Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość Survivor
Nie wiem czy dobrze trafiłem ale mam do sprzedania 3szt. gaśnic samolotowych. Nie używane choć widać na nich porysowania i są pobrudzone. Proszę pisać na mail: lech.kaczynski@interia.pl Do odbioru w miejscowości: Krasnojarsk, Rosja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB z krwi i kości
3 poprzedników nawet nie będę komentował bo to prostaki! Marku z koszalina - o jakich polisach mówisz? Życiowych? posagowych? emerytalnych? tak się skłąda, że w takich rozwiązaniach finansowych akurat mamy prowizje najwyższe na rynku :) zatem nie opowiadaj głupot! Jeśli chodzi o pozostałe polisy typu ubezp majątkowe - to nie jest buisness corowy:) to dodatek, w którym zaspokajamy potrzeby klienta ;) Zatem więcej marytoryki kolego by CI się pzydało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek z Koszalina
Odpowiedź dla OVB z krwi i kości kolego : naucz się czytać ze zrozumieniem , ja odpowiedziałem komuś na pytanie na czym polega praca i o wynagrodzenie na najniższym poziomie . Moja odpowiedź to dwa zdania. Konkretne. Bez bicia piany ze szkoleń motywacyjnych. Tylko merytoryka. A dodałem , że jako bezpośredni TU miałby prowizję 5 razy wyższą. Wiem to , gdyż pracowałem 3 lata w OVB , do Kier. Okręgu będąc jednocześnie w TU Generali. Zgodnie z prawem , możesz być w jednym TU i w wielu multiagencjach . Stąd moja wiedza o prowizjach. Ponadto nie ma znaczenia dla obytego w tym zawodzie rodzaj polis , gdyż we wszystkich przez ciebie wymienionych wasz rep. I zarobi około 1/5 tego , co Agent bezpośredni w TU. pozdrawiam i życzę powodzenia oraz większej merytoryki naprawdę sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego multiagenci i bezposredni przechodza do OVB ? Dla zabawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek z Koszalina
Do p. gość. OVB to też multiagencja , dla ścisłości przechodzili , przechodzą i będą przechodzili w obydwie strony i chwała za to , bo znaczy , że szukają , żyją i coś zrobią. Ja jak widzisz nie mam ani jednego słowa złego w stosunku do OVB , odszedłem ,gdyż wszedłem w inną niszę finansową , która 6 lat temu się otworzyła. Odnośnie mojej opini na temat prowizji dotyczyła ona tylko stopnia reprezentant I , bez wyliczania późniejszych możliwości przy budowaniu struktur , prosze przeczytać uważnie moje wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok świetnie, Ja jestem zdania, że zawsze warto się rozwijać. Każda firma daje takie możliwości. OVB jak również. Na poziomie R1 prowizja okolo 30% składki rocznej..gdzie na poziomie R4 (można się dostać w 1-2 miesiące przy normalnym trybie pracy) to już 50% składki rocznej. To jest tylko i wyłącznie produkcja własna. Nie mówię o budowaniu struktury. Biznes jest dla ludzi. Dla ludzi przedsiębiorczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek z Koszalina
o tym samym właśnie rozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
Mam pytanie. Parę dni temu podpisałem (niestety) umowę z OVB, na razie umowy nie dostałem do ręki,ale chce jak najszybciej zrezygnować, w jaki sposób i czy poniosę jakieś konsekwencje z tego tytułu? Dla informacji,nie przepracowałem tam ani minuty,odbyłem jedno szkolenie (beznadziejne w dodatku),oczy otworzyły mi się dopiero teraz i uświadomiłem sobie jak wielki popełniłem błąd. Z góry dziękuję za odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
To pytanie kierowałem do inteligentnych osób,które w jakiś sposób potrafią mi pomóc... Widocznie trafiło na osobę z "innego worka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bider-> NIE - nie poniesiesz żadnych kosztów. A dlaczego chesz zrezygnować tak szybko? co CIe konkretnie przeraziło w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
Konkretnie,miałem pracować w innym charakterze,bardziej pracować jako pomoc biurowa. Przy dokumentach,odpowiadać na maile itd. Takie stanowisko przedstawiono mi na rozmowie kw. Mój błąd,to podpisanie umowy i zaufanie tym "porządnym ludziom". Jak się później okazało, moje obowiązki nagle ewoluowały. Na rozmowie "umknęły" im najważniejsze kwestie m.in. podpisywanie umów. Przeczytałem dopiero teraz co to za firma i na czym polega ich działalność.Wiem,wiedziały gały co brały,powinienem czytać umowę od a do z,ale to już przeszłość... Nie zacząłem tam pracować,parę dni temu podpisałem umowę. Chce jak najszybciej się od nich uwolnić. Nie wiem co lepsze, wypowiedzenie czy odstąpienie od umowy. Nie mam umowy i nie wiem czy nałożą jakieś kary na mnie, jaki okres wypowiedzenia,jeżeli jakikolwiek mnie obowiązuje skoro nic tam nie zrobiłem... Chodzi mi głównie o skutki dostarczenia wypowiedzenia czy odstąpienia. Czy przewidzaine są kary za wypowiedzenie czy odstąpienie...nie mam pojęcia jak to rozwiązać. Jeżeli ktoś ma pomysł i się nim podzieli,będe bardzo wdzięczny. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Były OVB
Witam, z rozwiązaniem umowy nie wiążą się żadne konsekwencje. Jest to umowa agencyjna która nie zobowiązuje Cię do absolutnie niczego. Na jej podstawie będą wypłacane prowizje. Tyle. Nic a nic Ci nie grozi. Nie rozwiązuj umowy ani nic nie rób. Kosz. Po pewnym czasie nic nie robienia przyślą Ci list że zostałeś skreślony. Konsekwencje mógłbyś mieć jakbyś coś zarobił. A skoro nic nie zarobiłeś to niczym się nie przejmuj. Powodzenia w normalnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Kalina Wagina
Witam, pracowałam w OVB bo byłam przekonana że to prestiż. Teraz wiem że większy prestiż to sprzedawać w spożywczaku. Przynajmniej można ludziom prosto w oczy spojrzeć. Pozdrawiam OVB-owską elitę na kredytach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Ruchomy-Truskawka
Pracuję w OVB 2 lata, jestem na stanowisku RII. Polecam, są świetne szkolenia i durzo pozytywnej energji. Pozdrawiam OVB Kraków i wszystkich dobrych chłopaków z okolic. Pżyjerzdzajcie na szkolenia jest super atmosferka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
Były OVB -> Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź. Bardzo mi pomogłeś i co najważniejsze,uspokoiłeś! Bałem się tej umowy i okresu wypowiedzenia... Myślałem,że podczas tego okresu wypowiedzenia nie wstawiając się ani razu do nich do biura,mogą mi wyskoczyć z jakimiś karami itp. Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
Tak,zgadza się,szukałem inteligentnych osób,które mi pomogą. Podpisując umowę popełniłem duży błąd,podobnie jak Twoi rodzice x lat wstecz... :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 45
Do Były OVB- może lepiej dla bidera jak złoży wypowiedzenie? Czy czasami za to,że będzie tak czekał w domu na ten dzień aż rozwiążą umowę,przyślą mu liścik,że nie wywiązywał się z umowy,nie pracował i naliczą jakieś kary pieniężne? Nie czytał umowy,a może tam jest wzmianka o tym,że niewywiązywanie się z umowy grozi karami pieniężnymi. Oczywiście to jest tylko moje skromne zdanie i mogę się mylić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 45 -> nie ma takich wzmianek! Chłop może być spokojny Bider -> pytanie do CIebie jest proste - masz inną pracę? Skąd "dowiedziałeś" się co to za firma? Tutaj z forum? A może by lepiej sprawdzić samemu? :) Przekonać się a nie ufac frustratom i ludziom "którym się wydaje" ? Gdzie aplikowałeś? jakie miasto/ biuro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj mam o.11 rozmowę idę ale nie nastawiam się pozytywnie niby pani powiedziała, że praca w biurze ale już tu ktoś pisał,że na początku też tak oferowano a później trzeba ubezpieczenia sprzedawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bider
Gość-> Po pierwsze,nie mam pracy. Aktualnie jestem w trakcie poszukiwań i mam nadzieje,że w najbliższym czasie znajdę coś normalnego :) Po drugie, z forum dowiedziałem się o tej firmie dopiero po fakcie,więc trochę za późno... Najważniejszym czynnikiem,który wywołał u mnie takie,a nie inne podejście do tej firmy,jest wprowadzenie mnie w błąd już na samym początku przyszłej współpracy,a więc na rozmowie kwalifikacyjnej. Jeżeli ktoś ma zamiar robić mnie w ch*ja już na początku,to wolę dać sobie spokój. Po co ryzykować, wstępując w szeregi tej "elity" i potem żałować tej decyzji? A po drugie,słuchając tych bałwanów na szkoleniu,to aż mi się śmiać chciało :) Zarobki kosmiczne przy przepracowanych kilku godzinach i bez doświadczenia. Ok,mogę się mylić,może współpraca byłaby wręcz idealna,ale nie chce oszukiwać ludzi,a potem na ulicę będę się bał wyjść... Biuro w Poznaniu tak na marginesie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..BL..
Po 2 letnim doświadczeniu w OVB jestem atrakcyjny dla przyszłych potencjalnych pracodawców... mówię potencjalnych bo na razie zostaję w firmie gdzie zarobki są uzależnione tylko i wyłącznie od MOJEJ pracy , a że pracować z ludźmi lubię.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MocnoPomocny
Prawda jest taka, że agenci firm typu OVB, Nowision i inne działające w systemie MLM robią fatalny wizerunek dla całej branży. Agenci wymienionych firm działają wyłącznie na emocjach i prowadzą sprzedaż za wszelką cenę posiadając zerowe pojęcie o sprzedawanym produkcie i w ogóle o rynkach finansowych. Efekty tego widać później po rozczarowanych klientach szukających sposobu wyjścia z kupionego bubla, o którego właściwościach nie mieli pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorkisk
byłam na rozmowie. mam pytanie jak potem praca wyglada? mam werbować swoich znajomych do podpisywania umów czy jak?? jak to wygląda od środka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...BL...
Nie wiem jak u Pani, ale u mnie w strukturze kierunkujemy się na ubezpieczenia grupowe dla przedsiębiorców. Wszystko zależy od przełożonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RD - Jan Vojtecek
A u mnie w strukturze idziemy w polisy - najlepsza kaska. Dla Pani która pyta jak będzie wyglądała praca odpowiadam: będzie Pani jeździła do obcych ludzi i próbowała im sprzedać ubezpieczenie + męczyła Ich telefonami. Paliwo, bilety MPK, rachunki telefoniczne - wszystko na swój koszt (!!!). A jak Pani sprzeda polisę (w końcu się ktoś "skusi") to dostanie Pani 400zł (średnio).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie.. Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej ale potem, zrezygnowałem z tej pracy, a tu dzis dostaję sms'a o treści : Szanowny użytkowniku. Dane dotyczące pierwszego logowania do portalu.. tu podana strona internetowa, a dalej że moj login to moj nr pracowniczy i haslo podane w smsie.. Co to oznacza? jeżli zrezygnowalem to czemu wysyłaja mi taka wiadomosc? bardzo prosze o odpowiedz bede wdzieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Czarnadziura-Srajko
Bo jeszcze rezygnacja do centrali nie dotarła. Jak dałeś kierownikowi to nie zdziwiłbym się jakby ją do kosza wyrzucił. Ten sam efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że nie podpisałem żadnej umowy ani nic. Na rozmowie babka poinformowała mnie, że bedzie szkolenie ale już wtedy zrezygnowałem i zadzwoniłem ze zarówno nie bede na szkoleniu jak i nie jestem zainteresowany ta praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co wtedy wypisałem i podpisałem to kwestionariusz osobowy, i zgłoszenie na szkolenie. Potem zadzwoniłem do tej kobiety z którą miałem rozmowe i powiedziałem, ze na szkoeniu mnie nie bedzie, bo sie przeprowadzic musze i ona stwierdziła ze wszystko ok i nie musze sie martwic i dlatego tak mnie zadziwił ten sms..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×