Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokrotka 23

MóJ PARTNER JEST DUŻO STARSZY...

Polecane posty

Gość ZAŁAMANA34
Dziękuję Cleo! Widzisz ja zdecydowanie wolałabym zrobić to co TY mi radziłaś,ale czy jest sens jak wiem,że będzie się usprawiedliwiać i takie tam a potem miesiąc bedzie baśniowy a potem znowu jego milczenie, choroby i moje odchodzenie od zmysłów... Tylko ja i tak nie potrafię sie pozbierać tak bardzo mi GO brakuje...szkoda,że ma 60 lat, bo może to wszystko przez to,że zdał sobie sprawe,że w tym wieku jak pisałaś wybrał wygodę niż miłość...Z W A R I U J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Miałam włosy do pasa a teraz do ramion...podobno fajnie,ale nawet to mnie nie cieszy... C A Ł U S K I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA34
wszystkie moje koleżanki są w związkach....one szczęsliwe,zadowolone nie potrafią zrozumieć co ja czuję i już je to nudzi i niestety czasu nie mają.... Nie wiem czym mam się zająć w wolnym czasie.....?W Firmie mam dużo pracy i jest ok,ale w momencie kiedy zamknę drzwi i skończę pracę to chciałabym,żeby było już rano następnego dnia...Nie wiem co mam z sobą zrobić w weekendy i w tygodniu po pracy.....???? KOSZMAR. Książka odpada,bo od razu myślę o nim...a ile też można sprzątać, prasować itd...nawet na siłownię jak idę to mam łzy w oczach jak słysze zadowolone dziewczyny opowiadajace o wczorajszej randce i przygortowaniach do ślubu...Ja nie mam gdzie kogoś po0znać i wiem,że już nie poznam, bo gdzie. A wogóle przepraszam. Wiem,że ględze,ale ja dopiro łapie doła chyba... życzę WAM z całego serca wszystkiego naj naj naj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
do Stokrotka23,ja jestem z kims starszym o 20lat,zawsze bylam sceptyczna do tego typu zwiazkow..a tu BUM..:)jednak rzeczywistosc nie zawsze jest rozowa..pokutuje taki stereotyp,ze ja dla kasy a on dla seksu,ale to oczywiscie bzdura..u nas temat wieku co jakis czas niestety wraca..jestem nie brzydka,zwracam zainteresowanie,a on czuje sie zagrozony..jestesmy razem rok,ale niemalze non stop walcze o ten zwiazek,on boi sie co bedzie za10lat..,irytuja go ludzkie komentarze w stylu 'tatus czy nie tatus' moim zdaniem przesadza,bo naprawde wyglada na 8lat mniej,ja ide na ustepstwa tzn.na ulicy nie chodzimy przytuleni,on nie chce miec dzieci twierdzi,ze za pozno itp. ja jednak sadze,ze za jakis czas w koncu dotrze do niego jak bardzo jest dla mnie wazny i przestanie sie tak bac..,a takie przyklady jak Twoj daja mi na nowo nadzieje,ze jest to MOZLIWE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
zabawne, kiedy komus mowilam to zawsze najpierw bylo 'ile ma lat?!!' moja mama pozytywnie mnie zaskoczyla,a jest starsza od niego tylko o 10lat,powiedziala ze najwazniejsze,ze jestem szczesliwa i ja sie z nia zgadzam..a co do ludzi,to reakcje byly sa i beda rozne,moze to troche jednak zazdrosc? a jak bylo u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
u mnie najzabawniejsze bylo pierwsze wyjscie razem,poszlismy na piwko w miejsce,gdzie oboje jestesy znani,przez caly czas kiedy bylismy tam wszyscy sie na nas gapili,wogole tego nie ukrywajac,doslownie SZOK!,ale nas jeszcze wtedy to bardzo bawilo..z mojej strony nie ma problemu..,ale jego rodzice nic nie wiedza,tylko przyjaciel i brat,ktory jest absolutnie przeciwny,twierdzi,ze w koncu go kopne w tylek,i za karzdym razem mu to przypomina,takie komentarze bola..a on sam niewie sadze,ze serce inaczej a rozsadek tez..ale jest duzo lepiej niz po jakis 3miesiacach razem,tylko,ze ja musze ciagle przekonywac wszystkich,ze nie ma w takich zwiazkach NIC nie normalnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA34
WIEM JEDNO jeszcze trochę a zwariuję! już nic nie mogę zrobić ani w te ani we w te siedze i się zadręczam i nie potrafie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
a czy Twoj partner nie ma obaw co bedzie za 10,20 lat,ze Ty wciaz bedziesz mloda i atrakcyjna.. pytam,bo to chyba zasadniczy problem tego typu zwiazkow..przynajmniej u mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
Ja sie ludzmi w ogole nie przejmuje,ale on niestety tak..plany..Hm..dobre pytanie..poki co jestesmy razem,kocham Go i walcze o ten zwiazek niestety czasem takze z nim..bo on ma ciagle obawy..a poza tym 20lat to spora roznica doswiadczen,inne spojrzenie na swiat..,jest tez mnostwo plusow-duzo sie od niego ucze,wspiera mnie,pomaga mi..itp. zreszta sama pewnie wiesz..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolek24
przegladam wszystkie opinie i mam slowko dla przeciwnikow,slowa,ze dla kasy czy seksu to naprawde szczyt..,ale kiedys sama tak myslalam,do czasu,teraz wiem,ze komentarze na temat czegos,czego sie samemu nie przezyje i doswiadczy sa bez sensu..to az 20 lat roznicy,wiem,ze to sporo nie ma dzieci,ani bylej zony..jest milosc i wzajemna fascynacja..a przez takich,ktorzy rzucaja opiniami mamy pod gore..,chociaz dla mnie swiat moglby nie istniec..:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, wpadam tylko powiedzieć Wam wszystkim cześć !! no i obwieścic , jak to zawsze, że najbardziej na swiecie kocham MOJEGO JEDYNEGO NAJWSPANIALSZEGO NA SWIECIE SKARBA, wiem, że On tak bardzo nie odwzajemnia mojej milosci, ale JA GO I TAK BAAAARDZO KOCHAM I KOCHAC NIGDY NIE PRZESTANE.Nie bede juz nawet wspominac o walorach mentalnych Mojego Wspaniałego, bo z Nim żaden się rownac nie moze, ale jezeli mówimy o atrakcyjności ..... BIJE WSZYSTKICH MAŁOLATÓW NA ŁEB !! jest szalenie atrakcyjny i nigdy nie spotkalam kogoś bardziej atrakcyjniejszego od niego. Dlatego obwieszczam wszystkim, ze żaden małolat ( \" mężczyzna \" , hahaha, dziaciak, ale czytał jak chciał ) poniżej 30 roku zycia, nie moze równać się z Moim Najwspanialszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek dziewuszki:) ja ostsnio nie pisze jakas leniwa sie zrobilam chyba razem z wiosna i jeszcze dostalam @ i strasznie mnie wszystko wkurza nawet a przedewszystkim ciuchy ze zle leza i wlosy ze sie farba sprala glowa mnie boli a zawsze mialam tak kilka dni zanim przyszla @ ehh....to tyle narzekania jeszcze musze siedziec w domu bo maja przywiezc drzwi do samochodu kupine na ebayu juz je przywoza miesiac !! mam nadzieje ze to ostani tydzien czekania na te drzwi bede szczesliwa i moj m tez bedzie mogl sobie w koncu dlubac w garazu przy swoim autku i bedziemy mogli juz jezdzic :) zlamana moze na zajecie czsu np basen aerobic kino zakupy a w domu bedziesz sie ciagle dolowac no ...to zbieraj sie ..i daj sie komus poznac na pewno nie latwo ci jest samej ale masz jeszcze nas wiec kochana bierz sie w garsc i do dziela.. cleo-ciesze sie ze u ciebie jest lepiej u mnie rowniez znaczna poprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a wiecie co u gigantomanii dawno jej nie bylo mam nadzieje ze nic sie nie stalo z nia i dzidziusiem no chyba ze ja gdzies przeoczylam ja sie zbieram bo musze jakis obiadek zrobic dla moich kochanych chlpoakow pozdrawiam was goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bedzie dobrze
witam Was.. ja jestem w związku z mezczyzna starsZym o 12 lat jestesmy raem 3 lata..a teraz co najpiekniejsze spodziewamy sie dzidziusia bardzo chcianego i zaplanowanego:):) zaznaczam ze ja mam 22 a on 34:):) 🌼 ludzie jakos nie daja nam odczuc ze jest miedzy nami taka roznica wieku... Mi troszke latek dodadza...jego odmlodza..;) i tak sie kreci:):0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja pierwsza dzisiaj was witam razem ze sloneczkiem bo u mnie dopiero 7:50 my naszczescie nie mamy problemu z ludzmi mieszkamy w ...angli i tu ludzie nie zwracaja uwagi sasiedzi sa uprzejmi i pomocni lubia z nami rozmawiac i tu zapomnialam o roznicy wieku ale w polsce ludzie bardzo wymonie potrafili spojrzec i wszystko bylo jasne nic nam nie mowili tylko sie gapili napewno bylismy ulubionym tematem sasiadow ja i tak kocham mojego kteczka najbardziej naswiecie no drugiego malutkiego koteczka oczywiscie tez to sa moje dwie najbardziej absorbujace milosci to czesc dziewczyny buziaki dla was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk nadziei
lorinka a to nie tylko w Polsce,ja mieszkam w Hiszpani.a moje kochanie jest z Angli ,tak jak 50% procent naszych znajomych...a mimo to bywalo pod gorke,teraz troszke lepiej,po roku..buziaki dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
promyk--> a jaka jkest roznica miedzy wami ?? twoje kochanie jest duzo starsze? pozdrowki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jest ode mnie starszy o 24 lata. Myslalam ze bedzie super, ze wiek nie stoi na przeszkodzie, ze jestem na tyle dojarzala a on na tyle wyluzowany.... Zamieszkalismy razem. Minelo 8 miesiecy. Doszlo do tego ze sie nie bzykamy, mijamy sie bez slowa, nie mamy wspolnych tematow, nie mamy wspolnych znajomych, nic nas nie laczy.... Wlasnie dzisiaj zamierzam powiedziec mu ze to koniec, ze wszystko sie miedzy nami wypalilo, ze nie dam juz dluzej rady... Pozdrawiam i decyzje o zwiazku ze starszym facetem zostawiam wam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka00
Między nami jest 11 lat różnicy. Niby to nie dużo - nie ma różnicy pokoleń. Jesteśmy razem ok 1,5 roku i w planach wspólne zamieszkanie. Mam 24 lata więc gówniarą nie jestem, kończę studia, mam pracę (na własne potrzeby wystarcza). Pochodzę z dosyć bogatej rodziny więc nie spotykam się z NIM dla pieniędzy (a zarabia naprawdę baardzo dużo). Jednak mam problem z rodzicami... martwią się. Ludzmi się nie przejmujemy -ja sobie ptrafię dodać 2-3 latka a ON wygląda na ok 30 więc nie widzę na sobie \"gapiów\". Jestem szczęśliwa, zakochana i patrzę z nadzieją na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modlicha - w każdym związku tak może być:), nie ma gwarancji, że z równolatkiem będzie Was wiele łączyć.TY widocznie ze swoim facetem nie potrafiliście się dobrać, bo po prostu nie pasujecie do siebie pod względem charakterów,Zapewniam Cię, że jeżęli chodzi o te sprawy, wiek nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *maraika 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk nadzei
miedzy nami jest 19lat roznicy,ja mam 24,on 43.sporo,jestesmy razem rok,ostatnio ze wzgledu na prace czesciej osobno,niz razem,ale juz wkrotce znow bedzie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak z okazji naszego święta życzę wam wszystkiego naj naj naj z okazji dnia kobiet :))) żebyście były jak najdłużej ze swoimi kochaniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...czytam tak te posty już od dłuższego czasu i zauważyłam jedna rzecz , która dość często sie powtarza w wielu wpisach ...Piszecie, że nie widać miedzy wami tej różnicy wieku która was dzieli(tj. na przykład 18, 20, 25 lat) . Tak sie zastanawiam i dziwi mnie to jak może nie być widać \"na pierwszy rzut oka\" (chodzi mi o wygląd zew, fizyczność) różnicy np. 20lat. Zawsze piszecie ze powiedzmy on X ma 40,43,45itd. lat ale wygląda młodziej, nie wygląda na swój wiek itp. Czy wy sie wstydzicie przyznać do tego ze jak np,. gdzieś idziecie razem to jest oczywiste, ze różnica jest widoczna i musi być ..jest to rzeczą naturalna ze np. 20latka wygląda młodziej niż 40latek :):). w pełni sie zgadzam, że różnicy tej możecie nie odczuwać w codziennym życiu itp. ale w wyglądzie zewnętrznym ona na pewno jest widoczna i chyba nic w tym złego :) PS. Wszystkiego NAJ NAJ z okazji naszego swieta kobitki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na poczatku wstydzilam sie a raczej chcialam uniknac komentarzy na nasz temat zreszta moj kotek tez ale to bylo na poczatku teraz jest to dla mnie naturalne i nie widze tej roznicy na codzien zas fizycznie pewnie ze widac ze jest starszy tego sie nie ukryje zreszta nie ma po co sie oszukiwac ja nie wiem czy wyglada na swoj wiek czy nie zupelnie nie potrafie tego ocenic w kazdym razie u nas nie ma tego problemu i nie dodajemy sobie ani nie odejmujemy zawsze mowimy prawde to najlepszego kobitki :) nie wiecie co z GIGANTOMANIA pamietacie ...chwalila sie ze jest w ciazy a od jakiegos czasu jej nie ma neta ma tylko w pracy wiec mam nadzieje ze z nia wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że jest tyle kobiet które z takim entuzjazmem podchodzą do zwiazków ze starszymi facetami... mój jest starszy ode mnie 11 lat ... ja mam 22... jestem na 4 roku studiów pracuje i mam wystarczające dochody ... nie chodzi o kase ani prestiż... ON jest cudownym facetem ... jest bardzo dobrze ... kiedys nawet przez mysl mi nie przeszło żebym mogła być ze starszym facetem...a teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk nadzei
a ja chcialabym zapytac was jakie byly poczatki,czy mialyscie watpliwosci,czy wasz partner mial,i jak dotarliscie do tych kilka lat razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjj uwazajcie bo moze bolec
napisze w skrocie:bylismy ze soba ponad 3 lata-roznica 25 lat.kochalismy sie jak szaleni.nie moglismy zyc bez siebie.wszystko bylo pieknie.poza jednym-on mial zone-jak twierdzil-chcial sie rozwiesc jeszcze zanim poznal mnie ale jakos do tego nie doszlo.kochalam go nad zycie i dlatego nie zrezygnowalam z niego.czekalam jak potocza sie sprawy.co raz to obiecywal ze niedlugo sie rozwidzie itd.i BUUUM....zaszlam w ciaze jestem w 5 miesiacu a On.......no coz stwierdzil ze mnie kocha i nie potrafi tego zakonczyc wiec lepiej niech ja to zrobie bo on jest za stary na zaczynianie zycia od nowa i lepiej jak zosatnie przy zonie :o dlatego chce was przestrzec dziewczyny,zastanowcie sie i sprobujcie sobie wyobrazic wasz zwiazek w roznych sytuacjach. aha,zapomnialabym-ja sie takiego obrotu sprawy kompletnie nie spodziewalam-przeciez tak bardzo sie koachilsmy:o dzis jestem sama,w ciazy-ktora on z reszta chaial zebym usonela-tego tez sie nie spodziewalam-przeciez tak sie kochalismy :o czuje sie strasznie zle,samotna,wykorzystana-ale w sumie na wlasne zyczenie...... nadal go kocham.....ale nie chce z nim byc bo on tak naprawde nidgy mnie nie kochal powoli sie zbieram,musze dojsc do siebie bo ....przeciez niedlugo przyjdzie na swiat malenstwo ktore bede musiala kochac za dwoje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO POWYŻEJ
Ale u ciebie to nie problem różnicy wieku tylko tego, że on ma żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk nadzei
witam Panie,jestem super szczesliwa bo wlasnie zadzwonilo moje kochanie,jeszcze "tylko" 3tygodnie i znow bedziemy razem,ale ja za nim tesknie..wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×