Gość Eluś Napisano Kwiecień 21, 2018 do gość czy miałaś osobiście operację u dr Paula i czy prywatnie czy nfz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 22, 2018 Ja miałam u doktora Knakiewicza na nfz we Wroclawiu. Jestem bardzo zadowolona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 A czy jest ktoś przed kwalifikacją w Polanicy może, im bliżej kwalifikacji tym bardziej się boję, sama nie wiem czego bardziej. Czy mnie nie zakwalifikują czy jak tak to boję się operacji. Chyba nachodzą mnie wątpliwości, a co dopiero będzie później. Jakieś rady na ten stresior. Pomocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Anica44 przede wszystkim na wstępie musisz uzbroić się w cierpliwość. Będzie kolejka, rodzice z dziećmi wchodzą bez kolejki więc może się przedłużyć w czasie. Najlepiej mieć ze sobą jakies rtg kręgosłupa, albo coś od neurologa cokolwiek żeby mieć jakąś już podkładkę wtedy pójdzie szybciej. Jak Cie zakwalifikuja a napewno tak będzie to powiedzą że do roku czasu, u mnie było 1,5 roku bo w październiku przysłali mi że ze względow organizacyjnych muszą przesunąć na kwiecień. A kolejne pismo przyszło w marcu że mam się stawić na oddzial. Strach jest zupełnie naturalna rzeczą, ja też się bardzo bałam. Układałam w głowie co to będzie a najciezej było mi sobie wyobrazić mnie po wszystkim. Ale musisz mieć świadomość że są tam niesamowici lekarze, a Ty nie będziesz ich królikiem doswiadczalnym. Takich operacji w ciągu roku wykonują tam bardzo dużo. W między czasie jak ja byłam były jeszcze dwie kobitki że mną. Każda z nas miała różny próg bólu, bo ja chyba najlepiej wszystko znioslam, ale przede wszystkim liczy się determinacja. Strach ma wielkie oczy, ale ty będziesz miała jeszcze większe jak dzień po operacji ubierzesz koszulkę, pizamke i zobaczysz jak pięknie wyglądasz. Ja na drugi dzień wieczorem do sąsiadki z sali mówiłam a jednocześnie chodziłam od łóżka do lustra "ale mam z******te cycuszki" :D dzos już czuję się lepiej, za tydzień wracam do pracy, i szczerze już nie pamiętam jak wygladalam przed :D zdjęć nie mam żeby powspominać, jedynie twarzy ale ona się nie zmieniła :D pisz do mnie pytaj, wszystko Ci co opowiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Małgosia dodałaś mi trochę otuchy, też sobie powtarzam, że dziewczyny PO są zadowolone z operacji i , że strach ma wielkie oczy. Ale zawsze fajnie jest poczytać wrażenia dziewczyn , które mają to za sobą. Najchętniej od samego przygotowania do operacji aż po zdjęcie opatrunków. Ja mam opis z przeswietlenia kręgosłupa piersiowego z że mam skoliozę ale zdjęcia mi nie dali, czy to wystarczy lekarzowi ? Mam nadzieję. Samą operację się prześpi, najbardziej boję się po. Wczoraj nawet byłam z rodzinką w Polanicy na wycieczce, hihi. Oswajam się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Coś mi urwało wiadomość. Napisz jak Twój krwiak i ranka na sutku, czy wszystko w porządku ? Czy ten sam lekarz Cię operował co kwalifikował , ile trwała operacja, po jakim czasie mogłaś wstać po operacji, zrobilabyś to jeszcze raz ? Jaki masz teraz rozmiar, czy w ogóle pytali się Ciebie jaki byś chciała mieć ? Sto pytań do... hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 23, 2018 Anita 44 jaki masz rozmiar biustu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Kochana na początek zdjęcie wystarczy napewno, lekarz który kwalifikuje ewentualnie powie czy coś jeszcze dosłać. Moja operacja trwała jakoś do 4,5h, po samej operacji przewieziono mnie na godzinę na salę pooperacyjna miałam maskę tlenowe, ciśnieniomierz, pulsometr i pielęgniarka odrazu podlaczyla mi leki przeciwbólowe, także ból po.. Hmmm w sumie go nie czułam. Napewno było dziwnie na klatce piersiowej ale to nie był ból nie do zniesienia:) po godzinie przewieziono mnie na oddzial ale nie na swoją sale tylko taka z okienkiem że pielęgniarki mnie widziały :D noc była straszna, ale nie bolały mnie piersi czy cięcia pod biustem tylko plecy od leżenia. Operowal mnie dr Kierzynka, wspaniały lekarz i artysta :) on mnie nie kwalifikowal do operacji tylko jakiś rezydent. O 6 jak się obudziłam po ciężkiej nocy to już nie mogłam się doczekać kiedy wstanę. Jak tylko przed 7 podsunela łóżko do umywalki pomogła usiąść umylam zęby, to już czekałam na moment wstania, a później już poszło. W ten dzień chodziłam po sali, po oddziale, a na następny dzień już mnie prawie w sali nie było, pogoda piękna to chodziłam przy szpitalu, trochę na ławeczce i na zmianę :) . Nie wygodnie mi było z drenami, ale jak mi je ściągneli to o niebo lepiej :) w czwartek to mnie doktor szukał i się śmiał że już na miasto poszłam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Jeżeli chodzi o rozmiar to przed operacja jak mnie doktor malował to pytał jaki chce mieć rozmiar, to powiedziałam że A :D to się śmiał że mi takich nie zrobi :D a tak serio to powiedział że chce D i taki też mam :) piękne są. Krwiaczek jeszcze jest, ale rana na sutku już prawie nie widoczna. Ten puder w sprayu rewelacja. Drogi skubany ale warto go sobie kupić(Argotiab) :) a czy zrobiłbym to jeszcze raz, kochana jak 100% dziewczyn tutaj już po, z czystym sumieniem.... TAK!! Każdy ciuch który mierze że swojej szafy wygląda jak nowy, część się pozbylam bo wiadomo. Najbardziej szkoda mi stroju kąpielowego który kupiłam w tamtym roku za 270 zł :D wczoraj wystawilam na sprzedaż, no no nie wyrzuce :D jeżeli się zakwalifikujesz a napewno tak będzie, to czas ci szybko zleci zobaczysz :) aaa i jak przysla kartkę co masz że sobą zabrać do szpitala, to jest tam napisane parę bzdetow, np biustonosz sportowy :D kupiłam dwa :D a koniec końców musiałam zamówić w sklepie ortopedycznym w szpitalu bo to przecież musi być specjalny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Mój rozmiar przed to 85J/K w zależności od firmy, a teraz piękne 85D i są takie malutkie :D aaa i kochana mam 31 lat i mam sterczace piersi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Aaa i mój rozmiar przed to 85J /K w zależności od firmy, a teraz piękne 85D i są takie malutkie. Mam 31 lat i mam sterczace piersi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Aaa i mój rozmiar przed to 85J /K w zależności od firmy, a teraz piękne 85D i są takie malutkie. Mam 31 lat i mam sterczace piersi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Małgosia, normalnie jak czytam Twoje przeżycia to nie mogę się doczekać operacji. Chyba najgorsze jest do momentu wyciągnięcia drenów ? Bardzo boli wyciaganie drenów , długo to trwa ? Niby jestem wytrzymała na ból, ale wszystko okaże się na miejscu. Kurcze jak ja bym chciała to mieć za sobą. Ja mam rozmiar 85 J albo 80 K, zależy jaka firma. A chciałabym żebym mi zrobili rozmiar C. W ogóle biorą pod uwagę sugestie pacjentki co do rozmiaru czy nie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Małgosia, jak czytam Twoje przeżycia to nie mogę się doczekać operacji. Najgorsze to chyba wyciąganie drenów ? Długo trwa takie wyciąganie i boli bardzo ? Ja mam ponoć wysoki próg bólu ale wszystko okaże się na miejscu. Zdjęcia kręgosłupa mi nie dali tylko sam opis, mam nadzieję, że wystarczy. Mam rozmiar 85 J lub K, zależy od firmy. A w ogóle biorą pod uwagę sugestie pacjentki co do rozmiaru biustu, czy raczej nie ? Ja chcę zmniejszyć do C, tylko czy mnie lekarz nie wyśmieje co do moich wymagań. Hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 No i dwa razy poszło, a wcześniej nie było żadnej wiadomości, hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 23, 2018 22maja mam konsultacje w Polanicy.Zastanawiam się czy jeśli mam rozmiar g zaświadczenie od ortopedy to czy mnie zakwalifikuja.Z rad moje pytanie do dziewczyn które tam miały kwalifikacje i były tam operowane .Czy myślicie że mam szanse ? A z jakim rozmiarem wy startowalyscie na kwalifikacji.Bardzo proszę informacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Anica44 wyciąganie drenow w moim odczuciu było szybkie ale nie przyjemne, doktor po prostu ciągnie rureczke z jednej później drugiej strony :D mi po lewej stronie się przytkal i poczułam chlusniecie(wiem wiem jak to brzmi :)) ale doktor powycieral lekko pocisnal pierś i zrobił opatrunki :) ja prawie dwa lata temu nawiązałam kontakt z Pani która też miała zmniejszane i pisała mi że już po wszystkim w sumie trochę się z tego wszystkiego śmiała, z tego strachu przed. I wiesz miałam podobnie, a nastawienie naprawdę czyni cuda. Taak jak pisałam mnie moja determinacja mimo strachu przed, postawiła na nogi. Strach jest rzeczą naturalną, ja się bałam wszystkiego, a najbardziej narkozy której nigdy nie miałam bo nigdy nie miałam operacji. A się okazuje że odlatujesz nie wiadomo kiedy, a za 3 sekundy mnie budzili, mając jeszcze chwilę zamknięte oczy nawet praca mi się przysnila :D po tej pierwszej nocy najgorszej w sumie bo plecy, ciśnieniomierz itp to później jest tylko lepiej :) oczywiście każda z nas będzie miała swoje indywidualne odczucia, ale jak czytałam to forum to specjalnie nie odbiegalo od siebie :) Zobaczysz jak ci zleci do operacji, ja noc przed operacja poprosiłam panie pielęgniarki o piękna różowa tableteczke na sen i lulalam jak dzieciątko. Obudziłam się w nocy żeby się trochę podenerwowac, nakręcić przed operacja bo nie byłabym sobą, ale nawet nie miałam siły bo zasnęłam :D a rano to tak naprawdę wszystko szybko się dzieje, później głupi Jaś, jeszcze pielegniarkom w windzie mówiła że nic nie działa :p na blok, ładnie mi ulozyli na stole głowę, nogi żeby było wygodnie bo jednak leżysz trochę, ręce na wznak i czekała aż anestezjolog powoe"prosze pomyśleć o czymś miłym "ale nie powiedział, bo za 3 sekundy się budzialam i było po :) a teraz jest lepiej o niebo lepiej :) wczoraj w parku... Nikt się na mnie nie patrzył jak na eksponat haha haha bosko było :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Małgosia dzięki za wsparcie i tak szczegółowe opisywanie, ja tam wolę wiedzieć nawet niezbyt przyjemne momenty, także spoko. W końcu to wszystko się składa na efekt końcowy, hihi. Nie wstawiam buźki itp bo mi tekst urywa. Pozostaje mi tylko czekać na konsultacje i potem operację. Pisz mi co Ci się jeszcze przypomi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 23, 2018 Anica44 jak coś będę się odzywać bo regularnie teraz zaglądam na forum :) a Ty koniecznie daj znać jak będziesz po wizycie w Polanicy. Aaa oddział chirurgii plastycznej wspaniały, pielęgniarki złote kobiety, wszystkie! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 23, 2018 Małgosia, odezwę się na pewno, także zaglądaj tutaj na forum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 24, 2018 Ania44i Małgorzata Hamerska jaki miałyście rozmiar stanika kiedy szlyscie na konsultacje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 24, 2018 Gość, mój rozmiar to 85 J lub K. A Twój? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 24, 2018 Ja to samo 85J/K. Zależy dużo też od budowy ciała dziewczyny, bo ja ogólnie nie byłam jakąś gruba, nogi chude dupa chuda ramiona chude i był tylko wielki cyc i bęben który chowal się pod biustem i nie było go tak widać. Teraz po zmniejszeniu zostałam z bebenem :D ale już pracuje nad nim, niestety tylko dieta bo ćwiczenia to wiadomo, narazie można zapomnieć. Ja może jakby powiedziala C to może by mi zrobił ale nie jestem jakaś bardzo drobniutka i stwierdziłam że im mniejszy biust to będę wyglądać jak facet za chwilę. Moje piersi już nie mają siniakow, cięcie od sutka w dół ładnie się zabliznia,cięcie jest praktycznie nie widoczne, bardzo ładnie to wygląda, piersi już są bardziej okrągłe ksztaltne i wiem że z rozmiarem podjęłam najlepsza decyzję. Mąż jest zachwycony,mowi że idealne. Także to kwestia indywidualna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eluś Napisano Kwiecień 24, 2018 Małgoisa piszesz że operował cię dr . Kierzynka w Polanicy napisz proszę w jakim szpitalu bo chciałam kontakt ale informacja o nim to poznań Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 24, 2018 Ja w sumie też nie jestem jakaś specjalnie drobna, ale też nie gruba, hihi. Mi zawsze podobały się sylwetki sportowe także ja bym wolała rozmiar C, ale to zależy od upodobań każdej z nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 24, 2018 Dr Kierzynka 2 tygodnie pracuje we Wrocławiu a dwa tygodnie w Polanicy w szpitalu na ul. Jana Pawła II. Kontakt z nim to ewentualnie przez znany lekarz.pl tam też są opinie. Wspaniały doktor. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata Hamerska Napisano Kwiecień 24, 2018 Poprawka :)dr Kierzynka pracuje 2 tygodnie w Poznaniu a dwa tyg w Polanicy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ela1986 0 Napisano Kwiecień 25, 2018 Witam, mam 158 cm wzrostu i miseczkę 75K, również chcę zmniejszyć piersi, czytam właśnie o Dolnośląskim Szpitalu we Wrocławiu o dr Marku Paul, nie przebrnęłam jeszcze przez wszystkie strony, proszę napisać czy ktoś wie jak będę miała skierowanie np. od neurologa to mam zadzwonić do szpitala i umówić się na konsultacje? czy po prostu ta staje się w kolejce? może ktoś coś wie? będę wdzięczna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ela1986 0 Napisano Kwiecień 25, 2018 do bognna, czy jestes już po zabiegu? pisałaś o szpitalu we Wro? też jestem zainteresowana tą placówką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bognna Napisano Kwiecień 29, 2018 Do Ela1986 Hej mam termin na luty 2019 Wrocław na Fieldorfa Mialam skierowanie do szpitala od chirurga oraz dodatkowo konsultacje od neurologa ortopedy i psychologa.Dzieki temu ominelam poradnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach