Mamy siedzące w domu z dziecmi

czesc dziewczynki!dawno szukalam takiego forum jak wasze i wreszcie mi sie udalo!jesli pozwolicie dolacze do Was?nie chce byc intruzem!!mysle,ze wasz topik mi pomoze bo mozna w nim wszystko znalezc!wiec jesli mozna....... ** ANTONI 29.01.2007**

nie ma nikogo?szkoda!ale jak jutro sie ktos zjawi to mam nadzieje,ze sobie porozmawiamy!ja wlasnie o tej porze mam labe bo syneczek smacznie spi!! i wiecie co?marze o drugim Bobasku!!!!!!!!! antoni 29.01.2007

witaj,witaj:Dpewnie,że możesz dołączyć do nas:Dzapraszamy:D ja teraz uciekam,ale jutro popiszemy:D buziaczkii dobrej nocki wszystkim;-)

Hej Sylwuś dla Ciebienie tylko Twój mały daje popalić.Julka dała taki koncert na placu zabaw że musiałam z nią wracać do domu a mama została z Kubą na placu aby się jeszcze pobawił.to chyba taki okres buntu u małych dzieci,bo z kim nie rozmawiam to mają to samo. Ja już wszystko poprałam i poprasowałam.Jutro wszystko popakuję i koniec.Z jednej strony cieszę się że jedziemy a z drugiej trochę obawiam.Jak Julka będzie dawać takie koncerty to się ze wstydu spalę i gdzie tu będzie wtedy wypoczynek. Jutro rano idę do kosmetyczki ,będę mieć malowane paznokcie u rąk i nóg,trochę się zrelaksuję . Kamiszka zapraszamy Dobrej nocki

witam:D stawiam kawusię z mleczkiem z rana:D.................c[ ]

Kobitki:) Na poczatku dziekuje za pocieszenie:)Luizie i Julce:) Witam nowa mame:)))zapraszamy do nas Luiza :)chyba tak,to jest taki wyrost dzieci i taki poprostu musimy przejsc okres proby:(:Ono trudno:)i tak go kocham nad zycie,a reszte jakos przezyje;) Wczoraj tak sie wyrznal o futryne,az huk poszedlna czole ma mega siniaka i warge spuchnieta:(Dzieki Bogu nic powaznego mu sie nie stalo,a wygladalo,to bardzo groznie:O Teraz mi lazi za plecami:Owiec spadam,wezme go wsadze w wozek i odkurze sobie mieszkanko,bo inaczej,to boje sie go zostawic samego:( Aaa zrobilam sie na sliwke wegierke:)dzis jak M wroci czekaja mnie zakupy,a potem wstawie kilka zdjec na nk:)to sobie zobaczycie nowa mnie;):D:D Zycze udanego weekendu..................... Fluidki sle potrzebujacym..... Zuziu:)dla Ciebie specjalne fluidki:)zebys szybko wrocila do siebie:)................. Pozdrawiam serdecznie Wszystkie mamcie))) Stawiam kawusie.............c............i ciasteczka kokosowe:)zycze smacznego:)!!! Narazie )))

u mnie kawa i sniadanko dopiero teraz,bo mialam jak zwykle wiecej roboty gdy moj maz jest w domu:P dzisiaj pojechal zalatwiac wnioski, podania itp. do gazowni , urzedu itd.:/ bo ja nie mam z kim malego zostawic au nas tyakie upaly ze szkoda gadac:) ale mi to specjalnie nie przeszkadza. tylko M miszkoda. Mati tez rozrabia ale umie sie zajac sam soba, trzeba tylko pilnowac zeby sobie zbyt wielkiej krzywdy nie zrobil, ech... bo skacze i biega i ogolnie wariuje;) T tez mnie czasem wqrza ale jest pomocna czasem wiec nei swiruje. wczoraj bardziej mnie moja mama wqrzyla, bo kloci sie nie wiadomo o co:( ale 3mam nerwy na wodzy wiec nie jest zle, staram sie nic nie mowic, trzeba przetrwac i isc dalej. tylko ciezko czasami:( pozdroofki

cześć mamuśki!:D Sylwia wklej te nowe zdjęcia szybko bo sama jestem ciekawa tej sliweczki:P mm,cciasteczka pyszne..kokosowe lubie bardzo :) Słuchaj mój Adaś jak bym mniejszy ganiali się z Kuba po całej kuchni,ja zakładałam buty bo mielismy własnie wychodzić aż tu nagla trzask,Adaś upadł i walną buzią o krzesło-polłowa zeba przedniego się złamała,szok!a takie miał piękne zabki...nie upilnujesz za nic..:) :O Głowa do góry ,całe szczęscie że to tylko siniaczek :) Iza wiesz co ja też mieszkam z teściami i weim co to zanaczy lepiej nieraz się nie odzywac-lepiej przemilczeć..niestety tak juz musi byc..tak jak piszesz moja też mi pomaga więc nie mozna cały czaxsię kłócić czy spierać :) :P a co prawda to prawda..nieraz bardzo ciężko.:O U nas też okropnie goraco:O Gdzie ta nowa mamusiacos jej tu nie widac...halo???:D dziewczyny gdzie jesteście???zuzia,julka,kasbak-postawilaś kawke i uciekłas:P,luiza,monika,gumijagoda,brylka???,mam nadzeję że nikogo nie pominełam :P Dobra lece wstawić coś na obiadek...pózniej idziemy na basen:)

My wczoraj byliśmy prawie cały dzień na plaży nad zalewem jaet fajnie bo płytko ( przez co najmniej 300 m po kolana) i wiem że dzieci mi się nie potopią. Dzisiaj siedzimy w domu dzieciaki kąpią się w basenie a ja muszę ogórki robić dziewczyny jak moi chłopcy byli mali między (półtora roku a 3) to były trole straszne jak puściłam rączkę to każdy wyrywał się w inną stronę i straciliśmy sporo znajomych w tym czasie ( WCALE NIE ŻAŁUJĘ ) bo nigdy nie mieli bliźniaków albo mieli większe dzieci i twierdzili że my nie potrafimy u3mać dyscypliny w domu wg nich dzieci tak rozbestwione jak nasze trzeba lać. A jak można bić dziecko które nie rozumie poleceń chłopcy pierwsze słowa powiedzieli jak mieli 3 lata i 3lub 4 miesiące i wtedy zaczęli kumać bardziej i można było ich czegoś nauczyć . A odnośnie wypadków domowych to u nas przeważnie Marcina coś spotykało i wiecznie coś miał rozwalone. Luiza a gdzie jedziecie bo coś przeoczyłam witam nową mamę napisz nam skąd jesteś

hej Ja wróciłam od kosmetyczki z pieknie umalowanymi paznokciami u rąk i nóg.Teraz wszyscy oglądają i zachwycają się.Za nie długo zacznę wielkie pakowanie. Brylka my jedziemy do Bałtowa-góry świętokrzyskie.Jest tam park dinozaurów oraz muzeum,spływ tratwami,jazda bryczką,kolejką,zwiedzanie starego młynu,zamku,kościółka.Mnóstwo atrakcji dla dzieci.Kuba najbardziej cieszy się z tych dinozaurów. Dobra konczę bo dzieciaki szaleją Miłego dnia

Luiza to miłego pobytu na wakacjach..sama tez bym poszłą do kosmetyczki...teraz to juz laska z ciebie jak nie wiem co:) :P :D Dziewczyny miłego weekendu...na razie..lece bo dzisiaj do pracy ide i trzeba dzieci wykąpać,dac kolacyjke...same wiecie :P buziaki

witam dziewczynki!milo,ze mnie przyjelyscie do siebie!ja jestem z wielkopolski!mieszkam na wsi!moj Antos caly dzien spedzalby na dworze a tu taki upal....z trudem i ze wszystkich sil przetrzymuje Go w domu!!!!!!!!!!!ale ok,16-stej nie daje rady i Synus mnie wyprowadza na dwor!robie kawke i w biegu ja wypijam!bo moje Bobo jest strasznie ruchliwe!dzis wywrocil sie trzy razy.na szczescie bez wiekszych obrazaen!ale za to siedzi w kazdym mozliwym naczyniu z woda i non stop Go pezebieram!!(czasem nie zdaze wyprac a drugie juz mokre)wiec wzielam sie na sposob i to co jeszcze sie nadaje susze tylko na sloncu!jutro moze wyskoczymy nad jeziorko??!!u mnie na ogrodzie sa pieski i ich wodopoj,pojemnik na deszczowke,kury,bazanty.....itd;.....wiec jest ciagly dostep do h2o!!!!!!!!!!!!ale coz poczac? antoni 29.01.2007

Pozdrawiam i i znikam. Pa,iętam o WAS

Cześć My już spakowani,jutro jedziemy z samego rana.Trochę jestem zdenerwowana,ale chyba to normalne. do usłyszenia za tydzień

dziewczynki dla Was!za to,ze jestescie takie mile i za to ,ze jest ten topik!! luiza,zylwunia,pyśka,wszystkie:powiedzcie kochane jak to jest z dwojka dzieciaczkow?strasznie bysmy chcieli drugie,ale troszke sie boje czy podolam?mam nadzieje,ze tak!!kiedys uslyszalam,ze czlowiek im wiecej ma obowiazkow tym jest lepiej zorganizowany!ale czy ja poradze sobie z dwojka i kazdemu poswiece odpowiednia ilosc czsu?moje wszystkie znajome maja jedynaki i zadna nie mysli o powiekszaniu rodziny.ba; =nawet mi sie strasznie potrafia dziwic,ze sie na to zdecydowalam!!!

Witam wszystkie mamusie nowe, zagladajcie do nas często. Sylwia jak twoj nastrój, u mnie do bani powzielismy z M decyzje o przeprowadzce narazie jeszcze wszystko jest w rozsypce, a jutro czeka nas poważna rozmowa, bo dalej tak być niemoże i znowu to samo :(

kamiszka to prawda ja do niedawna siedziałam z moją w domu a teraz pracuje od 6 do 14 i potrafie sobie tak zorganizowac, ze wieczorkiem mam luzy.jesli tylko masz mozliwosc i warunki i oczywiscie checi to czemu nie, potem bedzie ci sie coraz trudniej zdecydować.Powiem szczeze ze gdybym była na swoim i miala nadal poprzednią prace to bym sie długo niezastanawiała, ale niestety zycie pisze nam rózne scenariusze. Pozdrawiam.

Julka przytulam Cie bardzo mocno:)...........[ ] bedzie dobrze nie lam sie:)Julka u mnie nastawienie do zycia dzisiaj tez jest bleeeeee:( Pyska aktualnej fotki jeszcze nie mam z ta sliwka,ale wlasnie dodalam zdjecie na nk:)jesli chcecie,to sobie oblukajcie;|):D:D:D Dziewczynki nie mam sily dzis siedziec i odpisywac Wam:(bardzo mi przykro,ale jestem bardzo zmeczona :(wybaczcie mi plosieeeeeeeeeee:) Juttro Was poczytam i odpisze:) Zycze spokojnej i przespanej nocki:)))) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie kobitko koffane:) Gumisiunie ma dnia zebym nie myslala,o Tobie:)3maj sie cieplo)))

kochana dzieki, ja tez niemam sił nawet pisać :(

Aaaa dodam jeszcze,ze dzis caly dzien bylam odcieta od swiata:(nie mialam internetu,ani tel.stacjonarnego koszmar:(ale juz go ma z czego bardzo sie ciesze:):):):):) Dobra zmykam na nk:)papapa Julka,a czemu sie przeprowadzacie:(???co sie stalo kochana:(3maj sie bedzie dobrze:)

juleczka dzieki za podpowiedz!ja chyba sie zdecyduje!mamy swoj domek,myslimy o rozbudowie i przydaloby sie rodzenstwo dla Antoniusza!!!!moj maz jest jedynakiem wiec wiem jak bylo i czasami jest mu trudno......a za 5 lat to ja napewno sie nie zdecyduje!!za 5lat to pojde z dziecmi na imorezke!tzn;nie one ze mna tylko ja znimi!!moze zabiora stara matke?;-) :-)

sylwus dzieki, szkoda słow pisalam wam nieraz cokolwiek, i tak sie zbierało, zbierało, i sie nazbierało, a najbardziej mnie wkurza że ona niezdaje sobie z niczego sprawy i jakby nic sie niestało. Kamiszka niema za co :)

Kamiszka powiem ci że jeżeli chcecie z M 2 dziecko to nie ma na co czekać działajcie i nie martw się że sobie nie poradzisz wiadomo na początku będzie cięzko ( zależy od dziecka ) jak pa3rzę na swoje dzieciaczki to jestem zadowolona że mają ze sobą tak dobry kontakt i bardzo są za sobą mimo iż czasami kłócą się strasznie teraz wszyscy leżą w jednym łóżku i opowiadają sobie bajki Julka 3mam kciuki będzie dobrze

hejka. ja tez sie staram o dzidziusia:) ale nic na sile;) nie ma

cześć babki,,, ja dopiero teraz,bo cały dzień miałam zajęty,byłam na zakupach,posprzątałam generalnie całe mieszkanko,i gości mieliśmy bo dziś Nadisia ma imieniny:D! julka biedactwo nie stresuj się ,trzymam kciuki a Wasze plany,oby Wam się wszystko ułożyło kamiszka ja tez jestem z Wielkopolski:D gumiś te myślę o Tobie,jak Ty o nas:D sylwus to aszalałaś z tą śliwką;-)wrzuć jakąś fotę... muszę kończyć,M zrobić kolację jakąś i spać:D luia udanego wypoczynku:D brylka,gumiś,sylwuś,julka ,pyskaa,kamiszka,izabela,zuzia ,monika,anet,i wszystkie kogo zapomniałąm ściskam was mocno i buziaczki ślę

dziewczyny 3mam kciuki za wasze starania bo ja już nie planuję:)

sorki dziewczyny za błędy ale cos mi się klawisz od zetki zacina:D

julka bedzie dobrze!glowka do gory slonko rozpedzi chmury!! brylka dzieki za te slowa!tez mi zalezy zeby moje maluchy mialy dobry kontakt!jak maly sie urodzil bylo ciezko bo niespal prawie przez3 m-ce!!ale dalam rade!!teraz tez dam!i nawet jak znowu perspektywa dobrego wyspania sie jest szalenie odlegla....bo pierwsza przespana noc z Antkiem to jak mial 14m-cy....zdecyduje sie!!dzieki raz jeszcze!! izabela833 ja tez nic na sile!jak bedzie to super!!!!poprostu sie nie zabezpieczam i czekam na skutki!!;-) kasbak to jestesmy dwie "pyruski"ja z pod poznania.a ty?moze kiedys zrobimy kawke u mnie w ogrodzie?:-) dobra dziewczyneczki bede uciekac!dziekuje wam za przyjecie!!

stawiam duuuzą kawke z rana....C....... i uciekam miłego dnia.

Kasbak pamiętałam i zapomniałam :( Wszystkiego najlepszego dla Nadisi, spożnione ale szczere i dużo buziakow od Jagódki