Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 1, 2016 Nalogowiec wypił mocna kawkę i juz zdrowy :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 1, 2016 Jutro rano ide kupic sobie biustonosz bo dzisiaj mam piżamkę troche niewyjściowa a jutro sie zeszykuje i zejdę rano po wizycie bo na opatrunku raczej mi go założą . Tak mi powiedziala pani pielęgniarka przynajmniej , ale jak widze tu kazdy mowi co innego . Ja czuje sie juz super wypiłam jeszcze jedna kawkę i juz ok . Donia reasumując jedna doba wycięta z życiorysu a potem sama radość . Tylko jeden problem nagle okazało sie ze brzuch mi widac :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 1, 2016 Hej Karmi....właśnie ten nieszczęsny brzuch. Boję się że mnie też będzie wystawal a nawet jestem pewna ze będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 1, 2016 Kurcze zjada cześć wiadomości. Czytam wasze wpisy i wiem czego się spodziewać i jakoś się mniej denerwuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Czerwiec 1, 2016 Ha ha Karmi nie jesteś sama pewnie większość z nas to ma bo wcześniej to najpierw szły cycki a potem my-:) a teraz nadze proporcje się zmieniły. A tak w ogóle chudzino to ty masz brzuch? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 1, 2016 Izar ja nic nie owijam w bawełnę pisze jak jest ze jedna doba to faktycznie trzeba swoje przejść i nie ma co sie oszukiwać to jest poważna operacja ale ja w pełni zaufałam personelowi tutaj i wiem ze nie spotka mnie tu nic złego . No nikt mi nie powie ze pocięte ciało moze nie bolec wiadomo ze boli ale jest to ból który mozna wytrzymać bez zadnego wysiłku . Najwazniejsze ze bez problemu sami proponują dożylne leki przeciwbólowe kogo boli moze byc non stop na lekach . Lekarze po operacji od razu rozpisują duza ilośc tych leków . Wszyscy wychodzą tu z założenia ze nie ma sensu cierpieć bólu i dlatego nikt tu nie stęka i nie cierpi . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 1, 2016 Bodzia uwierz ze brzuszek to mam akurat jak mnie widziałaś to bylam w szerokiej koszulce a teraz juz oglądałam ten swoj brzuch w lazience bo wczesniej jak piszesz szły cycki. Najgorsze ze ja go juz raczej nie zgubie bo tyle ćwiczyłam a on i tak jest . Została mi jeszcze operacja plastyczna brzucha jakby co :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 1, 2016 Karmi ja już przeżyłam 6 godzinna operacje i wiem że jest nieciekawie przez kolejne 24 godz. A z doświadczenia zawodowego wiem też że wszystko zależy od cech fizycznych pacjenta i oczywiście wiele też zalezy od anestezjologa który Cię znieczula. Jestem dobrej myśli i nastawia się na: bedzie dobrze. Musi być! Oswoilas się już z myślą że masz nowy rozmiar? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabryska79 Napisano Czerwiec 2, 2016 Hej dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabrysia79 Napisano Czerwiec 2, 2016 Od 3 godzin czytam odpowiedzi na tym forum i nie mogę spać. Mam ogromny problem z kręgosłupem z powodu dużego biustu 90 G. Na rehabilitacji na którą się zapisalam powiedziano mi dziś, ze ból zawsze będzie wracał przy takich piersiach i dobrze byloby cos z nimi zrobić. Nie mam żadnej wiedzy na temat szpitali, lekarzy ani nawet kierunku moich działań ( od czego mam zacząć) aby ubiegać sie o refundowaną operację. Wiem, że jesteście pewnie zmęczone juz tym tematem ale proszę o kilka informacji. A tym z was, które są "po" gratuluję i zazdroszczę. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 A ja zmowu obudziłam sie w środku nocy:( i co ja mam zrobic poczekam pewnie niedlugo jeszcze raz zasnę . Izar jak mialas operacje to właściwie juz wszystko wiesz jak to wyglada. Trzeba przez to przejść i tyle . Teraz juz nie bałabym sie tak bardzo operacji i narkozy . A jesli chodzi o rozmiar biustu to nadal nie potrafię dobie tego wyobrazic, patrząc na ten mój bandaż to wydaje mi sie ze nic tam nie mam , ale pamietam ze dziewczyny tez pisały ze tak miały . Jutro pierwszy raz je zobacze ale obawiam sie ze to nie bedzie ciekawy widok . W ogole wiecie ze ja sie boje wszelkich zabiegów a tu caly czas a to zastrzyk a to antybiotyk to dreny wiszące to wenflon mnie boli . Sama sobie nie wierze ze tu jestem i znoszę to wszystko ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 Gabrysia tu nikt nie jest zmęczony tematem bo temat naszego zycia . Jak juz tyle przeczytałaś to chyba doszłas do wniosku ze nie ma innego wyjścia jak tylko isc na operacje . Napisz skad jestes to dziewczyny Ci podpowiedzą gdzie mozesz zrobic operacje u siebie . Ale z tego co widze to większość zdecydowalala sie na Leczna . Powiem tak personel troche wschodem wieje ale ich wiedza i umiejętności na najwyższym poziomie . Mi to nie przeszkadza bo sama jestem stad i bardzo swojsko sie tu czuje :)nie masz na co czekac wybieraj szpital i działaj bo czas oczekiwania na taka operacje tutaj wynosi ponad rok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 2, 2016 Karmi biedulko to poproś o coś na sen najwyżej może się wyśpisz:-) kurde ciekawe jak biuścik będzie wygladał:-) Gabrysia bierz się i zapisuj ja już się nie mogę doczekać choć strach ogromny czas leci bardzo a to bardzo szybciutko a wrzesień już tuż tuż:-)ale w tych upałach mam już dosyć tych wielkich cycków odparzeń pod biustem wrzynających się naramek od stanika bleeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 Ja juz po opatrunku oglądałam swoje nowe cycki jak dla mnie troche za małe ;) ale mam nadzieje ze sie przyzwyczaję . Nareszcie oddycham normalnie i moze jutro do domu ale jutro po wizycie powiedzą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 2, 2016 Karmi jak za małe???? szczerze to wolę mieć mniejsze jak mają mi duże D zrobić:-) ale to kochana moje zdanie i jak mocno pociętę??? staniczek odebrałaś??? a jak koleżanka z brzucha funkcjonuję jak ty czy nie? porób fotki szpitala potem poproszę to mi wyślesz???cieszę się że wszystko jest wporządku a na spanie poproś o tabletkę:-)jak jedzonko? smakuje Tobie jakiego lekarza najbardziej polubiłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 2, 2016 ja mam tendencję do siniaków wystarczy że się lekko pukne i już na całą nogę siniak:-) więc już się widzę jak będę wyglądała...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 2, 2016 Karmi, jeśli mogę to mam mąka prośbę zorientuje się w sklepiku jakie staniki pani ma w kolorze białym lub beżowym. 75-80 C Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 2, 2016 Ale głupoty mi się wypisaly....i jeszcze połowa wiadomości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 2, 2016 Bodzia kiedy masz termin kontroli? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 2, 2016 izar kiedy masz operację? ja jak piszę z tel to mi też początek wiadomości tylko wyskakuję:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi72 Napisano Czerwiec 2, 2016 Izar w sklepie biustonosz jest 75 b-c ja taki mam jest i 70 pod biustem ale jak dla mnie za bardzo mi biust spłaszczal a jak mam w nim chodzic bity miesiac to chce normalnie oddychać bo mnie ten bandaż wykończył juz . W ogole ta pani w sklepie jest pracownica i w zadne konszachty nie chce wchodzić . Ten co mi niby odłożyła normalnie leżał na polce do sprzedania . Zapytałam czy mozna telefonicznie wczesniej zamówić to powiedziala ze nie bo nie beda wysyłali jej paczki z jednym biustonoszem . Powiedziala ze jak przyjdziesz do szpitala to przyjdz pd razu do sklepu i zorientujesz sie co i jak . A biustonosz i tak dopiero w czwartek zakładają a jak sie nie ma to bandażuja a biustonosz mozna w domu założyć. Ja wymieniałam bo ten 70 biust mi spłaszczal to wielka lazke robila . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Czerwiec 2, 2016 Izar ja jak byłam w sklepiku to był silima elena biały 75 c po 160 zl.a wizytę mam we wtorek 07.06 u dr Zuchowskiej. Karmi na początku jest takie wrażenie że są za małe ale przyzwyczaisz się-:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Czerwiec 2, 2016 A ta po panna w sklepiku to koza że tak delikatnie powiem....niby odkładala przy mnie 75b/c Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 Donia a gdzie tu lekarza ujrzysz na wizycie wszystko trwa sekundę bo nic nie oglądają . Na opatrunku wszystko pielęgniarka robi przyszedł dr Sergiej powiedział ze śliczne cycki a 2 młodych stażystów oczy wybałuszają ( w tym jeden arab:) ) potem fachowym uściskiem wszystko obmacał az mnie podnosiło na tej kozetce. Wyjął dreny i poszli resztę pielęgniarka robila . Powiem ci tak tu sie nikt nie rozgaduje tylko robi swoje. Pewnie w szpitalach w dużych miastach lekarze wszystko wyjaśniają i tłumacza . Tu dr Sergiej zadaje tylko pytanie czy jest cos co chcemy wiedzieć i tyle . Mi to akurat bardzo pasuje bo niezbyt lubię sie wdawać w takie dyskusje . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 Bodzia no ta laska od biustonosza to mi do gustu zbytnio nie przypadła . Te moje cycki tak w ogole to sa prześliczne po prostu . Mialam głupie uczucie jak mi to wszystko zdjęli bo zawsze musiałam sie prostować zeby te zwisy troche do góry szły no i wyprostowalam sie na maksa a tu cycki prawie pod nosem doznałam szoku prawie . W ogole moja pamiec nie koduje zebym kiedykolwiek takie miala okrąglutkie i takie idealne . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 2, 2016 Widocznie ma klientów w głębokim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 Donia a konieczne ci te zdjecia szpitala bo niebardzo wiem co mam ci robic . Sale 2 osobowe z łazienka malutki tv na ścianie szafeczki nowe kolorowe szaro różowe . No i najwazniejsze w ogole tu nie śmierdzi szpitalem. Łóżka tez nowe i tyle. Ta dziewczyna co lezy ze mna i swoja mamusia zostaje do poniedziałku bo u niej troche gorzej to wszystko przebiega . Jeszcze jej dren jeden zostawili . Ale ona jest taka grubsza raczej. Schudła juz 40 kg i dlatego ten brzuch robila ale jeszcze jej troche zostało do zrzucenia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 2, 2016 I jeszcze poki pamietam napisze ze najwazniejsze to miec jakies ubranie wierzchnie z kieszonkami bo jednak te dreny trzeba ze sobą nosić . Ja mialam na szczęście 2 bluzy z kieszeniami bo spodni od dresów to nawet nie zakładałam jak bylam po operacji . Jakis szlafroczek tez bedzie ok. Po operacji leżałam nago i dobrze mi tak bylo . Potem założyłam piżamkę rozpinana z przodu i luźne spodenki do tego i tak leżałam do dzisiaj . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izar Napisano Czerwiec 2, 2016 No diabli by to wzięli z tym urywaniem wiadomości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bodzia74 Napisano Czerwiec 2, 2016 Dobre Karmi z tymi cyckami co napisałaś. Ale ja jak opisywalam to mną na opatrunkach zajmowały się lekarki i taki młody lekarz Korzeniowski . Sami osobiście robili opatrunki a pielęgniarki tylko pomagały mi nawet biustonosz pooperacyjny zakładali lekarze widocznie zależy kto ma dyżur. Ja trafilam na fajnych lekarzy-:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach