2 proste pytania - odpowiedz tak lub nie...musze to wiedziec

YES YES

kobiety ktore pisza 2 razy tak...czy mysla co sie dzieje w umysle mezczyzny, podczas stymulacji wzrokowej gola baba na filmie.? Naprawde Wam nie przeszkadza ze w danej chwili ta baba z ekranu wywoluje u Waszych mezczyzn podniecenie..czyli cos co powinni czuc tylko przy Was? Dlaczego Wam to nie przeszkadza i na to pozwalacie? Nie bylo zadnych argumentow od kobiet do tej pory, z wyjatkiem takich ze nie ma co zabraniac, bo jak bedzie chcial to i tak obejrzy po kryjomu....

tak

Tak i toleruje to!!!

pewnie tak...ale nie toleruje tego , no jedynie jak ogladamy razem:)

1 nie wiem ,nie wnikam 2 nie, to ja mam byc ta jedyna ktora na niego dziala on akceptuje moja zazdrosc, sam tez jest zazdrosny, wiec nie dajemy sobie powodow. Bylismy ostatnio w restauracji meksykanskiej i kelnerka ,ktora nas obslugiwalam miala bardzo duzy dekolt a przy tym bardzo duze piersi. Podczas zapisywania naszego zamowienia uklękla przed nim i podstawila mu pod nos swoje cycki, myslalam ze mnie cholera strzeli, co za zdzira ,ale on twardo patrzyl na mnie. Za to go kocham:)

dlaczego tolerujecie? Ktos mi w koncu to wyjasni, czy mam myslec, ze to co zostalo na ten temat powiedzane w czesniej jest prawda? cytuje: wspolczuje tym ktorzy twierdza, ze to normalne jak facet oglada pornosy i sie przy nich podnieca. Otoz owszem, to normalne .... wtedy, gdy laska mu nie daje, albo jest kiepska w lozku! Tak wiec te, co odpowiadaja dwa razy tak - wiadomo jakie sa. nie bronicie sie czyli to prawda?

Jestem normalna kobietą. Pozwalam swojemu mężowi ogladać takie filmy! Dlaczego? Poniewaz liczę sie tez z jego zdaniem a to jest w zyciu wazne.Lubi ogladac a ja nie widzę w tym nic złego.Od czasu do czasu ogladamy filmy razem.Jesteśmy partnerami i szanujemy siebie. Nie bede dla niego matką, która zakazuje mu ogladania "brzydkich"filmów. Kazdy z nas potrzebuje odrobiny prywatności.Nie jestesmy przeciez niewolnikami.

1) razem czasem sobie cos ogladamy, a jak jest sam, to nie wiem:) 2) toleruje wtedy kiedy robi to ze mna:)

Nie mam pojecia :) Chyba nie :) Ale jakbysobie czasem obejrzał, nie miałabym nic przeciwko:) Niektóre filmy są fajne i można je obejrzeć razem :)

co innego razem a co innego jak sa sobie w nocy cos zapuszca sie sie mastrurbuje:o przeciez o to chyba chodzi w tym topiku....

tak tak nie bede hipokrytką:)

nie nie

tak tak

Ok, to i ja się wypowiem bo nie wytrzymałam w tym momencie. Chciałam pozostać na etapie czytania i kiwania głową z politowaniem ale do cholery NIE WYTRZYMAŁAM! Ale ciesze sie, że nie jestem sama widze, ze niektore kobiety też szlag jasny trafia, ze faceci sie podniecaja. Bo chodzi mi o coś takiego: jak face ogląda film tylko po to, zeby sie czegos nauczyć i wdrozyc to w zycie to ok bo pozycje, techniki itd. Ale jesli oglada SAME gole baby?NP fotki albo striptease???????? NO prosze mi wyjasnic po co to oglada? Chyba nie po to, zeby sie czegos nauczyc? Otoz odpowiem: oglada to po to, zeby mu stanał!!!!!! Zeby sie podniecać! Jak mozna do cholery to tolerować? Prosze mi to z łaski swojej wyjasnic a i tak nikt mnie nie zatka tego jestem pewna. Mam tyle argumentow, że chocbyście nie wiem co napisali to i tak was zaskocze. No. Chyba, ze w koncu ktoś wyjasni to w taki sposob, ze moze to zrozumiem bo ja naprawde nie widzę innego powodu,dla ktorego facet mialby ogladac gole baby. Tylko i wylacznie po to, zeby sie nimi podniecac prawda????? I oczywiscie mowie tu o facetach bedacych w zwiazkach. Ja mam spore doswiadczenie w tym i dlatego jestem sama. Jak czytam tu wypowidzi, ze kobieta przeciez nie zerwie tylko dlatego, ze facet tylko oglada "co innego jkaby zdradzał a niech sobie oglada to zdrowy odruch" CO ZA KOMPLETNY BEZSENS> Jak WY kobiety akceptujace to mozecie sie kochac z takim, ktoremu stanał na widok innej baby????? SPrawia wam to satysfakcje? Bo ja nie potrafilabym sie kochac z takim dlatego wybrałam samotnosc. I jeszcze jedno wazne pytanie mam: Dlaczego piszecie: "Jak ogladamy razem to ok a jak juz on sam to nie"????? Co to za roznica? Jak ogladacie razem to jemu nie staje? Pewnie ,ze staje! I chyba nie myslicie, ze na wasz widok skoro ogolada włąsnie pornola???????? Bo jesli myslicie, ze to dzieki wam to jesteście tak naiwne, ze az zal Jak wy sie czujecie? Ja nie wyobrazam sobie takiej scenki: Siedze z facetem na kanapie przed właczonym pornolem. Chyba z reguly zaczyna sie od rozbierania. Wtedy widac walory laski i co? Patrze na mojego faceta (teoretycznie bo go nie mam i nie bede miec) a on pochłoniety tym widokiem nie zwraca na mnie uwagi a w jego spodniach robi sie ciasno?? Co wtedy mam czuc? Satysfakcje, ze oto udało mi sie doproawadzic do podniecenia faceta FILMEM????? Zamiast samą sobą???? NIe ma na swiecie wiekszego upokorzenia!!!!! PO PROSTU NIE MA!!!!!!!!!!!!!! A teraz bardzo proszę o wytlumaczenie mi tego.

az po wsze czasy faszystko jebana!

I będę wole samotnosć niz pojebane naiwniactwo!!!! Albo bycie z chujem tylko dlatego, zeby nie byc gorsza od \"kolezanek-męzatek\" bezsens totalny.

nieidealna-> a nie przyszło Ci do głowy, że wspólne oglądanie pornosów może byc poprostu urozmaiceniem seksu? kobiety też się podniecają oglądając filmy erotyczne, to chyba normalne. nie wiem co złego jest we wspólnym oglądaniu pornosów, mnie to nie przeszkadza. faceci tak już mają, że podniecają się na widok gołych babek, tak ich stworzyła natura. podniecają się równiez jak widzą na ulicy kobietę w mini albo z duzym biustem i dekoltem - i co w związku z tym mam mu zawiązywać oczy jak wychodzi z domu? tez miałam się nie wypowiadać, ale nie wytrzymałam po przeczytaniu Twojej wypowiedzi

Tak ciągle to samo, ze \"taka ich natura\" przeciez niedobrze sie juz od tego stwierdzenia robi. Dla mnie to np jest upokarzajace i bedac z facetem nie mialam nigdy zmiaru udawac, ze mi to nie przeszkadza. Ale jakos odpowiedzi nie otrzymalam mimo wszystko. To powiedz mi w takim razie jakim urozmaiceniem jest dla Ciebie ogladanie TYLKO golych bab i stripteas\'u????? Jesli jesteś bi no to ok zrozumiem, ze cie to podnieca. ALe podnieca Cie, ze Twojego faceta to podnieca? Bo mnie np to upokarza.

naucz się czytać ze zrozumieniem! nie napisałam, że jest dla mnie urozmaiceniem oglądanie gołych bab!!! tylko, że nie przeszkadza mi wspólne oglądanie pornosów nie przyszło Ci do głowy, że są kobiety, których to również może podniecać? nigdy nie czułaś lekkiego podniecenia oglądając sceny erotyczne (nie mówię tu o pornosach tylko o \"normalnych\" filmach) albo czytając książkę, w której opisana była pikantna scena? to może facet powinien ocenzurowac np. takie książki, bo przecież tylko on ma monopol na podniecanie swojej kobiety i to uwłączałoby jego godności! a to że faceci są wzrokowcami, to co, z tego powodu nie mogę z nim wyjść na spacer w upalny dzień bo zabaczy jakąś laskę skąpo ubraną? o pójściu na plażę, już nie wspomnę, tam pełno panienek w bikini, a niedaj Boże jakaś toples się zawieruszy, to mam mu opaskę na oczy zakładać? dla mnie to paranoja!

ja oglądam i ona to toleruje :P i czasem rączką sobie zrobie a wtedy cieszy się jeszcze bardziej

1. tak 2.tak

Zgodze sie z nieidealna ale nie od konca...wspolne ogladanie pornoli moze wlasnie czegos nauczyc...jak ogladamy razem to owszem, napalamy sie ale nie na ludzi, ktorzy wystepuja w filmie, tylko na siebie...Moj to i tak jest dobry pod tym wzgledem, bo nie jets nalogowcem i oglada dosyc rzadko, mowi ze czasami mu moje zdjecia wystarcza zeby sobie zrobic dobzre raczka....ale czasem moze zdjecia albo filmy z golymi panienkami...tu wymiekam.Nie porownujmy tego do patrzenia na babki na ulicy, po pierwsze nie uprawiaja one tam seksu tylko sobie ida po ulicy,po drugie nie sa gole, po trzecie nie da sie uniknac wyjscia z domu. Facet ktrory naprawde kocha swoja kobiete powinien dazyc do zblizen z nia, a nie szukac podniet w pornografii...czy trzeba byc naiwnym zeby tak myslec? Nie potzrebuje dodatkowych bodzcow zeby miec ochote na seks, wystarczy mi moj facet, albo fantazja o nim...czy on nie moze czuc tak samo tylko dlatego ze jest facetem? Nie robmy z facetow maszynek do kopulacji zdolnych do myslenia jedynie penisem:o Toz to zwykle usprawiedliwienie dla nich.

dlaczego dziewczyny tolerujecie ze Wasz mezczyzna oglada pornoski, dowiem sie w koncu? Nie czujecie sie zazdrosne ze im fujarka staje przy innej?

Ja czesciowo toleruje to ze moj facet oglada inne dziewczyny w telewizji lub internecie, poprostu facet to wzrokowiec i nigdy nie wybijemy im z glowy ogladanie innych lasek, oczywiscie nigdy nie oglada przy mnie ale tez nie ukrywa ze ogladal w koncu nie ma mozliwosci zdradzenia mnie z telewizorem albo monitorem, czy wy dziewczyny nie ogladalibyscie facetow?

No i zgadnij teraz dlaczego nienawidzę być nad morzem. I w ogole nie lubię lata. Uwielbiam zimę. Moze to i jest paranoja ale nie poradze nic na to, ze dla mnie to takie upokarzające. Wydaje mi sie, ze w dawnych czasach czegos takiego nie było jak teraz. Ja po prostu mam tyle kompleksow, ze wątpie bym mogla je zliczyc. Powstaly one własnie przez takich drani, ktorzy ogladali się za innymi a ja porownywałam sie z nimi i nazbierało sie. A kiedys byłam wesoła, śmiała całkiem inna. Niedawno wyszłam (albo i jeszcze nie do konca) z depresji. Tylko jak pomyślę, ze zbliza sie lato to czuje, ze wcale sie nie wyleczyłam :(

pozdro600: a powiedz mi jak można sie napalać na siebie nawzajem ogladajac taki film? Czy nie mozna tego robić bez tego? Ja tez nie potrzeboalam ogladania innych facetow skoro mialam swojego.

Az tak bardzo sie za babkami w bikini oglada? Bo moj praktyvznie wcale, bynajmniej ja tego nie zauwazam:D Moze trafisz na niewlasciwych gosci, albo jestes przewrazliwona i ci sie wydaje ze patrzy...? Kompleksy kompleksami...kto ich nie ma, ale swoja wartosc tez trzeba znac, to oznaka szacunku dla samej siebie.

odpowiadam: oczywsicie ze mozna sie napalac na sibie bez filmow:D Tylko z ezcasem sa filmy, w ktrocyh sa fajne, podneicajace sceny i wtedy chce sie szybko je w zycie wprowadzic....przeciez jak przy mnie siedzi facet to logiczne ze sie podnieca tym ze zaaraz sie ze mna bedzie kochal, a nie tym, ze z checia by sie pokochal ale z laska na ekranie:D

pozdro ale ja widocznie siebie nie szanuje. Ja tylko raz bylam nad morzem z facetem i jakby mi ktoś teraz zafundował jakąs super wycieczkę we dwoje na Majorkę czy Kanary to juz bym sie wiecej nie zgodziła. Dla mnie to bylo straszne. Nie wiem jak to opisać ale to co ja czuje w takim momencie jest gorsze niz jakby mnie ktoś pobił. A moze tak naprawde to ja jestem nienormalna? Nie wiem, Po prostu wymiekam