Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Dzisiaj miałam zdejmowane szwy z brodawek. Wszystko goi się ładnie. Na kotwicy mam szwy rozpuszczalne. Nastepna wizyta w kwietniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
nie ma nikogo kto by robił zabieg w Krakowie a szkoda może bym jeszcze coś ciekawego się dowiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968
Zalamana70j Gratuluje i szybkiego gojenia Ci życze:-) Czekam na fotki od Ciebie,bo moje dostałaś,a odp nie dostałam żadnej.Może byłas zajęta przygotowaniami do szpitaka,to nie bardzo był czas.Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtka
Załamana! gratuluję! niech się teraz wszystko pieknie goi! a jak będziesz mieć chwilę czasu, to poproszę o szerszą relację :) kto Cię operował, ile trwała operacja, etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana  70j
do szpitala dotarłam w poniedziałek wieczorem. We wtorek rano pobrano krew do badania, potem jeszcze ekg i prześwietlenie płuc. Po południu rozmowa z panią anestezjolog (bardzo fajna kobieta) operacja była w środę. Z samego rana tak ok godz 7.20 przeszedł dr Tomek z linijką i pisakiem pokreślić na moim biuście zygzaki. godzinę później zbierałam się już na na salę operacyjną. O 8.55 złapałam odlot. zgodnie z moją prośbą cewnikowana byłam już po narkozie. operacja trwała ok 3 godz. Operował mnie dr Mądry, dr Tomek i dr Sergey. Nie wiem ile mi tego wycięli bo zapomniałam zapytać. Z rozmiaru j/k mam teraz d. takie w sam raz do mojej sylwetki. Po operacji prawie cały dzień przespałam. Wieczorem dr Sergey zabandażował mi biust. pierwsza zmiana opatrunku i wyciągnięcie drenów w piątek. Była nawet nadzieja że po opatrunku będę mogła się zbierać do domu, ale niestety plastry które mi założyli po operacji uczuliły mnie i dostałam paskudnych bąbli na dekolcie. Oprócz tego po wyciągnięciu drenów temperatura mi troszkę się podniosła (według pielęgniarki do AŻ) 37,2 st. I niestety musiałam czekać z wyjściem do domu do poniedziałku. W poniedziałek ostatnia zmiana opatrunku w szpitalu i odlot :) zesłabłam. Ale już wszystko ok. Nowy biust jeszcze nie jest śliczny - na razie wydaje się być kwadratowy i w różnych kolorach tęczy :) ale wiem że potrzeba czasu aby wyglądał tak jak ma wyglądać i nabrać odpowiednich kształtów. Dziewczyny "po" czy was tez tak strasznie bolały plecy? żabka zdjęcia ci wyślę ciut później aż mój mowy biust nabierze przynajmniej choć troszkę jednolitego koloru, nie chcę nikogo straszyć tym jak on wygląda teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
hej załamana jakoś długo ci to zeszło. ja mam być w czwartek 7.3o w szpitalu i w tym dniu mam mieć zabieg. no chyba że się coś zmieni.przeraża mnie troszkę to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968
Zalamana70j Mnie plecy bolały na tyle skutecznie,ze przez cały pobyt w Łecznej nie przespałam jednej całej nocy.W domu po malutku dojdziesz do siebie,ale spanie na plecach przynajmniej do miesiąca.Życze Ci wytrwałosci i cierpliwosc***otem bedzie już SUPER:-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtka
Załamana, dziękuję za relację :) powiedz mi jeszcze tylko, co z biustonoszem? kupowałaś w tym sklepiku w szpitalu, tak jak Monia? czy jakoś inaczej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! załamana gratulacje, bez względu na to, jak teraz wygląda Twój biust i co Ci dokucza, to już najgorsze masz za sobą. Z dnia na dzień będzie lepiej. madziamagic dziś Twój wielki dzień, może nawet leżysz na stole i Cię właśnie robią piękną. Trzymam kciuki. Tak sobie pomyślałam, że dawniej nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wiele kobiet ma problem ze zbyt dużym biustem. Zawsze mi się wydawało, że wszystkie babki wokół wyglądają normalnie, tylko ja odstaję od tej normy. A tu wciąż ktoś nowy się pojawia. Wszystkim życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina40
Cześć dziewczyny! Dzięki temu forum już 6.02. mam konsultację w Łęcznej. Mam nadzieję, że mnie zakwalifikują. Ryba Długo czekałaś na termin operacji w Krakowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
hej tina 40 na pierwszej konsultacji byłam w kwietniu 2013 a zabieg dopiero teraz 6 luty. trzymam za ciebie kciuki. ty 6.02 na konsultacji ja już na zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia M
Witam wszystkie panie Mam ten sam problem co większość z pań Mój rozmiar to 75 G Z natury jestem szczupłą osobą Ale z problemem bólu pleców mięśniami borykam się od lat Mam przepukline międzykręgową sztywność rąk Nie mogę juz normalnie funkcjonować. Z zawodu jestem masażystką Duży biust to udręka dla mnie Nitka.26 czy mogłabyś mi na mojego @ przesłać wszystkie informacje dotyczące Dr Artura Sliwińskiego Choć do Szczecina mam 400 km ale jak tam jest dobry fachowiec to warto jechać Choć nie ukrywam że boje się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
hej dziewczyny napiszcie mi jeszcze co z tym biustonoszem trzeba go miec odrazu do zabiegu czy pózniej można kupić i jak cena drogi bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamana70j gratulacje !!! Ten przeklęty ból pleców to była dla mnie największa zmora po operacji, już nawet cycki tak mnie nie bolały jak plecy, ale z czasem będzie coraz lepiej mnie mąż smarował maścią przeciwbólową (DICLOZIAJA) i trochę pomagało ale i tak cierpiałam.Jednak najlepszym lekarstwem jest czas on pomoże na plecy i sine cycuchy hehe wiem marne pocieszenie.Życzę szybkiego gojenia się . A i zapomniałam dodać że po tych plastrach chyba prawie każda ma uczulenie a raczej odparzenia ja miałam takie że aż mi się krew z tych ran lała do dzisiaj mam blizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba33 Nie pamiętam gdzie będziesz miała operacje ale biustonosz można kupić w aptece w szpitalu w Łęcznej już po operacji jak będziesz na chodzie to możesz zejść na dół do apteki i sobie przymierzyć bo przed operacją nie wiesz jaki będziesz miała rozmiar w sklepie ortopedycznym tym w szpitalu też podobno już są bo kiedyś nie było (Monia chyba kupowała).Ten w aptece kosztuje 270zł. ja taki mam a drugi mąż mi kupił w sklepie medycznym w lublinie ale był za mały i musiał wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina40
Ryba33 Ja też trzymam kciuki (za ciebie i za siebie również). Ja jestem z okolic Krakowa i też się zastanawiałam czy tam się nie kierować, ale jakoś tak pod wpływem forum zadzwoniłam do Łęcznej i ustaliłam termin konsultacji. Mam tylko nadzieję, że mnie zakwalifikują i termin operacji nie będzie tak odległy. Czekamy na relację po i jeszcze raz trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tina40
Ryba33 a tak na marginesie to nawet podobną wagę mamy(ja 164cm/76kg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ififi
Załamana (chyba juz nie tak załamana,co ;-) ) dzięki za informacje co do opieki (to ja się pytałam). Gratuluję nowego ciałka i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
tina 40 nie martw się na pewno zostaniesz zakwalifikowana jak coś pójdzie nie tak zapraszamy do krakowa do rydygiera ha ha damy radę ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona tylko najgorzej te dojazdy na zdjęcie szwów itp. to mnie denerwuje mam do krakowa250 km może nie dużo ale ja strasznie nie lubię jeżdzić samochodem ale przeżyje i ti żeby tylko wyglądać jak człowiek pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
gogusia78 jak byś mogła coś napisać o rydygierze jak tam było bo ja się tam wybieram pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryba ja stanik, a właściwie gorset pooperacyjny z Pofamu obejrzałam w necie, (dziewczyny mi dały nazwę), a mąż mi go kupił w sklepiku medycznym w szpitalu w moim mieście już po operacji- koszt 135 zł razem z pasem, którego nie używałam. Na stronie Pofamu można znaleźć adresy sklepów w całym kraju, które sprzedają ich wyroby. Gorset z nóg nie zwala, ale ma jedną zaletę- jest wygodny. Wiem, co mówię, bo pierwszy stanik, który dostałam od lekarza w klinice po zabiegu, po 3 dniach i zakupie gorsetu, zdjęłam z ulgą i wyrzuciłam. Kiepski biustonosz po zabiegu to horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
dzięki ci śliczne właśnie znalazłam i blisko mojego szpitala jest taki sklep więc zadzwonię tam i się dowiem ci jak cena jaką podałaś jest ok ale patrzyłam nacie to nawet 300 zł masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryba 33 tylko weź pod uwagę to, że gorset jest raczej rozciągliwy. Ja na nasze pomniejszane biusty radziłabym miseczkę B/C. Ja taką miałam, a teraz zwykłe staniki kupiłam E, a w tym gorsecie nadal śpię i nadal jest na mnie dobry. Występuje w dwóch kolorach. I chyba w kwestii praktycznej polecałabym czarny, bo biały po ciągłych praniach i suszeniach gdzieś na grzejniku, żeby szybciej go włożyć z powrotem, wygląda mało estetycznie. No chyba, że chcesz kupić co najmniej 2 sztuki, ale mnie na to było szkoda kasy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
no właśnie o tą kasę chodzi ale zobaczymy jak będzie jeszcze tylko jutro i w czwartek pod nóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
dobrze że jesteście dziewczyny i nie jestem z tym sama bo pewnie miałabym strasznego stresa a tak widze że wszystkie żyjecie dajecie rade to i ja dam rade jestem bardzo pozytywnie nastawiona więc musi być dobrze, tylko szkoda mi trochę że mój mąż musiał wyjechać ale jak wróci to będzie nowa żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryba33 trzymaj się! tez by mi pewnie było smutno bez męża, ale czasem tak jest - siła wyższa. Mój na zabieg załatwiał wolne w pracy z wielkimi komplikacjami. Odkryłam go na nowo po operacji :) taki był opiekuńczy. Jak się naoglądał tych ran przy zmianach opatrunków itd to potem bał się dotknąc moich cycków przez długi czas. A Twój wróci, to już będziesz laska z boskim biustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33
hej dziewczyny ja już jutro zabieg, dziś w nocy wyjazd trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtka
Rybka, wszytsko będzie dobrze. Najwazniejsze to pozytywne myślenie i nastawienie! powodzenia i daj znać po:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×