Gość Redukcja raz jeszcze Napisano Marzec 31, 2013 ja upycham swoje w 75B, ktore bywaja czasami za ciasne. ale przewaznie 75B. ale przeciez te rozmiary sa rozne, nie zawsze sie zgadzaja. zatem nie wiem, jaki jest moj najdokladniejszy rozmiar, bo na pewno mam zle dobrany stanik. poza tym moj biust w zadnym nie lezy jak trzeba, bo jest mega obwisly. wiec teraz moze mam C, ale wpycham sie w B. mi lekarz mierzym te odleglosc od obojczyka. nie wiem, czy dobrze pamietam, ale to bylo 27 cm. czyli niestety. no tak, moglam go zapytac o moj rozmiar. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka Napisano Kwiecień 1, 2013 Czesc kolezanki biusciaste;) W Polsce zima jak widze w telewizji a u nas codzienni slonce i topi sie to zimowe blotko coraz wiecej:) chyba pogoda sobie aprilis zrobila skoro na poludniu sniezy a na polnocy slonce grzeje tak, ze wylegujemy sie tylko w sweterkach na tarasie i grzanca jak na Kasprowym popijamy:)) Jak wasze swiezo upieczone biusciki? Andzik daj znac, dawno nie pisalas. Redukcjo, tak sobie mysle, ze jesli naprawde masz rozmiary biustonoszy miedzy B a D to moze Tobie nie tyle redukcja co samo uniesienie biustu wystarczy. On i tak uniesiony bedzie wydawal sie mniejszy, a miseczka A to tak bardziej poczatkujacej nastolatce pasuje:) ile masz wzrostu i obwodu pod piersiami? No zreszta dobry plastyk umie dobrac biust proporcjonalnie do calej sylwetki i raczej nie obdarzy sporawej pani miseczkami A ani odwrotnie, kruchej istotki melonami DD:)) zycze cierpliwosci i udanego zabiegu:) Od siebie tylko dodam, ze zalozylam wczoraj taka sliczna tuniko- sukienke, ktora dotad raz mialam na sobie, bo ledwo suwak na plecach zapinalam - wczoraj w nia prawie " wpadlam" i wygladalam jak polowa siebie:) to jest dopiero radosc, takie zapasy niemal "nowych" ciuchow:) Pozdrawiam w Lany Sniezny Poniedzialek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Redukcja Napisano Kwiecień 1, 2013 no nie, zapomnialam, ze to lany poniedzialek. ostatni dzien wolnego. chlip. oczywiscie nie chce nikogo denerwowac moimi wypowiedziami. bardzo zle sie czuje z takim biustem. mam 154 cm wzrostu. on jest na serio za duzy. tak, pytalam lekarza, czy sie troche zmniejszy przy samym uniesieniu. on na to, ze odrobinke. jesli mi sie uda schudnac, to wiem, ze sie jeszcze zmniejszy. moze wtedy by wystarczylo samo uniesienie. okaze sie. sek w tym, ze trzeba potem te wage utrzymywac! a mam taka slaba wole :/ pod biustem mam 73.wcale nie kupuje biustonoszy na 70 cm, bo mi jest w nich za ciasno. kupuje na 75 i wcale za luzne nie sa. teraz juz na serio nikogo nie chce denerwowac, ale zadroszcze Kate Hudson. ona prawie wcale nie ma biustu :) ja nie potrafie ubrac obcislego t-shirta, wypiac sie i wyjsc z domu. ja chce miec MALY biust. chodzenie bez biustonosza obecnie wykluczone. i nie cierpie, kiedy on mi lezy na brzuchu gdy siedze. porazka. pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andzik179 0 Napisano Kwiecień 1, 2013 Massuka Faktycznie dawno mnie nie było bo niestety u mnie nie idzie gojenie tak łatwo i szybko jak u Was:( Uporałam się z grypą to od wczoraj piersi zaczęły puchnąć i są twarde jak kamienie. Do tego bolą i nie mogę ich dotknąć. Mam wspaniałą Panią doktor, która specjalnie w święta przyjedzie do kliniki aby mnie zobaczyć bo również się zaniepokoiła! Wiem, że to tylko przejsciowe kłopoty ale jestem zmęczona tym wszystkim. Mój organizm chyba nie lubi ingerencji i poprawek:) Pozdrawiam Swiątecznie i napiszę wieczorem co doktorka powiedziała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klaraa1 0 Napisano Kwiecień 1, 2013 Ja mam pytanie o dr Piotra Osucha. Słyszałam już, że to bardzo dobry specjalista jednak wolałabym się upewnić. Co o nim sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ej... Napisano Kwiecień 1, 2013 może zajrzyj na stronę typu ranking lekarzy? Była taka co chwaliła ,nawet na innym forum została zawieszona, biedna dziewczyna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka Napisano Kwiecień 1, 2013 Andzik, trzymam mocno kciuki aby wszystko szybko wyleczylo sie i doszlo do normy. Nie martw sie tym stwardnieniem,moje tez sa jeszcze twarde, ale fakt, ze nie bola. Pozdrawiam Cie serdecznie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andzik179 0 Napisano Kwiecień 1, 2013 Już nie mam szwów!!! UFFFF jaka ulga:) Doktorka mi wytłumaczyła, że blizny które się zaczęły tworzyć w środku u niektórych pacjentek wywołują duże stwardnienie piersi i lekkie ich zapalenie. Nie jest to nic groznego i niepokojącego. Czyli teraz to juz tylko z górki:) Dziś mój mąż widział moje nowe "przyjaciólki" i był zachwycony, mówił że tak sobie własnie je wyobrażał i są piękne. Pozdrawiam i dziewczynom, które się jeszcze zastanawiają życzę szybkiego podjęcia decyzji bo życiem trzeba się cieszyć na 100% a nie myśleć o kompleksach i bólu który nam przyspazają te wielkie piersiaki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klaraa1 0 Napisano Kwiecień 2, 2013 Dziękuję za radę. Jednak chodziło mi raczej nie o zachwalanie. Sądzę, że ktoś mógłby tu doradzić jakiegoś sprawdzonego lekarza. Mam większe zaufanie to takich prywatnych rad niż rankingów ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka Napisano Kwiecień 2, 2013 Andyik, rewelacja:) szczerze sie ciesze, ze z Toba tez jest wszystko OK! Czuje sie troche jak bysmy byly "operacyjnymi" blizniaczkami:)) Mnie sie szwy same rozpuszczaja, w poniedzialek tylko ide na zdjecie samych tych tasm na szwach (chociaz to to sama moge sobie zrobic w domu;) i na obejrzenie blizn. Dzis odkleila sie lekko jedna tasma na brodawce po prysznicu i widzialam te blizny - no kurcze precyzyjna jubilerska robota:) biuscik zaczal z lekka mieknac i opadac na wlasciwe miejsce i coraz bardziej naturalnie wyglada. A co do moich obaw jak zareaguje moj facet na te masakre biustu to nie bylo sie o co martwic;) powiem tak..jest lepiej niz myslalam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
polinka_33 0 Napisano Kwiecień 2, 2013 Klaraa 1, Osuch jest ok z tego co mówią dziewczyny na róznych forach (a jestem przed operacją więc zebrałam worek opinni ;) )). Bardzo dobre opinie zbiera Kulicki. I wiem że mozna do niego startować na nfz. Lembas i Greese też są ok. Oczywiscie Szczyt jest dobry bo ma ogromne doświadczenie ale te kolejki do niego zniechecą najbardziej wytrwałych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość od tych chirurgow ktorych Napisano Kwiecień 2, 2013 tu wymieniacie nie widzialam ani jednej pacjentki po pomniejszaniu na wiarygodnym forum beautywpolsce. sa tam natomiast zadowolone pacjentki doktora stanczyka z warszawy, doktora obrockiego i kilku innych. sa tam wklejane foty na bierzaco. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliwa 7 Napisano Kwiecień 2, 2013 Dla mnie tez jest to dziwne, choć generalnie pisanie przez pacjentki jest zastanawiające. Bo po co ktos miesiącami opisuje swoje wrażenia? Podawanie zdjęć jest oczywiście wiarygodniejsze, ale w dobie techniki wszystko da się zrobić. Jeśli chodzi o mnie, wiarygodniejszym są Ci o których mało słychać, bo jak tu wierzyć w te same komplementy bez pokrycia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gogusia78 0 Napisano Kwiecień 2, 2013 Mam pytanie...Czy jest tu ktoś kto był operowany w Krakowie lub gdzieś w Małopolsce?? Bardzo proszę o opinie i nazwiska lekarzy....Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Kwiecień 2, 2013 dociekliwa Może jestem dziwna... tak długo po, a ja ciągle piszę. Połowę życia męczyłam się z moim biustem i nie miałam miejsca na pogaduchy, zwierzenia, wsparcie przed i pooperacyjne. Wiem, że jest wiele takich osób i ot dlatego tu piszę. W dobrej wierze, że komuś pomogę, że ktoś tego potrzebuje... A do tego dostałam bardzo dużo. Fotkami wymieniamy się mailowo - jak ktoś chce, ma potrzebę, komuś zaufa... A dlaczego niby to forum jest niewiarygodne? A beautywpolsce jest? Przecież i tu i tam może dojść do manipulacji, krypto czy antyreklamy... Piszę prywatnie z wieloma osobami, z kilkoma się spotkałam, widziałam efekty operacji, rozmawiałam, otrzymałam pomoc, starałam się coś dać z siebie. Wszystko bardzo prawdziwie, serdecznie i szczerze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka Napisano Kwiecień 3, 2013 Dokładnie to samo miałam napisać, ale pomyślałam sobie, że z czego my mamy się tłumaczyć? - i poszłam spać :) Popieram Cię Dzwoneczku w całej rozciągłości i w każdym Twoim słowie. Naprawdę to aż dziwne, że pomyślałaś dokładnie!! to samo co ja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andzik179 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 dociekliwa Ja dzięki kafeterii podjęłam decyzje o operacji. Dziewczyny, które już były p o zabiegu cierpiliwie tłumaczyły i podtrzymywały na duchu. Zdjęcia dostawałam na maila i nawet przez myśl mi nie przyszło. ze to forum jest mało wiarygodne. Jesli coś Ci nie pasuje na NASZYM forum to zmykaj do siebie na beauty i tam opisuj swoje wątpliwości!!! Massuka Podaj mi swojego maila:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
daisy1234 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 Dokładnie, ja dzieki temu forum nie spanikowałam i od tygodnia cieszę się pieknym rozmiarem C. Gdyby nie opisane tu historie i pozytywne nastawienie dziewczyn Po nie wiem czy bym się nie rozmysliła!!! Jesli chodzi o lekarzy- mnie operował Tomasz Dębski w szpitalu Orłowskiego. Na początku miałam pewne obiekcje bo mało jest o nim informacji w internecie a poza tym on taki młody... Polecił mi go dr Osuch i ja też polecam!!! Byłam w sumie na 3 konsultacjach i za każdym razem była wersja kotwicy i ryzyko utraty czucia w sutkach. Dębski zrobił tylko cięcie pionowe i nie przeszczepił a przeniósł sutek a podniesienie było duuuuze bo aż 15cm. Rozmiar też wyszedł taki jak chciałam i póki co wszystko jest piękne, symetryczne a sutki różowiutkie. Z czystym sumienie polecam tego doktora. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka Napisano Kwiecień 3, 2013 To i ja sie dolacze do piesni pochwalnych tego forum:) Jeszcze pare tygodni temu bylam w stanie agonalnym ze strachu przed sama operacja, narkoza, bolem w czasie, po i w ogole funkcjonowaniem na codzien po zabiegu. Tu dostalam taka dawke antystresowa, ze zaden lek by mi tego nie dal. Normalnie jak anestezjologia przedoperacyjna - tak dziala to forum. Plus idealna poradnia z samego zrodla. Komu to moze zaszkodzic? Chyba tylko konkurencji;) Skoro o lekarzach to ja plecam swojego, Tommy Wilkman...jakby ktoras zdecydowala sie na zabieg w FIN:). Koronkowa robota, krociotko, ladnie i bez komplikacji. Mnie tez sutki jedynie przeniesiono wyzej, bez wycinania ich w 100%. Wczoraj odkleila mi sie lekko tasma pod prysznicem i obejrzalam sobie szwy wokol brodawek - pieknie wyszly. I zeby dodac odrobine pikanterii;)) nowe piersi test lozkowy zaliczyly;) reaguja jak nalezy na wszelkie bodzce;) Zdrowka i odwagi zycze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gogusia78 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 Przepraszam,że wtrącam się choć jestem tu od niedawna... szczerze...od lat borykam się z problemem i nikomu nie mowiłam jak bardzo nie lubię moich piersi.Lekarka wyśmiała mnie kiedy poprosiłam o radę gdzie i jakie warunki muszę spełnić by zmniejszyć piersi... Po tym zdarzeniu straciłam wiare w to,że kiedykolwiek "pozbędę" się tego problemu...Aż do chwili gdy weszłam na Wasze forum...od chwili gdy pierwszy raz przeczytałam wypowiedzi,rady,miłe słowa dodające otuchę czuję jakby rosły mi skrzydła... Wczoraj pod wpływem Waszych słów poszłam do lekarza i z pewnościa w głosie poprosiłam o skierowanie... Spodziewałam się śmiechu,kpiny itp itd............ Spędziłam w gabinecie ponad pół godziny,lekarka po obejrzeniu piersi (przyznała,że z ciekawości)bez problemu wypisała skierowanie,mało tego,zleciła dodatkowe badania by chirurg nie miał wątpliwości. Rozmawiałyśmy także o moim wcześniejszym życiu,o katorgach jakie przechodziłam i traumie a gdy wychodziłam z uśmiechem dodała bym przyszła do niej pochwalić się nowymi piersiami. Może dla kogoś to pestka ale jeszcze kilka tyg.temu nie miałabym odwagi by ruszyć do działania... Dzięki za to,że jest takie MIEJSCE :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena49 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 WITAM osobiście mam 80 K i wiem co to za problem . sama szykuje się do zabiegu zmniejszenia ale bardzo się boję , ponadto chyba naciagnełam albo naderwałam miesien pod piesia i strasznie boli jak przy złamaniu zebra. Szykuje mam na myśli psychicznie bo nic jeszcze nie zaczełam załatwiać ale potrzebuje wsparcia tych którzy to juz przeszli . i cieszę się że chce sie wam poswiecać czas i opisywać to , pomimo niektóre panie mama to z głowy , myslę że one wiedzą ile to cierpienia przysparza. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka Napisano Kwiecień 3, 2013 gogusia - brawo! Teraz to juz z gorki. Ta lekarka co Cie wysmiala to kpina z tytulu lekarza. Nie musi sie z Twoja opinia zgadzac ale wysmiewanie pacjenta jest karygodne. Wiem, ze Ty masz to gdzies ale ja bym babie nie darowala i pokazala jej, tak dla wlasnej satysfakcji, skierowanie do szpitala z juz ustalonym terminem zabiegu i wszelkimi pieczeciami od chirurgow. I podziekowalabym za okazane zrozumienie i pomoc. Zupelnie nie rozumiem dlaczego dla tak wielu jeszcze osob duzy i naprawde za duzy biust to zwylkla przypadlosc czy tez ozdoba, ktora nalezy dzwigac (doslownie) z duma na piersi. Kto jak kto, ale lekarz powinien orientowac sie jak to sie odbija na zdrowiu i samopoczuciu pacjentki. Tobie zas gratuluje odwaznego i upartego podejscia i jak najszybszego pozbycia sie balastu;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Kwiecień 3, 2013 gogusia I to jest lekarz! fajnie, ze trafiłaś na taką kobietę! To dużo jak na poczatek nikt cię nie wysmieje - tylko wysłucha i wesprze... Powodzenia! Marzenko mnie też strach parliżował przez wiele lat. Optymizm i opinie na forum bardzo mi pomogły uwierzyć w to, ze bedzie dobrze... A dla mnie - i pewnie dla każdej osoby na forum - przyjemnością jest dzielenie się przezyciami i informacjami po to by pomóc... trzymaj sie i załatwiaj ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena49 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 Witam Naprawdę wam dziękuję . Czy gogusia mieszkasz w wawa razem byłoby prościej :) Ponadto muszę przyznać ze lekarze raczej patrzą na nasz biust z lekkim uśmiechem , bynajmniej mój . przygnębiające to , tak mało jest szczerych ludzi w tych czasach. rozumiem ze powinnam zaczac od lekarza pierwszego kontaktu , jakie powinnam od niego otrzymać skierowania ? jes;li pomoże prywatny @ to nie ma sprawy pozdrawiam marzena Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gogusia78 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 Mieszkam w Małopolsce wiec tu trochę trudniej... zarejestrowałam się już do SS im Rydygiera w Krakowie na konsultacje do chirurga plastycznego ale dopiero na koniec lipca.Skierowanie plus zlecenia między innymi na rtg kręgu szyjnego oraz piersiowego dostałam od lekarza ogólnego...Póki co czekam i powoli będę robiła badania by chirurg nie miał wątpliwości,że taka operacja jest niezbędna choć jak niektórzy uważają,są to moje fanaberie (70J). Nie przejmuję się i prę do przodu! Razem z moim cudownym mężem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena49 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 i Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena49 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 tak to duży plus ze wspiera nas druga połowa. Ale skoro to by nam tylko wystarczało nie pisałybyśmy na forum , ja myśle ze potrzebuję doświadczenia tych pań koleżanek dzięki którym , ominiemy przeszkody lub bedziemy uwazniejsze poprzez ich rady. Dlaczego zapisałaś sie do tego akurat lekarza? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena49 0 Napisano Kwiecień 3, 2013 @ moge podać na gg ten który sie pokazuje nie istnieje , Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dormim Napisano Kwiecień 3, 2013 Witam. Dziś 15-ty po!!!!!!! mam zdjęte szwy z brodawek za tydzień reszta. Goję się super. Bardzo się cieszę na widok moich nowych małych piersi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dormim Napisano Kwiecień 3, 2013 Klaraa1 Miałam operację u dr Osuch, Jest naprawdę super fachowiec. Moje naleśniki zatrzymywały się na pasku spodni teraz sterczą dwie piękne małe piersi, poprzednie brodawki miały średnicę chyba z 6-7 cm obecne są jak 1 zł.Operacja dała mi jeszcze jedno talię którą wreszcie widać. Jeśli masz zamiar się operować gorąco polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach