Gość kaska 75E/F Napisano Wrzesień 13, 2009 witam dziewczynki dzieki paniusia za odpowiedz mimo ze nie ja pytalam:-)ale tez mialam pytac co mam wziasc ze soba do szpitala...no racja bluzki musza byc rozspinane!!kurcze ale sie juz nie moge doczekac boje sie momentami samej operacji i tego jak sie obudze ale to chyba normalne...a powiedzcie mi jeszcze mialyscie robiona mamografie prawda???mi tez zalecili zrobic mamografie i mam prrzyniesc zdjecia na konsultacje przed operacja!!ale bylam u pani ginekolog po skierowanie i poszlam na mammografie ale pani dr nie chciala mi jej zrobic!!!!bo powiedziala ze jestem za mloda i mi nie zrobi jak klinika chce niech mi sami zrobia!!???hmmm..muz´sze do kliniki zadzwonic i sie zapytac co mam zrobic!!juz tylko 29 dni i dolacze do was dziewczynki:-)ale fajnie....:-)))))serdecznie pozdrawiam i buziaki:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 85 C Napisano Wrzesień 14, 2009 Dziewczyny moze wy wiecie w polsce mialam rozmiar 85 C a w angli o jaki rozmiar mam pytac moze któraś z was wie :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
best_bra 0 Napisano Wrzesień 14, 2009 85C: A jakie masz wymiary pod biustem i w biuście (pod biustem mierzysz ciasno, na wYdechu, a w biuście luźno)? Bo może warto przy okazji zweryfikować rozmiar (85C jest na jakieś 95 cm pod biustem - tak, tak! - i 102-103 cm w biuście) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zapraszamy Napisano Wrzesień 14, 2009 Forum www.feelbeauty.eu/forum które daje wiedzę każdemu...od medycyny estetycznej przez zabiegi chirurgii plastycznej po dokładnie opracowany dział badan! Zobacz na www.feelbeauty.eu/forum prawie 600 tematów,fotki pozabiegowe,przejrzyscie ulożone tematy.Każdy temat opracowany z dużo iloscia informacji i fotek.Twój post nigdy nie pozostanie bez odpowiedzi! Modereatorzy w każdym dziale zawsze pomocni! Wchodząc na nasze Forum znajdziesz wszystko co Cie interesuje. Zapraszamy na www.feelbeauty.eu/forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monioooo Napisano Wrzesień 14, 2009 paniusia dzięki za odpowiedz co do masowania piersi, a stosujesz już coś na blizny?? jeśli tak to co?? do 2xbigcyc w moim przypadku odrazu poczułam ulge ale kregosłup troche mnie nadal boli ponieważ jest przyzwyczajony do zgarbionej postawy a teraz chodze wyprostowana bo nic mi nie ciąży kaśka ja nie miałam robionej mamografi tylko usg piersi bo u młodych osób zaleca się właśnie usg, najlepiej zadzwoń do kliniki i sie zapytaj czy konieczna jest mamografia czy usg wystarczy Pozdrawiam :D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Wrzesień 14, 2009 DO MONIOOO - mi smarowano piersi witaminą A - w maści na brodawki od razu po zabiegu miałam ją zastosowaną, potem jak wróciłam do domu to zaraz zaczełam stosować na rany i brodawkę wit A, to dlatego ,że należy je cały czas natłuszczać, w tej chwili stosuję contratubex - ale jego można stosować dopiero po całym zagojeniu, przez ten cały czas 2 razy dziennie natłuszczałam ranki wit A, polecam ci ją jest dobra nie mam zadnych niespodzianek :), Jeśli chodzi o ból kręgosłupa to muszę przyznać, że minął może po 2 tyg po zabiegu, teraz w ogóle nie odczuwam bólu - zapomniałam Co do mammografii, mimo, że mam 34 lata miałam taki wymóg i zrobili mi w przychodni bez problemu, pani ginekolog wypisała mi skierowanie, bo tak miałam napisane od poradnii, na cito mi zrobili USG, bo czas naglił NASI SIATKARZE MISTRZAMI EUROPY - SUUUUUUUUUPERRRRRRRRRR :) POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lys Napisano Wrzesień 14, 2009 Do Ania 12 Przepraszam,ze sie nie oddzywalam,ale dopiero dzisiaj mialam mozliwosc wejscia do Internetu. Ja mialam operacje u dr.Polaka we Frydku-Mistku.Mialam zamiar isc do dr.Brzuchanskiego,ale niestety za dlugo trzeba bylo czekac.Do dr.Polaka zdecydowalam sie ze wzgl. na szybki termin i pozytywne opinie. Z tego co pamietam dr.Furmanek tez mial pozytywne opinie. Teraz jestem 3 tyg. po operacji.Ktos pytal,czy wypadaja wlosy-mi nie wypadaja,ale mialam znieczulenie do kregoslupa,wiec moze dlatego.Piersi zaczely mi juz mieknac.Mam czucie w brodawkach. Jesli ktos chce jeszcze cos na ten temat wiedziec-chetnie odpisze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klementyka26 0 Napisano Wrzesień 14, 2009 Paniusia a powiedz mi kochana jakie ci kazali zrobić badania przed operacją, bo mi w sumie żadne. Ja jak szłam na komisję to miałam zrobione usg piersi, to pani doktor powiedziała mi tylko żebym do szpitala wzięła wynik badania. Bo jak coś to ja porobię sobie badania, tylko czy je wezmą pod uwagę, bo koleżanka jedna zrobiła morfologie itp i nie wzięli tego pod uwagę i robili jej wszystkie badania w szpitalu. A poza tym to powiedz jak przyszłaś do szpitala to ile dni czekałaś na operację? bo ja idę 6 października(wtorek). zostało 3 tyg:) łykam różne leki uodparniające, dalej się odchudzam (nawet jedna koleżanka powiedziała mi że fest już schudłam:):) i czekam pełna w nerwach na termin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 2xbigcyc Napisano Wrzesień 15, 2009 do LYS a dlaczego mialas znieczulenie do kręgoslupa ? To ze względów zdrowotnych? Czy zatem w czasie operacji bylaś świadoma? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lys Napisano Wrzesień 15, 2009 Lekarz tak zdecydowal,nie uswiadamial mnie dlaczego,wlasciwie bylo to postanowione z gory.Ja juz kiedys takie znieczulenie mialam i wiedzialam jak to wyglada.Swiadoma nie bylam ani pierwszym razem ani teraz,bo oni daja jakis zastrzyk i czlowiek budzi sie po operacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Wrzesień 15, 2009 DO KLEMANTYKA Ja miałam ze sobą USG i mammografię - tak mi zlecili i nic wiecej, morfologię robią zaraz na drugi dzień po przyjściu, ja zabieg miałam już w czwartek, bo zawsze są we wtorki przyjęcia na oddziały, długo nie czekałam, szybko, sprawnie i miło, bedzie super zobaczysz, właśnie sobie kupiłam bardotkę z silikonowymi ramizckami do gołych pleców sukienki poprostu jest extra lalalalalaalal całuski :) jak coś to pisz odpowiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marteczka123 Napisano Wrzesień 15, 2009 dziewczyny nie wiecie czy takie opatrunki po zabiegu to koniecznie muszą być robione u tych samych lekarzy, którzy operują? Chodzi mi czy oddział chirurgii ogólnej jest miejscem odpowiednim do zmiany takich opatrunków? Bo ja tez rozważam operację w Czechach tylko ta odległość w kilometrach mnie przeraża, a poza tym moja siostra jest pielęgniarka na chirurgii w szpitalu to byłoby mi łatwiej na takie opatrunki... pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marteczka123 Napisano Wrzesień 15, 2009 do Paniusia1 zazdroszczę zazdroszczę... a ja mam wesele koleżanki i idę jak zwykle w tym co na mnie w miarę leży na biuście a nie w tym co mi się bardzo podoba... ale to do czasu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Atinka36 Napisano Wrzesień 16, 2009 Do Marteczka 123 Jeśli nie mozesz zrobić tejoperacji gdzieś blizej to mysle, że nie bedzie problemu z opatrunkami mi lekaż robił w domu sam przyjechał i zmienił opatrunki. Jeśli sie dobrze goi i nie leci krew to tak jak u mnie chyba w czwartej dobie ściągnał opatrunki i chodziłam juz bez bo powiedził ze tak jest lepiej i szybciej sie goi. Wiec nie sadze zeby był problem ze zmiana opatrunków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Wrzesień 17, 2009 czesc dziewczyny, ja tez sie dlugo nie odzywalam :-) ale to raczej dlatego, ze nie mam nic ciekawego na razie do napsiania. Wiem, ze jak zwykle zaczynam od siania paniki, ale mam nadzieje, ze mnie ktos poratuje psychicznie. Tak wiec chcialam sobie poczytac, jak wyglada narkoza z naukowego punktu widzenia i dowiedzialam sie, ze zdarzaja sie przypadki od 0,1-0,2 procent, kiedy pacjent odzyskuje swiadomosc podczas zabiegu ale nie moze zakomunikowac o tym personelowi :/ strasznie sie przerazilam !!! Jejku o niczym innym nie moge myslec od rana :( Pisalyscie, ze nie mialyscie lewatywy i cewnikkowania, czy to znaczy, ze nie zwiotcza sie miesni podczas tego zabiegu ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia.pl Napisano Wrzesień 19, 2009 Te setne setnych procentow kiedy to pacjent jest swiadomy operacji zdarza sie tylko i wylacznie przy operacjach wymagajacych zwiotczenia miesni (redukcja biustu na pewno do nich nie nalezy), na przyklad przy transplantacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość korap Napisano Wrzesień 19, 2009 czesc dziewczyny :] przyznam ze udało mi sie przebrnac tylko przez czesc stron tego wątku, ale postanowilam wlaczyc sie do dyskusji. pod wplywem lektury dokladnie sie zmierzylam i wyszlo mi 76/101, czyli wg kalkulatora jakies 70FF (brytyjskie)/polskie 70I :p mam 20 lat i do tej pory jakos nieszczegolnie starannie dobieralam staniki, zasze wyszukiwalam na bazarach takie o najmniejszym obwodzie i najwiekszej misce :p najwiekszy problem byl ze strojem kapielowym, dlatego 2 lata temu postanowilam zainwestowac w dwuczesciowy kostium Fantasie (stanik 75E, o dziwo wyglada i leży doskonale, przynajmniej jeszcze zanim się rozciągnął pod wplywem uzytkowania;)), kupiony w Zielonej Górze za około 300zł wtedy :| jednak jak mozna sie domyslic, dosc czesto używany strój trochę się juz zużył. mysle ze godne polecenia są staniki firmy Freya - moja mama ma jeszcze większy biust i jeszcze bardziej na niego narzeka, ale dzieki tej brytyjskiej rozmiarowce dosc dokladnie udało się jej okreslic odpowiedni rozmiar i teraz kupuje sobie staniki tej firmy chociazby na Allegro(!) po naprawdę przystępnych cenach. dodam, ze wszystkie zakupione 'na oko' (bez mierzenia) najczesciej okazują sie idealnie dopasowane, wiec naprawde da się! pozdrawiam wszystkie użytkowniczki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Wrzesień 21, 2009 Wlasnie tez mi sie wydaje, z tego, co czytam tutaj, ze nie zwiotcza sie miesni :-) przy operacji zmniejszania biustu. Troche sie uspokoilam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klementyka26 0 Napisano Wrzesień 21, 2009 Imbirr przez ciebie miałam normalnie koszmara, że mnie kroją a ja wszystko czuję i słyszę masakra. Już mi się nerwy udzielają bo zostało mi dwa tygodnie. I cholera mnie zaczyna jakaś choroba dopadać, coś gardło mnie boli i katar:(:(:( ale łykam wszystko co się da, bo nie daruję sobie jak nie zoperują mnie przez przeziębienie. Paniusia a powiedz mi jak sam odział ci się podoba? jak sale, łazienki, no wiesz taka ogólna wizja:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Wrzesień 22, 2009 DO KLEMENTYKA Po pierwsze tony czosnku zobaczysz, że nie pożałujsz :), po drugie zwiotczają mięśnie i to standardowo pavulonem, bo gość mi mówił jak mnie znieczulał co po kolei :), po trzecie oddział czysty, zadbany, sale ładne, ubikacje czyściutkie, jest super, o warunki się nie martw- całusy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Wrzesień 22, 2009 hej dziewczyny. brakuje mi cierpliwosci zeby przebranc przez cale to forum ale wydaje mi sie ze tutaj uzyskalabym informacje ktorych potrzebuje. mam 23 lata, przy wzroscie 171 mam rozmiar biustu 75 G:/ mam nie tylko problem z bielizna czy ubraniem ale od prawie roku dokuczaja mi okropne bole karku, ramion, kregoslupa. mam tez skrzywiony kregoslup i to dosc powaznie:/ chcialabym zmniejszyc biust ale prywatnie jest to bardzo drogi zabieg. chcialabym starac sie o refundacje ale zuplenie nie wiem od czego zaczac:/ do jakiego lekarza sie najpierw udac (ortopedy, neurologa, chirurga)? o jakie skierowanie poprosic i gdzie? bylabym bardzo wdzieczna gdyby znalazl sie ktos kto przeszedl ta droge i moglby mnie 'nakierowac':) od czego zaczac i co dalej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
best_bra 0 Napisano Wrzesień 22, 2009 Yvaine, a na pewno masz dobrze dobrany rozmiar stanika? Bo opisane przez Ciebie problemy raczej świadczą, że nie - bóle karku, ramion, kręgosłupa pojawiają się, gdy biustonosz jest za luźny w obwodzie i biust nie ma właściwego podtrzymania. Cały ciężar spoczywa wtedy na ramiączkach i efekty są takie, jak opisałaś :( W dobrze dobranym rozmiarze ramiączka mają dźwigać nie więcej niż 10% ciężaru piersi. Zmierz się, proszę: - pod biustem ściśle i na wYdechu - w biuście swobodnie i wpisz wyniki tutaj: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html Rozmiar z kalkulatora zawsze warto skonsultować na forum Lobby Biuściastych czy z moją skromną osobą ;), ale w większości przypadków podpowiedź kalkulatora jest bardzo trafna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75E/F Napisano Wrzesień 22, 2009 hejka yvaine!ja przechodzilam ta droge fakt ze nie w niemczech ale nie ma wlasciwie roznicy!przedewszystkim isc do lekarza pierwszego kontaktu rodzinnego i mu sie poskarzyc na bole pleckow i poposic o skierowanie do ortopedy najwazniejsze!!!a potem po kolei ginekolog i w sumie ja juz nigdzie nie bylam!!pamietaj mow o bolach plecow ze ci sie ramiaczka wcinaja ze masz potowki pod miedzy piersiami itd...nie wspominaj o tym ze nie mozesz sobie kupic stamnika ciuchow itd!!!ewentualnie jak zapytaja!!PODKRESLAJ PROBLEM ZDROWOTNY !!!nom tyle co ci moge doradzic:-)pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapomniałam_hasła 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 Mam pytanie: Moja przyjaciółka miała w piątek przeprowadzony zabieg zmniejszenia i podniesienia piersi. Jak długo utrzymuje sie opuchlizna po zabiegu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 co do biustonosza to mam dobrze dobrany. w sensie jesli chodzi o rozmiar. odwiedzalam juz nie jedne strony (dopasowana i tym podobne), mierzylam sie nie jeden raz i kombinowalam z rozna bielizna (nawet z gorsetem zeby wlasnie nie obciazac ramion). niestety wszytsko na niewiele sie zdalo:/ dzisiaj nawet wybralam sie do masazystki ktora tez stwierdzila ze faktycznie mam dosc "obciazony" kregoslup:/ ehh szkoda gadac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 hej kasko 75e/f, a ty juz jestes po zmniejszeniu biustu czy to dopiero przed toba? dzieki za porade:) musze zebrac sie w koncu na odwage i wyruszyc do lekarza i ortopedy. a czy nie ma potem przypadkiem jeszcze wizyty u jakiejs "komisji" ktora decyduje czy twoj przypadek kwalifikuje sie do refundacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75E/F Napisano Wrzesień 23, 2009 yvaine ja juz bym byla po zabiegu mialam na 31 sierpnia termin ale z powodu chorubska przeiesli mi na 12 pazdziernika takz juz nie dlugo:-)mam nadzieje.....pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 o kurcze... to calkiem blisko. trzymam zatem kciuki za ciebie:) a mozesz mi napisac cos wiecej? tzn chcialam sie dowiedziec jeszcze o tej komisji? aha, no i jesli ktos mial zabieg to moze poleci mi jakas klinike ktora ma podpisana umowe z NFZ. albo jakiegos dobrego lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klementyka26 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 Hej wszystkim:) Yvaine uważam że nie masz dużego biustu jak na taki wzrost (czy na pewno dobrze sie zmierzyłaś?) ja tam nie chcę się przemądrzać ale faktycznie te bóle np karku to raczej zle dobrany stanik. Ja też tak miałam, ale odkąd noszę prawidłowe staniki, że zapięcie stanika nie podchodzi do góry, że piersi nie robią się w jedna bułkę i że cięzar biustu nie jest na ramiączkach itp to mi się skończyły bóle karku, ale fakt dalej mnie boli kręgosłup na wysokości piersi. Jeżeli chodzi o formalności to dokładnie na str 46 opisałam swoją drogę przez biurokrację.Ja ci powiem że ja tylko miałam zaświadczenie i skierowanie od ortopedy i nic poza tym i też się zakwalifikowałam. Jeżeli masz takie problemy z kręgosłupem to zrób sobie prześwietlenie kręgosłupa i idź do ortopedy i poproś go żeby to on dał ci skierowanie. Bo będzie miał najlepsze podstawy. Pocieszę cię tym, że ja mam wzrostu 152 a biust 65HH, ale moje katorgi skończą się za niespełna 2 tygodnie:) Ja czekałam na operację prawie pół roku, ale powiem ci szczerze, że szybko zleciało. Teraz tylko się martwię żeby się nie podziębić bo mnie nie zoperują. A z jakiego miasta jesteś? bo ja będę miała operację we Wrocławiu (Paniusia1 tez miała we Wrocku) więc tutaj dokładnie ci możemy pomóc i pwoiedzieć co i jak. Kaśka jak z Twoim zdrowiem, ja to już jestem kłębek nerwów, tak sie boję żeby kataru nie mieć i kaszlu, no i trochę już się stresuję:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 Oj chyba musze przeczytac cale to forum:) bo widze ze duzo moge sie dowiedziec i zobaczyc cala wasza droge.... a gdzie klementynka kupowalas biustonosze? bo ja zagladam na rozne strony, intymna, oui, bellissima, e-bielizna, dopasowana. ale moze znacie jeszcze inne? ja mam rozmiar 75 g lub 70i, wiec moj biust nawet przy moim wzroscie jest naprawde duuzzyyy:/ najgorszym koszmarem sa chyba dla mnie kostiumy kapielowe i w ogole cala reszta. bo ja jestem raczej szczupla osoba tylko ten biust:/ i zuplenie nie pasuje do mojej figury. takze kupienie sukienki tez graniczy z cudem, jak dobra w biuscie to w biodrach trzeba zwezac:/ cale zycie sie grabie, no i bole. zaczyna sie w okolicy piersiowej, potem kark, barki, tyl glowy. ale z tego co wyczytalam to ty masz juz dziecko. ja nie, a z tego co czytalam to raczej nie poleca sie takiej operacji przed urodzeniem bo efekt nietrwaly, bo karmienie:/ i sama nie wiem. czy ktoras z was jest w takiej sytuacji? ja jestem spod czestochowy, studiuje w lodzi:/ tutaj takich operacji z tego co wiem to nie wykonuja takze zostaje mi warszawa albo wroclaw, i chyba do niego bym sie sklaniala. a jakiego tam lekarza mozecie polecic? i ciekawa jestem ile czasu 'dojrzewalyscie' do tej decyzji? bo ja tak ok 3 lat i wciaz sie boje, cala ta biurokracja, potem szpital (ktorego sie panicznie boje) ale mysle ze dluzej nie dam rady.. no i samopoczucie u mnie zadne. zerowe poczucie wartosci i atrakcyjnosci... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach