Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Gość vigamoxxa
Hej, chciałabym sobie zrobic kontur ust, bo mam wyjatkowo blade, napiszcie mi jak to wygląda krok po kroku ? Czy muszę się specjalnie przygotowywac ? czy dają znieczulenie ? po jakim czasie schodzi opuchlizna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edolfinka
aNuszWidelec Jeśli Twoje oczy są za daleko osadzone, to takie kreski optycznie jeszcze bardziej je oddaliły. Bzdura z tą regułą, że maluje się kreskę na 2/3 oka. Proporcje dostosowuje się do oka, jeśli oczy są za blisko osadzone, wówczas oddali je kreska oddalona od wewnętrznego kącika, dzięki czemu twarz nabierze regularności. Jeśli oczy są zbyt daleko oadzone, można subtelnie nie dociągnąć kreski ku zewnętrznemu kącikowi, ale tak, by efekt był estetyczny i naturalny. Przy regularnie osadzonych oczach ma się więcej możliowści. Ale wszytsko zależy też od całokształtu oka (kształt, opadające kąciki, etc, etc). Przykro mi, ale z tego, co czytam, Twoja linergistka raczej nie ma talentu w kierunku tego zawodu i jest jedną z wielu, którzy nigdy nie powinny się znaleźć na tym miejscu pracy, żeby nie wyrządzać krzywdy innym. Bo ten zawód wymaga (wrodzonych) talentów plastycznych, estetycznych i ogromnego wyczucia. Reszty trzeba się nauczyć, ale te podstawy trzeba mieć z góry. A za ten zawód, z tego, co widzę, zabiera się "każdy ktokolwiek". Bezmyślność i głupota. To tak, jakbym ja zabrała się za wychowywanie dziecka, nie mając zupełnie talentów wychowawczych. Na korektę radzę Ci poszukać innego linergisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się edolfinko z Twoją opinią w 100%. To jest jedyne słuszne podejście do sprawy. Jeszcze dodałabym kwestię z postu lubylubow o najwyższej jakości i swoje trzy grosze o etyce zawodowej i szacunku dla osób, które obdarzają linergistke zaufaniem i mamy kwintesencję makijażu permanentnego. Ta niezwykle wymagająca forma zabiegu, która na świecie uważana jest za ekskluzywną, porównywalną z modelowaniem rysów twarzy podczas operacji plastycznych, w Polsce sprowadzana jest często do poziomu kiepskiej jakości tatuażu. Tak wykonana jest nieestetyczna i powoduje wiele komplikacji. Niestety ze względu na swoją cenę jest kusząca i na tym polega zjawisko boomu, gdzie każdy kupując tanie urządzenia, o których pisała lubalubow, zaczyna uprawiać "radosną twórczość". Pewnie jeszcze nie raz na tym forum będziemy świadkami tego, że coraz więcej dziewczyn będzie poszukiwało pomocy, niestety skala tego zjawiska jest ogromna. Ja obecnie wykonuję więcej korekt zepsutych makijaży niż swoich od a do z, nowych . A dziewczyny, które mają problemy z zepsutym makijażem zachęcam do pisania na forum o swoich doświadczeniach również w procesie naprawczym, o trudnych korektach i (mam nadzieję) szczęśliwych zakończeniach. Może to właśnie wasza historia pomoże komuś w uniknięciu przykrych przeżyć. Właśnie takich, szczęśliwych zakończeń wszystkim serdecznie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Kreska
Jestem w szoku jak czytam jakie mozna miec problemy z kreskami na powiekach...Zrobiłam sobie z mamą i kolezanka i nie mialysmy zadnego problemu z bolem,opuchlizna,schodzeniem barwnika itd..Pani po wykonaniu makijazu zasrosowala masc z antybiotykiem i kazala zapomniec o sprawie.Tlumaczyla ze kazde mechaniczne dotykanie czyli mazianie tymi masciami,kremami itp powoduje ze barwnik podnos sie wyzej a ten ktory jest na samej górze sie łuszczy.Z tego co opisujecie ma racje bo po wycieraniu chusteczkami i kremowaniu kilka razy na dzien nic nie zostało.Korekty mozna robic do usr..smierci tylko jak ktos tego nie umie robic od poczatku to efekt bedzie ciagle mizerny.Kreske w rzesach powinno sie zrobic od pierwszej rzesy do ostatniej z pogrubieniem na zew oka tak mowią wszystkie kanony wizazu i nie tylko.Jesli pacicie za te korekty to jestem jednego zdania ze to naciaganie kasy.Kazda linergistka moze zrobic prace lekko ktora zejdzie za tydzien z czystą swiadomoscia..Bardzo duzo pisalam wczesniej na mailu z moja linergistka i dowiedzialam sie naprawde duzo madrych rzeczy a nie same obledne cuda jak tutaj.Pani Cytrowska jest dla mnie artystka pierwszej klasy bo naprawila skopane brwi jak pisalam wczesniej,ktore nie daly mi normalnie życ.Kreski mam piekne bez rzadnych problemów.Napiszcie do niej pewnie Wam rozwieje wiele wątpiliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone_Paznokcie
No i tak jak się spodziewałam.. Minęło 6 dni od korekty, a moje brwi zrobiły się lekko szarawe, na jednym oku została resztka kreski a na drugim ani śladu. Gdzie w TRÓJMIEŚCIE i okolicach można wykonać dobry makijaż? Jeżeli ktoś coś wie na ten temat to proszę o informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgracja13
Oprocz talentu artystycznego potrzebna jest wiedza,wiedza,wiedza nawet w wypadku posiadania najdrozszego, najnowoczesniejszego sprzetu, mozesz wyrzadzic krzywde.Pisze to z cala odpowiedzialnoscia poniewaz sama lata temu zaczynalam wykonywanie makijazu permanentnego maszynka do tatuazy, tylko takie byly dostepne,pozniej zaczely pojawiac sie udoskonalone i tak jest do dzisiaj,firmy pokazuja i wciskaja "nowosci" a ty jak nie masz dobrego wyksztalcenia w tym kierunku to i tak" partaczysz robote". Nastepna rzecz to uswiadomienie klijenta , przygotowanie przed zabiegim wysluchanie jego oczekiwan,pwenych rzeczy nie da sie wykonac bez ryzyka , np.nadmierne przedluzanie kresek wtedy wlasnie zwieksza sie ryzyko rozlania pigmentu(miedzy innymi),mozna to wykonac ale robimy to inaczej niz na pozostalej czesci oka itd,itd Takze kreski w oku czy to biale czy kolorowe,wygladaja pieknie jak ktos lubi,wykonuje sie je tylko metoda kropkowa ,ta czesc oka zbudowana jest inaczej.Powiklania sie zdarzaja i o tym kazda powinna wiedziec jezeli nawet nie z wlasnego doswiadczenia to z teorii i nie chodzi tu tylko o przykre doswiadczenia wyrzadzone przez niedouczonego profesjonaliste ale takie ktorych nie jestesmy w stanie przewidziec,wiemy jednak ze moga sie zdarzyc (zapalenie spojowek,scieranie rogowki). Anuszwidelec tak mi przykro ze oprocz rozlanego pigmentu masz blizne,wyzej dziewczyny doradzaly abys zmienila linergistke do korekty,zgadzam sie z nimi ale porocz tego pozwol powiekom na wygojenie, daj im czas.Blizna nie moze byc zarozowiona,rok stara a wprzypadku blizn po opazeniach dwa lata aby ja naprawiac. Czytajac wasze wypowiedzi zastanawiam sie dlaczego tak bardzo spieszycie na te korekty.Mimo ze juz po tygodniu na zewnatrz poschodzily strupki, wewnatrz dalej wszystko sie goi ,osadza i regeneruje.To takze z tego powodu bol o ktorym wspominacie jest znacznie nasilony.Po zabiegu, potrzebujemy 4 tygodnie w wieku 18-40, 6 tygodni w wieku 40-60, tylez samo powyzej 60-ciu , oraz 6 tygodni dla wszystkich po zabiegu ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edolfinka
Ja podziwiam osoby, które decydują się na ten zawód, sama bym chyba nie miała odwagi, mimo niezbędnych zdolności i ogólnie znajomosci twarzy (zawód pokrewny), ze względu na dużą odpowiedzialność właśnie. Kiedyś myślałam, że jak ktoś się tym zajmuje, to musi być mistrzem. Sądziłam, ze bez wzgledu na to, w czyje ręce się oddam, makijaż będzie doskonały, taki, jak sobie wymarzyłam (jak zdarzyło mi się widzieć u niektórych osób, acz widziałam też makijaże totalnie spartaczone), bo każdy linergista posiada WSZYSTKO, co niezbędne do wykonywania tego zawodu naprawdę DOBRZE. Przez chwilowy brak wyobraźni i naiwność sama omal nie padłam ofiarą, jak wiele tutaj dziewczyn. Na szczęście jest coś takiego jak intuicja. Poczekam na większą gotówkę i pójdę do linergisty PEWNEGO, któremu zaufam i będę czuć się bezpiecznie. Mam już jednego na oku takiego, ale najpierw go sprawdzę, jak sam nieustannie radzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieawno zrobiłam sobie kreską górną w salonie Anny Zajdel, pewnie nie zdecydowałabym się, przerażona wizją złego efektu, gdybym nie ufała pani Ani, już wcześniej korzystała z jej usług i wiem, że jest solidna, profesjonalna i godna polecenia, zresztą efekt jes świetny i nie bolalo bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniako1
Witam...prosze o pomoc poniewaz chcem zrobić permanentny na brwiach a mam łuszczyce głowy.....czy ktos robił brwi kto miał łuszczyce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchaplujka
Łuszczyca jest przeciwskazaniem!!!!! To nic że jest to łuszczyca głowy, ona uaktywni się w miejscu w którym wykonasz pigmentacje czyli na brwiach. porobią się bąble. Nie polecam ryzykować UWAŻAj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniako1
Dziekuje....ale wiem tez ze nie mozna robic tatuazy a ja w niewiedzy zrobiłam kilka miesiecy temu na brzuch i nic sie nie stałóo to i moze makijaz tez moge zrobic???...nie w2iem co robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgracja 13, wiedza, to jest to o czym zawsze piszę na różnych forach. To właśnie wiedza teoretyczna m.in. na temat powikłań pozwala ich uniknąć w codziennej praktyce. Osoby bez gruntownego przygotowania merytorycznego często przyczyniają się do powstawania powikłań, ponieważ nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojego działania oraz nie potrafią we właściwy sposób przeprowadzić wywiadu medycznego kwalifikując kogoś do zabiegu. Dlatego tak ważne są m.in. rzetelne szkolenia podstawowe, serie doszkoleń w bardziej specjalistycznych zagadnieniach - wierzę, że właśnie takie prowadzisz. Ale to jeszcze nie wszystko. Każda linergistka powinna sama stale sie dokształcać-brać udział w warsztatach, sympozjach oraz czytać dużo literatury fachowej na ten temat, (najlepiej ze źródeł anglojęzycznych w oryginale), nawiązać kontakty zagraniczne i czerpać również z tamtąd. Ponadto, moim zdaniem, każdy szanujący się gabinet powinien mieć możliwość konsultacji medycznej na miejscu jeżeli zachodzi taka potrzeba. Wiedza jest podstawą świadomości, o której tak wiele pisałam. Także wiedza, to podstawa, na której dopiero można zacząć budować całą resztę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korona.
Witam, czy któraś z Pań może się wypowiedzieć na temat urządzenia OREDER LASER II? Czy to solidny sprzęt czy raczej chińszczyzna i należy obawiać się efektów z tego urządzenia? Wybieram się do gabinetu w którym jest stosowany. Drugie pytanie odnośnie samego gabinetu wrocławskiego Naturalne Piękno mieszczącym się na Ostatnim Groszu. strona: http://naturalnepiekno.com.pl/makijazperrmanentny.html Czy ktoś może miał doświadczenie z tym gabinetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgracja13
Tak Zaro zgadzam sie z tym co napisalas.Osobiscie raz w roku wybieram solidne szkolenie za granica, kontakt i wymiana pogladow z uczestnikami z niemal calego swiata to wielkie bogactwo doswiadczen.Nie sa to tanie "imprezy'jednak decydujac sie kiedys na rozpoczecie kariery w tym kierunku (zreszta bardzo przemyslanej)nie mialam zamiaru poprzestac na kursie poczatkowym.Wspolpracuje z chirurgiem plastycznym od ktorego takze wiele wynosze,utrzymuje kontakty z zagranicznymi instytutami szkoleniowymi na ktore zawsze moge liczyc kiedy sama potrzebuje pomocy i odpowiedzi na nurtujace mnie pytania.Moja wiedze rzetelnie przekazuje innym a najcenniejsza nagroda za moj wysilek sa podziekowania od zadowolonych klientek i staly kontakt z moimi studentkami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że temat jest bardzo na czasie bo ciągle przybywa osób w dyskusji a makijaż permanentny - mimo, że jest czymś przydatnym i ładnie się prezentującym - może nieść ze sobą pewne powikłania - oczywiście w przypadku gdy zostanie wykonany przez niewykwalifikowaną osobę lub bez konsultacji - samemu też dobrze jest się dokształcić i poczytać o tym makijażu http://instytut-urody.com/makijaz_permanentny.html - później można kontrolować co się dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Zara Beauty Line i do reszty: jestem zalamana, chcialabym usunac brwi....mam makijaz perm.kilka lat, 3krotnie byly poprawiane i kolorem i ksztaltem, obecnie mam dwa grube nierowne prostokaty i rozne odcienie... czy warto poddac sie usunieciu i jaka metodą? czy jest pozniej szansa na nowe brwi w tym samym miejscu? no i czy zostaja blizny na tyle widoczne ze nie da sie ich zakamuflowac nowym barwnikiem i nowymi brwiami? i gdzie warto skorzystac z tej uslugi? podzielcie sie opinia... dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorenko80. Zacznijmy od tego, że to Ty sama musisz wiedzieć czy naprawdę chcesz usunąć te brwi, które masz obecnie, czy nie przeszkadzają Ci na tyle, żeby usuwać. Jeżeli chodzi o sposoby, to są one różne-laser, Rejuvi. Ja specjalizuję się w metodzie Rejuvi, o której możesz dużo przeczytać na mojej stronie www.makijaz-permanentny.com. Jeżeli chodzi o szczegółowe informacje na ten temat, to więcej można dowiedziać się podczas konsultacji, ponieważ tutaj nie można uogólniać, każdy problem jest inny i trzeba podchodzić indywidualnie. Po usunięciu starego makijażu wykonuje się nowy, właściwie dobrany makijaż. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulaaa12
Bardzo proszę o informację gdzie można zrobić fachowo i ładnie makijaż permamentny w Chrzanowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulaaa12
Może panie z Zara Beauty Line doradzi mi czy warto robic makijaz w Chrzanowie. Bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Zara Beauty LIne za odpowiedz..usunac bym chciala, przeraza mnie tylko okres leczenia.. okolo pol roku jak wyliczylam a nawet 9 m-cy..to naprawde tyle trwa? a miala Pani juz przypadki ze do konca nie zeszlo lub podzialo sie cos gorszego ze skorą? a przez ten okres leczenia to najlepiej siedziec w domu? i z grzywka:) masakra.... myslalam ze to kwestia gora miesiąca... ojeju... Pani poleca ta metode? na slasku z tego co widze malo jest gabinetow ktore tym sie zajmuja, szybciej wroclaw, warszawa a tam nie pojade... Pani widze tu na Sląsku przoduje... ile ma pani juz doswiadczenia w usuwaniu? dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd-DO ZARA BEAUTY LINE: czy jesli moje brwi sa bardzo zblizone do tatuazu to jest szansa ze tez zanikna? jak powinno byc w przypadku makijazu trwalego? i czy lepiej poczekac np rok zeby poddac sie metodzie? ma to jakis wplyw na przebieg i ilosc zabiegow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo!!! mam jeszcze jedno pytanie: do ZARAZ BEAUTY:) czy mozna ewentualnie bardzo ciemne wrecz czarne brwi rozjasnic zamiast usuwac? moze wtedy bym sie lepiej poczula i lepiej wygladala i ewentualnie skorygowac czym w rodzaju odcieniu skory, czytalam o tym? wykonuje to Pani tez? skutkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorenko80. Widzę, że masz duży mętlik w głowie i tysiąc pytań na minutę. Jeżeli chodzi o moje doświadczenie w usuwaniu makijażu to niestety mam je spore i dlatego tak często apeluję do dziewczyn o ostrożność -niektórym może się to wydawać przesadzone. Proponuję Ci, żebyś do mnie zadzwoniła, a wtedy uporządkujemy trochę temat. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Kasiulaaa12. Wiesz, nie znam nikogo w Chrzanowie, być może są tam jakieś dobre stylistki, ale chyba musisz na własną rękę rozpocząć poszukiwania. Poczytaj trochę postów na forum, a będziesz wiedziała na co zwrócić uwagę. Życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elis34
witam!robiłam z koleżanka w Rzeszowie w renomowanym salonie usta i robiliśmy juz drugi raz i nawet 5% barwnika nie zostało na ustach kobieta mowi ze tak moze byc ze trzeba poprawiać nawet do 4 razy czy tak moze byc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie dziewczęta! :) Jestem właśnie tuż PO laserze! :) I przyznam szczerze, że bolało, ale efekt widać niemalże od razu! :) Barwnik, z tego co powiedział lekarz, niespodziewanie łatwo schodzi, dlatego też bardzo możliwe, że nie będzie potrzebnych wiele zabiegów? :) Tak bardzo się obawiałam, a na prawdę jestem zadowolona, mam nadzieję, że tak zostanie... :) Będę informować na bieżąco :) Mam opuchliznę, ale to w przypadku tak cieniutkiej skóry wokół oczu naturalne, trochę szczypie, pobolewa, ale nie wyjątkowo :) Zrobiły mi się malutkie zaczerwienienia, chyba po prostu są to mikroskopijne wybroczyny. Czekam teraz 3-4 dni, aż się wygoi, zobaczymy jak to będzie wyglądało? A potem poczekam aż miną 2 tygodnie i będę miała 2. zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do anuszwidelec: a co usuwalas? brwi? i ile trwa leczenie i jak z kosztami? no i gdzie robilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam same dobre doświadczenia z permanentnym bo robiła mi go dobra kosmetyczka czyli pani Anna Zajdel, ona też poprawiala po spartaczonej robocie kreskę górną mojej koleżace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piramidkaszmidka
anusz widelec daj namiary na tego lekarza od lasera i ile płaciłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edolfinka
"aNuszWidelec" usuwała laserem rozlany pigment, nie brwi. Czytajcie poprzednie posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×