Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość Kasia 1123
Nie, obronca wezla malzenskiego wydaje tylko swoja opinie na podstawie akt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie potrzebuje jakis wzorpodaniao uniewaznienie malzenstwa jezeli ktos moze podeslac na mielabede bardzo wdzieczny kacperek1977@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. personalia stron, strony powodowej i pozwanej - imię, nazwisko, imiona rodziców, data i miejsce urodzenia oraz chrztu św, zawód, aktualny i dokładny adres stron oraz parafię 2. data i miejsce kontraktu cywilnego i kościelnego - po 15 11 1998 roku datę i miejsce zawarcia slubu konkordatowego 3.tytuł prawny, czyli przyczyna ewentualnej nieważności małżeństwa 4. historia małżeństwa - należy podać fakty i okoliczności świadczące o tym że przyczyna nieważności małżeństwa istniała już przed ślubem lub w chwili jego zawierania, opisać zwięźle okoliczności i czas poznania się, motywy zawarcia małżeństwa obu stron, pozycie małżeńskie oraz przyczyna i czas rozpadu małżeństwa 5. świadkowie - osoby, najlepiej z rodziny, które znają okoliczności kojarzenia się małżenstwa, pozycie małżenskie i przyczyny jego rozpadu (podajemy personalia, adresy, stopien pokrewieństwa) 6. dokumenty - świadectwo slubu kościelnego,odpis rozwodu cywilnego , ewentualnie inne dokumenty potwierdzające nieważność małżenstwa np. zaswiadczenia lekarskie, listy. do skargi dołączyć należy orzeczenia rozwodowe( ksero) 7 uwaga- skarge piszemy w dwóch egzemplarzach, zachować margines z lewej strony min 3,5 cm, oba egzemplarze podpisać czytelnie własnoręcznie ps. pare (nascie) stron wczesniej podawalam bardziej szczegolowy wzor pozwu , ale niestety nie mam teraz czasu go szukac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
witam czy ktoś wie ile tra uniewaznienie małżenstwa w katowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
Pozew złozyłam pod koniec listopada na poczatku stycznia dostalam dekret ze pozew zostal przyjety i beda rozpatrywac moja sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przeczytałam cały wątek, bo również zamierzam wystąpic ze skargą powodową. W zwiazku z tym mam pytanie czy wyklueczenie potomstwa, niezdolnośc do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyny natury psychicznej oraz błąd co do osoby lub co do przymiotu (chodzi o wprowadzenie w błąd z wykształceniem) podochodzi pod kan.1073. Z góry dziękuje za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po rozmowie z psychologiem ... rozmowa z psychologiem ...hmmm :O , jesli te (niecale) pol godziny rozmowy wystarcza mu do napisania opinii o moim exie (o mnie nie bedzie wydawal opinii) , to musi byc naprawde dobry ... przynajmniej mam to z glowy ;) teraz tylko czekam na pismo od nich ,kiedy bede mogla przejrzec sobie akta (i zeznania wszystkich :classic_cool: ) , no i czekanie na wyrok I instancji... potem czekanie czy II instancja nie zmieni wyroku i w koncu sie to skonczy .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się dziś wkurzyłam. Świadkowie drugiej strony będą zeznawać dopiero w marcu. W tym sądzie to mają tempo. Między przesłuchiwaniem świadków 2miesiące przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srutututu - to \"normalka\" :O , moi jedni swiadkowie zeznawali w sierpniu (na poczatku) , a pozniej dlugo , dlugo nic i ostatni swiadek pod koniec pazdziernika ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elefantuska
engel,w czasie tej rozmowy z psychologiem nie było żadnych testów, zadań do rozwiązania tak jak ktoś coś kiedyś pisał..? Wynika z tego co napisałaś że każda ze stron musi jeszcze raz (tak jak wcześniej przed księdzem)mówić o swoim(ej) ex i na tej podstawie jest wystawiana opinia. A jakie pytania(ogólne) padały? Dotyczyły postępowania,toku jakichś zdarzeń,twoich opini na temat exa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylo zadnych testow, zadan, nic , po prostu rozmowa . On mi zadawal pytania na podstawie moich zeznan ,a takze zeznan exa (przeczytal mi troche i musze przyznac, ze mnie z lekka zamurowalo, ale tego mniej wiecej sie spodziewalam, ze moj ex tak bedzie o mnie mowil... ) Pytan Ci nie napisze, bo pytal o moja sytuacje, jak to wygladalo. Jego zadaniem jest napisanie opinii o moim exie - tylko i wylacznie , o mojej dojrzalosci/ czy niedojrzalosci nie napisze ani slowa . Na koniec spytal ,czy chce jeszcze cos dodac od siebie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, przykladowe pytania (takie ogolne) to : - dlaczego chce uniewaznic to malzenstwo - dlaczego wyszlam za niego za maz, co mna kierowalo - czy przed slubem byly jakies sytuacje, ktore pozniej mialy wplyw na malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elefantuska
Wielkie dzięki Angel !!! Jesteś kochana! Pewnie i mnie zamuruje jak mi psychog przeczyta zenania exa :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, nie musi Ci nic czytac :) , mi przeczytal tylko dlatego ,ze zadal mi na ich podstawie pytanie (wiec do czegos musial sie odwolac) bedzie dobrze, to nie jest takie straszne ,na jakie wyglada poza tym jak zobaczylam grubosc mojej \"teczki\" , to sie zdziwilam.... sporo bede miala do przejrzenia na \"okazaniiu akt\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel ile czekałaś od momentu zakończenia przesłuchań świadków do tej rozmowy z psychologiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni swiadek (z mojej strony - bo z bylego strony to nie wiem kiedy , czy i kto zeznawal) byl przesluchiwany 20-go ktoregos pazdziernika '07 .... rozmowe mialam 01.02. 08, wiec 3 miesiace z kawalkiem minely .... maja tempo , nie powiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny
Witam, wtrące swoje trzy grosze. Złożyłem pozew w grudniu 2005 roku. Do zapłaty wyliczyli mi 1050 złotych płatne w trzech ratach po kazdej części procesu I instancji. Była to średnia z moich zarobków.Tak jest w całej Polsce (mają swoje procedury do tego i przepisy) i wkurza mnie jak odpisują osoby, które nie mają zielonego pojęcia jak wygladają sprawy itp. Dzwoniłem do sądu, w tym tygodniu. Mój wyrok jest na etapie wypisywania. Decyzja pozytywna. Termin dostarczenia - koniec marca. Na tym kończa , się opłaty. Druga instancja to uprawomocnienie - opłat nie ma nigdziee. Potwierdzone mam to na mailu przez Sędziego trybunału. W razie pytań , pisać na maila. Pozdrawiam Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że Ciebie coś wkurza to jest jedna sprawa a to, że ja będę musiała zapłacić za II instancję to już inna. Dostałam pismo czy wyrażam zgodę na poniesienie kosztów w wysokości 400zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w II instancji sprawdzają czy nie było żadnych nieprawidłowości w trakcie procesu, jeżeli dojdą do wniosku, że coś zostało zbadane nie poprawnie to od nowa badają sprawe i stąd te koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
tommy w jakim mieście twoja sprawa sie toczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny
we wrocławiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny
ale z tego co mi wiadomo, a uwierzcie , że sie dosć mocno interesowałem to w każdym mieście w Polsce maja takie same zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój wyrok I instancji jest dla mnie negatywny i teraz chyba znów chcą wyrwać kasę niby mają od nowa rozpatrywać, ale mam wpłacić 400zł. Tylko że mi już tak nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny
to logiczne ze musisz zapłacic, jesli jest wyrok negatywny, jesli w 2 instancji jest pozytywny, nie ma opłat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slub bez bierzmowania
moj chlopak biorac slub koscielny byl w trakcie nauk do bierzmowania.nauki trwaly 3 miesiace a do slubu bylo 2 wiec w trakcie zawierania slubu byl bez bierzmowania.jak wiadomo bez tego nie mozna wziasc slubu a jednak on wzial.miesiac pozniej do bierzmowania nie podszedl.czy z zwiazku z tym faktem jego slub jest wazny czy nie.czy to jest podstawa do uniewaznienia tego slubu.teraz jest w trakcie rozwodu sadowego.jak kazda kobieta od malego marze o tym dniu,suknia itp...czy musi mi pozostac tylko wizja slubu cywilnego czy tez moze sa jakies szanse na koscielny??????pomozecie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do cywilnego tez mozesz isc w bialej sukni, jesli akurat to jest dla Ciebie najwazniejsze ;) (sorki za cynizm)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem dlaczego to logiczne? może mi wytłumaczysz? nie mogę wziąć ślubu kościelnego więc nie powinnam płacić. Wyrok I instancji był negatywny, II jeszcze nie było wyroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 1123
A ja nie zaplacilam za dwie instancje ani grosza. Wszystko oplacil moj byly bo to on skladal wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo to w tym wszystkim jest niesprawiedliwe, że koszty ponosi tylko jedna strona ta która składa, a tak jak u mnie to on głównie skorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×