Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Black Pencil

Dlzczego usunieto hardcorowe dowcipy??

Polecane posty

Gość maaaak
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy: - Zapal synu... - Tata, no co ty, ja nie palę... - Pal, synu! Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką. - Napij się, synu... - Tata, daj spokój, ja nie pije... - Pij, jak ojciec daje! Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya. - Masz, oglądaj... - No nie, tata, nie wygłupiaj się... - Oglądaj!!! Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki: - Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy??? - Prymusi, synu, prymusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz
Jdzie Maryja z Jezusem przez pustynie, a tu banda skinow kopie murzyna, MAryja mowi -przestancie go kopac, skopcie nas na to konto Banda skinow zostawila mrzyna skopala Jezusa i Maryje, po wszystkim wstaja Jezus otrzepuje sie z piasku i mowi: -Matka jak ty cos ******lniesz!!!!!... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz
Przychodzi rolnik z żoną na pole i mówi : - Dzisiaj będziemy uprawiać seks oralny. - A jak to jest? - pyta żona - Ja będę uprawiał, a ty będziesz orała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doniesień prasowych: Wczoraj wydarzyła się tragedia: spłonęła biblioteka Leppera, obydwie książki! Podobno jednej nawet nie zdążył pokolorować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz
Pewien Chińczyk, udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego: - Dziń dobly, ci jest mąka? - Nie ma mąka - odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem. Chińczyk chwilę wpatruje się w panią jak zaczarowany, kiedy ta już, już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie: - A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barman zwraca uwagę kelnerowi: - Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz ?? - Przecież nawalonych się wyrzuca z lokalu. - Ale k*** nie w WARSIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohyda
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego: - Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot zalatwiana dywan. - Jak to? - No robi kupe na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził? - Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym. Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomysłodawca. - O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakstaksmsssss
Studentom warszawskich uczelni polecono nauczyć się na pamięć książki telefonicznej, a potem zbadano ich reakcje na to polecenie, i tak: Studenci uniwerku zapytali: "Po jaka cholerę?" Studenci politechniki zaczęli robić ściągi a studenci Akademii Medycznej zapytali tylko, na kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedzie wielka ciężarówka z prędkością 200 km/h. Z naprzeciwka leci wróbelek. Nagle ptaszek uderzył o maskę. Pisk opon, ostre hamowanie, wychodzi zatroskany kierowca. Zabrał rannego ptaszka do domu, kupił mu klatkę, włożył do niej chleb i wodę. Wróbelek budzi się po jakimś czasie, patrzy: kraty, obok niego leży chleb i woda. - O Boże zabiłem go!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aya rl
-co ma 10 000 kalorii? -5000 TIC-TACÓW! *** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty: - Dostałem piątkę i w mordę! - Za co dostałeś piątkę? - Bo pani zapytała się mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42! - A za co w mordę?! - Bo pani zapytała się mnie ile jest 6x7! Tata: - Przecież to jest jeden ch..! - Też tak powiedziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to - Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu. Mieszczanie na to - Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza. Średni Rycerzu - pomóż etc. Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu - pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi. Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz - Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier.....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedam encyklopedie Britanica. 40 tomów. Stan bardzo dobry. Nie bedzie mi juz potrzebna. Ozenilem sie tydzien temu. Zona wie, qrwa, wszystko najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach. Zajezdzaja na podwórko i wołają \"Kartofelki! Kartofelki!\" Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, że chce. - Ile? - Cztery worki. - Synu idz - mowi ojciec. Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place? - 200 zl. - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie brakuje, moze seks? - Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata. - Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie pytania? - Jednak wolalbym zapytać. - Ale dlaczego??? - W zeszlym roku przeje baliśmy 8 ton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
Rozmawiają dwie kobiety: -Nasz synek jest taki niegrzeczny, taki niedobry... Tylko raz w życiu sprawił nam przyjemność... -Kiedy? - Dziewięć miesięcy przed swoim urodzeniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
Data: Czwartek, 8 Czerwca 2006 20:38 Od: Monia Do: Testy Zbyszek , Testy Piotr , Testy Jurek , Patrycja , Ola , Michał Błaszkowski , Max , Marzenka , Maryla , Martuś , Mariza , Marcinek , Magda Papież , Magda Olofsson , Loocee , Klaudia , Jolcia 2 , Jolcia 1 , Jaro , Jagusia , Gosia , Donald , Dominika Janiszewska , Dalilka , Daga , Brat , Bety , Baby , Ania S , Ania , Agulka , Agnesi , Aga Return-Path: Delivered-To: mariawawrzuta@wp.pl Received: (wp-smtpd mx.wp.pl 18215 invoked from network); 8 Jun 2006 20:38:48 +0200 Received: from mailin3.expro.pl () (envelope-sender ) by mx.wp.pl (WP-SMTPD) with SMTP for ; 8 Jun 2006 20:38:48 +0200 Received: from bta220.neoplus.adsl.tpnet.pl ( helo=domowy) (envelope-sender ) by mailin3.expro.pl with esmtpa (Exim 4.50) id 1FoPOr-0005KM-MD; Thu, 08 Jun 2006 18:38:39 +0000 Message-ID: Date: Thu, 8 Jun 2006 20:38:36 +0200 MIME-Version: 1.0 Content-Type: multipart/alternative; boundary="----=_NextPart_000_0091_01C68B3B.841B22A0" X-MSMail-Priority: Normal X-Mailer: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869 X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869 X-Antivirus: avast! (VPS 0623-2, 2006-06-08), Outbound message X-Antivirus-Status: Clean X-WP-AV: skaner antywirusowy poczty Wirtualnej Polski S. A. X-WP-SPAM: NO (user level 2) AS1=NO(Body=1 Fuz1=1 Fuz2=1) AS2=YES(0.999999) AS3=NO AS4=NO Temat: Fw: na poprawę humoru Załączniki: bezNazwy1.html (60,19 kB) POKAŻ Siedzi Bush i premier Pakistanu w knajpie wchodzi jakiś gość i pyta barmana: - Czy to nie Bush i premier Pakistanu? Barman na to: - Tak. Gość podchodzi do nich i pyta: - Co robicie chłopaki? - Planujemy wojnę w Afganistanie - I co się wydarzy? - Zabijemy 14 milionów Afganczykow i jednego mechanika rowerowego... - Jednego mechanika rowerowego? Na to Bush do premiera: - Widzisz, mowiłem Ci, że nikogo nie obchodzi 14 milionów Afganczykow. Do ginekologa przychodzi piękna dziewczyna. Jest tak piękna ze lekarz całkiem zapomina o swoim profesjonalizmie i nie żądając ani jednego pytania każe się jej rozebrała. Kiedy dziewczyna staje przed nim naga, podniecony lekarz zaczyna dotykać wewnętrznej strony jej ud i cichym, lekko drżącym głosem pyta? - Czy wie pani, co robię? - Tak - odpowiada dziewczyna. - Sprawdza pan czy nie mam żadnych podrażnień naskórka lub zmian dermatologicznych... - Słusznie - odpowiada lekarz, zaczynając pieścić jej piersi. - A teraz? Wie pani, co robię? - Tak. Sprawdza pan czy nie mam wewnętrznych zgrubień lub guzków. - Ma pani racje - odpowiada podniecony do granic ginekolog i rozpoczyna z dziewczyna regularny stosunek. - A czy wie pani, co teraz robię? - pyta. - Tak - odpowiada nie speszona dziewczyna. Łapie pan rzeżączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgayKhan
#include void main() { if (matura == "zdana") { picie(); } else { picie(); } } -- - Dlaczego w Microsofcie nigdy nie napiszą wirusa? - Bo zajmowałby 3 dyskietki. Honorowy programista wiesza się razem ze swoim programem... Jak guru unixowy uprawia seks? - unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; yes; yes; umount; sleep; -- Przychodzi administrator rano do pracy, siada do komputera, aby zobaczyć co się działo w nocy i śpiewa : - Chcę oglądać twoje logi, logi, logi, logi. -- Dzwoni klient do serwisu, odbiera obsługa: - Używam Windows... - Tak...? - ...nnnno i komputer nie działa poprawnie. - To już pan powiedział. Więc...? -- Wsiada informatyk do taksówki. Taksiarz pyta: - Dokąd jedziemy? - 192.168.4.1. -- Oprogramowanie jest jak katedra. - Budujesz, budujesz, budujesz, budujesz, a potem... już tylko się modlisz! -- Na egzaminie na uczelnie o profilu informatycznym pytaja się nowego kandydata jakie zna komendy jakiegoś języka programowania. - Góra, dół, lewo, prawo... i fajer. -- Pamiętam, gdy byliśmy dziećmi, naszą ulubioną grą była "zabawa w piratówT. Ubieraliśmy się jak piraci. Potem podchodziliśmy do jakiegoś dorosłego na ulicy i wyciągaliśmy nasze rzeźnickie noże, które nazywaliśmy "szablami", i mówiliśmy "Jesteśmy piratami! Dawaj pieniądze!" Mnóstwo dorosłych udawało, że się boi i dawało nam kasę. Inni uciekali, wołając o pomoc. Bawiliśmy się w piratów gdzieś tak do dwudziestego roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgayKhan
Zachodzi facet do baru i pyta barmana: - Wie pan jak nazywa się zupa z wielu kur ? Barman: - Nie wiem. - Rosół s-kur-wielu. Barmanowi się to spodobało, zachodzi do szefa i pyta: - Wie szef, jak nazywa się zupa z wielu kur ? Szef: - Nie wiem. - Rosół, chu**... _______ Obóz koncentracyjny, Hans mówi do więźniów: - Za kilka dni mamy Wielkanoc, więc z tej okazji każdy z was dostanie po jajku... Ogólna radość, wszyscy się cieszą. Hans odczekał chwilę i dokańcza: - ... tym oto stalowym prętem. _______ Do sklepu zoologicznego wchodzi mała dziewczynka: - Poproszę tego małego, białego króliczka. - A nie mógłby być ten czarny albo brązowy ? Też są bardzo ładne. - Może być proszę pana. Mojego pytona to pier****, jakiego on bedzie koloru... _______ Blondynka dzwoni na Informacje: - Chiałam się dowiedzieć jak długo jedzie pociąg z Warszawy do Gdańska? - Chwileczke... - ...Dziekuje! _______ Zawody w piciu napoju narodowego. Komentator nawija: - Na scenę wychodzi reprezentant Niemiec. Będzie pił wino z kufli... Pierwszy kufel, drugi, ..., ósmy i złamał się, złamał się zawodnik niemiecki... - Czekamy na drugiego ! Jest ! Pojawił się reprezentant Francji, będzie pił wino butelkami. Pierwsza, druga, ..., piąta i złamał się, złamał się zawodnik francuski. - I kolejny zawodnik ! Na scenę wychodzi główny faworyt, zawodnik polski ! Będzie pił bimber czerpakiem z wiadra. Pierwszy czerpak, drugi, ..., piętnasty i złamał się, złamał się czerpak, zawodnik polski pije bimber prosto z wiadra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgayKhan
Dziennikarz przeprowadza rozmowę ze słynnym kompozytorem: -Tę kołysankę komponowałem dziesięć lat. -Dlaczego tak długo? _ Bo ciągle przy niej zasypiałem... __ Szkot płacze _ Co ci się stało ? _ Złamał mi się ząb w grzebieniu. - A to jeszcze nie nieszczęście ! - jak to nie? To był juz ostatni ! __ Dyrektor pyta swojego zastępcę: - Czy ogłoszenie , że poszukujemy nocnego stróża, odniosło jakiś skutek ? - Oczywiście ! W nocy włamano sie do magazynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma.na.imie.monika
Było sobie dwu braci - jeden zły, popadajacy ciagle w tarapaty i drugi dobry, prowadzacy przykladne życie. Czas mijał i pomimo, że nie byli sobie zbyt bliscy, utrzymywali ze sobą kontakty ... Zły brat popadł w alkoholizm i stał się kobieciarzem, a dobry ożenil się, miał dzieci etc. Pewnego dnia zły brat umarl. Po kilku latach i ten dobry odszedł i dostał się do Nieba. Jednak nurtowalo go gdzie jest jego brat, wiec poszedł do Boga i zapytał o to. Bóg odpowiedzial, że to zły czlowiek był i nie zasłużyl na Niebo ... Dobry brat zmartwił się, i powiedział, ze tęskni za swoim bratem i chcialby go zobaczyć. Bóg zlitował się i dał mu moc wglądniecia do Piekla. No i znalazl dobry brat swojego złego brata siedzącego z kuflem w dłoni i cudowną blondyną przy boku. Dobry brat zwrócil się do Boga: "Nie mogę uwierzyc - brat siedzi z kufelkiem obłapiając piekną kobiete. Tak więc Pieklo nie może być takie złe" Bóg wyjasnił: "Rzeczy nie zawsze są takimi jakie się je widzi. Kufel jest dziurawy. Blondynka nie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahahaaaaaaaaaa
hophophop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że cooo
:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma.na.imie.monika
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisaly wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty: 1. Piłka nożna 2. Seks 3. Religia 4. Tajemnica Powiedziała, że kto skończy będzie mógl iść do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. Jasio czyta z dumą: - Ktoś zerżnął Janasa! Mój Boże! Kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz
Stały sobie w parku dwa posagi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania. I stały tak lata i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, po opadającymi jesiennymi lisćmi i wsród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posagi i powiedział: - "Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny, będziecie mogli zejsć z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie". Cud się dokonał. Posagi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posagów: - "Ach, jak cudownie było", rzekła kobieta. - "Tak, doprawdy to wspaniałe", rzekł mężczyzna. Obserwujacy ich z usmiechem anioł zauważył: - "Słuchajcie, minęło dopiero piętnascie minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!" - "To co, wracamy w krzaki?", zapytał mężczyzna - "Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć !", odparła kobieta. - "No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×