Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość pik12
cd. zapronowała też drugi tytuł. Z całością jej "opowieści" mogłem zapoznać się dopiero podczas publikacji, pozwana oczywiście otrzymała kopie mojej skargi powodowej, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Oczywiście, musi Pani napisać wyraźnie tytuł, co do ustosunkowania się do arg. podanych przez stronę powodową, to ja jestem zwolenniczką jednak nie odpierania ich, innymi słowy, dobrze, gdy proces przebiega z kilku tytułów. Co do kwestii przeczytania P. odp., też mam różne dośw.: spotkałam się z zapoznaniem się odp. na pozew w trakcie dopiero publikacji, ale też i z analogicznym wysłaniem odp. takowej stronie powodowej. dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pani Arletty dziekuję Pani bardzo za odpowiedź, też tak myślałam żeby nie odpierać tych ataków tylko napisać tak jak ja to widzę, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani ja juz dziś po przesłuchaniu było nawet ok przesłuchiwano mnie 2h tylko ksiądz i siostra która zapisywała , niestety pozwany nie odebrał żadnego pisma i nie został przesluchany mam madzieje że to nie zaszkodzi mojej sprawie jesli on nie bedzie brał udziału ? Teraz trzeba czekac na przesłuchanie świadków i na wyrok trzeba sie nie poddawć trzymam kciuki za wszyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSu
Mam pytanie... czy jeżeli pozwany otrzymał moją skargę powodową, przeczytał ją i rozpowszechnił świadkom (matka i ojciec) a oni uprzedzeni będą odpowiadac ze tak nie było, chociaż pisałam 100% prawde, to moja prawda wyjdzie na jaw? Złe cechy ujrzą swiatło dzienne? Chce w tej niesprawiedliwości ujrzeć jakiś cień nadzieji.Czy jeżeli pozwany odpowiedział na mój pozew to dostanę to pismo??? Będe wiedziała, jak to mu było źle i jak balowałam (tak jak migotka 222)?? Czy jeżeli w tej niesprawiedliwości (pozwany otrzymuje moje pismo, płace za proces, płace podwójnie za psychologa) zasugeruje świadkom co mają mówić to popełnie duży grzech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doKaSu
Koszty procesu ponosi powód. Jeżeli jest wymagane badanie przez biegłego pozwanego to koszty ponosi też powód, nawet jak by się nie stawił na badanie - opinię sporządza na podstawie dowodów w sprawie. Jeżeli świadkom powiesz żeby zeznawali nieprawdę to pewnie grzech, a co innego jeżeli im powiesz jakie fakty powinny poruszyć na temat twojego związku , twojej osoby czy drugiej strony, będące ważne w tym procesie. Oczywiście te fakty czy tezy, które są im znane z twojego związku czy życia. Po okazaniu akt masz prawo jeszcze do powołania nowych świadków - jeżeli stwierdzisz, że rzucą nowe światło na sprawę czy mogą podważyć wiarygodność zeznań drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSu
Ale jaja!! Nawet jak się nie pojawi na badaniach biegłego też płace! Żenada, ale trzeba przecierpieć! Chodzi mi oczywiście o to że moi świadkowie wypytują ja to przesłuchanie wygląda? Co mają mówić... a ja nie odpowiadam, bo jestem zdania że każdy ma swój rozum i widział co sie działo. Poza tym składałam przysięge że do końca sprawy nie będe o mówić co się tu działo. Ale będę mówić... Pokazę świadkom pozew, powiem kazdemu co byłoby dobrze żeby mówili. TYLKO prawde oczywiście! Nie kłamałam w pozwie, nie kłamałam na przesluchaniu... druga strona... nie wiem??? I pewnie do osłoniecia akt się nie dowiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do migotki
racja niech się sprawa toczy z różnych tytułów im więcej tym lepiej, rozumiem miałaś składać też pozew - znasz treść pozwu byłego - wobec tego możesz swój czyli odpowiedź na jego pozew bardziej dopracować - sąd na podstawie jego pozwu i twojej odpowiedzi sam zaproponuje z jakich tytułów można prowadzić sprawę - dostaniesz dekret wtedy myślę, że można wnioskować o dodanie innego tytułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za pomoc, bo nie wiedziałam jak się za to zabrać... tak też chciałam składać pozew już dawno ale jakoś nie miałam siły się za to zabrać, brakowało mi jakiegoś "kopa" na start ale otrzymałam go razem z pozwem byłego męża. Masz rację bardzo dobrze że mam jego historię bo mogę się jakoś też do tego odnieść a powiem szczerze, że w życiu bym nie pomyślała że może powypisywać takie bzdury na mój temat i całą moją rodzinę, tym bardziej że rozwód cywilny był bez orzekania o winie i na sprawie cywilnej nie opowiadał takich głupot. Boję się tego wszystkiego coraz bardziej tyle nerwów jeszcze przede mną a wiem że muszę się uzbroić w cierpliwość bo to będzie przecież trwało kilka lat... Dziś siadam i piszę swoją historię a w poniedziałek pojadę jeszcze do Kurii bo udzielają bezpłatnych porad prawnych, może się czegoś dowiem jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do p. Arletty B. Jeśli w I instancji jest wyrok negatywny a II zmienia na pozytywny to musi być III instancja? dziekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówczyni, witam, tak, gdyż musi mieć P. dwa wyroki pozytywne, aby móc zawrzeć związek kościelny. Miłej niedzieli dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyroku I
Jeżeli ja dobrze rozumiem to negatywny wyrok I instancji jest zawsze taki, że nie udowodniono nieważności zawarcia małżeństwa - a nie ważnie czy nie ważnie zawarte. I jeżeli II instancja po przedstawieniu nowych dowodów, czy bardziej wnikliwego badania sprawy przez sąd, czy nowej opinii biegłego uzna małżeństwo za nieważnie zawarte, to wtedy jest niezbędne wydanie wyroku przez wyższą instancję zatwierdzającej ten wyrok - czyli kurię rzymską. Z tego co wiem to kuria rzymska sama bada sprawę, albo w większości odsyła do jakiegoś sądu metropolitalnego w Polsce, w celu przeprowadzenia sprawy. Badanie chyba przeprowadza się już na podstawie zgromadzonych dowodów w aktach sprawy. Jeżeli ktoś może coś innego wie na ten temat to proszę o wypowiedzi. Jestem na etapie II instancji po swoim przesłuchaniu, badaniu biegłego i światków, z doświadczenia I instancji teraz po wydaniu opinii przez biegłego chyba powinno być okazanie akt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do makara
Chyba zawsze II instancja to są sądy rangi metropolitalnej, a jeżeli chodzi o trzecią to zawsze jest to kuria rzymska - ale kuria rzymska może skorzystać z usług, któregoś sądu metropolitalnego i z tego co słyszałem to chyba w większości to czyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANI!! Właśnie dostałam pismo z II instancji - jestem wolna :) cudowne uczucie!!! życzę Wam wszystkim pozytywnych wyroków. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika321
Gratuluję i cieszę się razem z Tobą!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję:) Dzwoniłam kilka dni temu do kurii i powiedziano mi, że wyrok będzie ok lipca a tu taka niespodzianka :) Nareszcie koniec. Jestem tylko ciekawa czy mój były też dostał takie pismo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ktoś z Was orientuje się czy strona pozwana, jeżeli nie brała udziału w procesie, dostaje wyrok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rob0311
do elfik hej mogłabyś mi powiedzieć ile twoja sprawa trwała??Ja w zasadzie jestem dopiero na samym początku, tydzień temu dopiero wysłałem skargę do sądu w Katowicach i na razie czekam na odpowiedź czy przyjmą moja sprawę czy też nie..Ty też tam miałaś sprawę więc może byłabyś mi w stanie pomóc..Twój ex w ogole nie reagował na wezwania sądu, nie uczestniczył w procesie??nie utrudniło to Twojej sprawy??Wielkie gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do rob0311 skargę do kurii w katowicach złożyłam w kwietniu 2009r. Dosyć szybko dostałam pismo o przyjęciu sprawy. Do września była cisza, poźniej przesłuchanie świadków, biegła itd... Były nie stawił sie na przesłuchaniu, później już nawet nie odbierał korespondencji z kurii. Jego rodzice dzwonili do kurii, ze nie życzą sobie żadnych pism bo nie będą brać udziału w procesie. Myślę, że to miało pozytywny wpływ na całą sprawę i wyrok. Jeśli masz jakieś pytania to pisz na maila dominika2606@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita1977
witam wszystkich ja też jestem na początku drogi, bardzo proszę o przesłanie slawnej na forum książeczki julitapaczkowska@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSu
do Elfik....Gratulacje :) 3 lata... dość długo, ale to na pewno dlatego, ze druga strona nie uczestniczyła w sprawie. Do Rob0311 U mnie odpowiedz ze sprawa została przyjeta i wezwanie na przesłuchanie dokładnie po 4 mcach od złozenia pozwu :) za miesiac maja byc przesłuchiwani swiadkowie. Mam pytanie..... czy jesli jednemu z moich swiadków nie pasuje akurat ten termin przesluchania to moze przesunac go o dzien w jedna lub druga strone???? (ma problem z urlopem) , kolezanka pisała maila i czeka.. mam nadzieje ze nie bedzie problemu. Nie chcemy obie aby przeciagneło sie to w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik831 serdecznie Ci gratuluję i bardzo bym chciała też kiedyś się tak pochwalić, że mi się udało. Wyobrażam sobie co to za cudowne uczucie być znowu wolną. Do Kasu moi świadkowie byli przesłuchiwani w swoich parafiach i proboszcz proponował termin, ale była adnotacja, że jeżeli ten termin nie odpowiada to proszą o kontakt telefoniczny i uzgodnienie nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rob0311
do elfik i Kasu dzięki dziewczyny za odpowiedź. Elfik napisze do Ciebie maila. Kasu adwokat,który pomaga mi w mojej sprawie powiedział, że nie ma problemu co do zmiany daty przesłuchania. Trzeba sie tylko z nimi skontaktować i nie powinno być problemów ze zmianą . powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik gratuluję! ja również napiszę do Ciebie maila jak mogę .... też jestem dopiero na początku tej drogi, też w Katowicach..... za około pół roku ma być pierwsze przesłuchanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę Wam powodzenia. Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lakis
elfik gratulacje :-) A powiedz ile czekalas od I do II instancji i czy wplacalas jakas kase za II? bo rozumiem ze druga mialas w krakowie ja czekam juz 5 lat wiec to chyba zalezy od sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lakis wyrok I instancji (Katowice) dostałam na początku grudnia (został wydany 17 listopada) a wczoraj przyszedł dekret II instancji (Kraków - wydany 27 lutego). Za II instancję płaciłam 400zł (na początku lutego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Swoją skargę złożyłem w czerwcu 2011 do sądu w Tarnowie i nadal czekam. Od tego czasu nie było z ich strony żadnego odzewu. Zadzwoniłem jakiś miesiąc temu i pani notariusz powiedziała że mam czekać min. rok do rozpoczęcia procesu. I jeżeli do teraz nikt się ze mną nie kontaktował to znaczy że wszystko jest w porządku i skarga została przyjęta. Cieszę że Was znalazłem i że to forum żyje cały czas.....no i liczę że mnie przyjmiecie bo pytań pewnie będę miał dużo w miarę upływu czasu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×