Zmniejszenie piersi

leemm dokładnie nie pamiętam co napisał ortopeda na zaświadczeniu, ale pierwszy u którego byłam nie chciał mi nic dać. Dopiero drugi napisał stosowną notatkę :-) Mówisz że spanikowalaś..... ja na to forum trafiłam dopiero po operacji...... przed operacją nic nie czytałam...... nie wiedziałam czego się spodziewać. :-) Ale powtarzam że gdybym jeszcze raz miała decydować czy tak czy nie..... OCZYWIŚCIE TAK :-) I tak długo dojrzewalam do tej decyzji.... :-) Pozdrawiam:-)

Cześć Dziewczyny, jestem nowa na tym forum,trochę czytałam na temat zmniejszania piersi, ale wszędzie i tak ogólniki same, dlatego postanowiłam zasięgnąć opinii tych, które same przez to przeszły :) Będę wdzięczna za wszelkie porady. Obwód pod biustem mam 71 cm a biust 104 :O mierzone w miękkim staniku. Karmię piersią 9miesięczniaka. Kiedyś miałam jędrne piersi i mimo tego, że zawsze były za duże to jednak były ładne. niestety po wykarmieniu 3 dzieci już straciły miano ładnych :( Mam do was parę pytań, gdyby ktoś zechciał odpowiedzieć to z góry dziękuję :D 1. ile powinnam odczekać po zakończeniu karmienia ? 2. jakiego lekarza polecacie ? 3. czy te piersi póżniej wyglądają naturalnie ?-nie wierzę w galerię zdjęć na stronach klinik plastycznych

Właśnie policzyłam ile to mi wyszło miesięcy karmienia piersią w sumie :D

heh nie dziwne, że cyce ruina-74 miesiące karmienia piersią :D

chyba już wszyscy śpią, a ja piszę sama ze sobą :D zajrzę tu jutro

Mleczna Krowa :) przede wszystkim zmien nik bo sama sie dołujesz takim nazewnictwem :) Jesteś kobietą, matką, kobietą wartościową i co najwyzej mozesz byc "matka polką" a nie krową, Bo krowy to na pastwisku a Ty jesteś mamą 3 dzieci i to jest WIELKIE i wymaga uznania, Więc skarbie więcej wiary w siebie, ok????:) Z tego co wiem, to operacie można robić jakieś 6 miesięcy po skonczonym karmieniu, ale dopytaj jeszcze

i jeżeli chcesz to napisz do mnie, Sama zobaczysz: lubiekawe5@o2.pl

MlecznaKrowa a z jakich rejonów Polski jesteś? Jeśli z okolic Warszawy polecam szpital Orłowskiego. Pytasz czy naturalnie wyglądają.... jestem dopiero 3 tygodnie po operacji. Więc wygląd jeszcze się zmieni, ale i tak uważam że są piękne. :-) miałam przed operacją K/L.... moje plecy wreszcie odżyły. A jaki masz rozmiar przy 104 w biuście? Pozdrawiam :-)

Mleczna Krowa miałam oczywiście na myśli, że Ci wyśle zdjecia. Przed operacją i po operacji, Ja jestem już 3 miesiące po. Robiłam w Łęcznej koło Lublina oczywiście na NFZ.

Witam Kobietki :* Dziś w nocy myślałam,że mi piersi strzelą..są twarde i bolesne...głazy..niestety liczyłam,że nastąpi cudowne ozdrowienie i kręgosłup przestanie boleć...niestety ból nasilił się :(( cycuszki zaczynają wyglądać bo wcześniej...same rozumiecie :D jutro jadę na ściągnięcie opatrunku z brodawek... trochę się boję bo mam niski próg bólu no i chcę pokazać mężowi jak to wygląda bo póki co chyba nie zdaje sobie sprawy..

Cześć Dziewczyny, dzięki za odzew :D z tym nickiem to faktycznie przesadziłam hi hi ale to dlatego, że mój syn złapał gorączkę trzydniową, dzień i noc wisi na cycusiach i miałam wczoraj lekki kryzys psychiczny ;) dosłownie tak się czułam, jak mleczna krowa :O do tego dobiło mnie wczorajsze wyjście na zakupy, chciałam kupić sobie stanik, byłam w 4 sklepach i nie znalazłam :( w takim razie zmieniam nick

to ja mleczna krowa ;)

Monia kielczanka byłabym wdzięczna za fotki, to mój mail gawan6@o2.pl

Martynko nie martw się...niestety wszystkie z nas dopada od czasu do czasu taki nastrój.Taki los matki,kobiety....za dużo masz na głowie i musisz troszkę odpuścić.Ja coś o tym wiem..mam czwórkę dzieci i moje życie to ciąg kłopotów,problemów,smutków ale i śmiechu,radości i szczęścia :)

witaj gogusia to prawda, kocham dzieciaki, ale jak one mnie czasem umęczą.....rety

Grejs hmmmm sama już nie wiem z tym rozmiarem, niby noszę 70 g ale wczoraj przmierzałam i mi się piersi wylewały :O zręsztą tylko jeden stanik znalazłam w tym rozmiarze, no ale właśnie mieszkam na takim zadupiu :) Sulechów koło Zielonej Góry

heh muszę spadać, bo mały już się obudził-w domu śpi tylko przyczepiony do piersi, a wtedy siedzę przy kompie :) póżniej zajrzę,

Martyna własnie wyczułam w Twoim niku dużo żalu, sama kiedyś byłam jak dojna krowa i włąsnie dlatego chciałam Cię wyrwać z takiego nastawienie, żebyś zmieniła program w swojej głowie i zaczęła o sobie inaczej myśleć. Zaraz wyśle Ci fotki. Gogusia piersi jeszcze dość długo będziesz miała twarde, ważne żeby sie tam nic złego nie działo, a kręgosłup może Cie bardziej boleć, to etap przejsciowy. Tak mi powiedział lekarz, że niekoniecznie poczuje od razu ulge, czasami ból sie nasila ale po kilku tygodniach mija. Więc będzie dobrze. Trzymam kciuki

aha coś mi się jeszcze przypomniało GOGUSIA kup sobie lek homeopatyczny ARNIKA MONTANA 10 HC brałam po cesarkach, dobry na ból pleców, ogólnie na dojście do siebie po operacji. W moim domu leczymy się tylko homeopatią i ziołami, nawet dzieciaki wyleczyłam ze szkarlatyny :)

Monia dzięki, tutaj to chyba wszystkie to rozumieją, bo np. mój mąż patrzy na mnie jak na wariatkę gdy narzekam na te moje cyce :O

Martyna zobacz sobie zdjęcia

cześć dziewczyny :) Martyna tez Ci mogę wysłać zdjęcia, jestem 5 miesięcy po zabiegu Gogusia wzmożony ból kręgosłupa po zabiegu to podobno norma, lekarka mi tłumaczyła, ze nowy środek ciężkości trzeba załapać i bardzo się dziwiła, że mnie wcale nie boli, to jedna z najfajniejszych spraw po operacji, ani razu nie bolał mnie odcinek piersiowy kręgosłupa, bo przed zabiegiem miałam czasem wrażenie, że się złamię w pół

Dziękuję Ci Moniu te zdjęcia jeszcze mocniej utwierdziły mnie w przekonaniu, że chcę tej operacji. Mam prawie takie same piersi jak twoje przed operacją. Twoje teraz wyglądają pięknie :) co do blizn to nie powinnaś się martwić, miałam 3 cesarki, blizny zawsze trochę mi grubiały po tym jak już się zagoiło, a póżniej robiły się płaściutkie i coraz bledsze. Teraz to ledwo je widać. Smarujesz czymś ? Słyszałam, że maść cebulowa i krem ze ślimaka są dobre ? Ja nie używałam, bo mi się nie chciało, ale o piersi to chyba warto tak zadbać

Cześć Kama to mój mail gawan6@o2.pl

eh zapomniałam wyżej o nicku, chyba czas się przemalować na niebiesko

a czy któras z was robiła sobie brzuch ? bo to u mnie pójdzie na pierwszy plan :)

czy ja też już jestem niebieska?

O jak fajnie. Nawet nie wiedziałam że tak można :-) Jeśli chodzi o brzuch, to rzeczywiście masakra. Teraz cycuszki są fajne.... a brzuch jest na pierwszym planie.... :-( Ale pocieszam się że jeszcze troszkę i zacznę ćwiczyć..... i mam nadzieję że brzuszek zniknie....:-)

Martyna tez miałam cesarke i po niej nie mam śladu trzeba z lupą szukać tej kreski i niczym w ogóle nie smarowałam, ale z piersiami jest inna sytuacja. To inny rodzaj skóry i inaczej sie goi. Ja stosuje bliznasil oraz olejek arganowy i różany. Przerosty nie sa duże, mają tak około 2 mm.

no faktycznie, piersi mają delikatniejszą skórę, ale i tak super to u Ciebie wygląda. Olejek arganowy i różany używam na twarz, nie pomyślałam o bliznach.