Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POROZMAWIAJMY O TYM

TWOJ FACET I JEGO WYJSCIA Z KUMPLAMI- WEJDZCIE KOBIETKI

Polecane posty

Kipila ale co się tak naprawde stało, bo nie było mnie przez pare dni i jestem troche nie w temacie.Czyli ta Julka gadała z nim na gg tak?No ale co się okazało...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie, tez w sumie ni e wiem o co chodzi... mozemy sie tylko domyslac. kipila, nadaj jak bedziesz miala ochote i czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owen a co tam u Ciebie bo nic o sobie ostatnio nie piszesz?Utrzymujesz jakis kontakt ze swoim byłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas straszna cisza tutaj panuje:(.Dziewczynki gdzie jestescie;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteeeeesmy:P na juwenaliach bylam stad cisza. zreszta na wszystkich frontach, tzn niekoniecznie, ale z mojej strony owszem. eee skomplikowane, wiem, ale Aga, nie ma o czym mowic. mam nadzieje, ze chociaz Tobie ukladalo bedize sie tak jak nalezy. dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z gory przeprosze ze sie wtrace w damskie pogaduszki jako facet pisze od czasu do czasu na kafeterii jak jest jakis ciekawy temat i trafilem a ten jako ze temat jest ciekawy jak i perypetie forumowiczek ale do rzeczy nie wiem jacy sa wasi faceci i nie wiem jakie jestescie wy ale jak dla mnie bardzo duze znaczenie ma to jak jest w ogole w zwiazku,bo albo jest sie razem i sie kocha i jest sie wiernym albo nie,albo mamy do kogos zaufanie albo nie?czy nie o to w tym chodzi? jestem z kobieta od 5 lat,nigdy jej nie robilem problkemow z wyjsciem,ona mi rowniez,zastanawiacie sie dlaczego? ZAUFANIE to jest bardzo wazne,choc wiem ze wiekszosc facetow to gnoje,wykorzystaja pierwsza lepsza okazje zeby przeleciec cos,a pozniej sie tlumacza ze to po alkoholu itp. rzeczy.Nie chodze do lokali choc mam nieraz okazje,wychodze raz w miesiacu na wódke i wracam rano a przy wyjsciu z domu slysze \"milej zabawy skarbie\",i nie mam z tego powodu zadnych wyrzutow bo to jest zaufanie,moja kobieta rowniez wychodzi,wtedy kiedy chce lub jak potrzebuje i slyszy to samo ode mnie pewnie stwierdzicie ze nie zawsze mozna byc pewnym i nie wolno ufac na sto procent a ja powiem ze mozna czy to wychodze ja czy tez ona zawsze wiemy gdzie i do kogo,zawsze i tego pilnujemy telefon jest aktywny i pilnujemy zeby go miec ze soba ale nie do kontroli ale na wszelki wypadek gdyby cos sie stalo lub jedno z nas mialo pozniej wrocic niz planowalo.a w domu zawsze jest nr tel osoby do ktorej wychodzimy lub sie umowilismy moze to dla was dziwne ale dla nas to jest normalne,nie dajemy sobie zadnych powodow do straty zaufania i dzieki temu nasze zycie jest szczesliwsze znam mnostwo facetow ktorzy nie odbieraja telefonow od swoich kobiet w trakcie imprezz tlumaczac sie ze zaraz bedzie im kobieta robic jazde i kobiety maja racje bo to my faceci dajemy wam ku temu powody,pytam sie takiego delikwenta-czemu nie odbierzesz,odp-bo mi popsuje zabawe,a dlaczego jej nie zaprosisz,no cos ty k...a zglupial? i odp takiemu _zepsuje ci zabawe,bo ty nie bedziesz mogl sie slinic na widok innej,to po co z nia jestes? dlugo by pisac o zachowaniach facetow ale czy warto,sprawe trzeba postawic jasno,bez zadnych niedomowien i niejasnosci pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
centurychild27 > nic dodac nic ujac, przywracasz wiare w mezczyzn! bardzo Ci dziekuje za Twoja wypowiedz...oby wiecej bylo takich madrych i szanujacych swoje kobiety facetow pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami83
Wydaje mi się, że im dłuzej trwa związek tym mniej/więcej problemów się pojawia. Mój facet na początku chciał spędzać czas tylko ze mną, fakt odsunęłam sie wtedy od znajomych. Troche kłóciło się to z moim poczuciem niezależności ale czego się nie robi dla uczucia. Jesteśmy parą ponad 3 lata i teraz wygląda to inaczej- on wychodzi z kolegami (oczywiście za moją wiedzą i zgodą) a ja kiedy mam ochotę spotykam się z przyjaciółkami. Wiemy gdzie i z kim jesteśmy, czasami jeszcze pojawiają się dąsy ale najważniejsze, że po prostu sobie ufamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu jakas cisza tutaj panuje:-/ Kipila co się dzieje ze nic nie zaglądasz i nie piszesz co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
I nie ma go .... kazałam mu usunąc moje numery czego napewno nie zrobil... wyglada na to, ze nie chce zmieniac swojego trybu zycia dla mnie , czyli kumple , imprezki , nie czuje juz tego co na poczatku stwierdzil , ze ja chce o nim zapomniec bo kazalam mu usunac moje numery, on nie chce zrobic tego co poprzednio czyli mnie ranic i chyba tak bedzie lepiej . To juz koniec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze... ale jak w oogle doszlo do tej romowy i jak to sie stalo i czy julka gadala z nim i czemu Ty z nim nagle gadalas? nie pojmuje kompletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
napierw podeszła go julka wyciagnela od niego to co potrzeba potem ja nie wytrzymalam napiecia i odezwalam sie tuz po ich rozmowie napisalam do niego dluzszy tekst pozegnalny wtedy on odpisał ,ze bardzo mnie przeprasza, nie chcial zeby tak wyszlo , ze nie czuje juz tego co na poczatku to tak w skrocie.... moglo wygladac poderzanie ze zarazpo julce pisalam do niego ale mysle nie domyslil sie jestem pewna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kipila - uwolniłaś się od tego idioty, spójrz tak - to nie był nawet związek (bo związek na odległość to poroniona sprawa zwłaszcza jak dwoje ludzi nie zna się jeszcze, nie przeżyło razem dobrych jak i złych chwil). Koleś nie jest Ciebie wart. Uwierz w siebie i w prawdziwą miłość, a zobaczysz, że życie Cię zaskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda... a opisy byly o Tobie chociaz czy tez nie? nie mysl o tym, wiem, ze to trudne, ale koles ma z psycha problem, jesli sie tak zachowuje, pisze w ten sposob wczesniej do Ciebie i robi Ci nadzieje, bo nawet nie potrafi pawdy powiedziec. nawet przez to glupie gg nie umie tego zrobic, no porazka. pieprzony egoista. trzymaj sie dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
owen on nigdy nie krył, ze jest dziwny juz na początku znajmosci wymienil mi podstawowe swoje wady i faktycznie byl szczery , mowil ze czasem jest dziwny , nie wie skad to sie bierze ale nie potrafi nic z tym zrobic bo taki jest chociaz nie chcialby pamietam te słowa.... te opisy byly podobno do kolezanki , ze niby pisza sobie je od tak napewno nic ich nie łaczy poza kolezenstwem ... to sa własnie jego odbicia najpierw opisy do kolezanki za chwile podobne do mnie i znow do kolezanki jak dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
owen wszyscy mi mowia zeby nie myslec ale to nie takie proste ... ciagle sa wspomnienia bo przeciez za cos go pokochalam i glupia nadal kocham... nie moge uwierzyc ze tak wyszlo ja wierzylam ze on mnie kocha mimo jego zachowania jak bardzo sie mylilam i jak bardzo dalam sie zaslepic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kipila nie przejmuj się bedzie dobrze...zobaczysz.Lepiej jak się rozpadło to teraz niż jakby Ci powiedział to wszystko jakies 2 czy 3lata pozniej,wtedy by było Ci jeszcze ciężej.A tak to juz wiesz ze nie jest wart Ciebie.Skonczony kretyn i tyle !!!!! Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
i prosze wesoły opis u niego.... boze ten chlopak jest tak niedojrzaly teraz to widze naprawde chyba , ze to dobra mina do złej gry , podobno kiedy jest sam mysli o tym co sie stalo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
agus nie jestem w stanie nie myslec teraz mam w sobie tyle złosci tyle zalu , on zdaje sobie sprawe, ze zawalił na całej linii zdaje ale nie chce nic naprawiac i niech sie wypcha jeszcze pozałuje kiedys... chcialbym mu pokazac zeby mu w pięty poszlo i zaluje , ze nie mieszkam blisko bo nic nie moze zobaczyc i pewnie mysli ze rozpaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
pewnie jest dumny ze ja go pokochalam i nadal kocham a on sie wypial i pokazal swój zad , ze juz tak sie wyraże.. chcialabym mu jakos pokazac , ze nie rozpaczam, zeby sobie nie myslal problem w tym , ze nie ma jak tego pokazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kipila, słonko zacznij żyć własnym życiem. Może nie tyle kochasz jego co swoje wyobrażenie o nim. Musisz zdać sobie z tego sprawę, a wtedy już z górki :D Będzie dobrze, mówie to z autopsji... Pomyśl, że dzięki temu co się stało nie zmarnowałaś kilku lat swojego cennego życia i ta właściwa osoba gdzieś na ciebie czeka. A od takich palantów trzymaj się z daleka, a tego konkretnego usuń poprostu ze swojego gg. :P Po co mają Cię prześladować jego opisy? Nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tup tup ma racje olej go i usun sobie jego numer gg.A Ty zacznij wszystko od początku.Najwazniejsze abys nie siedziała w domu,odswiez swoje znajomosci,wyjdz sobie gdzies.A moze wybierz się na jakies male zakupy i do fryzjera ;)nic tak nie poprawia humoru jak zmiana swojego wygląda.Z tego co tu teraz piszesz to jest straszny palant z niego (za przeproszeniem oczywiscie... nie chcialam Ci zrobic przez to przykrosci tylko poprostu stwierdzam fakty) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
tutp tup nie potrafie usunąc a co tam niech wyprawia sobie co chce powoli nabieram dystansu jeszcze w tym dniu kiedy sie rozstalismy bylam zalamana cala we lzach myslalam o najgorszym a dzisiaj jest tylko zal i zlosc na niego co myslicie o tym by zobaczyl moj wesoly opis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
tup tup kochalam go za jego spojrzenie , jak na mnie patrzył , za to jak mnie przytulał , mial w sobie magie nie potrafie tego opisac , byl dziecinny ale jednoczesnie taki slodki a i zdarzaly sie sytuacje kiedy nie moglam wyjsc z podziwu ze zachowal sie jak na faceta przystalo , zawsze byl szarmancki , kiedy bylismy sobie gdzies na imprezie polozylam sie do lozka i na w pol spalam ale bylam swiadoma tego co sie dzieje obok mnie on wszedl do pokoju zobaczyl , ze nie mam pod glowa poduszki poszedl jej szukac do sasiedniego pokoju i podlozyl pod glowe myslac ze ja tego nie widze bo spie zawsze okrywal kiedy lezalam rozkopana , kochalam za to jak bardzo byl zazdrosny o mnie i jeszcze duzo rzeczy moglabym wymieniac to juz przeszlosc a i ostanio napisal julce tez , ze to troche zazdrosc go zniszczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze tak ....miej wesole opisy i nie pokazuj mu ze cierpisz to jest najgorsze....Najlepiej to zrob sobie opis ze gdzies w weekend się wybierasz i masz nadzieje kogos poznac, albo cos w tym stylu.Najwazniejsze abys nie pokazywała jemu że jest Ci ciężko i nie potrafisz bez niego żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlosc jest w tym wypadku twoim sprzymierzencem, latwiej bedzie Ci sie uporac z przeszloscia. mozna wspominac ale nie zaluj, bo ty zrobilas wszytsko co bylo mozliwe, a on olal taka oddana i wartosciowa kobiete. wszytskie przez to przechodzilysmy i wierz mi ze nadal mimo juz 2miesiecy ja nadal walcze ze wspomnieniami, ale na to nie ma zadnej rady, po prostu trzeba zyc.. i jedyne co mu mozesz poakzac to to ze jestes kobieta z klasa ktora nie przejmuje sie (rzecz jasna tylko na zawnatrz) draniami. ustawiaj sobie wesole opisy a byc moze kiedys nadziejdzie czas zeby go usunac z listy gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
i znowu jestem rozchwiana bo z jednej strony chce mu pokazac ze postąpil podle , ze jego zachowania zakrawają na pomste z drugiej chce zeby wiedzial ze nie bede po nim plakac za rowno jednej jak i drugiej rzeczy nie mam jak pokazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
no wiec sama widzisz zagadko juz drugi miesiac walczysz ze wspomnieniami a dziewczyny tutaj mowia zeby nie myslec przeciez to takie swieze nie da sie ot tak wymazac z pamieci chocby sie chcialo... juz zarzucilam sobie opis ale nie ma w nim zadnych planow na weekend czy cos w tym stylu ot takisobie smieszy opisik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kipila
zaluje tylko ze zaraz po jego rozmowie z julka napisalam ze sobie nie poradze z odejsciem , ze nie chce juz zyc , dostal ochrzan ze zabawil sie na moich uczuciach , rozkochal a potem rzucil wiem to bylo nie przemyslane ale tez silniejsze ode mnie bylam tak rozzalona ze musialm mu to wyrzucic niech wie jak mnie zranil.... nie dlugo potem napisalam mu jednak smsa , ze pisalam to pod wplywem emocji , zeby sie nie martwil ze nie zamierzam sie zabijac dla niego , ze od tej pory zaczynam nowy etap zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×