Gość kamilas3 Napisano Marzec 19, 2016 Wybaczcie ze dopiero teraz odpowiadam ale moje chłopski zarazili mnie i wczoraj cały dzien leżałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilas3 Napisano Marzec 19, 2016 Chyba cos mi ucięło w poprzedniej wypowiedzi. A wiec jeszcze raz. Po operacji czuje sie super. Nie biorę przeciwbólowych. Co do ran nie ma tragedii, ciecia sa duże ale to raczej normalne. Narazie sa jeszcze opuchnięte i nie kształtne. Nie widziałam jeszcze brodawek bo sa zabezpieczone ale dzis ide na kontrole do lekarza i je zobaczę. A reszta goi sie pieknie. Dzis sama umiałam i wysuszylam włosy wiec jest ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71 Napisano Marzec 20, 2016 Kamila jak tam po wizycie u lekarza? Super, że u Ciebie wszystko tak dobrze przebiega. Przynajmniej prace świąteczne masz z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamma98 0 Napisano Marzec 20, 2016 Przeczytałam cały ten wątek i coraz bardziej skłaniam się ku zabiegowi. Mam już dosyć moich ogromnych piersi (70K!). Mam dopiero 18 lat a już mam bóle kręgosłupa, poza tym głupie uwagi innych i tym podobne. Wyglądam po prostu komicznie jestem wysoka, szczupła i taki ogromny biust masakra.... Na razie jeszcze się nie zdecydowałam nie wiem czemu boję się zabiegu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilas3 Napisano Marzec 20, 2016 Lekarz zachwycony ze taj wszystko ładnie sie goi. Brodawki ładnie sie przyjęły. Prawie nie boli. I ... Jestem szczęśliwa naprawdę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 21, 2016 Kamila super że tak się ładnie się goisz teraz czekamy na fotki:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovelyyou 0 Napisano Marzec 21, 2016 Hey kobitki jestem załamana zapisałam się do Łęcznej na środę i dowiedziałam się że czeka się z rok :( Zależy mi żeby było jak najszybciej bo kręgosłup mnie bardzo boli. Nie wiem co robić bo jestem z Łodzi i czy jechać do tej Łęcznej czy nie. Przecież jak powiem że jestem z Łodzi to nie wezmą mnie szybciej. Miałam mieć w Barlickim w Łodzi po wakacjach ale oni chcą jedną pierś a po trzech miesiącach drugą ehh. Niech spadają w sumie chyba bym się zgodziła ale boje się asymetrii i facet się nie zgodził. Wiecie gdzie są szybciej terminy gdzie usuwają oba cycuchy na raz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Marzec 22, 2016 Lovely jedtes zapisana na srode tzn ze do innego doktora niz Mądry to moze czas oczekiwania u innego doktora bedziesz miala krótszy. Wiesz rożnie to bywa inny lekarz ma inne terminy to jednak warto poczekać do tej wizyty w lecznej i przekonać sie moze akurat cos uda sie wczesniej. To ze jestes z Łodzi to akurat żaden argument dziewczyny z nad morza przyjezdzaja nawet. Napisz jak po wizycie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 22, 2016 Lovely dokładnie każdy lekarz inny termin odp Ci na Wizażu również ja miałam ponad 600 km do Wrocka 100 choć po czytaniu tego forum i wizażu wybrałam jednak Łęczną:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovelyyou 0 Napisano Marzec 22, 2016 Chyba zrobię to u siebie :) W tym Barlickim najpierw jedną a po trzech miesiącach drugą pierś. No dla mnie to trochę kłopot bo mam małe dziecko i partner pracuje. Boję się tylko że będzie asymetria przez to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Marzec 23, 2016 Lovelyyou to co piszesz to jakiś kosmos gdzie tu sens i gdzie logika operować piersi osobno przecież to jest 2 razy pobyt w szpitalu 2 razy narkoza 2 razy rekonwalescencja 2 razy ból i 2 razy strach przed operacja. Nie wiem co za imbecyle to wymyślili-:( Karmi u mnie dokladnie 2 miesiące zostały-:) Ania Syla zagladacie tu jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamilas3 Napisano Marzec 23, 2016 Jak czytam że w łodzi operują jedną pierś a potem drugą to jakieś kretynizm. Wybaczcie za wyrażenie ale dokładne co to za sens !! a tak zmianiejąc temat dziewczynki powiedzcie co polecacie na blizny? zdjecia wyśle jak tylko opuchlizna zejdzie i zacne bardziej normalnie wygadać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 23, 2016 ja sobie nie wyobrażam osobno operowanych piersi, tak jak Bodzia napisała narkoza dla mnie koszmar już śni mi się po nocach, tragedia a gdzie tu podwójnie, choć sny moje są pozytywne mam nadzieję że w realu będzie równie dobrze:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Marzec 23, 2016 Ja tez wolałabym poczekać nawet rok i zrobic obydwie piersi jednocześnie . A poza tym 3 miesiące chodzic z dwoma innymi cyckami:( w sumie pol roku do tylu w zyciu . Podobno kiedys tak wszedzie sie robiło tzn po jednej piersi co 3 miesiące . Bodzia no równe 2 miesiące masz , ja dodaje jeden tydzien . Teraz zaczynam sie bać zeby mnie nie odrzucili przed sama operacja . Biorę juz caly czas witaminy dla kobiet , rutonoscorbin i magnolalm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 23, 2016 Karmi Bodzia super przeleci Wam bardzo szybciutko też trochę się boję że zajade tyle km a mnie odrzucą dlatego ok lipca zrobię sobie badanie krwi i moczu żeby mi nic nie wyskoczyło właśnie niewiem od kiedy mam brać ten rutinoscorbin moja pani dr. która była nic mi nawet o tym nie wspomniała nie dostałam żadnych zaleceń oprócz tego ze muszę być zdrowa! bo miałam akurat okropne zimnisko na ustach. Co do papierów jakie mam zabrać ze sobą to tylko odp że te co mam na wizycie jedyne czego żałuję to że nie było dr. Mądrego który ma być moim prowadzącym ale ogólnie już bym chciała być po choć z drugiej strony termin też mi bardzo odpowiada ponieważ będzie już po upałach pewnie:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2016 Tak czytam Was i czytam, wniosek- Łęczna i dr Mądry... też zastanawiam się ciągle nad tą operacją, boję się, że się nie zakwalifikuję, a chyba niepotrzebnie bo mój rozmiar to 70 L/65M... koszmar po prostu... boję się, że ortopeda mi nie da skierowania, powie, że najpierw powinnam schudnąć czy coś...przez TAKIE piersi wyglądam jakbym miała 10 kg więcej, choć i tak do drobniutkich nie należę... Dziewczyny, podeślijcie mi również zdjęcia, chciałabym zobaczyć jak to jest po.. agatamonko@op.pl coraz bardziej się przekonuję, że warto spróbować... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovelyyou 0 Napisano Marzec 23, 2016 Pytałam się ich czemu tak robią to powiedzieli że mają tak umowę podpisaną z nfz. Nie wiem ale ja się bardzo z nimi męczę nie wyobrażam sobie czekać rok na operacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lovelyyou 0 Napisano Marzec 23, 2016 Jak o tym wcześniej czytałam to myślałam że to jakiś żart i jak oni mi to powiedzieli. Myślałam że już się tak nie robi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Marzec 23, 2016 Karmi ja też się boję ale robiłam sobie badania kontrolne i wszystko jest ok. Jeszcze pod koniec kwietnia zrobię sobie powtórne zeby się upewnić ze jestem zdrowa i czekam na maj. Nie wiem tylko jak poinformować szefa o operacji bo pewnie nie będzie zadowolony z mojej nieobecności w pracy. Ale najważniejsze że w końcu pozbede się mojego garba ( tylko z przodu ) bo naprawdę kręgosłup mi już wysiada-:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Marzec 24, 2016 Bodzia ja pracuje w państwowej firmie to po prostu w kadrach dam zwolnienie , tylko nie chce zeby wiedzieli z jakiego powodu , mieszkam w małej miejscowości takze chce sobie oszczędzić plotek. Dlatego tez mam w zanadrzu ponad 2 tygodnie urlopu zaległego i jeszcze nie zdecydowalalam sie czy wezme urlop czy zwolnienie . Z tego co czytałam na zwolnieniu do kadr nie ma informacji na temat jednostki chorobowej . Jak to jest dziewczyny te co miały zwolnienie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Marzec 24, 2016 A prace mam bardzo lekka to spokojnie moge wrocic do pracy po ponad 2 tygodniach . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 24, 2016 ja też pracuję w Państwówce moja szefowa oraz moja koleżanka wiedzą że mam operację są ze mnie dumne że się zdecydowałam widzą że mam problem:-)już oznajmiłam że msc mnie nie będzie a we wrześniu 19 mam się wstawić w szpitalu:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Marzec 24, 2016 Karmi Donia myślicie tak szybko wrócić do pracy? Ja w sumie też nie mam pracy ciężkiej ale kurcze troche będę się bała bo znając siebie to nie usiedze i zabiorę się za to co nie będzie mi wolno robić. Po operacji na nerki też się za szybko zabralam i tylko sobie zaszkodzilam także teraz nie wiem-:) a jak tam dziewczyny przygotowania do świąt? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Donia841 Napisano Marzec 24, 2016 Bodzia ja biorę tyle zwolnienia ile mi dadzą w szpitalu a laski pisały ze dają ok 3 tyg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 24, 2016 Kurde jak piszę z Tel to mi urywa wiadomości!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Marzec 24, 2016 Święta u mnie daleko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Marzec 24, 2016 Donia 3 tygodnie to łącznie z pobytem w szpitalu prawda? No to tydzień w szpitalu i 2 po. Trochę krótko ale w sumie każdy organizm inaczej reaguje i inaczej się goi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Marzec 24, 2016 Karmi71 nie przypominam sobie zebym miala jakies jednostki chorobowe na zwolnieniu, chociaz moglam nie zwrocic na to uwagi. Ja na zwolnieniu bylam ok 1,5 miesiaca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Donia841 Napisano Marzec 25, 2016 Bodzia ja myślę że ok msc będę na pewno na zwolnieniu to będzie jedyna okazja żeby odpocząć:-) tydzień w szpitalu i potem mogą dać 3 tyg niewiem ale tak myślę:-) Ja wziełam się za siebie ćwiczę z siostrzyczką codziennie wczoraj zrobiłyśmy 9 km pieszo jestem mega duma:-) z tel nie mogę pisać ucina mi na początku tekstu niewiem dlaczego dziś pracuje do 13.00 i śmigam na zakupy na święta bo nie mam nic kupione heheh:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 25, 2016 Ja z lecznej dostalam tydzien szpital i miesiac zwolnienia wiec nie koniecznie daja 2 tyg - to lekka przesada same czytacie ze czasami sie cos paprze a nawet jak nie paprze to ja 2 tyg ciagle zgieta jeszzce chodzilam wiec a isc do pracy i tylumaczyc ze tego nie mozna zrobic tego lub chodzic do wc by robic sobie opatrunki chyba nie ma sensu... jak sie juz ktos decyduje na zabieg uwazam wazne by sie zagoilo i dopiero wrocic do pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach