Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łasuch

zaczynam dietę cel 15 kg do

Polecane posty

super ,ze jest nas wiecej :) mariola22 witamy :) marchewkowa dziewczyna, juz sobie zarezerwowalam nick. jesli chodzi o glodowke na poczatek aby oczyscic organizm to tez o tym myslalam ale czytalam ze najlepiej jest sie najpierw przygotowac : tydzien jesz glownie warzywa, owoca i wykluczasz wszelkie \"niezdrowe\" potrawy. stad moja \"kapuscianka\" :P ale jak na moje standardy to zupa jest niezbyt smaczna :P lenchen fajne te cwiczonka, thx za link ,chyba je wyprobuje. wlasnie glownie nad brzusiem bym chciala popracowac. wydaje mi sie ,ze masz wage w normie, idealna dla Ciebie to wlasnie tak chyba 55-57 ale 50 to juz chyba bylaby niedowaga... Jolamaja ja obiecuje ,ze bede tu wpadac nawet jak mi z dietka nie wyjdzie zeby zmotywowac innych ;) łasuch orbitreka niezlego i calkiem zgrabnego mozna kupic na allegro i to w razsadnej cenie, ja tez w domu za bardzo nie mam miejsca ale kupilam takiego malego i jakos sie miesci w kacie ;) a do cwiczen szczegolnie na uda i pupe jest b . dobry jak tam nastroje dziewczyny ? ja mam coraz wiecej energii i juz nie jestem ciagle taka strasznie glodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amour-sensuel - cwicze 11 dzien, a pytanie ktore zadalas stawiam sobie sama :) Ja opuszczam nogi po kazdym sklonie calkowicie (to jest naprawde meczace, ale przy tym czuje sie tez dolne miesnie brzucha, a \"6 Weidera\" jest w wiekszosci na gorne - tak mysle...?) A przy szostym cwiczeniu czasami zostawiam je juz na gorze ;) (\"Sport ist Mord ;) ) Ale dokladnie nie wiem jak to powinno fachowo wygladac; jesli znajde cos o tym w google to dam ci znac. finlady - nie ma za co dziekowac! Tak sobie czasami szperam w tym calym forum, mam tu jeszcze te slynne cwiczonka na brzuszek \"8 min z ABS\" - jesli znajde jakis aktywny link to tez tutaj wkleje (ABS tez kilka razy wyprobowalam ale moim zdaniem Weider jest skuteczniejszy). Czy 50 kg przy moim wzroscie to niedowaga, nie wiem - moze masz racje :) ; narazie nie wierze, ze kiedykolwiek udaloby mi sie tyle schudnac (jeszcze nigdy sie tak serio nie odchudzalam) - ale chcialabym sie zobaczyc z taka waga :) Narazie daze do tych 55 - wtedy zdecyduje czy jest juz dobrze, czy chudnac dalej ;) mariola22 - witaj! :) razem damy rade :) !!! Dziewczyny moze macie jakas rade jak ratowac sie przed atakami glodu? Bo jesli chodzi o mnie to pije wode, owocowe herbatki, no a juz w najgorszym przypadku szklanke cieplego mleka (czasami z lyzeczka miodu); macie moze jakies swoje sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"8 min ABS\" na posladki: http://s001.wyslijto.pl/index.php?file_id=17887400643240060348&gk=transfer cwiczonka na uda i posladki: http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48& \"8 min ABS\" na nozki: http://s001.wyslijto.pl/index.php?file_id=000584671494486873284663243&gk=auto Aktywnego linku na ABS na brzuszek niestety dzis nie znalazlam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Lenchen :) Nie ukrywam, ze mnie załamałaś ;) No cóż, to i ja nie będę gorsza i pójdę w Twoje ślady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łasuch
łasuch wrócił z pracy pierwszy dzień odchudzanka minął całkim pozytywnie bez burczenia w brzuszku.Myślę ,że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu.cieszę się ,że ten topik się rozwija i zapewniam ,,,że nie zginie bynajmniej ja nie zamierzam rezygnować.Głodówka taka prawdziwa 14 dniowa z okresem poprzedzajacym i pogłodówkowym to musi być fajna sprawa.Jednak do takiej decyzji trzeba naprawdę dojrzeć,żeby przyniosła pozytywne efekty,a nie szkodę dla zdrowia.Sama o tym myślę może kiedyś się zdecyduje.Ale narazie jadam dużo mniej niż choćby wczoraj,noi ćwiczę a kasetą fitnes Kamili Porczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga2805
no dziewczyny zaczynam z wami! moze troche poźno ale lepiej późno niż wcale...:-) od jutra rozpoczynam dietkę:-):-):-) a dziś zrobiłam juz pare ćwiczonek chciałabym schudnąć 5kg do świąt to chyba nierealne ale wierze ze moze się uda ważę 56 kg a mam wzrostu 164 myśle ze nawet jakby udało mi sie ze 4kg tłuszczyku plozbyć to byłabym zadowolona z tego powodu:-) :-D ;-) życzę Wam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie powinnam nic pisac, bo to co dzis zjadlam trudno wogole wymienic, ja chyba wiecej jem jak probuje stosowac diete,juz sama nie wiem. Ale jutro jade na zakupy na caly tydzien, kupuje tylko warzywa, troszke owocow i jakies miesko chude. Mam taki cel zeby za dwa tygodnie wcisnac sie w swietne spodnie ktore ostatnio kupilam, specjalnie kupilam za male zeby motywacje miec wieksza,no wiec od jutra juz bardzo bede sie starac. Moj sposob na glod to tez woda, marchewka czasem pieczywo chrupkie, ale ja jak zaczne jesc to nie wazne czy jestem glodna, jem tak poprostu i to wszystko co mam pod reka. Juz sie dzis nie odezwe, wiec zycze wam wytrwalosci i dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariola22 nie przejmuje sie u mnie tez 1szy dzien skonczyl sie falstartem :P pozniej zmienilam troszke nastawienie, zaczelam od nowa i na razie jest ok. jedno wiem napewno ,ze jezeli nawet z dieta mi sie nie uda to juz nie wroce do poprzdnich nawykow zywieniowych. nie chce juz ani kg wiecej !! :D kurcze aga2805 ja mam tyle wzrostu co Ty i rok temu wazylam tyle samo i bylam bardzo szuplutka... dziewczyny nie przesadzjcie z tym odchudzaniem ,troche rozsadku, odchudzajac sie przy takiej wadze jak masz to tracisz juz nie zbedny tluszcz ale swoja wlasciwa mase ciala, czyli miesnie oraz tluszcz ktory jest Ci rowniez potrzebny !! to nie jest ani zdrowe ani estetyczne... ja cos sie nie moge z tymi wazywami przeprosic i przez to jem mniej niz bym chciala, nie wiem czy to mi wyjdzie na dobre :P pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pierwszy dzień odchudzania dobiega końca. Zastanawiałam się rano nad tą głodówką i jednak ją zastosowałam, może powinnam powiedzieć mini głodówką:). Na śniadanko była kawa, na obiad jabłuszko, bo już brzusio się czegoś domagał i po obiadku na deser druga kawa. Wiem że to niezbyt zdrowo, ale też wiem że jakbym zjadła normalnie śniadanie to już bym się zajadała cały dzień. Ten dzień zaliczam do udanych...ciekawe jak będzie jutro. Pozdrawiam i życzę kolorowych snów...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łasuch
chej dziewczyny do tych z prawidłową wagą.pamiętajcie,że chude nie znaczy wcale ładne.Jeśli chcecie fajnie wyglądać i podobać się facetom,to tylko trzeba systematycznie żazywać sportu poprzez ćwiczenia czy w ogóle duzo ruchu.ładnie zbudowana i lekko umięśniona sylwetka jest najbardziej ponętna.KOBIETA BEZ CIAłA JEST MAłO ATRAKCYJNA.A więc te szczupłe,rubcie to z głową. Aja pozdrawiam wszystkie naprawdę potrzebujące dietki.Zaczęłam drugi dzień i staram się nie myśleć ciągle o jedzeniu. W końcu od lekkiego głodu nikt jeszcze nie umarł.Trzymajcie się by latem było nam lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łasuch
chej dziewczyny do tych z prawidłową wagą.pamiętajcie,że chude nie znaczy wcale ładne.Jeśli chcecie fajnie wyglądać i podobać się facetom,to tylko trzeba systematycznie żazywać sportu poprzez ćwiczenia czy w ogóle duzo ruchu.ładnie zbudowana i lekko umięśniona sylwetka jest najbardziej ponętna.KOBIETA BEZ CIAłA JEST MAłO ATRAKCYJNA.A więc te szczupłe,rubcie to z głową. Aja pozdrawiam wszystkie naprawdę potrzebujące dietki.Zaczęłam drugi dzień i staram się nie myśleć ciągle o jedzeniu. W końcu od lekkiego głodu nikt jeszcze nie umarł.Trzymajcie się by latem było nam lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze powiedziane łasuch :) U mnie też kolejny dzień diety ale jestem słaba i ogólnie marnie się czuje :( Momentami czuję się jak jak na odwyku :P na szczęście nie przymusowym :P Chyba ta dieta owocowo-warzywna mi niezbyt służy więc nie wiem czy nie zmienie jadłospisu na jakąś inną , a może to poprostu organizm się buntuje i trzeba to przetrwać ? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przylaczam sie ze zbytnia¨chudosc¨ jesli mozna tak powiedziec ,moze byc bardziej nieatrakcyjna niz puszystosc. Ja narazie trwam dzielnie przy mojej dietce, wczoraj sama sobie ja napisalam,moze tym razem sie uda. Trzymam kciuki rowniez za reszte dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z doswiadczenia moge polecic ustalenie sobie jakigos jadlospisu ktorego bedziemy sie trzymac, najgorzej to jest wlasnie jak nie mamy okreslonego systemu i wtedy zaczynamy jesc rozne rzeczy mowiac ze to nie zaszkodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finlady, to prawda z tym jadlospisem, moze nie wszyscy tak maja, ale ja jak mam napisane czaro na bialym co moge zjes godzina po godzinie to jest mi latwiej. Dlatego wczoraj zrobilam sobie taki urozmaicony jadlospis na tydzien a dzis kupilam tylko rzezy ktore w nim sa, zawsze to mnej pokus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak wlasnie robie. jeszcze tylko pare dni na tej kapusciance i zaczne wprowadzac urozmaicenia do jadlospisu :) myslalam jeszcze o takiej dietce ,ktora moja mama kiedys stosowala i byla skuteczna ale wydaje mi sie ,ze niezbyt zdrowa. chociaz jakby troche zmodyfikowac menu ;) na razie moja motywacja nie zmala ani o gram ale od jutra prawdziwy sprawdzian dla mnie, caly weekend po za domem a w tym cala sobota i niedziela na uczelni, gdzie zawsze zjadalam jakis dobry obiadek,ciacho z kawka w przerwie...na razie zaopatrzylam sie w owoce i nabial na jutro a niedziele sobie zjem kurczaka z grilla z salatka...przynajmniej taki jest plan :D dzis nie mialam zupelnie sily cwiczyc jak na razie, za to z przyjemnoscia zalozylam obcisla bluzke do ktorej do tej pory musialam nosic zakiet zeby nie bylo widac \"boczkow\" ;) hej dziewczyny gdzie jestescie ,pochwalcie sie swoimi wrazeniami ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz po kolacji, dzien moge zaliczyc do udanych, zero slodyczy i napychania sie, odstepstwo od jadlospisu to troszke jablka i dwie lyzki ryzu z mieskiem, ale nie chce wszystkiego ograniczac bo po dwoch dniach musialabym zaczynac od poczatku. To prawda ze weekend jest trudny do wytrwania, ale ja mam tylko dwa tygodnie na poprawienie wygladu wiec nie moge juz stracic ani jednego dnia. dziewczyny czy to wogole mozliwe zeby w dwa tygodnie stracic jakies 6 cm w biodrach i tali???? Dodam ze cwicze codziennie(prawie) jakies sklony i steper,i ciagle ludze sie nadzieja ze mi sie uda. A, i jesli moge cos doradzic to przy odchudzaniu dobrze jest pic wode z sokiem z cytryny, trafilam na ta informacje w kilku miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6cm w 2 tyg to jednak troche duzo, u mnie by to sie rownalo ok 6kg :P czemu akurat 2 tyg? pewnie to mozliwe , ale musialabys ograniczyc spozycie czegokolwiek prawie do 0 bo nie moglabys przyjmowac wiecej niz 400kcal dziennie a moze nawet mniej. ale nawet jesli to sie nie uda to po 2 tyg diety efekt bedzie napewno widoczny :) ja tez pije wode z cytrynka, podobno jescze czerwona herbata jest dobra, ja pije zielona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiem ze te 6 cm to sporo, ale mam nadzieje ze te efekty jednak beda, jak nie za dwa tygodnie to troche pozniej. Jak opanuje chec na jedzonko, teraz chodza mi po glowie slodycze ale mam nadzieje ze po paru dniach to minie. Dziewczyny ale co sie dzieje, czy juz wszystkie, poza finlady, zrezygnowaly, a w diecie to wlasnie wytrwalosc jest taka istotna. Piszcie jak wam idzie, ja musze przyznac ze chyba pisanie na forum mi pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpowiedzialam dlaczego 2 tyg. A wiec pracuje daleko od domu, nie widzaialm rodziny i znajomych 3 miesiace, za dwa tygodnie jade do domu, tam nikt nie wie ze troche schudlam wiec to taka niespodzianka a do tego kupilam spodnie, w ktorych wygladalabym super gdybym sie w nie zmiescila, wciaz mam nadzieje ze mi sie uda i zaskocze wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno Mariola :) :) Wyglada ,ze troche sie pustawo na topicu zrobilo ale my sie nie poddawajmy, ciesze sie ,ze pisanie Ci pomaga, mi tez, wiem ,ze nie jestem sama i nawet nie mysle tak obsesyjnie o kurczakach z kfc ;) moze reszta sie jeszcze pojawi a moze nowe osoby do nas dolacza. mnie niestety nie bedzie do niedzieli wieczor albo do poniedzialku ale nie myslcie ,ze to dlatego ,ze zrezygnowalam :D ehh ciekawa jestem po jakim czasie ten umyslowy (bo nawet nie o fizyczny mi chodzi) glod kalorycznego zarcia mija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja juz nie spie wiec postanowilam przywitac dzien rowniez na topicu. U mnie dzis drugi dzien diety, niedawno sie wazylam 74,8kg, to sporo ale sie nie poddaje. finlady, co do tego psychicznego glodu na wszystkie kaloryczne rzeczy to masz racje, ja nawet po posilku potrafie zjesc tyle slodyczy ze szok a wcale glodna nie jeste. Juz nawet ostatnio myslalm ze potrzebuje chyba specjalisty ale spruboje sama,przeciez nie mozna pozwolic aby rzadzilo nami zarcie, jest tyle innych super rzeczy, ktore rowniez moga dawac radosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym dołączyć się do Was. Zaczęłam pisać na kilku topikach ale wszystkie cienko przedą. Jedynie ten topik sie trzyma. Przyjmiecie mnie? A więc ważę 61 kg przy wzroście 164 cm:( Chciałabym schudnąć co najmniej 6 kilo a najlepiej 11 i osiągnąć magiczną dla mnie liczbę 50, nigdy tyle nie ważyłam, no może w podstawówce;) Dietę zaczęłam od poniedziałku: 3 dni na samych owocach,od czwaratku dieta max 1000 kcal, ale nie przekraczam jej. W czwartek zjadłam 600 kcal wczoraj też 600. Wcale nie chce mi sie jeść, wczoraj o 21 zmusiłam się do mandarynki,żeby nie przesadzać i tak mi posmakowała,że zjadłam 3 i tyle. Największy problem mam z obiadami,nie mam pomysłu co jeść? Wczoraj i przedwczoraj były \"warzywa na patelnię\". Trzymajcie za mnie kciuki. Te 11 kilo bardzo mi sie marzy co najmniej do lipca a 5-6 chciałabym zrzucić do świąt, nie wiem czy mi się uda bo ćwiczyć mi sie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj fanko diet, moze mimo ze pozostale dziewczyny nie pisza to uda nam sie utrzymac ten topic, oczywiscie z finlady, bo ona rowniez jest tu aktywna. Co prawda twoja waga nie jest z mojego punktu widzenia taka duza, ja chcialabym tyle, ale rozumien ze dla ciebie to za duzo i zawsze chetnie ci doradze czy wespre, tylko ze ty nawet nie masz ochoty na jedzenie to latwiej bedzie ci zgubic te kilogramy. Mysle ze do swiat to przy 600-1000 kcal mozesz zgubic 3-4 kg, poniewaz nie wazysz bardzo duzo, kilogramy spadaja wolniej. Postaram sie pozniej napisac co ja jem na obiady,musze leciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mariolu:) Ja prawie od zawsze tyle ważę i naprawdę nie należę do sucharków;) Tyłek spory a zwłacza uda no i ostatnio większy brzuch bo jestem kilka miesięcy po porodzie. Czekam na Twój powrót to sobie popiszemy. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny ! Fajnie fanko diet ,ze chcesz sie przylaczyc :) ja mialam maly wypadek i dlatego nie jestem dzis na uczelni tylko w domu,wlasciwie powinnam lezec teraz w lozku :P jako srodek pomocniczy w rekonwalescencji lekarz zalecil lekkostrwna diete wiec i tak jestem na nia skazana ;) fanka diet ja rozumiem czemu sie chcesz odchudzac choc wlasciwie Twoja waga jest prawidlowa. ja jak wazylam przy takim samym wzroscie 60kg (to byl moment kiedy zaczelo mi przybywac kg) zaczynalam czuc sie grubo. ale do szczescia brakowalo mi 3-4 kg:) waga z ktora najlepiej sie czulam to 57 kg. teraz wystarczy mi pewnie 60 a moze nawet ciut wiecej gdyz polubilam swoje kraglosci :) Mariola fajnie ,ze dajesz rade :) mi juz dzis troche mija ten \"glod\" wiec moze on jest do zwalczenia... gdzies czytalam ,ze to co opisywalas (ja tez tak mam, objadam sie mimo ze glodna nie jestem) to kompulsywne jedzenie, leczy sie to na grupach wsparcia anonimowych zarlokow :D duzo osob ktore tam przychodza wcale nie sa grube. Dziewczyny same tez napewno mozemy dac rade wiec walczmy dalej :) wracam do lozka, nie bedzie mnie tu dzis czesto bo wogole nie powinnam wstawac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny! No i ja nadal ciagne z Wami :) ! Na diecie jestem juz 13 dzien, cwicze wytrwale ta \"magiczna szostke\" ;) , no i prawie juz nie odczuwam glodu :) Jutro mam dzien wazenia - poinformuje Was o wyniku! Mariola22 - mam identyczne argumenty motywacji jak Ty :) Tez mam jeansy (nawet 2 pary), w ktore sie chce zmiescic, najlepiej juz w swieta (to juz za 2 tyg!) - wtedy otoz jade do swojej rodzinki, ktorej nie widzialam od sierpnia (nie mieszkam w Polsce) - taaak bardzooo chcialabym ich zaskoczyc! :) :) :) finlady - zycze szybkiego powrotu do zdrowia! :) fanka diet - no to mamy podobne wymiary i taki sam cel :) ! Dziewczyny wspierajmy sie bo TOPIK naprawde pomaga! :) Zycze daleszej wytrwalosci! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny przyłączam sie do Was razem będzie nam raźniej.ja już od kilku dni jestem na diecie ale mam momenty, że nie mogę opanować sie przed słodkim i napycham sie czekoladą!Ale przyżekłam soebie że nie dotknę juz słodkiego i mam nadzieje że uda mi sie zrzucić jakiś 10 kg do lata. Mam nadzieje, że będziemy sie tu spotykać i opowiadać o naszych sukcesach. DAMY RADE POWODZENIA!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi o2
Ja tez zaczełam Diete... i powiem ze szukałam w sieci ..czegos do wspomagania odchudzania i znalazłam program Dr.dietman na www.jedzdobrze.pl ....zaczełam go używać i czekam na efekty .... korzystał może ktos juz z tego.. czego moge sie spodziewac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×