niebezpieczne dzielnice Warszawy

Cześć. Zamierzam kupić mieszkanie. W związku z tym mam pytanie: jakich dzielnic/osiedli powinienem się według Was wystrzegać? Sam mieszkam na Ursynowie w tej chwili. Słyszałem, że Praga Północ jest dosyć niebezpieczna, Ulrychów (dzielnica Woli).Kto może się pochwalić jakąś wiedzą w tym temacie. Wiem, że część tych wszystkich opowieści to mity, ale chyba są miejsca bardziej niebezpieczne i mniej spokojne od innych. Czekam na Wasze opinie. Pozdro

he, napiszcie coś, plis

Sa takie miejsca na Zoliborzu - same wille, zacisznie, spokojnie ale chyba strasznie drogo.

Ale ja nie mówię o willi, tylko o mieszkaniu w bloku lub kamienicy

Ursynów i Kabaty tam jest bezpiecznie,ślicznie i jest mnóstwo zieleni;)

ja mieszkam na pradze pn. i zapewniam Cię.. to nawet mity głoszą, że praga pd jest najniebezpieczniejsza.... a nigdy praga pn! (nie mówie tak dlatego ze tam mieszkam) ale... to powszechnie wiadomo poprosru. moim zdaniem mokotów jest jeszcze niebezpieczny. zwłaszcza dolny. okolice sielc

i mieszkasz na Ursynowie, to przecież doskonale wiesz, gdzie jest niebezpiecznie... Niebezpiecznie tak prawde mowiąc jest wszędzie, tyle, że w jednych miejscach bardziej w drugich mniej. Ja mieszkałam wczesniej na Mokotowie, a później czyli teraz na Ursynowie. I uważam, że jest spoko. Nie znosze Pragi i Woli. Żoliborz kiedyś był niezly, ale teraz...

ps - mieszkam na Starowce - tez jest niezle tylko te cholerne pijackie wrzaski przez cala niemal noc...

Taaaa, wiem, mieszkam tu całe życie, tylko, że tu jest za drogo, a ja chcę koniecznie się wyprowadzić od rodziców

Na mokotowie górnym jest jeszcze bezpiecznie w tych nowych osiedlach.Najlepiej mieszkać jest w osiedlach strzeżonych i zamkniętych

a no i niewątpliwie..i to już sama prawda.. to najniebezpieczniej jest w śródmieście.

Ursynów jest super, ale mnie nie stać. A co powiecie np. o okolicach ronda Wiatraczna?

No i wydaje mi sie, ze "poczucie bezpieczenstwa" trzeba miec w sobie... To taka teoria tylko. Pozdrawiam i powodzenia.

Wiatraczna ? Bida i pitbule, nie doradzam.

moze nie kupuj, ja Cię przyjmę, bo sama mam za duzo miejsca;) zalezy tez ile masz pieniedzy..i czy masz samochod

ja polecam prage pn. to takie zadupie.. ze nawet nikogo nie ma zeby było niebezpiecznie. i b. tanio.. własnie dlatego ze zadupie i b. łatwy dojazd do metra i centrum :)

Co to za pytanie :o A gdzie teraz jest bezpiecznie? Chyba na komisariacie policji lub w jednostce antyterrorystycznej :P

Zastanawiałem się nad Grochowem, ewentualnie jakąś daleką Wolą, bo bliżej centrum drogo. Wiem, że poczucie bezpieczeństwa nabywa się prędzej czy później wraz z upływem czasu, jeśli się mieszka w jednym miejscu. Dlatego może spytam inaczej: kto się ostatnio gdzieś wprowadził i nie czuje sie bezpiecznie, bo widział "to i owo", albo go zaczepili?

To zależy czy masz już żonę, dziecko i czego oczekujesz od okolicy. Bo generalnie, to poprostu bezpiecznie nie jest nigdzie... Wychowałam się w Warszawie, choć to dziwne, kocham to miasto i żałuję, że musiałam się stamtąd wynieść...

jestem sam i nie będę po nocy przygód szukał, ale chcę mieć ten komfort, że jak będę wracał dodomu, to po drodze nie zaczepi mnie 20 pijaków. Na Ursynowie, gdzie mieszkam 26 lat, nigdy nie miałem jakichś kiepskich przygód, więc mozna powiedzieć, że jest bezpiecznie

na komisariacie bezpiecznie? ja bym polemizowała... ja mieszkam 2 lata (ponad) na pradze północ. i jest poprostu świetnie. nie boje się wracać do domu nawet o północy. a z pieskiem śmigam nawet o 3 na spacerek, chociaz ja mieszkam na strzezonym osiedlu :P ale i tak jest bezpiecznie! za to na mokotowie???? matko.. jak dupą trzęsłam jak o 20 miałam do domu wracać...

na pradze pn.. napewno Cię nikt nie zaczepi!!! ja mieszkam tu już 2 lata i jestem kobietą i nikt mnie do tej pory nie zaczepił! polecam okolice ronda starzyńskiego.. tam gdzieś blisko jest jednostka policji.. więc bezpieczniutko :P

Bródno i okolice,a co do pragi pn tez bym polemizowała,na pradze południe a zlaszcza Gocławiu(nowsze osiedla--Miedzyborska,fieldorfa) jest miło i spokojnie w granicach rozsądku,zawsze sie boje wieczorami przechodzic przez prage pn bo zawsze jakis drech czy pijak sie przyczepi:o

no ciekawe w którym miejscu..... może Ci się pragi mylą????

jak ktoś ma pecha to mu cegła w drewnianym kościele na łeb spadnie !! wiec co tu gadać o bezpieczeństwie ..... ale osobiście polecam Ursynów :D

polecam Bemowo.Z jednej strony WAT(uczelnia wojskowa), z drugiej las. Dość bezpiecznie - nie miałam żadnych nieprzyjemności. w promieniu 20minut jazdy autobusem Carrefour, Auchan, Tesco i mediamark. Dojazd do centrum jest bardzo dobry. A na przyszłość: są przedszkola, szkoły (podstawowe i gimnazja), las na spacery i ogniska z przyjaciółmi. Musiałam się stamtąd wyprowadzić z rodziną i klnę teraz w żywy kamień...

nie chcesz spotkać pijakow, a cały czas obstawiasz Pragę i daleką Wolę. To tak jakbyś chciał zjeść ciastko i mieć ciastko... Oj ty chyba dopiero zamierzasz przyjechać do Warszawy, skoro dopytujesz i wymieniasz najbardziej niebezpieczne części miasta. Jeśli tanio, to wiadomo, że do d... a może nawet woda na korytarzu i wspólny wc...

a tak zgodze się... bródno jest okropne! a pozatym to już takie zadupie.... ze ciężko nawet warszawą nazwać... heh

Praga to dno. Czy to grochów czy inne badziewie. Tam się nie mieszka.

najlepiej to sobie rottweilera kup.. i miej w dupie czy to jest bezpieczna dzielnica czy nie...