kapsułki lub kremy powiększające biust?????

breastfast. Bralam 2 miesiace totalna sciema. NIE POLECAM.

Ja też zawsze byłam sceptyczna co do tabletek, ale jak poprzedniczce Bust Up mi pomógł. Kupłam na stronie producenta. Cena mozę i wysoka, ale warto. Ponadto polecam ćwiczenia na biust: Motylek Połóż się na plecach. Nogi rozstaw szeroko i ugnij w kolanach. W ręce weź hantle o wadze ok. 1-2 kg, unieś je do góry, potem rozłóż je na boki, następnie skrzyżuj nad biustem i napnij mięśnie klatki piersiowej. Wytrzymaj kilka sekund i opuść ramiona. Wykonaj 3 serie po 15 razy. Na jędrny biust Stań wyprostowana, prawą nogę wysuń do przodu i oprzyj na udzie prawą rękę. W lewą weź hantle, zegnij ją w łokciu i poprowadź do prawego ramienia. Następnie wyprostuj ją i wyciągnij przed siebie. Wytrzymaj kilka sekund, potem opuść rękę, odpocznij. Powtórz ćwiczenie na drugą stronę. Wzmocnij ramiona Stań w rozkroku. Chwyć w ręce hantle o ciężarze ok. 2 kg. Wyciągnij ręce na wysokość ramion, a potem unieś je do góry. Podczas ćwiczenia trzymaj plecy wyprostowane, a łopatki ściągnię -znalazlam na jakiejs stronce. Wszystko razem daje efekty!

o, no proszę ja tez nie wierzylam w tabletki, ale stosowalam takie maseczki, wkladki ujedrniajace do piersi z allegro, serum Eveline rozowe i ten bustup. dziewczyny systematycznosc czyni cuda, a w kwestii operacji- slyszalam ze sam zabieg i efekty ok, ale bol jaki przechodzi sie w trakcie gojenia to jakas masakra :((

Moim zdaniem jedynym skutecznym sposobem powiększenia piersi, bez ingerencji chirurgicznej, jest zastosowanie preparatu Macrolane. Niedawno byłam w klinice La Perla i tam dowiedziałam się, że jest to produkt oparty na bazie żelu zawierającego stabilizowany kwas hialuronowy pochodzenia niezwierzęcego. Po zabiegu można wrócić od razu do domu i codziennych obowiązków.

Witam! Chciałam się podzielić z Wami swoim krótkim doświadczeniem z kapsułkami Breast Actives..Otóż, mam mieszane uczucia: jestem prawie po pierwszym opakowaniu, a wielkich efektów nie ma. Nie to, żebym miała nie wiadomo jakie nadzieje, ale pocichu wierzyłam w cud :)Minimalne zmiany odczuwałam gdzieś w okolicach 2-go tygodnia,tj. czułam, że piersi są nabrzmiałe (jakby przed okresem), wogóle cały czas się czuję jakbym była "przed okresem" właśnie ;( W pewnym momencie miałam wrażenie ,że utyłam parę kilo, brzuch był wzdęty. Specjalnie tym się nie przejmowałam, bo intensywnie ćwiczę, ale uczucie nie jest najprzyjemniejsze... Z działań ubocznych mogę wymienić drętwienie palców u jednej ręki, ale nie jestem pewna czy to akurat od tych tabletek, ale zawsze to odczuwałam po około godzinie od zażycia. Krem pachnie po prostu ochydnie! Jedynie co, to wygląd paznokci znacznie się poprawił!Tabletki mi się kończą i naprawdę nie wiem czy kontynuować czytaj ładować pieniądze w coś tak nie piewnego. Z jednej strony ta wiara wciąż pozostaje (patrząc nawet na te niewielkie zmiany), a z drugiej...Dodam na koniec, że powodem kupna są NAPRAWDĘ MAŁE piersi i nie jest to moje urojenie tylko smutna rzeczywistość....Co, Dziewczyny, radzicie?

Od 4 miesięcy stosuję specjalną kurację Phytonia Bust Firming Serum i jestem zachwycona efektami. Moje piersi kompletnie się zmieniły, miałam mały bius i dość obwisły po porodzie. Po tym serum piersi się wypełniły, podniosły, skóra jest napięta, zniknęły rozstępy. Mam o 2,5 cm więcej w biuście może to nie jest wielkie halo, ale wyglądają naprawdę zdecydowanie lepiej. Przede mną jeszcze dwa miesiące kuracji mam nadzieję, że jeszcze coś się powiększą, ponoć po tym serum nawet o dwa rozmiary biust się może powiększyć. Tak czy inaczej ja już jestem zadowolona.

Długi temat... Podsumowując jest kilka sposobów. Mnie na razie przekonałyście do serum Eveline i tabletek Bust Up. Dziś sobie zamówię i przekoanm sie na ile to wypowiedzi sponsorowane, a na ile coś rzeczywiście działa

i jak tam Ramaia stosujesz te tabletki bust up

Mam mały problem. Mam 18 lat i jedną pierś mam mniejszą od drugiej już od dawna. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że większa pierś zaczęła rosnąc a mniejsza stoi :( Na początku różnica nie była aż tak duża, teraz bardzo to widać. Różnica myślę, ze jest to jeden rozmiar albo nawet więcej :( Chciałam wyrównać to tabletkami hormonalnymi, jednak pani ginekolog odradziła mi to, ponieważ wtedy obie piersi zaczną rosnąc. Myślałam też nad wkładka do stanika, zęby wypchnęła ta mniejsza pierś i żeby wyglądało to naturalnie. Ale jak poszłam zmierzyć takie wkładki to zrezygnowałam od razu. Dziwnie się w tym czułam, miałam wrażenie, że zaraz mi wypadnie ;/. Teraz zastanawiam się nad kremem. Nie chce powiększać tej piersi operacyjnie. Raz, szkoda mi pieniędzy, a po drugie bałabym się takiego zabiegu. Czy jest szansa by dorównać mniejsza pierś do drugiej smarując ją kremem na powiększenie biustu?

Ani to ani to.Matko,no pokazcie mi jakies artykuły i potwierdzone badania przez naukowców ze tabletki powiekszaja biust.No ja takich nie widziałam.Mało tego,jaki jest w ogole sens truc sie taka chemia.Ja na poczatku w ogole dałabym sobie spokój z powiekszaniem biustu i zrobiłabym sobie jedak zabieg ujedrniajacy http://beautymed.pl/produkty/mezoterapia/stretchcare

ja brałam puerarię (całe opakowanie) i nic, zero efektów, szkoda pieniędzy

Ramaia- ja brałam Bust Up przez 3 miesiące i efekcie zyskałam 2,5cm:)) jesli chodzi o serum- Eveline jest bez konkurencji ale z ciekawosci wyprobuje tez serum sprzedawane w zestawie z tabletkami Bust up:)

hej

ja łykałam już wiele ziółek i nic nie dały !ale zaczełam experyment z pompką mam na razie 3cm więcej .możecie zobaczyć efekty innych dziewczym na forum nooglebery.com. nawet facet potrafił wychodować sobie biust wierzę że to działa.

w powiększenie biustu bez ingerencji chirurga jakoś nie chce mi się wierzyć... ale ujędrnić skórę można zawsze - jest sklep z kosmetykami zawierającymi naturalny kolagen, zwie się neolagen. mają też kapsułki do połykania, myślę że warto wypróbować.

Julia_Z - czyzby NFZ przestal refundowac leki psychotropowe? :D Czekaj czekaj az ci wyrosnie trzeci cycek na czole

dobre :D

Słuchajcie ! Tylko Bawarka pomoze na powiekszenie biustu, w zadne tam tabletki nie wieze!... szkoda tylko zdrowia, kasy!!! nawet jak momoga to jaki efekt po paru m-c,a mleko z herbatka uwierzcie mi ze efekt po m-c już 1 litr dziennie pic... Na zdrowko wsz kobietkom..NAPRAWDE POMAGA!:-) tylko pijcie ,regularnie...

to sa tabletki na powiekszenie portfela ich sprzedawcy:D:D

Nie bardzo wierzę w bawarkę ale cóż.. może komuś to pomaga więc kłócić się nie będę. Mi osobiście pomogły bardzo holenderskie tabletki BUST UP- są rewelacyjne. Biust się znacznie powiększył, stał się jędrny i sprężysty. Szczerze to desperacja doprowadziła mnie do chirurga ale zwiałam mu prawie ze stołu dzięki radzie koleżanki.

Stosowałam Breastfast, bustello zresztą też i nie dały efektów. Niestety tak jest - na mnie podziałał BUST UP i jestem z niego zadowolona naprawdę. Nie obeszło sie też od oszustw - bust up taki w białym opakowaniu jest chamską podróbą ze zmienionym składem- dałam sie nabrać jak dziecko i przedłużyło mi to kurację o miesiąc. Oryginalny jest na stronie www.joyusa.eu

sama nie wiem czy w to wierzyć... Nie dysponuje zbyt dużą ilością pieniędzy i dlatego nie chciałabym ich wyrzucać w błoto. :-(

hej:) stosowała któraś z was może tonik do biustu Seino z firmy Gernetic?

DZIEWCZYNYY, nie wierzcie w te pozytywne opiniee !!! Żadne tabletki ani kremy nie sprawią ,że Ci biust urośnie ! Te wszystkie pozytywne posty piszą osoby wynajęte przez producentów !! Są dwa sposoby na większe piersi - zdolny chirurg albo ciąża. nic więcej !

Witajcie dziewczyny. Pomimo bardzo robieżnych opinii na temat BreastFast postanowiłam zamówić ten specyfik. Chcę zbadać temat "na własnej skórze" i sama się przekonać. Wybrałam opcję zapłaty przy odbiorze bo widziałam kilka wypowiedzi i zażaleń na temat nie otrzymania przesyłki po zapłacie z góry. Paczka przyszła dzisiaj a więc w ciągu 2 dni roboczych. Zamówiłam ja ze strony BreastFast. Postaram się co tydzień zdawać relację i obserwować czy te tabletki na mnie zadziałają. Sporo poczytałam i wiem, że efekty zależą indywidualnie od organizmu. Jest jeden wniosek, którym chciałam się teraz podzielić. Rzeczywiście na opakowaniu podają mniej skladników niż deklarują. I z tego co sie zorientowałam BreastFast opiera się głównie na kozieradce. Z tego co widzę jest to kozieradka + kilka dopełniających składników, tak więc zwykły ziołowy lek znany już od wieków (wystarczy wygooglać "kozieradka piersi") opakowany tak naprawdę w bardzo zawyżoną cenę. Jednego jestem pewna już dzisiaj, jeśli zauważe jakieś efekty to nie kupię kolejnego opakowania BreastFast tylko zwykłe tabletki ziołowe z kozieradki aby rozwinąć/utrzymać efekt. Bo to chyba tak naprawdę to samo. Ciekawe czy zobaczę jakieś efekty Pozdrawiam, dam znać za tydzień jak się sprawy mają.

Ania czekam na Twoją opinię.. :) Czy widzisz juz jakieś efekty?

Ja biorę od jakiegoś czasu tabletki, które kupiłam przez internet. Według instrukcji powinnam brać 2-4 tabletki (2-kuracja podstawowa, 4- intensywna). Zaczęłam delikatnie od 2 sztuk na dobę i niestety nie widziałam żadnych zmian. Po 3 tygodniach zwiększyłam dawkę do 4 na dobę i efekty zaczęły się pojawiać. Najpierw czułam jakby mój biust był napompowany, lekko obolały przy dotyku. Obecnie biust zwiększył się o jeden rozmiar i ładnie wypełnia miseczkę stanika. Tabletki kupuję przez stronę joyusa.eu ale wiem, że w aptekach też je dostaniesz.

Dzisiaj minął 3 tydzień odkąd przyjmuję BreastFast (2 tabletki dziennie). Niestety nie zauważyłam kompletnie żadnych efektów. Po prostu zero różnicy :(( Zostało mi jeszcze tabletek na 2 tyg. więc dokończę to opakowanie. Wstępny plan mam taki, ze jeśli po tym nic się nie zmieni to jeszcze przez kolejne kilka tyg. będę przyjmowała te same tabletki lub zamiennik o podobnym składzie (jestem zdesperowana jak widać ;) . Poczytałam bowiem na różnych stronkach o wszelkich specyfikach tego typu i reasumując wychodzi na to, że jeśli po 8 tygodniach nie pojawią się jakiekolwiek efekty to raczej kuracja nie zadziała (ponoć zależy indywidualnie od organizmu, mały odsetek nie reaguje). Ponoć niektóre bierze sie po 3-4 dziennie dla intensywniejszej kuracji więc może też zwięsze dawke ;) Yhhhh... Przyznaję.. chwilami zastanawiam sie czy nie jestem po prostu naiwna. Jednak, drogie dziewczyny, wolę jeszcze "powalczyć" i dalej łykać te tabsy niż pójść pod skalpel (bo na to nigdy się nie odważe)... bo to takie jakby mniejsze zło ;)

Hej Ania03. Ja jakiś czas temu byłam w podobnej sytuacji co Ty. Ja wybrałam suplement Bust Up od joyusa.eu. Rozpoczęłam kurację podstawową, czyli 2 tabletki. Też nie widziałam efektów. Weszłam na ich stronkę i poczytałam troszkę o dawkowaniu, no i była tam informacja, że można stosować do 4 tabletek na dobę (kuracja intensywna). Po tym jak zaczęłam brać większą dawkę pojawiły się efekty :) Być może tak jak ja masz bardziej odporny organizm lub po prostu akurat ten suplement na Ciebie nie działa. Przecież podobnie jest z tabsami anty, jedne dziewczyny mają po nich większe piersi inne nie. Ja bym na Twoim miejscu nie rezygnowała, bo pewnie po jakimś czasie będziesz żałować i znowu rozpoczniesz kurację. Może po prostu zmień suplement na inny, jak ten nadal nie będzie działał.

Do zielona85.85 Czy możesz napisać jakie były u Ciebie efekty i po jakim czasie? Po jakim czasie zakończyłaś kurację i ile czasu od niej minęło? Czy efekt się utrzymuje lub może robisz coś aby go podtrzymać? Będe wdzięczna za odpowiedź.. Pozdrawiam!