Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość gość

a nie masz pieniędzy na poradę, niech ci da nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Przeciez nie jest celebrytką, dzieci też nie ma z 500+, więc skąd niby miała mieć kasę na porady? Żyje się coraz trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jak się żyje trudniej, to się nie hajta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1991

GoscPT87- jak długo trwala

Twoja sprawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

krótko, nie zrosła się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czy ktoś z Państwa orientuje się jak długo trwa zdjęcie klauzuli wyrokowej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

aby się nie zrosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniusia89

CZy jest tu ktoś kto ma sprawę w Poznaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2880

Chciałam zapytać czy spotkaliście się z sytuacją , iż obrońca węzła odstąpił i wskazał W SWOJEJ OPINII że przychyla się  że małżeństwo zostało nieważnie zawarte. Czy w takiej sytuacji ktoś słyszał aby wyrok był STWIERDZAJĄCY WAŻNOŚĆ MAŁŻEŃSTWA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatwisni

Tak u mnie tak bylo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tk11

Maly epilog do mojego wątku: w Polsce byłam około 3 tygodnie temu. Zadzwoniłam do Sądu Biskupiego. Powiadomiono mnie ze wysyłano list o procesie na adres o którym....sąd wiedział że nie mieszkam os listopada 2006r. Sad otrzymał informacje z poczty ze ja już nie mieszkam pod tym adresem a przez kolejne 15 lat z uporem maniaka wysył listy na adres gdzie wiedziano że mnie nie ma. Podobno potem moją mamę odwiedził proboszcz. A o tej wizycie oprócz Sądu Biskupiego nie wie nikt. 

 

Tak czy inaczej podano mi nawet sygnaturę akt a potem przypomiano sobie o.... RODO. Czyli chyba były za wszystko nie zapłacił....

 

Tak czy inaczej chętnie opowiem moją historię mediom....niech ludzie wiedzą co znaczy sprawiedliwość Sądu Biskupiego. Jak ktoś jest zainteresowany proszę tutaj zostawić maila. Zaglądam tutaj od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość 2880

Do Gość kwiatwisni….

i jak zakończyła się Twoja sprawa? Stwierdzono ważność małżeństwa, pomimo takiej opinii obrońcy węzła małżeńskiego...?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PT87
Dnia 12.12.2018 o 19:37, Gość gość1991 napisał:

GoscPT87- jak długo trwala

Twoja sprawa ?

6.5 roku (gdyby nie pewne komplikacje z pewnoscia zakonczyloby sie to wszystko w mniej niz 5lat) 

Dlugo ale wszystko odbylo sie sprawnie I bezbolesnie 🙂 warto bylo czekac. 2ga instancja przyklepala I juz koniec wyczekiwania listow z sadow koscielnych 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana

Czy ktoś dał łapówkę za unieważnienie? Słyszeliście o tym? Chodzi o sad w Katowicach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Jeśli ktoś idzie do Sądu Biskupiego to chyba kierują nim względy religijne. A łapówka... cóż, wiem że bardzo, bardzo chcemy mieć "czystą kartę", ale kogo chcemy oszukać dając łapówkę... Pana Boga? Zamiast łapówki gorąco polecam modlitwę do Ducha Świętego o dar mądrości dla wszystkich, którzy badają sprawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łapówka
23 godziny temu, Gość Jana napisał:

Czy ktoś dał łapówkę za unieważnienie? Słyszeliście o tym? Chodzi o sad w Katowicach 

Co Ty żadnej łapówki  nie daj. Lepiej opłaca drugiej stronie wczasy Tak aby się na sprawie  nie pokazywała  i wtedy bez problemu  dostaniecie.  Tak przynajmniej robi sąd biskupi w kielcach  jak widać w powyższych wpisów. 

Zresztą  po co ci ten rozwód.  Dziś już nikt nie traktuje księży poważnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna_lanna

No.. przeczytałam pare stron i jestem w szoku jakie niektórzy teorie dorabiają 😄 Chcesz konkretów, to lepiej dopytaj prawnika. Jeżeli jesteś ze Śląska, czy okolic to odsyłam do adwokata Paweł Dratwa On ma kancelarię w Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jskl
Dnia 19.03.2019 o 22:09, Gość Panna_lanna napisał:

No.. przeczytałam pare stron i jestem w szoku jakie niektórzy teorie dorabiają 😄 Chcesz konkretów, to lepiej dopytaj prawnika. Jeżeli jesteś ze Śląska, czy okolic to odsyłam do adwokata Paweł Dratwa On ma kancelarię w Katowicach.

On jest adwokatem kościelnym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garum

Jeśli okolice Wrocławia do polecam zasięgnąć porady/pomocy u Michała Dziedzica z kancelarii Klisz 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawca
Dnia 17.03.2019 o 10:49, Gość Ona napisał:

Jeśli ktoś idzie do Sądu Biskupiego to chyba kierują nim względy religijne. A łapówka... cóż, wiem że bardzo, bardzo chcemy mieć "czystą kartę", ale kogo chcemy oszukać dając łapówkę... Pana Boga? Zamiast łapówki gorąco polecam modlitwę do Ducha Świętego o dar mądrości dla wszystkich, którzy badają sprawę.  

Ja się modliłem wiele lat i teraz już wiem, że Bóg dopuszcza posiadanie tylko jednego męża. To sie odbywa poprzez połączenie w jedno ciało jak mówi Biblia i jest znaczone krwią. Dlatego żaden biskup, czy sąd  nie jest w stanie tego zmienić. Każda kobieta, która współżyła z jednym a potem wchodzi w związki z innym dopuszcza się nierządu. A nierząd i cudzołóstwo do grzechy zamykające drogę do zbawienia. Jeśli dla was ważny jest Bóg i Jego przykazania, to pod żadnym pozorem nie wchodźcie w te grzeszne układy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smarz Kler 2

do tk11 czy w dalszym ciągu jest Pani gotowa opowiedzieć swoją historię do sequla hitu kinowego sprzed kilku miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tk11
Dnia 29.04.2019 o 21:31, Gość Smarz Kler 2 napisał:

do tk11 czy w dalszym ciągu jest Pani gotowa opowiedzieć swoją historię do sequla hitu kinowego sprzed kilku miesięcy?

Witam. Po emisji najnowszego filmu Sekielskich, publikacjach o osobie bezdomnej, która mieszka w toalecie kurii w Kielcach moja historia będzie mocno nagietym rozwodzie kościelnym będzie gwoździem do....itd. Ale tak chętnie odpowiem swoja historie. Proszę zostawić emaila w tym wątku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 1

Witam. Czy ktoś z forumowiczów przechodzi apelację w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

Ja mam pierwszą instancję w Warszawie. A co potrzeba ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASKAM

Czy ktos ma moze sprawe w Krakowie, jesli tak to ile juz trwa. Moja sprawa trwa juz 3 lata , w styczniu 2018 byla publikacja akt I nadal nie ma wyroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASKAM

a czy moze byc tak ze moge czekac na wyrok nawet I dwa lata I wiecej od publikacji akt ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 1

Do Agnieszka. Czekam od marca na wezwanie na rozmowę z psychologiem i wciąż cisza...Wiesz może jak długo czeka się na to w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolesta

re Arletta Bolesta

Dlaczego sprowadza pani ludzi na złą drogę? Przecież w Pismie Świętym nie ma żadnych unieważnień ślubu. Nie było ich przez ponad 2000 lat, dopóki łakomi biskupi nie zwietrzyli na tym interesu. Tak samo kiedyś brali kasę na wykupienie się z grzechów. Jeśli się pani nie nawróci, to czekają panią męki piekielne po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja już zostałam wdową kościelną, więc nie muszę nic unieważniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

do Gość Gość 1: mi napisali 2 lutego (pismo tak datowane), że powołują biegłego. Zostałam wezwana na rozmowę z biegłym 30 czerwca (ale wcześniej do nich zadzwoniłam, bo wydawało mi się ,że długo czekam) .Powiedzieli, że niby ma on dużo pracy. W ogóle jak coś za długo trwa to dzwoń i się przypominaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×