Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mnie sie to podoba

zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Polecane posty

Gość kasiaka
Tak myślałam z tymi winogronami...szkoda, to nie jem, a jak buraki, bo trochę chciałam jutro w dzień warzywny z nimi zaszaleć...też chyba mają dużo węglowodanów????? Czy po ciuchach zauważyłyście od razu, od którego dnia, że waga spadła????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Kasiaka z buraczkami tez nie za ostro . Ja lekki luzik w ciuchach poczulam juz trzeciego dnia. Ale to nie regula. [czesc}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Może u mnie nie tak szybko to idzie, z może po prostu za małe ciuchy przymierzyłam???? Wyciągnęłam z szafy to, w czym chcę chodzić już za jakiś czas.....Mój mąż zawsze mói, że to nie figura tylko rozmiar za mały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiaka ! nie przymierzaj \"zamalych\" ciuchow bo sie zalamiesz . Wkladaj te ktore nosilas ostatnio i zastanow sie czy nie sa luzniejsze.Powinny byc zwlaszcza te ktore byly lekko \"przyciasne\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No w ciuchach nic nie czuję. Nic!!!!! Czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala43
Hej dziewczyny, u mnie podłamka 3 dzień diety, na wadze więcej 2, 5 kg , haha ja po prostu tyjeeeeeeeee.Nie podjadam nic, zupa ,woda pół jabłka, kiwi, tam gdzie warzywa to kawałek brokuła.Dziwne, ale chyba jakoś się to unormuje, jeszcze poczekam do niedzieli. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Witajcie dziewczyny ! Miło że zaglądają tu nowe kobietki to dla WAS 🌻 🌻 🌻 Ala 43 następnym razem też ugotuję z młodej kapusty, ale to będzie dopiero pod koniec czerwca. Teraz do zupy też daję bardzo dużo natki pietruszki i kopru. Lady mary, też miałam dużo do dżwigania bo prawie 90 kilosów teraz jest mniej, myślę że nawet jak schudniesz 5 kg to będzie Twój sukces. Jak byłoby tak prosto schudnąć, to nikt by nie szukał pomocy i wsparcia. Kasiaka , lepiej nie objadaj się winogronem, ja w tamtym roku dołożyłam pare kg w ten sposób. Do a ja zwątpiłam , zajadaj zupy ile tylko chcesz, budyń schowaj w największą dziurę. Zaczynaj od nowa, pOWODZENIA. ale się rozpisałam :P Miłego dnia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Jem 4 dzień prawie tylko zupę- wczoraj jakiś owoc, dziś nawet mi się warzyw nie chce, wcale nie jestem głodna stale czuję się syta...też tak macie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Czasem też nie jestem głodna , ale są chwile że mam wilczy apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Podgladam was dalej , a nawet pomalutku masle mozeby tak na tydzien wrocic do \"kapusniaczku\"Tydzien to tylko 7 dni zleci jak z bicza trzasl a i waga troche wiecej spadnie. Przeciez to byl w tej kampanii odchudzajacej od 1 kwietnia, najefektywniejszy tydzien (-4,5 kg) . Teraz to tak jakos wolno idzie ze naprawde sie zastanawiam moze by tak jeszcze raz..... ;) :) :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bummm szakalaka!!! :D:D:D dziwuchy oponka mniejsza moje spodnie luznie jeszcze troche a fundne sobie szelki :P:P dzis mierzylam spodenki o nr mniejsze o pacowal jak ulal bez wciskania ich na sile na tylek i bez wciagania brzucha!! czyli jak by nie patrzal sponie nosze juz o numera mniejsze!! jupiii!!! jak bede miala 40 (rozmiar ma sie rozumiec) to zatancze wam tu na uszach!! No ale jak by bylo 38 to i sobie bym juz potanczyla ale tak daleko nawed sie nie wychylam narazie, po malu ale do celu :P:P ahhh jak ja kocham to uczucie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady mary
Pierwszy dzionek minąl.Nie było tak żle.Można wytrzymać.Idę teraz do ogródka gubić kalorie.Do jutra·.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zwątpiłam
po pierwszym dniu ale zaczęłam na nowo:)tym razem ten mój pierwszy->drugi dzień jest dużo lepszy.budyniu już nie podjadam, ale garnek zupy na dzień zjadam....a poza tym jem kapustę pekińska z ogórkiem i co jest chyba niedopuszczalne, z ketchupem. mam lepsze samopoczucie,choc nie jestem lżejsza...budyniu już nie jem:) za to piję capucino, bo bez tego wieczoru sobie nie wyobrażam, a to chyba też nie bardzo dobrze(?). pozdrwaiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Urwisku, od kiedy jesteś na diecie?? Kurcze ja na prawdę nie czuję żadnej lekkości, może trochę pod biustem.....ale biodra bez zmian....niestety, pas to samo...zeżarłam kolejne pół litra, na jutro musiałąbym ugotować, ale nie wiem , co w lodówce...czyli jak dziś dzień warzywny to jutro warzywa i owoce a na pojutrze banany i mleko do kupienia...i tak się trzymacie tych wszystkich zaleceń , bo oprócz zupy to mi się nie chce już jeśc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaka na dietce jestem od miesiaca z tym ze... pierwsze dwa tyg jechalam na zupce potem juz mnie po niej cofalo :( nie wrocilam do tluszczy i do cukrow nie ma ziemniakow makaronow ani chlebka jak juz to chrupki na sniadanie jem co drugi dzien grachamke. probowalam od poniedzialku wrocic do zuplki ale nie dalam rady odruchy wmiotne i okropne samopoczucie. Jak by nie patrzal po zupce efekty sa naprawde zaskakujace choc... u mnie nie byly tak rewalacyjnie jak u balooonika. Czesto wcinam gotowanego kalaforka brokuly czasami kapuste wedlin sobie tez nie odmawiam ale tylko drobiowe i tez nie codziennie no i wsiadlam wkoncu na rower ruch jak by nie bylo daje i to calkiem sporo. Nie lam sie kasiaka jak ma ruszyc to ruszyc z wlasnego doswaidczenia radzilabym ci sie codziennie nie wazyc i nie przygladac sie tak sobie to strasznie gubi i zniecheca. Sama wkoncu \"nieumyslnie\" zauwazysz zmiany. Trzymam kciuki i zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No wagi nie mam więc tego nie śledzę....ale jak tak piszą dziwczyny, że spodnie lecą...to mi smutno i też tak chcę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiaka nie narzekaj ! A czy ty myslisz ze jak my zaczynalysmy to nam sie nie chcialo plakac ze inne zgubily 5, 8 , czy 12 kg ? Cierpliwosci, a efekty napewno przyjda. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaka!!! Bo cie zaraz gwizdne!! :P Nie lam sie bo kto wie czy to nie przez te twoje doly i zalamki niewidzisz efektow. Bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Kasiaka naprawdę przestań myśleć ciągle ile gdzie Ci nie ubyło :P przyjdzie taki piękny dzionek a poczujesz luzy w garderobie, wtedy będziesz naprawdę dumna i bardzo szczęśliwa. My kobitki tak mamy , parę kilosów mniej i już pęłnia szczęścia. Balooonik, ja postanowiłam że 1 tydzień w miesiącu będę na kapuściance,a reszta to jedzenie z umiarem. Urwis tak trzymaj , podoba mi się Twoje podejście do odchudzania. Co słychać z dietką u nowych Pań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wasi znajmi tez
tak na to reaguja, jak moi- czyli zniechecaja do jej stosowania?nie rozumiem tego. kazda z nas chce byc szczupla,ale kolezanki bardzo zniechecaja, mowia ze sie wyglupiam,ze powinnam normalnie jesc, zdrowo sie idzywiac...a potem same sie chwytaja czego moga zeby ubylo cialka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapuscinkanka
ja też 3 dzień jutro mleko i banany hura! nawet jak sie napcham to i tak mnie ssie-jakby mój kwas solny nie chciał sie zająć tą "Paszą" tylko czekał na konkrety.Grzeszki na sumieniu mam wprost minimalne-pociszcie mnie ze 2 plastereczki schabu i dwie łyzeczunie loda nie mają znaczenia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***gratulacje
tym, którzy trwają w swojej diecie. u mnie jutro drugi, a właściwie 3 dzień (pierwszego nie wytrzymałam i podjadłam;( )i obawiam się że jak pojade do domu to się złamię,:( tam więcej pokus niż w studenckiej lodówce;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Dzięki wszystkim za wsparcie....trzymam się, tylko zabaczyłam wczoraj, że oprócz kapuchy w lodówce tylko światło, więc dziś pozawolę sobie na banany do południa , potem szybciutko ugotuję zupę, no i tak do wieczora.... Wczoraj wieczorem miałam straszny ból serca...czy to może być dieta????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)Właśnie dziś jest moj 7 dzień zupki i .... 1) trzymałam się zasad tej dietki (no może jadłam troszku za mało zupki), efekt : ok.2 kg 2) odkryłam że taka zupka naprawdę wypełnia żołądek :) Więc teraz będę ją gotować co dwa tyg. i traktować jako \"zapełniacz\" :) 3) najgorszy był dzień bananowo-mleczno-kapuściany : istna rewolucja żołądkowa 4) samopoczucie : też miałam maludkie kołatanie serducha + lekka senność ale w 6 dniu przechodzi 5) a no i ogromny plusik : przynajmniej u mnie zmniejszył się apetyt na słodycze 6) brakowało mi w tej diecie wapnia w postaci mleczka, kefirku, maślanki .... tylko jeden dzień był mleczny ... a moze to w sumie lepeij bo tak miałabym codziennie rewolucje :) 7) polecam : ale nie liczcie na jakieś spektakularne wyniki :) No chyba że bedziecie spijac tylko zupke (ale w takim przypadku nie bedziecie mogly na nia patrzec po 3 dniach :) wiec lepiej troszku zupki + troszku dozwolonych dodatków .... Dla mnie ogromnym plusem tej dietki było : skurczenie żołądka :) Teraz zjem miche sałatki warzywnej i już mam dosyć ... a jeszcze tydzień temu nie skończyłoby się na misce ... miska byłaby tylko preludium do dalszego pałaszowania :) 8) Teraz wybrałam racjonalną 1000-1200 kcal, z wszytskim czego mi barkowało czyli : Wasa, pieczywem ryżowym, mlecznymi przetworami, tuńczykiem :) a za dwa tygodnie znów kapustka .... i znów do Was zaglądne :) Trzymam za Was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady mary
melduję ,że kuracja trwa.Rano na czczo 89kg.Na zupkę już nie mogę pa trzeć , ciekawe co będzie dalej.Też napiłabym się kefiru albo maślanki. Miotam się po domu ,w kółko sprzątam (na pracę w ogrodzie trochę za gorąco ) to tak jak przy rzucaniu palenia cały czas trzeba mieć zajęcie. Najgorszy był moment kiedy robiłam dzieciakom kanapki .A chlebuś i bułeczki były dzisiaj wyjątkowo świeże i pachnące Trzymam kciuki za wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Witajcie! u mnie ostatni dzień dietki :D ,ale dziś nie przestrzegam jej wg przepisu. Ważenie odbędzie się jutro ,zobaczę co z tego wyszło. Muszę się przyznać że tym razem jadłam produkty mleczne (serek 2,5% tł, mleko 0,5 %) bardzo mi się chciało tego, a ciało i dusza wie czego potrzeba :P Kapuściankanka ,masz u mnie rozgrzeszenie za popęłnione czyny :P Kasiaka, z tym bólem serca to lipa , chyba wiesz że jest MAJ więc serduszko się wyrywa :D Kajcok, powodzenia w dalszym odchudzaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
U mnie ndal bez głodu...niesamowite....zjadłam 2 banany , szklanka mleka....a co dalej.....ważenie jutro u znajomych...oj co to będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
I oczywiście zupka, z modyfikacją olus botwinka....mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Ale milo sie tu znowu rozkreca ! Dziewczyny jedzcie zupke jedzcie i przekonajcie sie same jak sprawdzi sie u was. Ja juz wielokrotnie pisalam ze ja po tygodniu zjechalam 4,5 kg - to jest bardzo roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Hej baloonik super!!! Jutro mogę nareszcie zjeśc mięsko.....kupię sobie udko i je ugotuję a do tego brukuła z czosnkiem i pomidorkami....mniam....a potem ostatni dzię i postanoeiłam na tydzięń na 1000 kalorii a potem kolejny tydzień kapuściany....nie wiem, jak myślicie, to dobry pomysł????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×