Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość kasber
To życzę powodzenia ja myslalam,ze w wakacje odpoczywają ,a tu taka niespodzianka.Wiec zaraz zabieramy się załatwiać ślub kościelny ,bo juz w grudniu na koledzie proboszcz powiedzial ze czeka na nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeemmi
Serdeczne gratulacje dla wszystkich którzy dostali pozytywną decyzję!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś73
Kasber dziękuję. Będę listonosza wypatrywać. Jak do tej pory od marca nie przyszło żadne pismo to chyba dobrze,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Myślę Malgos ze do Ciebie tuz tuz zawita listonosz ,Moj ex składał nawet apelacje po I inst do II inst czego dowiedziałam się teraz z Dekretu i nic mu to nie dało -bo biegła i sędziowie poznali się na jego intencjach ,ze chciał mi tylko przeszkodzić w dostaniu pozytywnego wyroku No cóż chodzą po tym świecie złośliwi ludzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś73
O widzisz.Może dlatego 5 miesięcy była przerwa między I a II.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do seminka13 .witaj.proszę napisz kiedy otrzymałaś pierwsze pismo z II instancji? jak długo czekałaś na dekret.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
madi 25. witaj, na jakim etapie jest sprawa u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiecałem sobie,źe napiszę jak wszystko u mnie będzie klarowne i proste,tak się stało w listopadzie minie dwa lata męki przez drogę cierniową, otrzymałem dekret II instancji stwierdzającej niewaźność w kilkanaście dni od wydania dekretu umiera druga strona smutne prawdziwe Dzielnie kibicowalem Zenkowixxx i innym osobom,które pragną żyć w prawdzie a przede wszystkim oczyścić się z zakłamania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magunia
kasber,moje gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magunia
seminka Tobie również gratuluje! moze rzadko sie udzielam,ale jestem z wami wszystkimi! ja wciaz czekam na pismo z Poznania. dzwonilam ostatnio i powiedzieli, ze jak do stycznia nie otrzymam pisma to mam sie dowiadywac... ile mozna czekac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
madi25 ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellina
Witajcie, mam do Was pytanie: Co sadzicie o częściowym zaskarżeniu wyroku I instancji . Moja sytuacja wygląda w ten sposób, ze sad i instancji stwiedzil niewaznosc malzenstwa z jednego kanonu, a z pozostałych dwóch o które wynosiłam nie. Wiadomo, ze wystarczy jeden kanon dla pozytywnego wyroku, jednak obawiam się, ze II instancja może obalic ten , który został uznany przez I instancje - przegladajac forum widać, ze i takie sytuacje sie zdarzają. Co prawda mój wyrok i tak trafi do II instancji , ale może nie na wszystko zwroca uwagę jeśli im sie tego nie wyartykułuje w apelacji. Podejrzewam również, ze moja apelacja może spowodować, iż beda rozpoznawać sprawe trybem zwyczajnym, czyli znowu droga przez meke (u mnie I instancja trwala prawie 4 lata). Co o tym wszystkim sadzie? Z góry dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź se kredyt i zatrudnij sobie jakąś kompetentną osóbkę a nie tak walita na wakacje a potem kasy nie macie ludzie jak wy chcecie zakładać rodzinę???? bzykanie nie wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, zaglądnęłam na forum ponieważ byłam zaniepokojona, że moja sprawa ciągnie się już tak długo, podczas gdy we wszystkich artykułach piszą, że I instancja musi trwać max. 1rok, a druga pół roku... Chyba jest to tylko teoria z tego co widzę, więc trochę się uspokoiłam ;) ja złożyłam skargę we wrześniu 2012, przesłuchiwano mnie dopiero w okolicach maja/czerwca 2013, świadków na jesień, a niedawno dostałam pismo, że potrzebne będzie badanie stron przez psychologa - wiecie jak wygląda taka rozmowa, tzn.czy są przeprowadzane jakieś testy, czy zadają pytania (no i o czym te pytania, skoro wszystko opisałam bardzo szczegółowo w skardze, są też moje zeznania z przesłuchania). Sprawa toczy się w Krakowie - jeśli ktoś ma doświadczenie z tym sądem i panią psycholog Barbarą proszę o komentarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___ Gośka___
3 lata, 10 miesięcy i 18 dni oczekiwania, a teraz wielkie szczęście, trudno wyrazić je słowami ;-))) wszystkim Oczekującym i Strudzonym życzę wytrwałości i szczęśliwego zakończenia, takiego jak u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
___ Gośka___ Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adka75
_Gośka_ gratulacje :)!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze powiedzcie mi cy muse byc na publikacju akt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, nikt cię nie zmusi:-) Ale to bardzo ważny moment. Na publikacji akt zapoznasz się z materiałem zgromadzonym w aktach, tj. przeczytasz co zeznawała 2 strona i świadkowie, opinie biegłego itd. Nie wyobrażam sobie żeby nie być na publikacji. Osobiście byłam 3 razy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
madi jak sprawy u Ciebie? Na jakim etapie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa, a oprócz tego że byłam 3 razy to wniosłam uwagi :-) Dodam że wyrok I instancji mam pozytywny dla mnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość jak jesteś za granicą to weź adwokata on pójdzie na publikację za ciebie, bo tak piszesz bez literek polskich:) chyba cię stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seminka13
do gość Pismo z II instancji otrzymałam 15 XI 2013r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seminka13 Dziękuję za informację. Gratulacje dla Ciebie. Życzę wszystkiego naj naj naj......... :-) Ja muszę uzbroić się w cierpliwość !!!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seminka13 i inni... Witam, jeszcze wczoraj pisałam, że muszę uzbroić się w cierpliwość a dzisiaj?:-) otrzymałam dekret :-) trudno opisać radość!!!!!!Lekko nie było wręcz koszmar ale warto walczyć o prawdę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) To mój pierwszy post na tej stronie .. przeczytałam kilka postów i może i mi pomoże ta stronka bo ciężko jest... W skrócie opisze moja sytuację. We wrześniu 2013 rozwiodłam się cywilnie z orzeczeniem o winie męża , w lutym 2014 złożyłam skargę powodową mąż odbił piłeczkę podobnymi tytułami... i właśnie dziś dostałam wezwanie na pierwsze przesłuchanie. Mam takie pytanie czy ktoś miał podobną sytuację tzn "odbicie piłeczki" jak to wygląda przy zeznaniach itd... I Czy może mi ktoś odpowiedzieć czy wraz z takim wezwaniem zostały załączone jakieś pytania? Bo ksiądz przyjmujący skargę twierdził ,że je otrzymam ,a ich niestety nie ma chyba że coś pomyliłam :( Pozdrawiam i będę wdzięczna za każdą podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do smutasek. Witaj. Tak często bywa, że druga strona wnosi swoje tytuły. Nie ma się czym martwić. Wiele razy właśnie te tytuły wniesione przez pozwanych były tylko do udowodnienia. Tu nie chodzi o to kto jest winien, ale gdzie był powód nieważności. Sędziowie będą wiedzieli co z tym zrobić i zwiążą spór. Ty idź na przesłuchanie, powiedz prawdę, miej dobrych wiarygodnych świadków. i tyle. A pytania czasem przychodzą przed zawiązaniem sporu, czyli przed ustanowieniem ostatecznych tytułów sprawy. Sądy mają różne praktyki. Zaufaj im. Ty tylko skup się na zeznaniach i ewentualnych odpowiedziach na dodatkowe pytania. No i odpowiedziach na pismo obrońcy węzła i po publikacji akt, ale to jeszcze daleka droga. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziE kuję za odpowiedz :) Były tylko 3 pytania dotyczące zgody na zawiązanie sporu na które już odpowiedziałam. Mam obawy bo jak przeglądałam forum to myślę ,że takie przesłuchanie to mega stres i obawiam sie ,że o czymś zapomnę ,wiem że mogę dodać po publikacji akt ale czuję ,żę wtedy to bedę musiała udowadniać wiele kłamstw mojego ex... No tak właśnie jestem na początku tej drogi, ale cieszę sie że znalazłam to forum będe zaglądać tutaj systematycznie i dzielić się postępami i mam nadzieję ze za kilka lat będę sie cieszyć unieważnieniem. A jeszcze jedno pytanko gdzieś na tym forum czytałam ,że jeśli jest "odbicie piłeczki" to koszty dzielą sie na połowę czy to prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
smutasek83 Nie martw się przesłuchaniem będzie spokojnie, strony pozwanej na nim nie będzie. Przed przesłuchaniem warto siąść w domu i nawet spisać na kartce od momentu jak się poznaliście do momentu jak się rozstaliście. Po prostu wasze życie. Przed ślubem liczy się najbardziej chyba i to będzie brane pod uwagę, po ślubie to tylko skutki są. No i prawdopodobnie potwierdzą to Twoi świadkowie, których masz napewno zaufanych. Pamiętaj , że zeznania świadków można utajnić nawet jeśli napiszesz stosowny papier. Po przesłuchaniu zapytaj w sądzie, jak to jest. No a z jakiego tytułu się starasz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mkewa dzieki za wsparcie dziś mam już mega stresa a gdzie do 22... Jeśli chodzi o świadków to myślę ,że będzię ok... miałam więcej ze strony ex ale sie wycofali... moje tytuły to takie chyba standardowe wykluczenie jedności , i niezdolnosci do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich , jednak on odbił piłeczkę i niby niezdolnośc po mojej stronie i tego sie obawiam bo oboje wiemy jak było mam nagrania jak mówi jaka jestem wspaniała itd.. i ,że to jego wina nie wiem kiedy to dołączyć mam sporo nagran i sms i nie wiem czy to dawać teraz czy dopiero po zapoznaniu z aktami, mam też do Was pytanko po naszym rozstaniu chodziłam do psychologa zastanawiam sie nad wyciągnieciem opini tylko nie wiem czy to by działało na moją korzyść czy raczej odwrotnie ;/ A jeszcze pytanko do utajnienia świadków , złożyłam taką [prośbę wraz ze skargą jednak nigdy już na ten temat nie otrzymałam żadnej odpowiedzi czy mam jeszcze raz o to wnioskować czy to jest od razu załatwione ? I powiedzcie mi czy on dostał odpis mojej skargi czy tylko tytuly sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×