Gość karmi71 Napisano Czerwiec 17, 2016 Judytka i chciałam Cię pocieszyć, że jak leżałam 5 dni w Łęcznej codziennie było po 2-3 operacje to nikt nie rzygał po narkozie. A wiem bo moja sala była na wprost obserwacyjnej to się wszystko widziałam co tam się dzieje , nawet jak nie chciałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RenataD Napisano Czerwiec 17, 2016 Witam dziewczyny. Mam 28 lat i bardzo poważnie zastanawiam się nad operacją zmniejszenia biustu. Mam rozmiar 80 K - w biuście 113 cm. Dramat... płakać mi się chce jak widze na monitorze to co właśnie napisałam - 80 K....No ale... Proszę Was o poradę i kilka informacji - wybaczcie - wiem , że pewni gdybym poczytała to znalazłabym tu na ten temat informacje - ale małego synka, pracuje i jeszcze jesteśmy w trakcie budowy domu ( nie mam kiedy się odespać a co dopiero siedzieć na kompie i "edukować się"). Niestety nie stać mnie na operację w prywatniej klinice... Jak to wygląda w przypadku operacji na NFZ, co powinnam zrobić, gdzie się udac, do jakich lekarzy. Jak to u Was było... Dzisiaj byłam kupić sobie sukienkę na wesele na które idziemy w sierpniu - niestety pasują na mnie sukienki w rozmiarze 48 a w talii i biodrach wszystko luźne a cycki oczywiście opięte na maxa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 17, 2016 Renata najpierw zastanów sie nad klinika gdzie chciałabyś być operowana . Tutaj w większości Leczna ale są dziewczyny po Warszawie Wrocławiu Polanicy . Zależy czy chcesz mieć bliżej czy masz inne preferencje . Potem musisz zrobić badanie kręgosłupa czy masz wady , a potem skierowanie do poradni chirurgii plastycznej . Będziemy Cie kierować na bierząco jak zdecydujesz już gdzie chcesz być operowana . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RenataD Napisano Czerwiec 17, 2016 Jestem z Zakopanego wiec na pewno Kraków bo jest najbliżej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RenataD Napisano Czerwiec 17, 2016 A czy któraś z Was byla operowana w tym szpitalu w Krakowie Rydygiera ??? Ile w ogóle czeka się na taką operacje ? I jeszcze jedno zasadnicze pytanie - czy pozniej faktycznie przy kolejnej ciazy nie ma problemow z karmieniem piersia ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 17, 2016 Renata w każdym szpitalu czeka sie inaczej to już musisz sobie sama sprawdzić chyba ze jest jakaś dziewczyna co tam ma robione . A jeśli chodzi o karmienie to jeśli masz robione na szypule to podobno mozesz karmić i masz wtedy czucie natomiast jeśli piersi są bardzo duże to jest robiony przeszczep brodawki nerwy i przewody mleczne są uszkodzone i wtedy nie mozesz karmić . To już z lekarzem musisz indywidualnie ustalić . Nikt Ci raczej nie zagwarantuje ze na pewno będziesz mogła karmić. A kiedy przestałaś karmić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RenataD Napisano Czerwiec 17, 2016 Poltora rolu temu. Dziewczyny bardzo Wam dziekuje na razie za rade. Jak synek usnie postaram sie troche poszperac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 17, 2016 Z w co ja się orientowałam to najkrócej czeka sie w Łęcznej i wymagają naprawde najmniej dokumentów! Ale to tylko moje info szukaj może znajdziesz inne powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 18, 2016 Dziewczyny mam pytanie do Tych które brały rutinoscorbin, ja mam operację na początku pażdziernika i chciałabym się od Was dowiedzieć ile czau przed operacją zaczęłyście go brać i ile tabletek, i czy do samej operacji go się łyka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71 Napisano Czerwiec 18, 2016 Gosciu ja rutinoscorbin brałam miesiąc przed operacją 2 tabletki dziennie, po operacji też dobrze brać około 2 tygodnie jeszcze. W szpitalu też brałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Angelikax98 Napisano Czerwiec 18, 2016 Hej dziewczyny:) Która z was miała robione w Polanicy i czy to na NFZ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Witam dziewczyny mój termin 27.06 na stawienie się w szpitalu w łęcznej , jak myślę to mnie żołądek zaczyna boleć ale z drugiej strony to nie mogę się doczekać , czy którąś z was może spotkam w tym terminie ? Trzymajcie za mnie kciuki rutinoskorbin biorę już od 2 tygodni i zastanawiam się czy nie kupić sobie biotebal bo po narkozie wypadają mi włosy ale chyba kupię i zacznę brać zaraz po operacji . Stanik pooperacyjny mam , grupę krwi mam , piżamę rozpinaną mam , jeszcze trochę szczęścia i jestem w komplecie . Zaczynam się powoli pakować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ja75H 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Witaj Bożka :) to już tylko tydzień ... Z dziewczyn które tu piszą ten sam termin co ty, o dziwo, ma Narrow bedziemy trzymały kciuki będzie wszystko dobrze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ja75H 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Wracając to tematu opalania - przy moim zwisie nawet gdybym sie bardzo postarała nie mam szans na opalenie miejsc w których bedą zakładane szfy :p uffffff ..... Dziewczyny wracała któraś z was do domu samochodem jako kierowca ...... ???? Jakie jest stanowisko w tym temacie lekarzy ? Mówią jasno ze tyle i tyle czasu nie można prowadzić ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 19, 2016 Ja wracalam daleko bo 550km po tygodniu jak wyszlam ze szpitala nie wyobrazam kierowac sobie tyle km kazda dziure czulam a kierował tata. Nie wiem moze sa takie co gory moga przenosic ale ja uwazam im lepiej zadbamy o sobie po zabiegu tym lepiej i ja bym nie ryzykowala jazdy kierowania no chyba ze 20km. Za kierownice i do pracy wrocilam po 3 tygodniach od zabiegu ale ja akurat pracuje przy komputerze wiec nic nie nosilam ciezkiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71 Napisano Czerwiec 19, 2016 Ja 75H właśnie nikt na temat jazdy dokładnie nic nie mówi, wiadomo pierwszy miesiąc oszczędny tryb życia i trzeba każdą aktywność ograniczyć, podobno sprawa indywidualna i czujesz czy to już. Tylko problem polega na tym, że ja np z wierzchu jestem już całkiem wygojona, ale w środku czuje , że jeszcze nie poszaleje, tu Ci się wydaje , że możesz już wszystko bo zagojone, ale trzeba pamiętać, że w środku też się musi zagoić i dojść do siebie. Przedwczoraj jak powyrywałam trochę chwastu w ogrodzie to od razu poczułam :( W sumie to zależy też o jaką jazdę samochodem chodzi, bo nie wiem czy pamiętasz, ale ja we wtorek miałam operację , a sobotę musiałam przyjechać samochodem kilka kilometrów automatem wprawdzie i nie czułam żadnego bólu. Ale to była wyjątkowa sytuacja i nie polecam takich eksperymentów. Z Łęcznej na pewno dobrowolnie nie pojechałabym sama do domu ze względu na zdrowy rozsądek, bo fizycznie to da się oczywiście, tylko po co? Na pewno zgody na taką podróż od lekarza nie dostaniesz. Ja właśnie dzisiaj pojadę kilkanaście kilometrów, ale we wtorek będzie 3 tygodnie po operacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71 Napisano Czerwiec 19, 2016 Bożka no to jedną nogą już w Łęcznej jesteś , powodzenia niedługo przyłączysz do grona szczęśliwych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71 Napisano Czerwiec 19, 2016 Ja 75H na plaży cycków nie opalisz, ale w solarium czy na działce to wiesz są sposoby:)Podnosisz piękny okaz do góry i opalasz się dokładnie cała. Nie polecam zdecydowanie intensywnego opalanie dziewczynom co niedługo mają operację, na leżąco słońce bierze i te miejsca gdzie pod biustem są szwy także uważajcie. Ja w tym roku opalam nogi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ja75H 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 No nic szukam wiec kierowcy :( faktycznie macie racje nie ma co kozaczyc .... Karmi :) ale, że jak ....(hahahah) aż sie położyłam i nikuta do góry nie chcą, lecą skubane na boki aż ręce trzeba rozkładać :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karmi71 Napisano Czerwiec 19, 2016 Ja 75 h :):) to trzeba cały czas trzymać :):):) ja tak w solarium kiedyś robiłam . Ale daj sobie spokój t takimi patentami bo niedługo nawet gazika pod cyckiem nie utrzymasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ja75H 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Karmi :) to często musiałaś zmieniać położenie dłoni :) bo cieżko byłoby pózniej brzydszym naszym połówkom wytłumaczyć że to nasze smukłe paluszki .... :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Karmi71 im bliżej tym bardziej się boję a z drugiej strony nie mogę się doczekać , dzięki za wsparcie już walizkę dzisiaj właśnie otworzyłam i włożyłam pierwszy stanik pooperacyjny , aż żołądek mnie boli , boję się jak to będzie po bo jestem fryzjerem i jak na razie cały lipiec szykuję się na zwolnienie lek i mam cichą nadzieję że w sierpniu wrócę do pracy .Dzięki za informację że będzie ze mną w tym samym czasie Narrow. Karmi71 powiedz czy też używasz tych plastrów ze srebrem na szybsze gojenie się ? I napisz ilu osobowe są sale w łęcznej i czy w pierwszym dniu byłaś na czczo żeby mogli pobrać krew jak przyjęli ciebie , bo nie wiem czy mogę zjeść śniadanie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 narrow_minded wygląda na to że się spotkamy 27.06 na przyjęciu w szpitalu baaaardzo się boję a za razem nie mogę się doczekać mieć ładne piersi a nie duże wiszące worki . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Donia841 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 Karmi jesteś nie możliwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 19, 2016 do szpitala nic nie jedz bo robia badania krew pobieraja;) sale sa 2 osobowe z lazienkami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość narrow_minded Napisano Czerwiec 19, 2016 Kurde Bożka mamy ten Sam termin? A kto jest Twoim lekarzem prowadzacym? Pierwszy raz chyba jest tak że dwie w tym samym czasie... Ja od jutra do 27 to chyba osiwieje :( o niczym innym już nie myślę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 narrow moim jest dr Mądry ale chyba jutro zadzwonię do szpitala bo coś się dowiedziałam że dr jest od 20,06 do 20,07 na urlopie i nic nie rozumiem czyżby miał mi ktoś inny robić ? a twój lekarz prowadzący to kto ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 narrow i jakie badania ci kazali zabrać ze sobą do szpitala? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka13 0 Napisano Czerwiec 19, 2016 dziewczyny chyba zaczynam panikować, zastanawiam żebym niczego nie zapomniała , a najlepiej jak by było już po Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość narrow_minded Napisano Czerwiec 19, 2016 No właśnie Mądry na urlopie od 20.06 do 20.07. Ja byłam zapisana do Korzeniowskiego na konsultację, ale przyjmowała mnie dr Wasilewska. Jak teraz przeglądałam posty stare, to w sumie jest możliwe, że mamy w ten sam dzień. Żadnych wyników mi nie kazali przywozić, wszystko miałam na konsultacji - usg i opinię ortopedy. Cieszę się, że nie będę tam ze swoimi cyckami sama :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach