Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokrotka 23

MóJ PARTNER JEST DUŻO STARSZY...

Polecane posty

ale słuchaj, każdy zdaje sobie sprawę z tego w co się angażuje ;-) myslisz, ze kazda dziewczyna tutaj ot tak zdecydowala sie na taki zwiazek, mysle, ze wiekszosc dokladnie rozwazala wszystkie za i przeciw, a co będzie kiedys, czas pokaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyn masz rację
Dobrze , że to piszesz bo dzięki takim jak Ty człowiek wierzy, że jeszcze są na tym świecie normalni faceci . Normalni i mający jakieś zasady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany blondynie
"prof Falandysz tak samo, ostatni fakt, Houlubek i M. Zawadzka, zostały wdowami w średnim wieku i powiadasz że są szczęśliwe?" rany boskie, ależ ty głupi i okrutny. Tak nie są teraz szczęsliwe, ale były przez wiele lat. I na pewno gdyby mogły cofnąc czas wybrałyby tych samych partnerów. Posłuchaj ich uważnie. jesteś żałosny. Wspólczuje Twojej żonie. Gdyby coś sie jej stało podważyłbyą sens istnienia związku, bo przezcież "teraz jestem nieszczęsliwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to że patrze na świat realnie to jestem głupi i okrutny, czyżby? Napisałem już gdzieś , że śmierć tak blisko się mnie otarła że bliżej nie można. Owdowiałem w wieku 28 lat więc wiem z własnego doświadczenia jak ten stan wygląda, i dlatego nigdy bym nie dopuścił do tego by zaangażowała się w jakimś związku miłosnym ze mną jakaś małolata bo wiem co to jest wdowieństwo i pustka. A tamte wdowy wybrały by tych samych partnerów , może, przecież trzeba robić dobrą minę do złej gry, prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynie
dlaczego nie jesteś w stanie zaakceptowac cudzego wyboru? tylko dlatego, że ty byś postapił inaczej? żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tłumaczenie dla blondyna - niem relacji szef -sekretarka lub studentka-profesor. zajmuję kierownicze stanowisko, a moj partner również tylko w innej dziedzinie niż ja. uprzedzę twoje kolejne \"odkrycie\" - sama do tego doszlam nikt mi nie pomagal. to tyle by w rozbic ci szablony, którymi usilnie próbujesz poszufladkować ludzi. mozna owdowieć patrząc po twoim smutnym przypadku i przed 30 i po 80 - nie ma na to reguły a ja nie jestem małolatą, tylko kobietą, która coś w życiu przeżyła i osiągnęła i doświadczyła i do czegoś sama doszła. więc może postaraj się przyjąć założenie, że różnica wieku między partnerami to nie tylko ex cathedra 20-latka z 40-latkiem, ale takie związki funcjinuja w różnych przedziałach wiekowych. jestem dojrzałą dzięki swojemu życiu kobietą, a dojrzałość życiowa blondynie nie jest wypadkową wieku - nie ma czegoś takiego, jak wprost proporcjonalny wzrost dojrzałości, zależny od metryki. jeśli chodzi natomiast o nie wiem jak to nazwać zywotność czy energię, to sporo zależy od sposoby życia. można być zgnuśniałym 46-latkiem z kapciami, piwkiem i telewizorem,a można być i 60-latkiem z pasjami, aktywnym spędzaniem czasu, wyjazdami i z racji swej profesji uczącym się ciągle czegoś nowego. a może być i na odwrót. róznica między takimi mężczyznami na zewnątrz wyraźna jest tylko w wyglądzie, choć mój partner wygląda na dobre 10 lat niż wskazuje metryka. moi rodzice też na początku byli zszokowani i dobre 2 lata trwało, aż się pogodzili z moim wyborem. też mówili stać cię na kogoś młodszego nie marnuj sobie życia , wiesz jaka ciężka może być schorowana starość. albo wdowieństwo. teraz patrząc na relację między mną i moim partnerem oraz taki jaki on jest, zaakceptowali nasz układ. choć czasem mama westchnie -taka dobrana para, ale gdyby on był młodszy byłoby potem łatwiej. i ja westchnę eh. pewnie, chciałabym by ta różnica była mniejsza, bo byłoby łatwiej potem. ale nie jest. jeśli tego nie można zmienić, to trzeba się z tym pogodzić. ja tam jestem szczęśliwa, że takie uczucie, taki związek pomiędzy 2 osobami mi się przytrafił. nawet jak mam świadomość, że nie nie ma szans na wspólne zestarzenie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminwas
Od dłuższego czasu czytam ten topik , kiedyś intensywnie w nim uczestniczyłam ,dziś tylko kibicuję . anebi Twoje argumenty są nie do przebicia , jeśli do innych nie docierają to chyba już nic ich nie przekona.A swoją drogą jakie to ma znacznie ,co ktoś myśli o takim związku,każdy ma prawo mieć swoje zdanie . Miły blondyn kiedyś też może się otrzeć o taką miłość i wtedy zrozumie, że takie słowa "nigdy bym nie dopuścił , nie pozwolił" to puste słowa , bo przed miłością prawdziwą nie da się uciec,niezależnie od wieku.Pozdrawiam wszystkich uczestników tego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
"Argumenty nie do przebicia"zgodze się z tym. To co piszecie w obrone swoich zwiazkow z tak dużą róznica wieku jest logiczne i mozliwe,tylko,że zycie jest zyciem i ono zweryfikuje Wasze uczucie. Nie zrozumiem nigdy jak 36 latka moze byc w zwiazku z 60 latkiem.Sama mam 42 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyn zarzucił mi, że nie przeczytałam jego wcześniejszych wypowiedzi, więc zadałam sobie trud i prześledziłam jego wcześniejsze wynurzenia. A o to wyimek, jego jakże ciekawych wynurzeń: „to ja tobie współczuje, moja pierwsza żona była odemnie młodsza 10 lat i już była różnica pokoleń nie do przeskoczenia, wiem co mówie , bo już tp przeżyłem kobieto jestem w bardzo szczęślwym związku od 20 lat, a lat mam 46 więc smarkaty nie jestem i znam zycie o wiele bardziej niż wam się wydaje, z kobieta młodszą ode mnie o sześć lat i to jest najbardziej optymalne Jestem od wielu lat z młodszą ode mnie o 4 lata partnerką i pasujemy do siebie bardzo dobrze. Napisałem już gdzieś , że śmierć tak blisko się mnie otarła że bliżej nie można. Owdowiałem w wieku 28 lat więc wiem z własnego doświadczenia jak ten stan wygląda” Coś ci blondyn chronologia szwankuje, bo widzisz, nawet konfabulować trzeba umieć 1.żona młodsza 10 lat, wdowiec w wieku lat 28. 28 – 10 =18 - żona jak rozumiem miała 18 lat jak odeszła z tego świata? A jeszcze i małżeństwem zdołaliście pobyć na tyle długo byś się przekonał o tej : różnicy pokoleń i syna po drodze spłodzić 2. mam 46 lat od 20 jestem w szczęśliwym związku . 46 – 20 = 26 - jak rozumiem to przez te dwa lata pomiędzy 26 a 28 roku bigamię uprawiałeś? 3. to ile ta twoje partnerka jest od ciebie młodsza 4 czy 6 lat, bo zakładam, ze piszesz o jednej partnerce, a nie o dwóch, z którymi masz dwa wieloletnie, równoległe związki? I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo .... blondyn musze to napisac -ile ty masz lat??? 46 ? kurcze a myslałam ,ze 12.... chociaz chyba mniej bo nastolatki sa zdolne do miłości a ty >....chyba nie za bardzo... ale kazdy z nas inaczej to uczucie przezywa,wiec zycze ci powodzenia i jak bedziesz miał 60 lat a to wcale nie tak daleko to zycze cic abyc na swojej drodze spotkał madra 40 i sie zakochał z całego serce a ona niech sie toba pobawi i kopnie w tyłek-mówiąc prcz stary dziadu...i jak sie wtedy poczujesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój miłi blondynku dla twojej informacji -u mnie róznica to lat 17... też mogłby byc moim ojcem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktem jest anebi, że nazywając cię amebą , wytropiłaś moje wypowiedzi z rachunkową dokładnością co nie ma najmniejszego znaczenia, bo faktem że zostałem wdowcem , pierwsza żona była młodsza, owdowiałem i poznałem trochę życie i przyznaje że nie wszędzie cyfry są prawdziwe , bo to jest najmniej ważne. Nie podaję się za młodzieńca, ale człowieka już podtatusiałego. Cóż dopiekłem ci ty mnie też, ja napisałem jak widzę takie pary o dużej różnicy wieku i spojrzenie kogoś niemłodego już i doświadczonego życiem. Napisałem skąd biorą się o tak nienaturalnej różnicy wieku, najczęściej sekretarka poderwała szefa, męzczyzna mający problemy wieku średniego chce sobie udowodnić że jest jeszcze do rzeczy nie tylko noszenia, i podrywa sobie młodszą partnerkę, i napisałem co myślę o takich męzczyznach że wzbudzają śmiech politowania ze strony młodszych. A dziewczyna cóż widzi, oprócz kasy , którą podtasiusiały kochanek dysponuje, no cóż? Miłość chyba do pieniędzy. Najbardziej rozśmieszył mnie argument jakiejś internautki, że babcia i dziadek mieli różnicę wieku 25 lat i przeżyli długie lata z sobą. Argument tak śmieszny że aż żenujący. Przede wszystkim pochodzili z czasów kiedy żona była przedmiotem do obowiązków małżeńskich a do uciech był kabaret i kochanki. Bardzo to dulszczyzną trąci, a potem taka żona służyła do prania kaleson i parzenia ziółek na stare lata. Każdy układa sobie życie jak uważa, czy chce robić z siebie głupka to niech robi, mnie nic do tego. To że młoda dziewczyna ma ochotę parzyć staruchowi ziółka to jej sprawa, a stachuch robić z siebie durnia to też jego sprawa, a ja tym kończe bo nudzi mnie ten głupi temat, a wciąłem się tam gdzie, młode dziewczyny chcą wymieniać doświadczenia jak to zrobić by ze stareńkiego nieco wykrzesać trochę życia, a wszystkie sześdziesięciolatki to wysportowane młodzieńce, nie rozśmieszaj mnie miła anebi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lejesz wodę
blondynie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesamowicie sexy
blondyn ma rację:) a wy jesteście głuche na argumenty ale cóż, każdy pewne rzeczy musi poczuć na własnej skórze, inaczej innym nie uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kochajcie sobie
tych swoich staruców, tych 40, 50 latków, 60 latków i więcej. Na zdrowie Tylko przestańcie wmawiać wszystkim, że to jest norma i że każdy 50-60 letni gość to super men, wysportowany i demon seksu i ze stanowicie super parę. Stanowicie owszem parę smiesznych, żałosnych ludzi, którym popierdzieliło się w głowach i robią z siebie pajaców. Zenujący widok, ona 20-30 latka, on 50-60 latek. Smiechu warte i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie leje wody, może długość trwanie mojego drugiego małżeństwa zaokrąglam do 20 bo w rzeczywistości trochę mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lejesz wodę
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lejesz wodę
no nie bądź taki, powiedz coś jeszcze ..czekamy ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyn ...
a marchewkę kupiłeś...pytam czy marchewkę kupiłeś 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może blondyn leje wode
może pisze prawde, ale to nie zmienia faktu, że 50-60 letni pryk jest demonem seksu tylko wtedy jak się napakuje wiagrą albo syntetycznym testosteronem, swojej fizjologii wiekowej taki pryk nie przeskoczy nawet dla 20-30 letniej laski.tyle w temacie. Biologii i swojego wieku to on nie oszuka chocby stanąl na uszach. A panienki zadające się z takim podstarzałymi pajacami nie zmienią faktu, że wystawiają się na pośmiewisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyn ...
a skąd wiesz...masz jakies doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyn ...
a tak poza tym...fajna jest wasza ekscytacja tematem..;) hmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyn ...
prawie jak Radio Maryja :D obsesja seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranoc blondynie
i inni impotenci...🖐️ 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do słuchaczki radia maryja
a w radiu maryja też o tym mówią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyn - wychodzi z ciebie bydlątko, ale cóż obyś był szczęśliwy ze swoją kobietą, powodzenia ;) - ale to gadanie o kasie nudne już się stało, żaden z przedstawionych tu mężczyzn nie jest Billem Gates\'em ani Janem Kulczykiem, to są zwyczajni ludzie z bogatym WNĘTRZEM i pasjami, a ty jesteś pospolitym ignorantem. Lepiej pomyśl co ONI w sobie takiego mają, czego ty nie miałeś, nie masz i nie będziesz miał... a do prowokatorów no comments - nie zasługujecie :P anebi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina po 40
Coz z tego,ze starsi faceci maja bogate"wnetrze"jak na zewnatrz wygladaja nieciekawie majac 60 lat. A fuj,36 latka i 60 latek.Niedobrze mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×