, jeśli chodzi o to, co zasugerował 3 grosze a propo Warszawy:) --->xanta--- gdzie jesteś;)

No to otwieram 4-tą setkę... ... wpisów :D Ja coś wpiszę jak ochłonę ;) Pozdrawiam z wieczorka :)

tylko napisz---> 3 groszę, bo teraz normalnie nie zasnę, jak nie opowiesz jak było na tym spotkaniu z Magnolią;) ;) ;)

W wielkim skrócie :D pominę co pikantniejsze szczegóły ;) Z Magnolią mówiliśmy się na dziś na 15:30 spotkanie, co najlepsze ona wiedziała jak ja wyglądam, tzn. mniej więcej (widziała moje foto tu i ówdzie przechodzę zmianę image więc mogła mnie troszkę nie poznać ale opisałem jej jak będę wyglądał). Ja o Magnolii prawie nic nie wiedziałem, jedynie to że ma niebieskie oczy i ma piękny głos. Więc czekałem w umówionym miejscu i... zjawiła się. Na powitanie dostała ode mnie 7 (słownie: siedem) różyczek, każda wręczona oddzielnie z innej okazji :D Niestety miałem napad sklerozy więc musiałem się wspomóc techniką (zajrzałem do komórki z małą podpowiedzią). Poszliśmy na spacer przez Lublin i głownie mówiła Magnolia, bo ja jako ta wersja hmm mniej śmiała prawie się nie odzywałem :O tylko słuchałem i patrzyłem czasem ukradkiem w jej oczy. I tak odprowadzała mnie na przystanek :D i wsadziła w autobus, tak ona jak widzicie lubi stawiać na swoim. Ale przedtem na pożegnanie dostałem całusa w policzek więc się odwdzięczyłem tym samym... Czas minął szybko... może nawet za szybko... a ku mojemu zdziwieniu, nawet oczekiwanie na kolejny autobus było wyjątkowo krótkie, bo jeden przepuściłem aby z Magnolią zostać trochę dłużej... Magnolia --> jesteś sympatyczną, pełną uśmiechu i ciepła kobietą... A co co równie miłe dla wzrokowca (tzn. faceta) bardzo ładną... Wnioski? Hmm... wyciągnij sama... co jeszcze? Reszta opisana na gg. Pa i , bo ja Ci nie mówię żegnam...

3 grosze, Magnolia----> GRATULUJĘ!!! Ale Wam faaajnie.... zazdroszczę i życzę powodzenia...czy to w miłości czy przyjaźni...czas pokaże... :)

3 grosze ---> nie wiem czyje uczucia religijne moglyby ucierpiec od poznania prawdy. Czy nie powiedziano: \"Prawda Cie wyzwoli\"? Jezeli myslisz, ze nie napisalem prawdy to powinienes wskazac na to co uwazasza za bledne w moich \"wypocinach\" jak je nazywasz mimo Twojej niewatpliwej chrzescijanskiej milosci do wszelkiego stworzenia wlaczajac chyba i poganskie elfy. Pizesz \"... ty zapewne też w \'coś\' wierzysz ...\" i rzeczywiscie. Np. ze duchy, nawet swiete, istnieja tylko w bajkach a w realu istnieje natura. Wiec czlowieki nie powinny liczyc na pomoc duchow a tylko na nature i wlasny rozum dany im przez nature. Tak jak robia elfy nikomu nie narzucajac swojej wiary, szczegolnie \"ogniem i mieczem\" jak to sie zdarzalo roznym kosciolom, przewaznie katolickiemu, ze tylko wspomne o tych podobno 5-ciu milionach kobiet spalonych przewaznie zywcem dla podtrzymania w facetach wiary w milosc chrzescijanska. Bo to chyba nie byl dobry sposob zeby przekonac kobiety o chrzescijanskiej milosci. Piszesz tez ze \"... co do wspomnianych Czechów, to w tym kraju jest niski poziom religijności i popatrz do czego to doprowadziło? Tak, to tam zalegalizowali związki homoseksualne. Dziwne prawda?\" Co Cie dziwi? Czy to ze zalegalizowali bylo zbyt pozno przez swoj \"niski poziom religijności\" nie pomysleli wczesniej o biednych gejach a Polacy, dzieki swojej chrzescilanskiej milosci blizniego (ktora przejeli, jak przypomniales, wlasnie od Czechow) zalegalizowali te zwiazki juz dawno? Mnie wszystko jedno bo nie zamierzam miec zwiazku z facetem wiec sie tym nie interesowalem i nawet nie wiedzialem ze u Czechow te zwiazki nie byly legalne. Teraz mnie tym zainteresowales i chcialbym tylko wiedziec co Cie w tej legalizacji dziwi. Przeciez w demokracji wszystkie nieszkodliwe rzeczy powinny byc legalne. Wiec co wg Ciebie Czesi zrobili \"dziwnego\"?

house elf --> Twój wpis, jesli pozwolisz pozostawie bez komentarza, bo już znacznie odbiegasz od tematu, jaki tu był do tej pory prezentowany. Dziękuję.

house elf---> to co prawda nie było do mnie , także PRZEPRASZAM ,że się wtrącę, ale z tego co wiem, w Polsce związki homoseksualistów nie są legalne... a ja nie wiedziałam ,ze w Czechach je zalegalizowali...myślałam, że tylko w Holandii, Belgii i Anglii.. ale dobrze się tu czegoś nowego dowiedzieć... Ja tam generalnie nie jestem przeciwko gejom, chociaż...... TO CHYBA NIE TEN TOPIK...NIE ZBACZAJMY Z TEMATU....... Generalnie jestem za miłością.... I jestem idealistką i bardzo bym chciała, żeby wszyscy bez względu na rasę , wyznanie.... itd. itp... byli szczęśliwi...:)

uliczko ---> masz racje, ze geje to nie jest temat tego topiku ale nie ja go tu wprowadzilem tylko 3 grosze. Podjalem go bo myslalem ze jak wspomnial ten temat to moze go meczy i chcialem wiedziec dlaczego. Ludzie naogol interesuja sie tematami, ktore maja dla nich jakies znaczenie. Np. niektorzy psychologowie twierdza, ze najwieksze homofoby to osoby podejrzewajace u siebie sklonnosci homoseksualne a wstydzace sie ich. Wiec chcialem sie dowiedziec co 3 grosze gryzie, zeby przy okazji pomoc i jemu. Okazalo sie ze nie chce tego tematu dyskutowac wiec mozemy go zamknac i wrocic \"do naszych baranow\", t.zn. facetow i sposobow jak jakiegos zdobyc dla tutejszych dziewczyn. W dodatku jak zapewnic zeby to byl facet wysokiej jakosci a nie pierwszy lepszy co dziewczyne tylko przeleci i natychmiast zacznie szukac nastepnej. To jest tez zjawisko o ktorym dziewczyny czekajace z seksem na \"wielka milosc\" powinny wiedziec bo jest dla nich niebespieczne. Ten typ zachowania faceta nazywa sie \"kompleksem donzuana\". Polega na tym ze facet jest czarujacy i zakochany na maksa i potrafi sie tak zachowywac latami a kiedy dziewczyna, juz pewna jego milosci, idzie z nim do lozka, facet traci natychmiast zainteresowanie i przestaje nawet odpowiadac na jej smsy. Na unikniecie nieszczescia spowodowanego przez facetow z tym kompleksem jest kilka sposobow. Dziewczyny, ktore nie maja problemu z pojsciem z facetem do lozka na pierwszej randce tych nieszczesc unikaja szybko bo oczywiscie nie ma juz drugiej randki i cokolwiek do takiego faceta poczuly przechodzi im po kilku dniach. Niestety, te ktore czekaja z seksem na \"wielka milosc\" sa najczestszymi ofiarami tych chorych facetow. Bo te dziewczyny potrafia sie w nich zakochac tak mocno, ze sprawa moze sie skonczyc gleboka depresja rozciagnieta na lata zaraz po pierwszym seksie. Wiec to jest jedna z wad czekania z seksem na \"wielka milosc\" i dobrze jest wiedziec jak takiej tragedii uniknac. Sposob nie jest taki prosty jak dla dziewczyn doswiadczonych. Wymaga pracy i charakteru. Polega wlasciwie glownie na rozpoznaniu takiego faceta, zeby mozna go bylo uniknac. Sposob rozpoznania to przekonaniu takiego faceta, ze seks wchodzi w gre tylko po slubie. Ale ten typ facetow nie jest taki latwy do pozbycia sie bez seksu. Poza typami, ktore zniecheci perspektywa ozenku, istnieja typy, ktore sie zgodza na wszystko tylko po to zeby dana dziewczyne przeleciec i beda czekaly na to latami, latwo obiecujac malzenstwo, bo nawet same sa czesto przekonane, ze dana dziewczyna jest \"kobieta ich zycia\" (oczywiscie poza tymi, ktorzy pracuja nad kilkoma dziewczynami jednoczesnie). Ozenic sie z nia moga oczywiscie dopiero jak tylko jego obecna zona zgodzi sie na rozwod. Bo te typy (jak zreszta wiekszosc facetow szczegolnie tych "wartosciowych") sa zwykle zonate bo ktoras z ich ofiar byla dostatecznie stanowcza, zeby sie z nia musial ozenic. I dlatego sposob dla dziewczyny to nigdy nie liczyc na staly zwiazek z facetem, o ktorym wie, ze ma zone. Trzeba albo zerwac z takim znajomosc jezeli jest zbyt meczaca, albo, jezeli facet sie jej jednak podoba i chciala by miec a nim przygode, to nie zwlekac z nia az sie sama tak zakocha ze znikniecie faceta bedzie dla niej tragedia. Osobiscie rekomenduje pierwszy sposob bo dziewczyny (oczywicie z wyjatkiem tych doswiadczonych) maja tendencje do zakochiwania sie po dobrym seksie, wiec drugi sposob moze i tak doprowadzic do tragedii, ktora moze sie stac milosc bez wzajemnosci (sam to mialem przez 14 lat, mimo ze jestem facetem, wiec wiem o czym mowie). Teraz powstaje problem, jak stwierdzic, ze facet ma zone, bo oni sie rzadko do tego przyznaja. Mozna to latwo poznac po tym, ze jest bardzo zajety i mimo swojej \"wielkiej milosci\" do danej dziewczyny nie moze sie z nia tak czesto spotykac \"jakby chcial\". Jego \"praca\" jest tgo typu, ze nie moze sie spotykac w weekendy, nie moze zapraszac dziewczyny do swojego domu, ani nawet dac jej swojego domowego numeu telefonu. Komorka powinna jej wystarczyc. Moze to byc dziwne ale sa dziewczyny, ktore sie daja na te wszystkie tricki nabrac i nawet sie w takim facecie zakochac. Bo przeciez jest \"taki meski, taki zakochany i taki czarujacy, i tak sie dobrze z nim rozumie, poprostu mezczyzna jej zycia\". Widzisz wiec uliczko, ze nie chce Cie \"sprowadzic na zla droge\" rekomendujac seks z tuzinem facetow (wlasciwie to mialem na mysli kilka tuzinow) ale poprostu chce zapobiec temu zeby wartosciowe dziewczyny konczyly swoje oczekiwanie na \"mezczyzna ich zycia\" ze zlamanym sercem. A doswiadczenie w tych sprawach jest sposobem jaki natura na zapobiezenie tym zlamanym sercom wymyslila i jako elf popieram raczej nature niz przesady religijne, ktore wg mojej opinii zwiekszaja prawdopodobienstwo takich nieszczesc. Jak te sprawy sa zwiazane z religia to temat rzeka w dodatku o potencjale obrazenia wielu osob wiec zgodnie z Twim zyczeniem nie bede go poruszal.

3 grosze to czasami idąc na spotkanka netowe się trochę odzywaj bo to beznadziejnie jak jedna osoba musi gadać wymyślać tematy do rozmowy bo 2 ma to gdzieś a na 1 spotkaniu zawsze każdy jest nieśmiały. Poczytaj sobie temacik nieudane spotkania netowe czy jakos tak i tam dziewczyny są zawsze wkurzone jak faceci milczą..........Ja mam na swoim koncie sporo spotkan netowych i też czasami gadałąm a on nic :-o beznadzieja,tacy faceci zwykle są aaa szkoda gadać bez jaj

house elf --> co mnie ma znów męczyć :O hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm --> od razu przegiecie że ja się totalnie nie odzywałem :O tylko tak napisałem: \"ja jako ta wersja hmm mniej śmiała prawie się nie odzywałem\" :P nie było to na zasadzie że Magnolia wciąż coś mówiała ja milczałem, użyłem złego słowa, oj z resztą co ja się muszę tłumaczyć? Ciekawe co u Anonimka :D Pozdrawiam i po

... a i jeszcze jedno, takie spotkanie nawet po wielu wcześniejszych rozmowach na gg, to pewne przezwyciężenie problemu, jakim jest nieśmiałość a nie pójście na łatwiznę, bo tak łatwiej, kogoś poznać. Więc nie licz, że taka osoba nieśmiała, otworzy się przed tobą tak jak to już robi na gg, tu też potrzeba trochę czasu, nie myśl o nim jak o księciu (księżniczce) z bajki. Może tak być że druga osoba jest teraz bardzo zamknięta w sobie i na nic zdadzą się przygotowane wcześniej tematy, ale na kolejnym spotkaniu otworzy się. A wtedy może Cię zaskoczyć :D I jeszcze jedno, każdy ma inny charakter, sposób wyrażania uczuć, czy choćby prostych gestów, to co dla ciebie jest dziś proste, bo potrafisz zasypać go "gradem słów" dla tej drugiej strony proste będzie (czasem znacznie) później.

3 grosze ---> nie jest uprzejmie nie odpowiadac na pytania wiec odpowiadam ale nie mam pojecia "co Cie ma znów męczyć ". Myslalem przez chwile ze moglo Cie meczyc zalegalizowanie zwiazkow homoseksualnych w Czeskiej Republice ktore wspomniales jako argument na temat ponad 10 razy wiekszego niz w naszym kraju braku religijnosci Czechow. Nie wiem tylko czy miales to na mysli jako argument za czy przeciw brakowi religijnosci. Bo dla Anglikow, Belgow czy Holendrow to moze byc argument za a dla Arabow, Iranczykow, czy Turkow, a wiec narodow o silnych tradycjach religijnych i bardziej tradycyjnej kulturze, przeciw brakowi religijnosci.