Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...

Aaa mój synek nazywa się Wojtuś :) Wojcieszek

NICK IMIĘ I WIEK IMIĘ I WIEK DZIECKA MIASTO ______________________________________________________ mafda....Magda22....Filipek 11 miesiecy....Debica f-ka....Ewa24....Dominika 10 miesięcy....Jelenia Góra Mamka....Magda26....Alan 4 miesiace....Warszawa donn....Kaska..28....Aurorka..8.miesięcy...Krakow sen nocy....Gosia21....Oliwka 11,5 miesiecy....Jawor Tynka78....Justyna28....Patryk 14 miesiecy....Brodnica Kasika1....Kasia22....Kacperek.. 11mies....Rzeszów Kiara21....Agnieszka21....jeszcze czekam....Zabrze to tylko ja....Zaneta21....Michas i Kubus 13 miesiecy....Elblag cytrynka79....Anka27....Dawidek 8 miesięcy....Warszawa A gu gu....Iza27....Zosia 7 miesiecy....Warszawa babi....Magda22....Macius 13,5 miesiaca....Warszawa Ma-lenka20...Monika 21...dzidzius w brzuszku ma 12 tygodni....Pawlowice kama2....Kamila25....Julek4 lata i Benio 10 miesiecy....Hannover Daffodile...Magda26....Olafek ur 5 wrzesnia 2006......Wojkowice zieloneszkiełko...Monika21...Mikołaj 2mies...Kraków kreska1234......Iwona..24.....Oskar 11mies....Osola noe.......Patrys.....18 miesiecy blondi-ania....Ania...Maciuś 2lata i Kubuś 4miesiace.....Elbląg mlodaMamunia....Mariola23..Alek 20 miesiecy... Dąbrowa Górnicza Marika... Ela22.......Kacperek prawie 3lata....i 16tc.....Rzeszów Fauna.....Magda24...Melania 3,5 roku; Antonia 6 miesiecy...Poznań Patichris1...Patrycja22..Maximilian10 mies.....Solingen honka23.....Honorata23...Krystianek 4,5miesiąca.......Kingscourt *gusia....Agnieszka25.. Gracjan 19 miesiecy....Bydgoszcz Ania86...Ania21....Amelia 1 miesiąc.....Warszawa Adorable >> tu masz tabelke... a zdjęcia najlepiej wklej w stopke :)

a powiedzcie mi jeszcze jakie kaszki dajecie ... bo Aurora to tylko ryżową je... mleczno ryżowe sie boje dawać... po 9 miesiącu będzie więcej możliwości... bo widziałam kaszke manne i kaszke z sucharkami i pszenną :D...

hej wszystkim dopiero wrocilismy od rodzinki,swiete nam sie przedluzyly,nie widzielismy sie 4 lata,prababcia byla zadowolona z wnuka i prawnuka Gracjanka widze tu jakies nowe mamusie,buziaki :-) Donn nie ma sie czego bac, moj dostawal mleczno-ryzowe,nie bylo problemu pozdrowienia dla wszystkich

Donn, moja Domi to nie specjalnie przepada wogóle za kaszkami. Jak próbuje ja nakarmić kaszką to wiesz co sie dzieje wypluwa. Najchętniej to zajada się serkiem białym, chlebkiem z masełkiem, jajeczkiem, paróweczkami :) Myśle że śmiało możesz dawać kaszki mleczno ryżowe. Zresztą gusia Ci już wspominała. Kasika gdzie jesteś?? Zapomniałabym napisać że moja Domi wczoraj przeszła pół pokoju:) jak to szybciutko zleciałao. Jeszcze niedawno to była taka maleńka. Miłego Dnia dziewczyny:)

Witam babole kochane. Kurcze ciągle brak mi czasu na kafe, z Kacfpim nie usiądę, bo jest za bardzo ruchliwy W dzień mało śpi więc czasu brak Ale obiecuje sie poprawić. U nas dobrze, idą kolejne zębolę, mały chodzi za jedną rękę noce sie poprawiły, no stara bida Bylismy wczoraj na zakupach,wszystko do kładzenia podłogi gotowe, kupilismy kamień do obłożenia komina i Kacprowi lampęz delfinkami:) F-ka gratulacje, Dominisia to zwinne dziewczy, mój misio narazie za jedną rękę:P Nocki troszkę jakby lepsze, a u Was?? Adorable witamy:):) Gusia- to dobrze, że swięta się udały:) Donn- napewno super wyglądasz, rób sobie szybko zdjęcie i wklejaja. Ania, Honka gdzie jestescie?????? Co do jedzenia, to mały ma teraz etep niejadkowy, najchętniej jadłby serki, jogurty, budyń, chleba nie, jajek nie, ziemniaków nie, parówek nie:O Sama nie wiem co mam mu dawać do jedzenia:( Kaszkę je rano, ale z wielkim bólem i koniecznie wymieszaną z nesQuikiem:D

Kasika1 ja z zupełnie innego topiku ,ale mam pytanie do ciebie-gdzie byłaś z synkiem na basenie w Rzeszowie??

Alicja witaj:) Ja chodzę z synkiem na basen do Leżajska, bo tam mam najbliżej:) Pozdrawiam

hej!! Kasika u nas nocki różnie. Czasami przesypia większość nocy, a czasami przez całą noc budzi się co jakiś czas z płaczem:( Gdzie sie podziewa reszta mamusiek?? Wczoraj większość dnia spędziliśmy na podwórku:) Pod wieczór rozpaliliśmy sobie grila, było przyjemnie:). Jutro wpada do mnie kuzynka z córeczką i robimy powtórke:) Pogoda jest tak piękna że nic by się nie robiło tylko siedziało na słoneczku:) Pozdrawiam i Miłego Słonecznego Dnia

F-ka ja tez najchetniej siedziałabym na dworze, zrobiliśmy ( tzn mąż zainstalował:P ) Kacprowi hustawkę na polu pod drzewem i teraz to jego ulubionme miejsce zabawy, a podczas hu stania smieje się w głos:D

mamy lato:) jest ciepło i słonecznie:) Kasika to dobrze że Kacperek ma swoje ulubione miejsce. Dominika ma teraz melodie do chodzenia i nie chce siedzieć w wózeczku:(

Co tu tak pusto??

Kasika chyba znowu zostałyśmy same:(

CZESC!!!przepraszam Laseczki ale nie mialam neta...masakara czulam sie jak bez reki...dzis znow wyjechal moj mezus...neta mam od piatku ale musialam sie nim nacieszyc chco w piatek tez juz lece:):)u mnie tyle zmian...swieta byly ok bo to pierwsze swieta Krystianka:)musialy byc wyjatkowe:)dziewczynki jak u was ze spaniem?:)u nas sukcesy:)Krycho od 19.30 do 2 spi poznije mleczko i do 6 kimie jeszcze poniej 1,5 godzinki lezy bawi sie i pozniej jeszcze poltora godz spania:)cudowny wplyw tatusia:)pierwszy raz byli ze soba tak dlugo...bylam taka szczesliwa jak na nich patrzylam:)tam w Irl ciagle praca i praca caly bozy tydzien a tu byli ciagle razem:)drugi sukces siedzi:):)sam sie nauczyl siada sam jak ma za co chwycic:)i najwiekszy jestem szczesliwa bo bylam na drugim zabiegui chirurg byl w szoku ze to sie tak goi i tylko moze jeszcze dwa razy wystarcza:)bardzo mnie to cieszy bo Jego to bardzo boli:(kurde wiecie On sie tak zmienia...sam sobie trzyma butelke jak pije...tak mnie to wszystko cieszy jestem taka dumna:)...i nawet udalo mi sie kupic piekna kurteczke:)ale na szczescie narazie nieotrzebna bo mamy piekne lato:)ide lezec do Malego...Marcin za godzine stratuje...:(F-KA GRATULUJE DOMI pierwszych tak waznych kroczkow:)pewnie tez jestes z Niej dumna:)KACI tez pewnie niedlugo jak sie pusci to Go bedziesz gonic...a co do jedzenia to tez mam powod do dumy je wszytko...WSZYSTKO.Dzis dalam mu kluski 4 Z SOSEM I MIESEM I ZJADL:)JAKI DUMNY PRZY STOLE SIEDZIAL:)Ide nyny...teraz bede czesciej bo Mezus zainwestowal w laptopika i moge z lozeczka klikac:)ide spac:)przespanje nocki zycze buziaki i ciesze sie ze wrocilam:)

http://honka23.fotosik.pl/albumy/170150.html cos aktualnego:)

Witajcie Kolejna ciężka noc za nami, czy to się kiedyś skończy?! Na dodatek znowy ma ten katarek, już samam nie wiem moze to ma podłoże alergiczne, po przecież to trwa już koło 2 tygodni, a z noska leci taka woda... J a też dostałam uczulenie, na twarzy, na puder Wygładam na biedronka:D:D F-ka i jak Dominikowe postępy w chodzeniu?? Honka- no nareszcie jesteś:) Gratulacje dla Krystianka, ale postępy, hoho. Zdjęcia sliczne.

U nas noc dzisiaj prawie cała przespana:). Normalnie sie wyspałam. Jak ja bym chciała żeby nocki tak wyglądały, no ale zobaczymy co będzie dalej. Kasika ja kiedyś miałam uczulenie na tusz do rzęs. Tylko że mi spuchły strasznie powieki. Kasika a byłaś z tym katarkiem u lekarza. Może jakieś testy? jeśli myślisz że to może coś alergicznego??? Domi już potrafi przejść sama przez cały pokój:). Honka to pięknie, że Twój synek robi takie postępy:) , a najważniejsze że po zabiegach widać szybką poprawę. Kiedy teraz zobaczysz się z mężem?? Pewnie ciężko było się znowu rozstać?? Co ja pisze na pewno było!!!! Mi też mój kochany sprawił laptopika:). Teraz mogę sobie wieczorkami w łóżeczku poklikać:)

Honka zdjęcia suuupeerrrrrr!!!

Kasika1 napewno sie skonczy ale kiedy to...??ja tez myslalam ze sie nie skonczy a tu z nocki na nocke lepiej:)musisz sie uzbroic w cierpliwosc...nie wiem ale powiem Ci co ja mysle.gdzies przeczytalam ze dziecka sen zalezy od dnia jesli byl aktywny spi niespokojnie i duzo robi telewizor dlatego teraz jest wylonczony caly czas jak jestem z Nim w domku tylko radio i to cicho i chyba to tez pomoglo.nie wiem tak to sobie tlumacze.a na katarek ktoras mi polecila masc majernakowa i wyprobowalam jak Maly mial katar i pomoglo!!a jesli to woda to napewno alergia ale nie wiem czy ci zrobia testy na alergie bo podobno to robia od 3 latek tak slyszalam gdzies ale tez nie jestem pewna.z mezem sie widze w piatek w nocy bo lece wreszcie do Irl juz sie nie moge doczekac:)ide z Malym na sloneczko:)ciezko...nie zycze nikomu tyle rozlak ile My przezylismy...nooo laptopik to super sprawa:)ide bo marudzi:)buzki dla Was:)aaa dzieki za mile slowa o fotkach:)

Hej Cudna pogoda, więc i my cały dzień przesiedzieliśmy na dworze. I dzis pierwszy raz mały sam zasnął w swoim łóżeczku, tylko bajkę mu poczytałam i padł. Pierwszy raz nie zmuszał mnie do przeniesienia do naszego łóżka:) F-ka, Honka dzięki dziewczynki, jak zwykle mozna na was polegać, F-ka gratulacje dla Dominisi. Zuch dziewczynka:) Narazie się wstrzymam z wizytą u lekarza i ze szczepieniem na pneumokoki. Aż wyzdrowieje.. Honka wiesz, mój mały od 3 miesiąca aż do 6 przesypiał nam calutkie noce, od 9 do 7 rano, praktycznie bez budzenia, Potem poszły zabki i tak już zostało:O Dobranoc

no hej jesli tak bylo to faktycznie mialas super:)i miej nadzieje ze bedzie tak juz niedlugo wyjda najgorsze i sen bedzie lepszy:)moj dzis padl o 19 jak nigdy juz zmusil mnie do kapieli bo zasypial mi na rekach.kochane dziecko:)przezyl dzis kolejne zakupy w 5 10 15 i smyku:)lubi to chyba:)mnie tez czeka to wyzwanie jak wroce do irl musze Go nauczyc zasypiac w lozeczku:)jak karmilam bylo mi wygodniej spac z Nim a teraz czas "na swoje"mysle ze polubi swoje lozeczko ma takie fajne wibracje samo sie lekko buja zobaczymy mam nadzieje ze obejdzie sie bez placzu:)ide do wanienki zrelaksowac sie i pomyslec o Mezusiu...dobranoc Dziewczynki przespanej nocki:)a Wam male aniolki slodkich snow:)

My też większość dnia spedziłyśmy na spacerku:) Honka masz racje że dziecko czym bardziej zmęczone tym trudniej mu spokojniej zasnąć i co ważniejsze spać. Od jakiegoś czasu sama to zauważyłam i staram się ograniczać ruch Domi, bo odkad zaczeła chodzić to więcej się porusza. Tak samo jeśli chodzi o cisze. Zawsze Domi kładłam spać przy zapalonym telewizorku, a ostatniio przy zgaszonym usypianie trwa na pewno krócej.Moja Domi zasypia mi na ramieniu, a potem przenosze ja do łóżeczka. Sama w łóżeczku nie potrafi zasnąć, nawet jeśli spiewm kołysanke lub czytam bajeczke. Kasika, a może ten katarek to od zabków?? Dlaczego pisze o tym bo czytałam na ten temat. Pozatym Domi tez przez jakis czas miała katarek (wode z noska). Miała tak pare razy. Przespanej nocy.

Prawie cała noc przespana honka- to co kupiłas małemu na tych zakupach?? F-ka możliwe, że od ząbków, bo akurat mu się wyrzyna górna dwójka..

hej!! U nas też nocka prawie cała przespana:) Jak sie obudzi Domi zmykamy na kolejny spacerek:) Donn, jak z tym zdjęciem??:):) Buziaczki

Hello laseczki :) Ale pogódka superowa, włąśnie siedze sobie na tarasie, mały spi na świeżym powietrzu juz którąś godz, budzi sie tylko a karmienie i dalej palulu :):) To mi sie podoba, zeby jeszcze tak w nocy dawał pospać byloby extra.Jej, piszecie ze mało śpiecie w nocy... mnie też to dotyczy dlatego szczerze sie przyłączam.Mały daje nieźle popalić wieczorami, nie da sie go uspokoić.Czasami juz padam ze zmeczenia.Dzisiaj z mężulkiem po prostu nie wytrzymalismy i polozylismy go w wozku w drugim pokoju a ja wstawałam tylko na kamienie.Szkoda mi bylo ale nie mozna dac sie zwariowac z drugiej strony.Zazdroszcze Wam ze macie juz starsze pociechy, mój bedzie miał w piatek dopiero miesiac.Słyszałam ze po pierwszych 3 miesiac jest juz jakos lepiej.Chociaz ja odczuwam juz teraz troche roznice bo sie przyzwyczaiłam.Najgorzej było na poczatku bo w sumie jakby nie patrzec swiat odwraca sie do góry nogami po urodzeniu dzieciaczka.Nauczyłam sie juz wielu rzeczy i jest coraz fajniej. Ostatnio miałam lekki kryzys w związku z zamałymi ubraniami nio ale jakos sie z tym pogodzilam.Musze wykarmić Wojtaska i dopiero wtedy sie poodchudzam.Zreszta słyszałam ze wiele matek schudło podczas samego karmienia.Wiadomo ze nie od razu ale przeciez jak tyło sie 9 miesiecy to w jeden sie nie schudnie.A Wy jak to przechodziłyscie?? Podzielcie sie swoim doswiadczeniem :) Karmiłyscie piersia ?? Moj to taki zarłok ze musze dokarmiac go butelka bo po prsotu szczerze powiem czasami juz nie mam siły.Wisiałby na cycuchu 24 h.Ale przynajmniej widac ze rośnie z niego wielki mężczyzna :) Wiadomo co sie dzieje z tym pokarmem jak sie na niego patrzy ;) Piszecie co porabiacie i co u Was słychać, pozdrawiam i życze wszystkim miłego popoludnia :*

Hej dziewczynki :) Nie mam czasu ostatnio w ogole , zeby do Was zajrzec. Amelka coraz mniej spi, praktycznie tylko od 12 do 16 zasypia na tarasie, ale wtedy musze caly czas zagladac do niej czy sie nie kreci. Mam przez to coraz mniej czasu, jak byla mniejsza spala calymi dniami, a ja nie wiedzialam co mam ze soba zrobic z nudow:) Bylismy na swieta u tesciow az 6 dni! Bylo nawet ok, tylko mala nie mogla przez dwa dni zrobic kupki, musielismy uzyc termometru, a ja tego strasznie nie lubie jej robic:( Tesciowie zaprszaja nas na weekend majowy do ich domu nad morzem, ale to chyba troche za laleko dla AMelki, bo od nas 7 godz jazdy samochodem??? Tak czy inaczej ja i moj R wyjezdzamy gdzies sami na 2 dni, jezczse nie ustatlilismy na 100% gdzie, mama zgodzila sie zostac z malutką. Ciesze sie z tego wyjazdu, ale troche boje sie zostawic Amelke, ale wiem, ze mama zajmie sie nia lepiej niz ktokolwiek.

Wczoraj robiliśmy dla znajomych ognisko. Kacpi był w siódmym niebie jak zobaczył tyle osób i każdy się z nim bawił:0 potem położyłam go spać i obudził sie 0 1 w nocy, w sumie dobrze, bo goście sie zreflektowali i poszli do domu. Zadowolona jestem i baaardzo dumna z mojego małego kawalera:P Co do postępów chodzeniowych to -BRAK:) Cały czas za rączki hehe F-ka u nas dzis pada, więc nici ze spacerku:( Donn- no gdzie te zdjęcia?:) Adorable- mój synek ma teraz rok i dopiero terazw róciłam do wagi z przed ciązy ( i do ubrań) :) Karmiłam 3 miesiące. Ania86- wyjeżdzacie na majowy weeckend? Super masz ta mame:) Ja tez zaraz po porodzie miałam znacznie więcej czasu niż teraz:P Mi łego dnia

Dzien dobry Dzisiaj w nocy Amelka dala mi niezle popalic, a tak juz ladnie przesypiala czasami nawet od 22 do 6 rano. Idziemy o 15 na szczepienie, pewnie bedzie płacz:) Mam tylko nadzieje, ze po szczepionce nie bedzie zadnych skutkow ubocznych typu goraczka.. Tak jedziemy na weekend, nie caly majowy tylko 1, 2, 3 maja ze znajomymi. Wiec raczej nie moge nazwac tego odpoczynkiem, ale na pewno chwilowym oderwaniem sie od pieluszek i butelek:) Juz sie kompletnie odzwyczailam od imprezowania, a znimi pewnie bedzie to nieuniknione:) Kasika dobrze, ze Kacperek nie boi sie obcych, bo chyba duzo dzieci tak ma, mojej ciotki coreczka ma 2 latka i odkad pamietam bala sie mężczyzn, czyli wszystkich wujkow:) Ja od wczoraj cwicze brzuch i posladki, kremy wysczuplajace kupilam juz w ciazy, ale dopiero wczoraj je rozpakowalam, podobno sa skuteczne tylko jak sie cwiczy i ich dodatkowo uzywa. ehh ciazko mi sie zebrac, ale na wakacje musze przeciez jakos wygladac, tym bardziej ze wybieramy sie z mala nad morze...

hej znowu mnie troche niebło ale to przez problemy z internetem... zdjęcia mam zrobione ale jeszcze mi mąż nie przesłał do mojego komputera... leniwiec jeden :D.. honka>> synuś super... Adorable >> może Wojtuś ma kolke.. a dajesz mu jakiś infakol czy coś innego na kolki.. ja też miałam takie wraże nie że Aurora cały czas by na cycy wisiała.. :D jak była w wieku Wojtusia Ania86 >> a jak karmisz... piersią czy butelką.. bo te 2 dni bez kupy to jeszcze nie jest źle.. może być i raz na 3 dni ... a przy karmieniu piersią to i raz na tydzień... z tym termometrem to bym uważała.. chyba już lepszy czopek... a dajesz małej pić???? Aurorze idą górne jedynki.. straszna maruda.. jedna sie już przebiła a druga jeszcze.. widać że ją to męczy...

Kasika u nas tez pogoda:(, ale może później się przejaśni:) Kasika już blisko urodzinki Kacperka:) Adorable ja karmie do tej pory. Oczywiście Domi je jeszcze wiele innych rzeczy, ale nie zrezygnowałam z karmienia. Mam pokarm więc czemu miałabym rezygnować. Mam zamiar karmic Domi do roczku, a potem....zobaczymy jak będzie. Ja szybko wróciłam do figurki z przed ciąży i myśle że karmienie piersią mi pomogło spalić kilogramy. W ciągu 3miesięcy miałam juz swoją wagę. Ania moja Domi do 4miesiąca przesypiała całe noce:) A później różnie to bywało i bywa nadal. Miejmy nadzieje że Amelia szczepienie zniesie dzielnie.Życze wytrwałości w ćwiczeniach i napisz jak tam efekty? No i oczywiście super majowego wekendu:):) Honka ?? Donn czekamy na zdjęcia??:)