test a ciąża

aniu ja miałam taki objaw..pojawła mi się żyłka..tyle, że to może być równiez objaw nadchodzącej @, bo pojawia się ona w skutek nabrzmienia piersi:-)ale życzę Ci jak najlepiej i trzymam kciku:-D Eszirka ja dzisiaj \"przepijam\" 14dzień:-D przyznam, że nawet systematyczności zażywania leków się dzięki temu codziennemu piciu actimelków nauczyłam:-D Kasiu_S a co u Ciebie??

witam :) Doris ja wolałabym dziewczynke:) a najważniejsze zeby bylo zdrowe!!! , ja cos ostatnio mam pecha :( , najpierw rozbolał mnie ząb i to tak bardzo, że nie moglam wytrzymac, 2 noce nie spałam i dopiero w 3 dzien poszłam do dentysty(poniewaz pracuje 3 dni po 12 godz, potem 2 dni przerwy itd...) zdziwiło mnie to że dentysta dał mi mocne znieczulenie mimo iz mowielam mu o ciązy!!??? (wyrwanie zęba) !! oczywiscie zanim poszłam do dentysty zjadłam 5 tabletek!!!! nie moglam wytrzymac, a zwłaszcza w pracy, mam nadzieje ze to nie odbije sie negatywnie na mojej dzidzi, :(:( natomiast teraz od wczoraj dokładnie mam chyba grype!! gorączke ból mieśni i kości !! nie wiem co robić wiem że zadnych tabletek nie powinnam jesc, wiec narazie probuje pić mleko z czosnkiem i miodem, moze cos pomoże!! chyba ze Wy macie jakies inne sposoby?? cos ostatnoi sie szczęście do mnie nie usmiecha :( Mama jeszcze pytanie, jesli ktos sie zna prosze o odpowiedz :) chodzi o moją pracę: narazie mam umowe zlecenie , od pierwszego marca bede miała umowę na pół etatu, i właśnie pytanie... czy jesli dostane umowe 01.03 np: na poł roku lub na 3 miesiące to czy moge isc odrazu na L4 ? czy musze najpierw jakis czas przepracowac??? nie mam ciezkiej pracy ale jest bardzo zmudna i pracuje po 12 godzin!! prosze o rade no i jeszcze jedna prośba :) jak sie wstawia suwaczki??? :):):):):) pozdrawiam i czekam na odpis

Kamila - Jeśli masz gorączkę - powyżej 38st to MUSISZ ja obniżyć - wolno zażywać paracetamol(ale bez żadnych dodtaków - czyli czysty paracetamol - no.panadol, codipar itp.). Bo bardziej od każdego wirusa dla dziecka niebezpieczna za wysoka temperatura!!!! A może waro zamiast leków spróbować chłodnej (dwa stopnie niższa temperatura wody niż ciała) kąpieli - zazwyczaj bardzo ładnie obniża gorączkę.

Kamila możesz iść od razu na zwolnienie, automatycznie umowa zostanie przedłużona do końca ciąży. Kurcze u Jasia wyszedł kawałek zęba ale dwójki górnej. a jeszcze widać dwie jedynki dolne, które za chwilkę też powinny wyjść. Mamy jazdę masakryczną, co można mu podawać bo ja mam paracetamol w syropku, ale tam pisze, że podawać 3 dni bez konsultacji z lekarzem i trochę się boję dawać dłużej:o no i oczywiście mamy żele calgel i bobodent, ale to chwilowe ukojenie. Bidulek mały a to jest to zdjęcie co mi się podoba http://img389.imageshack.us/my.php?image=jasiu18tygi2dni18zy0.jpg

Doris kochana, jesteś lekarzem, proszę, odpowiedz na moje pytanie. Jestem w specyficznej sytuacji. Mój mąż zjeżdża do domu tylko na kilka dni w miesiącu, pracuje w innym mieście. Chcemy miec dziecko. W ubiegłym roku straciłam wczesna ciążę. Co mamy zrobic, żeby wiedzieć, że jest owulacja, że dzień, w którym celujemy, to dobry dzień. Obserwacja temperatury czasami mnie myli. Czy skorzystanie z testu owulacyjnego jest pewne, czy wtedy na pewno będę wiedzieć, kiedy mam owulację? Bardzo licze na twoja pomoc.

hej hej, to wazne dla mnie...

ach i jeszcze jedno... czy po porodzie bede mogla isc na urlop macierzyński?? majac taka umowę???

podnoszę wątek

chyba Doris nie ma....

mi sie wydaje ze te testy daja jakas tam większą pewność... pozdrawiam

kamila jeśli masz umowę na czas określony i zostanie ona przedłużona do dnia porodu to nie ma urlopu macierzyńskiego ale wiem, że dostaje się jakąś kasę ale więcej już nie wiem, dopytam i Ci napiszę

Pytanie do doris - Testy owulacyjne na pewno zwiększą prawdopodobieństwo określenia kiedy jest owulacja - wychodzą dodatnie ok.36h przed owulacją - czyli jeśli chcecie po prostu mieć dziecko (nie próbujecie metod określenia płci) to najlepiej współżyć właśnie po dodatnim teście owulacyjnym. Warto równocześnie mierzyć temperaturę - bo razem testy z obserwacją potwierdzają owulację. Na pewno lepiej kochać się co drugi dzień, a nie codziennie - bo to sprzyja kumulacji plemników w męskim nasieniu - czym poprawia jego jakość. Nie wiem od jak dawna się staracie - ale jeśli krótko to może nie warto zastanawiać się czy to akurat dni płodne czy nie, tylko jak mąż będize w domu po prostu współżyjcie i cieszcie się Sobą - może się uda, najlepiej bezstresowo do tego podejść. A masz regularne cykle? Ilo dniowe? Owulacja jest 14dni przed miesiączką, więc możesz mniej więcej wyliczyć kiedy masz dni płodne - najlepiej zacząć współżyć ok. trzy dni przed owulacją,a skończyć dzień lub dwa po. A jeśli mierzysz regularnie temperaturę i przestrzegasz wszystkich zasad to polecam program do zapisu wykresów temperatury Fertility Friend, podaję link do objaśnien programu po polsku - http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=13&s_id=1&ss_id=3 Ten program pomoże Ci określić dni płodne i kiedy największe szanse. Pozdrawiam

riterka dzieki za odpowiedz, jak bedziesz wiedziała cos wiecej daj zanc pozdrawiam

witam:-) Kamila nie ma co ryzykować i lepiej wziąśc się za siebie wczesniej;-) ja kurcze jadę od wczoraj na rutinoscorbinie i panadolu, bo temp waha mi się od 37.5-38:-( boję się, że znów coś się może stać..ale epiej jak mówi Doris szybko zwalczać wyższą tempkę.. mi to się zawsze jakies przeziębienie musi przyplątać nie w porę:/ Riterka-śliczny dzieciacze, ma piękne duże oczka:-):-) zmykam i wrócę do Was jak będę się lepiej czuć, tymczasem wracam do wyrka:-) Pozdrawiam:-)

dzień dobrek..ale tu cisza od wczoraj;> Doris Kochana mam pytanie..moje piersi zrobiły się miękkie..czy to źle?? ostatnio mi lekarz powiedział, że to jeden z pierwszych objawów poronienia..strasznie się boję:-(

Ja ogolnie nie naleze do topiku ale trzyma za Ciebie kciuki ma-lenka20 :) ja dopiero sie staram ale jakos nie wychodzi :o :(

Maleńka - to żaden objaw! Piersi podczas ciąży wielokrotnie sie zmieniają - mnie bardzo szybko przestały boleć - a wiele dziewczyn dużo dłużej miała taką tkliwość. Jedynymi objawami poronienia - są bóle, skurcze, plamienia, krwawienie. Nie doszukuj się problemów, jeśli ich nie ma! Bo nam tu zwariujesz! A jak mdłości? Nadal CIę męczą? A jak zdrówko? Lepiej już się czujesz? Kamila - a jak TY się czujesz? przeszła gorączka? I jak zęby - czasem lepiej jedna dawka znieczulenia i usunięcie kłopotu niż przewlekłe branie tabletek we wczesnej ciąży - myślę, że tak własnie zdecydował Twój dentysta. Napisz jak choroba? Riterka - moze daj czopek Viburcol N - to taki homeopatyczny lek uspokajający dla dzieci - niektórym w ząbkowaniu bardzo pomaga i nie cierpią tak strasznie. Taka jedna kobitka - no to już należysz do topiku - bo każdy kto tu się wypowie należy do niego:) witamy i za Ciebie a raczej za Was trzymamy kciuki:) Od kiedy się staracie? Kasia - odezwij się, napisz co u Piotrusia?

taka jedna trzymam kciuki za Ciebie w końcu się uda! my też staraliśmy się za 1 razem aż 9 miesięcy i w końcu się udało!!

My staramy sie od 3 miesiecy :) Robilam wczoraj test i jedna krecha :o Jutro mam dostac @...Bola mie piersi i mam podwyzszona temp ale juz czuje ze @ nadchodzi :( ma-lenka20 gdzie dokladnie mieszkasz bo tez pochodze z tych okolic co Ty :)

Pawłowice..a Ty skąd?

A to wiem gdzie to :) Ja hmm napewno nie bedziesz znac ...Jestem z Godowa :)

Doris dopiero teraz się dopatrzyłam że odpisałaś:-) dziękuję..eh ulzyło mi troszkę:-) mdłości mam i jestem straszliwie zmierzła:-P..na dodatek kataru dostałam i mam strasznie zatkany nos:-D poza tym stan podgorączkowy minął..ale nie obyło się bez 2 panadolów wczoraj:-P teraz już może być tylko lepiej:-) nie wiem co bym bez Was tutaj zrobiła!!:-)

Maleńka - mdłości to najlepszy objaw:) choć dość nieprzyjemny, ale jeśli już mówić,że coś może zaniepokoić to ewentulanie całkowite przejście mdłości - oczywiscie niekoniecznie to o czym kolwiek świadczy, ale na pewno prędzej niż cokolwiek z piersiami:) więc się wyluzuj i kuruj sie nadal:)

witam, pozdrawiam wszystkie kobietki:) Trzymam kciuki za starające się, całuję brzuszki ciężarówek i uśmiecham się słodko do mamuś i ich bobasków:) Wczoraj zrobiłam teścik, w ciąży nie jestem:) Troszkę odetchnęłam:) Ale okresu nadal nie mam:( Chyba przejdę się do ginki jutro:) Pozdrawiam

witam, cały czas Was czytam,czasem nie mam tyle czasu bu odpisać nie mam w domu internetu tylko siostra ma... Piotruś duży rośnie jak na drożdżach już niektóre ubrania do lamusa bo się powoli nie mieści. Maleńka Pawłowice to nie tak daleko mnie ja jestem z Czechowic-Dz. Obecnie muszę do 12 marca oddać plan pracy mgr no i trochę się z tym męczę, bo cały czas pilnuję Piotrka w domu...tylko czasem jak śpi mam wolną chwilę. Mama pomagała mi w czasie sesji,żebym mogła spokojnie się uczyć...teraz nie chce jej znów obciążać żeby go pilnowała... Piotrek wchodzi w fazę zdzierania wszelkich naklejek,papierowych puzzli i normalnie nie idzie go upilnować. Powoli zaczyna powtarzać słowa. Jego ostatnie to...mucha,piłka,kurtka,ciastko,cukier...wiadomo tak nie wyraźnie ale ja rozumiem o co mu chodzi. Ładnie mówi: ja,mama,tata,baba,dziadziu,moje,mój,moja,papa i takie tam te proste słowa ale rozumie wszystko co się do niego mówi. A tak w domu to pomaga wieeszać mi pranie,wyciera garnki :), no i lubi ogladać krecika... Nic więcej nie piszę bo sama nie lubię czytać takich \"kolubryn\" Pozdrawiam Was!!! Jak tam Wasze dzieciaczki??? P.S. Malenka nie przejmuj się tyle,nie przemeczaj dbaj o zdrowie teraz szczegolnie bo słyszałam w radiu że idzie ze wzgledu na pogodę grypsko w powietrzu i przeziebienia. Tez mialam ten problem na pocztaku ciazy i wiesz co jest najlepsze??? WICK taki do smarowania. Posmarować z tyłu i z przodu pod kołdrę i wdychać. Lekarz mi mowil ze to nie jest szkodliwe,a ja dzieki takim inhalacjom sie szybko wyleczylam. No i nawet jesli nie boli Cie gardlo pij syrop z cebuli. Mowie powaznie.Pozdrawiam pa

Nawiasem mówiąc dziś śniło mi się że jestem w ciąży...powiedziałabym o nie! bo to pokrzyżowało by wszystkie moje plany.... PS1. Piotrek już niedługo będzie miał 2 latka dokładnie w prima aprilis-niestety w ten dzień muszę jechać na studia dokładnie tak jak w zeszłym roku... PS2.No Malenka chyba minie rocznica jak topik założyłaś hehe

Kasia wiesz co, Ty masz mamę..moja się wyprowadza jak będę na półmetku ciąży na pomorze..będę mogła liczyć tylko na teściową, ale najważniejsze to mieć w kimś oparcie i mieć kogo prosić o pomoc! a mamy/teściowe napewno z chęcią zajmują się wnukami:-) ja się nie mogę doczekać kiedy to moje Maleństwo się urodzi już nie mówiąc kiedy zacznie mówić:-D co do maści to ja mam w domu \"końską maść rozgrzewającą\" że też o niej zapomniałam:-P faktycznie:-) ale ten czas leci..za miesiąc już rok odkąd tu jesteśmy!!! :-) dziewczyny trzeba jakieś wirtualne oblewanko (zaciążone soczkam oczywiście) zrobić;-)

Witajcie:) Doris teraz to mnie przestraszyłaś ,napisałaś , ze jezeli cos moze grozic poronieniem to nie piersi tylko nagły całkowity brak mdłości!!!! a dokładnie ja tak mam teraz!!! od tygodnia nie mam wogole mdłości ! a wczesniej rano balam sie z lozka podniesc tak mnie mdliło!!!!!!!!!!!! :(:(:(:( co teraz?? do lekarza mam isc dopiero za 2 tygodnie, moze jednak wybrac sie wczesniej?? tak na wszelki???..... pozatym zero innym objawów!!!jedynie to troche mi piersi urosły i nic pozatym..... :( ogólnie czuje sie dobrze, gorączka minęła, naszczeście... teraz to dopiero mam stracha ...!! Ratujcie...

Kamila - przede wszystkim zachowaj spokój, napisalam tylko,ze jeśli już w ogóle się doszukiwać jakichkolwiek objawów to bardziej takich niż czegokolwiek z piersiami. Ale to naprawde raczej o niczym nie świadczy, mdłości raz są raz nie, poczekaj pewnie sie jescze odezwą, a jak nie to tylko się ciesz, pewnie Twoja ciąża już jest na tyle duża, ze mdłości sobie na stałe poszły:) Myśl tylko pozytywnie i nie biegaj po lekarzach, bo się czegoś doszukają w końcu! Co innego jeśli miałabyś skurcze, krwawienia, silne bóle, zasłabnięcia lut tp. to wiadomo, że szybciutko do lekarza, ale jezeli wszystko w porządku a mdłości przeszly to ciesz się lepszym samopoczuciem - widocznie Twój organizm \'przyzwyczaił\' się do wzrostu HCG i do nowej sytuacji. A najgorsze co mozesz dziecku zafundować to STRES!!!!

Kamila- ja też miałam okres kilku dni, że mdłości nie było, jak pisze Doris raz są raz nie..w późniejszym czasie one już znikają:-) więc się Kochana nie ma co stresować!poczekaj ładnie na badanie (wiem łatwo pisać trudniej zrobić:-P) a zobaczysz, że wszystko będzie dobrze:-)a i pamiętaj, że jestem myślami cały czas z Tobą:-) ps. a dzisiaj mój mąż chodzi wniebowzięty, bo już 2 raz śniło mu się że urodziłam dziewczynkę:-P Pozdrawiam