Gość mmagda134 Napisano Listopad 19, 2013 hexe_asuu Zdecydowanie już lepiej. Dziękuję Nie podarowałabym sobie, gdybym nie przybyła na następne spotkanie. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia68 Napisano Listopad 19, 2013 Paulina, ja też jestem z Katowic. Operację miałam w Łęcznej. Ja miałam ząsiwadczenie od ortopedy, że duzy biust może wpływać na nasilające się bóle kręgosłupa i być wskazaniem do operacji zmniejszenia piersi. Do tego skierowanie od lekarza rodzinnego, usg i mammografia. I potem konsultacja i operacja. Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Listopad 19, 2013 czesc babki. pisze jednym palcem, bo nie działam dobrze jeszcze mam cycki małe :) w zasadzie wydaje mi sie ze za małe i twarde jak kamienie, ale to chyba normalne napiszcie ile bedzie tak bolało madzik wczoraj o tobie myslałam, choc nie miałam jak napisac dzieki wszystkim za kciuki i dobre słowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia68 Napisano Listopad 19, 2013 Gratulacje Kama. Ja mam twarde jeszcze teraz, a zaczęły mieknąć po 4 tygodniach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Listopad 19, 2013 Kama69 gratulacje! Boleć będzie króciutko, tak bardzo, to ze dwa dni, albo i nie. Dziewczyny, chciałam podziękować za przemiłe spotkanie, przepraszam, że dopiero teraz, ale po obejrzeniu Waszych malutkich cycuszków dostałam takiego doła, że nawet tu nie zaglądałam :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zurfilda 0 Napisano Listopad 19, 2013 madzik77 Byłam w Orłowskim tego samego dnia co Ty. W tym czasie jak Ty pisałaś, dziewczynom na kafeterii, że dotarłaś na miejsce ja leżałam w gabinecie i doktor ŁU wycinał mi martwicę z mojej rany. Kurczę, szkoda, że jakoś nie zorientowałam się, że będziesz w tym dniu u niego. Być może Cię minęłam wychodząc z gabinetu. Posiedziałabym chwilę z Tobą i podtrzymała na duchu. Dobrze wiem jak się musiałaś denerwować. Ja jeszcze wiele tygodni będę jeździć do szpitala, więc może spotkamy się w styczniu, chyba, że doktorek ma podać Ci termin operacji telefonicznie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik77 0 Napisano Listopad 20, 2013 Zurfilda jaka szkoda :( poznałam tam fajna dziewczynę, która też zakwalifikowała się na operację, mam nadzieję, że zajrzy tu do nas ;) A powiedz jak w ogóle oceniasz pana doktorka? pierwsze wrażenie zrobił na mnie bardzo dobre, zadowolona jesteś z jego pracy? ;) tego oczekiwałaś? Miłego dnia Wam życzę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik77 0 Napisano Listopad 20, 2013 a z doktorkiem mailowo jestem umówiona, mam odezwać się na początku stycznia, wiec już mu zapowiedziałam, że pisze od razu 2go to się przeraził ha ha, no w sumie 1.01 mu odpuszczam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycasta Małgosia Napisano Listopad 20, 2013 Kama, wielkie gratulacje. :-) Najważniejsze, że żyjesz i że operacja się udała:-) Ból będzie z każdą chwilą mniejszy, pierwsze tygodnie człowiek czuje się słabo, po dwóch miesiącach nie pamiętasz, że miałaś operację:-) Zleci jak z bicza trzasnął. Opisz wrażenia, jak będziesz miała trochę siły Zurfilda, Boże, aż taka straszna ta martwica, że będziesz musiała często jeździć do szpitala? Co się stało? Zdesperowana, całuję Cię mocno, kochana:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zurfilda 0 Napisano Listopad 20, 2013 cycasta Małgosiu, no za fajnie to u mnie nie wygląda. Ale spoko. Nie przejmuję się tym jakoś bardzo. Życie nauczyło mnie cierpliwości - w końcu się zagoi. U mnie z prawą piersią był problem już w pierwszej dobie od operacji. Zrobił się mega krwiak w środku i na wierzchu też (lekarka mi tłumaczyła, że odwarstwiła się też skóra od tłuszczu. Ze środka miałam krwiaka systematycznie "odsysanego" strzykawą z końską igłą (brzmi strasznie - ale przeżyłam i tragicznie nie było) a skóra wiadomo... zrobił się wielki strup (średnica ok 5cm - może ciut mniej w którąś stronę). Niestety nie bardzo chciało goić się pod strupem, jak zaczął odchodzić od brzegów rany to został wycięty razem z tkanką martwiczą pod nim. W poniedziałek mój doktor jeszcze trochę powycinał, pooczyszczał. Widok rany dla ludzi o mocnych nerwach... Na szczęście to moja rana i mnie nie przeraża - gorzej gdybym musiała znosić taki widok na kimś. Zapytałam doktorka ile to się będzie goić ale nie odpowiedział. Czytałam o tym więc zapytałam "ze 3 m-ce?) Niestety nie zaprzeczył (na szczęście też nie potwierdził stanowczo). Powiedział, że rana musi się oczyścić a potem będzie stopniowo zszywał jej brzegi. Myślę, że jak już będą szwy to zacznie się szybciej goić. Jeśli zostanie brzydka blizna to doktorek zrobi mi jej korekcję. Jestem spokojna o tą pierś bo jest pod stałym nadzorem, na razie jest trochę większa od lewej więc jest z czego wycinać ;-). (Oczywiście to był żart bo w przeciwieństwie do lewej która jest już całkiem wygojona i mięciutka, prawa jest miejscami twarda i opuchnięta). Lekarz powiedział, że tak się niestety zdarza przy tak dużych piersiach. Ale ja i tak mając świadomość, że będę miała takie komplikacje przed operacją dałabym się pokroić jeszcze raz. To są tylko przejściowe problemy a potem jaki komfort.... Nie wyobrażam sobie, że mogłabym się nadal męczyć z tym co mi odjęto. A jeśli chodzi o doktorka - oczywiście jestem bardzo zadowolona z jego pracy chociaż tydzień po moim wyjściu ze szpitala ewakuował się na 2 - 3 tygodnie (jakiś urlop chyba). W tym czasie zajmowała się mną przemiła doktor Anna K. - bardzo, bardzo troskliwa. Wszystko konsultowała z doktorkiem telefonicznie lub mailowo. Acha, u mnie też straszna lipa jeśli chodzi o wyniki badań krwi po operacji a to ma też ogromny wpływ na proces gojenia. Także dziewczyny przed i zaraz po - ZDROWE ODŻYWIANIE i DUŻO WITAMIN. Kama69 GRATULACJE! Jak już pisały dziewczyny z dnia na dzień będzie lepiej a to, że twarde oczywiście normalka. Ekspresowego gojenia życzę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 Gratuluje malego biusciku!!!:-) I szybkiego powrotu do zdrówka. Madzik77Super,ze sie zakwalifikowałas i..oby w Nowym Roku Twoj biuscik NOWY i mały BYŁ SUPER!!! Zdsperowana68. Wiem,ze Ci przykro,ale czasu nie da sie cofnac.Życze Ci dużo usmiechu i samoakceptacji :-) :-) :-) Zurfilda Widze,ze dzielnie znosisz,te problemy po operacji.Ja chyba bym sie zalamala,bo ja z trzech chirurgow na ktorych trafilam po operacji chodzac u mnie na miejscu,bo do Łecznej to troche za daleko,trafilam tylko na jednego fajnego.Na szczescie wszystko dobrze mi sie wszystko goi,bo inaczej kaplica.Wszystkiego dobrego!!!Oby jak najszybciej wszystko Ci sie zagoiło:-) POZDRAWIAM WAS. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 Gratulacje!!! Z dnia na dzień będzie coraz lepiej i fajniej;) zdesperowana68 Koniec z dołami i ruszaj do walki jak ustaliłyśmy!!!!! Będę Ci się przypominać co jakiś czas;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 20, 2013 Panie chcące skorygować biust nie zastanawiają się przed zabiegiem co będzie jak znajdą się w odsetku pacjentek, których dotknęły powikłania. Nie chcą nawet o tym myśleć, by nie zapeszać. Przyszła Pacjentko jednak polecam zapoznanie się tą ciemniejszą stroną zabiegów korekcji piersi. http://www.feelbeauty.eu/articles/show/id/142/ciemniejsza-strona-korekcji-piersi-powiklania.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Listopad 20, 2013 durny gościu! Wczoraj lekarz po zabiegu poinformował mnie,że przeszłam amputacyjną redukcje biustu, po stwierdzonej gigantomastii. I że każda z moich piersi ważyła około 4 kg. Spróbuj zawiesic sobie taki ciężar na szyi i z tym żyć przez wiele lat. Może wtedy przestaniesz straszyć nas powikłaniami. Jakby życie z takim biustem nie było wystarczająco straszne. Czesć dziewczyny. Sorry, że tak zaczęłam, ale jak czytam takie posty jak wyżej to mnie szlag trafia. Dziś czuje się przyzwoicie. Nawet nie łykam nic przeciwbólowego, bo nie jest żle, biore tylko tabletki przeciwobrzękowe. Tylko mnie ten stanik uwiera strasznie, ścisnieta się czuję jak w prasie jakiejś. I zastanawiam się jakie te mojej cycki będą bo na razie to jakby ich nie było, takie ścisnięte. A przypominam, ze nie chciałam mieć zupełnie małych :). Ciężko nam dogodzić. Dziekuje za wszystkie pozdrowienia i zyczenia. Miło je było poczyatac. Ide sie położyć, bo troche słaba jestem . Pozdrawiam Was wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Listopad 20, 2013 PS. Wielka zaletą zabiegu jest to, że kiedy stanęłam dzis rano na wadze to okazało się, ze naprawdę waże o 7,5 kg mniej. To sie nazywa dieta cud :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 Jak czytam,to nie wierze,ze Twoje piersi-wazyly 8 kg?To moje choc byly duze,to do twoich malutkie.Teraz faktycznie odczujesz ulge i lekkosc na swoich ramionach:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Listopad 20, 2013 żabka Sama byłam w szoku wczoraj, jak to usłyszałam, lekarz tez mówił o tym jak o sensacji. Kiedys nawet próbowałam sobie zważyć cycka, ale to nie takie proste, wychodziło mi, 2,6-2,8. Tyle, ze był przytwierdzony do ciała, więc waga oszukiwała, Mąz mi kilka dni temu zrobił zdjęcie. Porównam sobie za jakiś czas, kiedy się trochę zagoję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 Maz tez przed operacja zrobil mi zdjecie,ale jeszcze nie porównywalam.Na pamiatke bedzie i zostawilam jeden stanik:-) Jeszcze niedawno mialam jakis dziwny metlik w głowie,ze czegos mi brakuje.Dziwne,ale takie miałam odczucia.Ale z tego stanu obecnego jestem zadowolona i Tobie tez tego zycze:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aguska65h 0 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 GRATULACJE!!! i szybkiego powrotu do zdrówka . U mnie jutro mija 4tyg. od operacji a dzisiaj byłam w Łęcznej na kontroli i na szczęście wszystko już prawie się zagoiło nie ma już tej tkanki martwiczej i już się nie sączy .Pomału zaczynam spać na boku więc plecy trochę mniej bolą .Dziewczyny czy wy też miałyście taką wrażliwą skórę na cycuchach, jak nałożę ten biustonosz Z-bra to mnie gryzie i strasznie smyra chyba że to taki materiał chociaż w tym pofamu tak nie gryzie może dlatego bo nie ma szwów jest gładki sama już nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Listopad 20, 2013 Kama69 to aż niewiarygodne! 7,5 kg, ja pierniczę!!! Przepraszam, że pytam, ale już mi się wszystko pokiełbasiło: czy Ty robiłaś prywatnie? Hexe Kochana, poczekam do wiosny i pojadę negocjować ewentualną poprawkę. Dziś wyczytałam, że powtórny zabieg przeprowadza się po tych samych cięciach minimum po roku, więc jeszcze mam czas, może się przyzwyczaję i je polubię troszkę? Zaczęłam od zbijania wagi, może troszkę zmaleją, choć wątpię. Zabka, dzięki za dobre słowo :) Pozdrawiam wszystkie Kobitki. Buziaczki :)* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina cycolina Napisano Listopad 20, 2013 Gosia68 napisalas ze mammografia i usg. na to mnie nie skieruje ortopeda? kurcze nie znam sie na tym kompletnie, do czego potrzebna mammografia ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Listopad 21, 2013 kama69 a to ja myslalam,ze jestem rekordzistka, prawie 2 kg wycieli i drugie tyle podobno sie zostalo, to tylko ci wspolczuje tego zycia przed operacja i mam nadzieje,ze lekarze rodzinni na przyszlosc jak beda widzieli takie kobiety to sami zaproponuja operacje,a nie my w wiekszosci przez przypadek trafilysmy na forum i w taki sposob pozbylysmy sie tego balastu, gratuluje ci operacji i tzrymam kciuki zeby wszystko dobrze i szybko sie zgoilo zdesperowana68 przemysl wszystko dokladnie i podejmij decyzje taka zebys byla zadowolona, ja na twoim miejscu jezeli bedziesz miala okazje to bym je zmniejszyla, bo skoro teraz jestes niezadowolona to pomysl co sie moze wydarzyc jak troche przytyjesz, znow moga byc takie jak przed operacja. pozdrawiam cie. Aguska65h jeszcze 1-2 tyg i bedziesz mogla sobie kupic jakis inny stanik,moze wtedy nie bedziesz czula takiego dyskomfortu. Paulina cycolina na usg i mammografie kieruje lekarz rodzinny, gdzie bedziesz sie starala o operacje, jak do warszawy to tam tego nie potrzebujesz (jezeli masz ponizej 40-tki) tylko rtg kregoslupa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość toffik70 Napisano Listopad 21, 2013 Paulina cycolina ja miałam operację w Łęcznej i nie wymagali ode mnie ani usg ani mammografii. Miałam tylko zaświadczenie od ortopedy i zdjęcia rtg kręgosłupa. :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2013 toffik70, bo Ty byłaś na konsultacji u Sergieja, a on olewus jest :) Dr. Mądry zawsze chce i dr. Tomek chyba też :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Listopad 21, 2013 Kochane! Mam dla Was super wiadomość! Jeśli chcecie sobie dobrać i kupić ładny staniczek, to wpadnijcie tam gdzie odbyło się spotkanie Biuściastych i powołajcie na mnie, a dostaniecie 10% zniżkiżki!!!!!! www.facebook.com/BoutiqueBielizny Tu macie to miejsce;) Wpadnijcie zobaczyć nawet jaki macie rozmiar po operacji;) Ja się śmieję, bo z mojego 75C zrobiło się 70DD-E :D Jak będziecie chciały iść napiszcie maila do mnie, to podam Wam moje imię i nazwisko, na wejściu mówcie, że jesteście ode mnie;) hexe_asuu@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kajda75 Napisano Listopad 21, 2013 Hej dziewczyny napiszcie proszę czy masujecie lub masowalyscie piersi i blizny po redukcji :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Listopad 21, 2013 ja nie masowałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Listopad 21, 2013 Kajda75 Ja masuję do tej pory, w jednej piersi nadal mam zgrubienie. Lekarz kazał masować aż mięciutkie będą, a blizny i tak masuje jak krem nakładam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość toffik70 Napisano Listopad 21, 2013 gość byłam również na wizycie u dr Magdy ona również nie wymagała tych badań. Fakt jest taki, że zależy na kogo się trafi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ififi Napisano Listopad 22, 2013 Witam. Jestem nowa i przepraszam z góry jeżeli powtarzam temat ale mam pytanie. Byłam u neurologa, który zrobił wielkie oczy, że chcę dostać skierowanie do chirurga plastyka na redukcję piersi. Wystawił mi skierowanie na rtg kręgosłupa i wyszła zniesiona fizjologiczna lordoza w odcinku szyjnym kręgosłupa. Mam już umówioną wizytę u chirurga plastyka i tak się zastanawiam co teraz. Napisałam do NFZ ale nic mi nie odpisali. Chciałam się dowiedzieć co ma mi napisać neurolog na skierowaniu do chirurga? Czy ma napisać ze mam mieć operację ze względu na kręgosłup czy też chirurg decyduje? Nie wiem jak to "ugryźć" żeby mnie ktoś nie wykiwał, że czegoś brakuje itd. jak to z NFZ. Jestem z wielkopolski i chce zrobić operacje na NFZ w Certusie. Pozdrawiam Was gorąco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach