Makijaż permanentny - doświadczenia

Hej dziewczyny mam prośbę przeżyłam cały wątek Ale mam nadal wątpliwości w piątek idę na makijaż ust i brwi do Atelier Urody Nelle kto był i kto robił tam makijaż, szukałam w necie nie mają strony nie mają zdjęć a więc trochę sie boję..proszę o opinie

cześć dziewczyny możecie mi doradzić gdzie mam się udać na kurs makijażu permanentnego w warszawie

Zdecydowanie odradzam robienie makijażu perm. u Jolanty Śliwy w Myślenicach.Jedna wielka porażka .Krętaczka pierwsza klasa.

moje doświadczenia z pernamentem też nie były najlepsze ;-(.Nic (tzn.brwi)nie wyszło tak jak chciałam(a właściwie to szybko wyszło). Przed zrobieniem sobie ust miałam więc pełne obawy,gdzie iść i kogo wybrać?Jestem z okolic Nowego Sącza i udało mi się ,bo przeczytałam post "ktosia"na tym forum i zdecydowałam się pójść do Oazy Piękna w Nowym Sączu.Zaskoczenie było już na początku-super sprzęt i widać ,że kobieta wie co ma nim zrobić.Zdecydowałam się i po dopigmentowaniu usta wyglądają super(byłam 2 miesiące temu).Usta były przez dzień opuchnięte,no i fakt ,że pomimo znieczulenia trochę bolało,ale na to byłam przygotowana.Teraz jestem bardzo zadowolona i polecam taki makijaż no i Oazę Piękna- obiecałam Pani Grażynce,że jak będę zadowolona to ja pochwalę,więc obietnicę chętnie spełniam.

Witam Was mam pytanie..robiłam sobie na początku grudnia makijaż permamentny brwi. I...wszystko fajnie pięknie, nie bolało etc. Ale po 2 tygodniach bardzo barwnik zszedł, praktycznie w 80%, poszłam na koretke kosmetyczka też była zdziwiona..zrobiła, odczekałyśmy 2,5tygodnia poszłam na koretkę znów bo zbledły ale mniej..i teraz to była moja 2 koretka. I moje pytanie do Was, dlaczego może występować taki problem, że barwnik mi tak blednie ?? Pozdrawiam

Popieram eskapadę.Ona wykonyje te makijaże podróbkowymi materiałami(aby taniej).Ma psy niby yorki a sprzedaje jako rasowe .Tak omamia klientki,opowiada im niestworzone rzeczy.U niej wszystko 100% pewne. A pewne na 100% to jest to,że kłamie i oszukuje.

Witam , mam problem, kupilam barwniki biotouch na stronie :http://maxlashes.pl/barwniki-do-makijazu-permanentnego-biotouch/98-black.html , z tego co wyczytalam pojemnosc jaka maja czyli 1/2 oz. =16 ml oznacza ze sa to barwniki podrobione. od poł roku borykam sie z problemem na ktory nie moglam znalezc odpowiedzi aczkolwiek prawie wszystkie barwniki schodza klientką. Gdy przychodza na korekte nie maja praktycznie nic*******orekcie podobnie. najgorzej jest z ustami , wykonalam juz z 20 osoba i kazdemu wszstko zeszlo, strasznie mnie to zniechecalo do pracy, szukalam odpowiedzi czy pod zlym katem trzymam sprzęt, czy za plytko sie wkuwam etc. czytajac wasze recenzje wnioskuje ze moze byc to kwestia podrobionych barwnikow, ale nie chce mi sie wierzyc ze az do takiego stopnia. jedynie brwi sie "jakos" przyjmują. Czy uwazacie ze moja mysl z podrobionymi barwnikami jest sluszna??? Pozdrawiam

mysle, ze problem tkwi w barwnikach. Juz spotkalam sie z tym problemem i panie mialy podobne klopoty z wprowadzeniem pigmentu.

w takim razie jakie barwniki polecacie? na pewno maja Panie cos sprawdzonego. Pozdrawiam

Odnośnie pigmentów warto zwrócić uwagę na amerykańskie Custom Cosmetics Colors. Są one bardzo wysoko cenione przez linergistki za swoją jakość i efekty, jakie dają. Pomimo najwyższej jakości cena jest bardzo atrakcyjna, bo tylko 99zł za 15ml. Zwróćcie uwagę, że inne pigmenty tej jakości kosztują sporo powyżej 200zł...

Kasia84makijaz, tu masz linka http://www.perfect-glamour.pl/uwaga.php z wyglądem buteleczek, które są podrobione. Weszłam w stronę, którą podałaś i na dole jest informacja, że mają w ofercie 20 kolorów – tyle właśnie nauczyli się podrabiać Chińczycy, więc podejrzewam, że kupiłaś podróbki (na co wskazuje także fakt, że pigment się nie utrzymuje). Pigmenty Biotouch są bardzo dobrej jakośc***od warunkiem, że NIE SĄ PODROBIONE, a takie kupisz tylko u oficjalnego przedstawiciela tej marki w Polsce, czyli jak ktoś już wcześniej pisał w salonie Perfect Glamour z Wrocławia.

03.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość Mam pytanko, jak długo trzeba smarować kreski alantanem? ja nie smarowałam niczym , miałam niczym nie moczyć, nie natłuszczać. po prostu miało się goić na sucho. Miałam robione górne, po kilku miesiacach pogrubiałam, po roku robiłam też dół + lekko jeszcze powiększyłam górę. W żadnym przypadku nie smarowałam niczym

Robiłam permanentny z nieczuleniem stomatologicznym ,efekt super - usta ;) Jednak mam problem z kreskami (powieki- zagęszczenie linii rzęs) zabieg był robiony juz 3 razy ,a efekt mizerny ( w niektórych miejscach jest on widoczny , a w innych nie ma go wcale ) .... Zastanawiam sie czy nie isc do innej pani aby mi to zrobiła ? Czy to też jest moja winna?

a co ona na to? nie wyjaśniała, dlaczego tak jest? u mnie efekt jest widoczny i bardzo dobry, za każdym razem nie musiałam już robić poprawki

Aśka 3055 co do kresek to może być niczyja wina, zwyczajnie taka skóra wokół oczu. Nie masz jakiegoś problemu chorobowego np. tarczycowego?

Ja robiłam makijaz permanentny brwi u Pani Agnieszki Ziach we Wrocławiu. Pani Agnieszka jest artystą plastykiem i kosmetologiem. Jest bardzo sympatyczna. Zabieg był bezbolesny, ma super znieczulenia. Najpierw narysowała, wytłumaczyła. Teraz mam przepiękne brwi. Metoda włosa. Gorąco polecam Panią Agnieszkę. Wiem , że jeździ też do Legnicy i Głogowa. Można zobaczyć na jej stronie www.art-cosmetica.pl. Można do niej dzwonić, ja dzwoniłam nie zbywa tylko odpowiada na pytania.

O jak dobrze, że piszecie tu na bieżąco, wszystkie fora kończą się i zaczynają w 2009 roku :D mam nadzieję, że otrzymam satysfakcjonującą mnie odpowiedź tutaj. Otóż dziewczyny, mam już dosyć sporo dziarek, ostatnio robiłam makijaż pernamentny brwi i dziewczyna w salonie potraktowała mnie najpierw emlą poźniej tagiem45, bylam mega zdziwiona, że kłuje moje czoło a ja niczego nie czuję, w salonie tatuażu zdychałam i płakałam bo nie mogłam wytrzymać, tak mnie bolało, dlatego kupiłam sobie tag45, jednak okazał się podrobiony, gdyż wogole nie znieczulał.... dziś otrzymałam kolejny z allegro od innego użytkownika, nalozylam na usta, bo z tego co wiem to tam chyba najlepiej czuc i zamrozil mnie zdumiewająco, jednak przeraził mnie trochę jego brązowawy odcień , pozatym jego konsystencja jest bardzo rzadka, bardzo proszę, żeby wypowiedziały się dziewczyny, które pracują na tym znieczulaczu, powiedzcie mi o jego kolorze, konsystencji i czy nic się nie stanie po złączeniu z barwnikami tatuatorów, pozdrawiam

Wiesz co nie mam problemu z tarczyca, powiedziała ze pierwszy raz sie z takim czymś spotkała i ze będziemy robić do skutku ;) Tylko po prostu nie moge doczekać sie tego efektu ;) Usta super bez problemu ,robiłam z wypełnieniem, miałam na stomatologicznym znieczuleniu ( opuchnięte przez jeden dzień jak po nieudanym botxie :P, ale szybko schodzi wiec ok - polecam bo zabieg bezbolesny ) "gość" - rowniez posiadam tatuaze - na ostatniej poprawce tatuazu ,znieczulił mnie emla poniewaz juz nie mogłam wytrzymac ( sesja około 9h ) Pozdr.

Wydaje mi się, że emla to trochę słabe znieczulenie do tatuazu, moze i do pernamentnego jest okej, ale przy zwyklym igla wchodzi o wiele głebiej, igły sa o wiele grubsze, takze wg mnie jedynie jakis mocniejszy znieczulacz wchodzi w grę, tak jak np ten tag45 tylko obawiam się troche jego koloru, bo wydawało mi się, że jasniejszy i nie wiem jaka będzie reakcja z tuszem badz innymi specyfikami przy tatuowaniu

Powiem Ci tak ze moja odporność na ból jest wysoka ... ale po emli nic nie czułam ... a wydaje mi sie ze jedli ktos chce tatuaż to jak moj tatuażysta powiedzial "zeby byl twoj to musisz go czuc" :)

Jest bezbarwnym klarownym żelem i działa najlepiej na otwarty naskórek wiec jeśli kupiłaś sam tag " to co w tym dziwnego, że nie znieczulil? ( skoro skóra była nie naruszona) a kolor brązowy hmmmm nie ma oryginalnego tagu o takim kolorze. Pozdrawiam

Ja robiłam brwi tu: http://www.strefa-piękna.pl/ Muszę przyznać, że nie było to super przyjemne, ale też nie bolało, efekt na pewno jest wart tego przeżycia, bo brwi wyglądają bardzo ładnie.

Drogie Panie. Możecie mi powiedzieć jak wyglądały wasze usta zaraz po zabiegu? Były bardzo opuchnięte? Z góry dziękuję za wiadomość.

Tak, były b opuchniete, kolor intensywny, ale dość szybko opuchlizna zeszła

Jak juz pisałam usta miałam jak by mi ktoś zrobił nieudany botox (opuchlizna szybko schodzi) efekt super ;) :P Intensywny kolor ,ale po tym jak zejdzie strupek to wszystko ok ;)

hej dziewczyny... ja zrobiłam sobie kreseczki na oczach i jestem super zadowolona, szykuje się teraz do brwi, podobno troszkę boli ale myślę że warto, dla wygody:) Dziewczyna która mi je robiła pracuje w "Studio Perfekt"w poznaniu na ul.limanowskiego. Pracuje na barwnikach szwedogroup.Możecie sobie zobaczyć galerię ich prac na stronce. polecam

Dziewczyny!!Moje pytanie bedzie idiotyczne ,mimo wszystko prosze o wyrozumialosc.Na stronie z grupowymi zakupami znalazlam oferte makijazu permanentnego .Nigdy jeszcze nie robilam niczego podobnego .W ofercie tej jest cena 99 zl za gorna kreske.Czy to mozliwe zeby byla to cena tylko za jedna powieke ?Czy zawsze cena podawana jest za dwie ?:)

to jest cena na pewno z parke :P ... ale szczerze raczej bym tobie odmówiła wykonania makijażu za taką cenę... nie wiesz przecież na jakich barwnikach pracują a cena mówi raczej za siebie muszą przecież na czymś zaoszczędzić . ja bym nie ryzykowała.

No też bym nie robiłam, a z mojej strony zawodowej to nawet nie warto było by , to jakby robić za darmo, no chyba , że bez korekty jest to liczone. I tak podejrzanie tanio;)

Bez korekty czyli ?