Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Witam z rana:) Stokrotko możesz jeszcze podleczyć się czosnkiem,przecież on zawiera naturalny antybiotyk i napewno Ci nie zaszkodzi. Manika :D Margarett🖐️ Zuziu❤️jestem dziś z Tobą myślami i trzymam kciuki za powodzenie w SPARWIE:)👄👄usta]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko widzę ,że Twoja Weronika jest grudniową dziewczynką:)czy wtedy po jej narodzinach Sylwestra spędziłaś już w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszke spoznione ale bardzo szczere 100 lat dla wszystkich babelków z okazji urodzin 👄 🌼 !!!!!!!!!!! gumijagodko :) tak sylwestra spedzilysmy w domku,wypisali nas 31.12 ,mala urodzila sie bardzo silna i bez komplikacji ,ja tez czulam sie swietnie . Teraz troszke sie boje ,nie znam tutejszych szpitali (Wrocław) ,moja Pani doktor mowila ze nie ciesza sie najlepsza opinia ,polecala szpital w Oławie ,to jest kolo Wrocławia .Eh ,w Szczecinie mialam i lekarza super i szpital w ktorym rodzilam oba babelki mial swietna opieke nad malenstwem i mama .A co najwazniejsze moj lekarz tam pracowal ,a tutaj porazka :(. manika74 ,pewnie ze szkoda ,a powiedz mi slonko gdzie mieszkasz ?? Pozdrawiam wszystkie mamusie i babelki 👄 👄 👄 !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza...okazało się, że było niewesoło, ale szanse na zajście w ciąże jeszcze mam... Mimo tego nadal jestem trochę przerażona tym wszystkim... Odezwę się jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam dać Wam szanse ,a le żadna nie skorzystała ,nuuuunnuu!!! Zuziu ❤️będzie dobrze :D MOje dzieci dopadło katarzysko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) oj widze ze gumijagodka ,zuzia i ja podtrzymuemy topik na prowadzeniu ,HEJ DZIEWCZYNY GDZIE SIE PODZIEWACIE ??? gumijagodko ,widzialam wczoraj Twoje zaproszenie na kawke ale cosik mi sie nie udalo odp.Maluchy wczoraj mialy swira i jakos musialam je zabawic zeby sie nie pozabijaly :(.Nadal mnie trzyma to wstretne przeziebienie,jest naawet gorzej ,ale to pewnie ze zmeczenia ,maz w delegacji wiec jestem 24h na pelnych obrotach :( Oby do piatku ... Zuzik ❤️ glowa do gory ,wiara czyni cuda :) Caluje Was mocno ,nawet te nieobecne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam nadzieję ,że jak nastanie brzydka pogoda to i baby będą wiećej odwiedzały kafe:(ale sie chyba pomyliłam:( Stokrotko zdrowiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Gumijagódko 😘 Stokrotka, pilnuj tych swoich pociech, ale myśl też o \"brzuszku\" Zdrówka Wam życzę i Waszym pociechom. Moja Paulinka też posmarkuje :( a u niej to zawsze kończy się infekcją gardła :( Byłam dziś w pracy, zaniosłam zwolnienie (dostałam na miesiąc), chwilę pogawędziłam z koleżankami (na szczęście nie spotkałam kierowniczki ;) ) i wzięłam trochę papierkowej roboty do domu, co by ulżyć dziewczynom. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ostatni czwartek tego lata:( Margarett,Manika,sTOKROTKA🖐️🖐️🖐️ Wszystkie nieobecne również pozdrawiam. Zuziu❤️widzę nowy dopisek w stopce....ode mnie dla maleństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczyny! zuziu bardzo ci wspolczuje 🌻 wszystkim solenizantom wszystkiego najpepszego!!! u mnie jak zwykle zamieszanie... maz dostal propozycje pracy na teneryfie i usilnie mnie namawia do wyjazdu.... a ja juz niechce chcialabym pomieszkac w jednym miejscu a nie co pol roku zmieniac miejsce zamieszkania :( ... juz sama nie wiem bede musiala sie mocno nad tym zastanowic... i rozpatrzyc wszystkie za i przeciw moj maz powiedzial ze teraz to jedziemy albo wszyscy albo wcale ....sam juz nie pojedzie stokrotka gumijagoda manika margaret zuziu i pozostale dziewczyny ... milego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaszczepiłam się wczoraj przeciw grypie, zniosłam to dobrze to dziś zabieram dziewczyny, pierwszy raz będą miały tego typu szczepienie mam nadzieje, że będzie O.k. Ola w sezonie jesiennym dędzie jak czerwony kapturek, głowe będzie miała przyodzianą jak w załączonym tytule i czerwoną kutkę taką za pupę, po odpięciu kapuzy wygląda jak płaszczyk:) Kończę pranie, sprzątam łazienkę, potem naleśniczki, do ośrodka i ledwo powie się dzień dobry to zachwilę dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gumisia, byle do wiosny ;) Nie wiem, czy dobrze zrobiłam zmieniając stopkę, bo to w sumie topik nie poświęcony stratom, ale jakoś tak mnie coś natchnęło i... Margaret, Ty zapracowana kobito ;) Mam nadzieję, że trochę Was choróbsk ominie dzieki tym szczepieniom. Anet, no to macie dylemat. Ja to w ogóle nie jestem przyzwyczajona do rozstań i nawet jak mój mąż wyjeżdża na tydzień (co mu się i tak bardzo rzadko zdarza) to dla mnie trwa on w nieskończoność. Myślę, że musicie rozważyć wszystkie za i przeciw. A internet jest wszędzie, więc z nami i tak bedziesz w kontakcie ;) Martwię się nieobecnością naszych koleżanek - Zielna z Marteczką odezwały się niedawno, o Kali informacji czasem dostarcza Basia, ale co z Mamą Zuzi, co z Luizą i pewnie jeszcze były inne, o których już zapomniałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mam podly nastroj i dalej mnie to chorubsko trzyma :( chodze i becze po kontach az dzieci pytaja dlaczego placze :( nic mi nie wychodzi ,eh ... Po obiadku wyjde z maluchami na spacer ,moze slonko poprawi mi humor bo pieknie u nas swieci . Buziolki kochane ,przepraszam ze nawiazuje do rozmowy ,ale jakos mi tak dzisiaj smutno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Atokrotko ❤️czyżby nastroje cięzarnej Cię dopadły? Masz rację idź na spacerek ,słonko działą rewelacyjnie na podłe nastroje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu wypoczywaj :) Anet no nie zazdroszczę dylematu,trudno podjąc właściwą decyzję... Margarett mam nadzieje ,ze w tym sezonie ominą was te paskudne choróbska,A co wyjazdem do sanatorium ,kiedy to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze niewiem czy Ola się będzie nadawała na to szczepienie bo jakaś taka...(przeważnie tak wygląda jak ma dostać kataru) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze na pomaranczowo
ale chcialam wam powiedziec,ze przestalam pisac na waszym topiku,bo zawsze mnie pomijalyscie w wypowiedziach. Ja zawsze sie do kazdej odnosilam,a wy tylko tak po lebkach albo wcale.Czulam,ze jest tutaj klika typu Gumijagoda,mama zuzi,zuzia 30 i czasem kala,choc kala byla zawsze mila. Gumijagoda to zawsze mnie pomijala,nawet jak sie odezwalam do ciebie,to ty pisalas,ze tutaj pustki i nikt nic nie pisze :O Wiec dalam sobie spokoj z waszym topikiem. Od poczatku zle sie tutaj czulam,choc probowalam sie przebic,byc mila i zawsze do kazdej cos pisalam,a wy i tak mnie pomijalyscie. Czesto podpatruje wasz topik i widze,ze mnie wolacie,ale nie wiem po co,jak i tak pisalam tutaj sama ze soba. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to dałaś mi do myślenia:( Przeprszam jeśli odniosłaś takie wrażenie ,że Cię pomijałam:( zawsze starałam się odnieść do kazdej ,ale nie zawsze mam coś do powiedzenia . Stawiam na Luize, bo nikt inny mi nie przychodzi do głowy... pozatym gdzie Twoja odwaga cywilna skoro napisałas na pomarańczowo ,zwłaszcza na nowej stronie. Klika typu ja i pare innych ..... Wszystkie majas szanse się wykazać.i tworzyc ten topik. Nie mam na niego monopolu.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze na pomaranczowo
nie wiedzialam,ze sie otworzy nowa strona,a zreszta co to ma do rzeczy. Gumijagoda,nie chce zebys odebrala to jako atak na Twoja osobe,nie taki mialam zamiar.Napisalam po prostu swoje odczucia.Czesto,nawet bardzo czesto mialam wrazenie jakbym byla tutaj niewidzialna i bym pisala sama ze soba. Bylo mi zawsze bardzo smutno z tego powodu,no ale trudno. Ciesze sie,ze znalazly sie tutaj osoby,ktore ze soba sie swietnie rozumieja, i widze ,ze od tamtego czasu przybyly nowe i tylko nie popelnijcie tego samego bledu.Traktujcie wszystkie jednakowo,a nie jedna lepiej,jedna gorzej,a jeszcze inne wcale,tak jak np. mnie.To naprawde fajny topik i utrzymujcie go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[cześć ] Zuziu trzymam kciuki i zdrowiej nam Stokrotka polna dużo zdrowia. pisała pisałam i wszystko wcięło Marcin zresetował kompa. więc po w skrócie miałam sporo roboty wykopki przetwory z jabłek i takie tam przyziemne obowiązki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam, że uśmiałam się czytając wypowiedź \"a ja piszę na pomarańczowo\" Dziewczyno ty chyba masz duży problem ze sobą żeby przejmować się czy ktoś Ci odpisuje czy nie ( my nie dzieci w przedszkolu żeby się obrażać). Ja też rzadko piszę i nie zawsze dziewczyny nawiązują do moich wypowiedzi ale z tego powodu nie będę sobie włosów z głowy wyrywać bo ja BARDZO LUBIĘ TEN TOPIK. Może nie piszę zbyt ciekawie żeby mi odpowiadać i nic sobie z Tego nie robię. GUMIJAGODA 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wtorek byłam z dzieciakami na doborze szkieł do okularów i to był horror. Czekaliśmy w poczekalni półtorej godziny a dzieciaki nudziły się okropnie a Marcin najpierw płakał że chce okulary a później że się boi. Jak w końcu weszliśmy do środka to Ola usiadła na krzesełku pani nałożyła jej okulary a Marcin w śmiech bo śmiesznie wygląda a Ola w płacz bo on sie śmieje i nie mogła nic przeczytać bo płakała. W tym czasie Przemek położył się za drzwiami i chciał odkręcić jakąś śrubę. Ale to dopiero był początek bo jak weszliśmy do ciemni to wszyscy się rozpełzli i nie mogłam ich połapać patrzyła żeby tylko czegoś nie popsuli. Po powrocie do domu mówię do męża, żeby on się nimi zajął bo poza..jam. Margaret my jutro idziemy na szczepienie przeciw grypie to będzie 3 szczepionka dzieciaków i męża a moje 5 ze szczepionek jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brylka żeby nie było ,że nie odpisuję,usmiałam sie czytająć0 Twojej wyprawie po okularki,ale Tobie napeno nie było do śmiechu:( Jak Ty dajesz rade???Oczy to musisz mieć naokoło głowy pewnie. Poprasowałam, zaraz dzieci położe spać i pewnie sama padne:( Jakieś nerwy mam ,na męża szczególnie ,bo zamiast mi trochę ulżyć przy dzieciach to film oglądał jakiś głupowaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
czesc mam na imie agnieszka i mam 20 mięsieczną córkę amelkę , jak pozwolicie dołacze do waszego topiku:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Agnieszka zapraszamy a powiedz skąd pochodzisz Gumijagoda jak mój mąż wycina mi taki numer z nudnym filmem to siadam obok niego i udaję ze oglądam z zainteresowaniem i tez nie mogę nic robić przy dzieciach on się wtedy śmieje i rusza dupę z pomocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×