zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

dzięki

ja juz po zupce, zmiksowałam i wypiłam cały kubek :/ pewnie to nie wiele ale więcej nie dam rady.

wczoraj cały dzień na zupce woda i herbata zielona 2 kawy z mlekiem i łyżeczką miodu (bez tego nie funkcjonuję) 1,200 mniej gorszy wynik niż poprzednio ale zaczęłam robić brzuszki 50-60 mam takie urządzenie z lidla polecam zawzięłam się bardzo muszę schudnąć 20 kg 3-majcie kciuki pozdrawiam wszystkich

"ja też na dietce" muszę zmiksować i spróbuję czy będzie mi smakować trzymam za ciebie kciuki będziemy się wspierać to pomaga pa

Trzymaj się dzielnie. Oczywiscie ze wsparcie pomaga, czasami to witrualne jest lepsze niż każde inne. Kiedys pisałam na ten temat w innej zakładce i tam fajnie dziewczyny sie wspierały ale teraz tam cisza :( Ja bym chciała jakies 10 zrzucić, tylko u mnie to po wadze mało widac raczej cm, a to mnie cieszy. Postanowiłam cały kwiecien się odchudzać. Po kapuściance, chyba zastosuję tydzień innej diety, całkiem fajna monotonna ale mojemu koledze pomogła. Stosował ją 5 dni, 2 dni przerwy i tak w kółko. jadł co 2 godziny np. 9.00 jajko na twardo 11.00 serek wiejski 13. 00 jakies owoce lub warzywa 15.00 piers z indyka albo kurczaka 17.00 jajko 19.00 sok pomidorowy 1 szkl do 2 szkl Chyba po niedzieli na nią przejdę. co o tym sądzisz? A ty jak dugo bedzies na kapuscie?

Dziś piąty dzień, przyznam się że czuję się lżejsza, nie jestem taka napuchnięta jak czasami się czuje, więc pewnie uszło ze mnie trochę wody. Mam nadzieję że wytrzymam jeszcze czwartek i piątek. A może przedłużę na sobotę i niedzielę. Ale trochę czuje się głodna :(

witam 10.04 1.200 11.04 1900 trochę mało ale ta pogoda mnie tak zdołowała. dziś już po zupce zmiksowałam jest dużo lepsza niż taka normalna wypijam 3-4 kubki ćwiczę i czekam na słońce którego nie widać Ja też na dietce nie wiem jeszcze jak będzie po 7 dniach ale szkoda mi tych kilogramów sprzed świąt no ale nie ma co trzeba się wziąć w garść i do przodu pozdrawiam

dziś 400 gram mniej jest ok

Jeny jaka ta zupka jest obrzydliwa, jak o niej pomysle to rzygac mi sie chce, no ale jak sie spaslo to niestety..ja dopiero dzis zaczynam, nie wiem jak wytrwam..tlustego mi sie chce xd

Jeny jaka ta zupka jest obrzydliwa, jak o niej pomysle to rzygac mi sie chce, no ale jak sie spaslo to niestety..ja dopiero dzis zaczynam, nie wiem jak wytrwam..tlustego mi sie chce xd

ja od dzisiaj zaczynam tą dietę :) właśnie gotuję tę zupę :) moja koleżanka kiedyś schudła na niej 17 kg (stosowała tę dietę przez całe wakacje) mam nadzieję, że i mnie uda się choć trochę schudnąć :) Pozdrawiam!

Witam Od dziś jestem na diecie. Wczoraj nagotowałam gar zupy. Na razie smakuję, a w pracy patrzą na mnie jak na dziwoląga jak jadłam zupę na śniadanie. Mam pytania do osób, które już praktykowały tą dietę: 1. Czy zamiast tej wołowiny można zjeść pierś z kurczaka? 2. Czy dozwolone są w napadzie głodu na słodycze gumy do żucia?

Witam wszystkich :) Dziś zaczęłam dietę kapuścianą i postanowiłam poszukać wsparcia i motywacji :) Moja sytuacja wygląda kiepsko, zrobiło się ciepło, wyciągnęłam letnie ciuchy i się kuźwa nie mieszczę :/ Mam niedoczynność tarczycy, od paru lat biorę euthyrox 75, moja lekarka nie chce mi zwiększyć dawki, bo niby TSH mam w normie, ale czuję się fatalnie. Mogłabym leżeć cały dzień. Non stop jestem zmęczona, jak muszę coś zrobić to albo piję napój energetyzujący albo zżeram słodycze - cukier daje siłę żeby w ogóle wstać z łóżka. I w ten oto sposób zafundowałam sobie kilka kg więcej, nie wiem ile bo boję się wejść na wagę :( ale powyżej 70 na pewno :(( Zrobię wszystko, WSZYSTKO żeby schudnąć, zaczęłam trochę biegać, po kapuścianej zacznę się zdrowiej odżywiać. Nie jem mięsa, serów, mleka, jogurtów itp. Zjadam 1 jajko ekologiczne na tydzień i lubię czekoladę :/ Przez tarczycę nie mam siły się odchudzać. Mam prze*bane :(

Hej wszystkim -jestem na diecie 4dzień :) mój cel to 7kg w dół. zaczęłam 15.04 w poniedziałek zupa wyszła mi całkiem smaczna, warzywa się nie rozgotowały, ziółkami doprawiłam i czosneczkiem tak że pachniało w całym domu- oczywiście bez żadnych kostek rosołowych ani soli!! ale zmodyfikowałam kapustę dałam pekińską:) jestem wrzodowcem i lepiej tą trawię jak już jakąś muszę... Dzień był pełen zapału i ...braku czekolady! Brakowało mi też strasznie pieczywa i wędliny i chyba wszystkiego. 2gi dzień był już lepszy.Ochota na słodkości odeszła, została na białe pieczywo. Pomógł brokuł i szpinak :) zapchałam się nimi i jakoś mi przeszło. Odczuwałam zawroty głowy ale i więcej energii niż w pierwszym dniu. 3ci dzień - już ok, nie ma parcia na słodycze ale coś bym zjadła... to po prostu stare przyzwyczajenia. Nadal zawroty głowy i parcie na pęcherz, non-stop biegam do wc. 30min na rowerze na świerzym powietrzu :) 4ty dzień - zawroty głowy znacznie mniejsze niż w poprzednich dniach :) ugotowałam nową porcję zupki - dziś dzień bananowo-mleczny. Wracam znów na siłownie - nie byłam tam od poniedziałku . Waga prawie 3 kg w dół!!!! :D

Tola78 można zamienić wołowinę na kurczaka ale jeszcze lepiej na indyka, indyk w przeciwieństwie do kurczaka ma mniejszy indeks glikemiczny. Gumy są dozwolone ale żucie gumy wywołuje zwiększoną produkcję soków trawiennych i szybciej odczuwamy głod- zazwyczaj. Może pokrój sobie marchewkę albo jabłko (w zależności od dnia w plasterki i chadzaj z pojemniczkiem z naturalnym zapychaczem? gwarantuje ze krojenie marchewki może być jak robienie kawy co dziennie rano :) taki mały nałóg :)

witam wszystkich zwolenników i przeciwników,ja pierwszy raz wypróbowałam w zeszłym roku nie kontrolowałam wagi ale jedno jest pewne po pierwsze schudłam ,po drugie czułam się dużo lżejsza a po trzecie oczyściłam organizm bo moja cera zmieniła sie diametralnie .Od tego czasu staram się raz na kwartał gotować sobie taką zupkę. Pamiętajcie o jednym odchudzanie jest przede wszystkim w głowie :)

Jak zrobić minkę zdziwioną? :B B-) :-X ^-)

hej dziewczyny i chlopcy (jesli sa) ciekawa ta zupka. Chyba sie na nia skusze, zwlaszcza ze ostatnio nie mam apetytu na pieczywo i ciezkie potrawy, tylko chetnie salatki wcinam. Ja zaczelam odchudzanie rok temu z Dukan'em +w tyg 3 razy silownia, laska sie ze mnie zrobila, ale po kilku miesiacach oplywania w slodkosci i zaprzestania cwiczen; waga nie taka zla ale wyglad znow z miesiaca na miesiac bardziej obly. Dlatego dozywotnio min 3x w tygodniu ruch (intensywny, spacer to za malo, chyba ze to godzina porzadnego marszu), no i musze sie kontrolowac z posilkami, 5/4 razy 3 duze pomiedzy 2 male przekaski i bez dokladek! Na poczatku, po ciazach wazylam 74kg, zaczelam chodzic na sale sportowa i wlasnie przestrzegac 5 posilkow co3/4 godz, to dalo efekty po ok 3 miesiacach warzylam 68, czyli 6 kgmniej - ale jadlam duze posilki mimo wszystko i deseru tez sobie zbyt czesto nie odmawialam, za to na silowni dawalam kopa czasem w sumie (kardio+silowe+rozciaganie) dawalo intensywne 1,5 godz., Ale zaczal sie okres chorob, przy dzieciach non stop przez 1,5 miesiaca, po tym olalam wszystko i pieknie powrocilam do 72 kg, z tad rok temu z dukanem i cwiczeniami zeszlo do 62, po zaprzestaniu jednego i drugiego jeszcze do 58, a teraz sie kroi na 60/61, a obiecalam sobie ze nie dopuszcze do przekroczenia 60 kg. Tak wiec kapusta + cwiczenia ( bez cwiczen znow czuje jak sie ruszam, a wczesniej bez wysilku, bez bolesnego integrowania sie ze swoim cialem, co w efekcie powodowalo ze nic mi sie nie chce) kurcze, ale sie rozpisalam....... sorki pozdrawiam wszystkich

Hej Gościówa... czy zaczełaś juz dietę.... Ja bym chcetnie spróbowała.... zwłaszcza ze za tydzień ide na wesele i te 3 czy 4 kg w dół by się przydało.

Witam. Jestem po tej diecie i powiem szczerze....jest extra. Rzeczywiście zrzuciłam 4 kg w ciągu tygodnia. Od jutra zaczynam znowu, ale tym razem kupiłam zupę prezydencką z Hortexu i zobaczymy czy będzie taki sam efekt. Jeśli któraś z Was zastanawia się czy jest efekt jojo to powiem, że u siebie tego nie zauważyłam, gdyż po straconych kg zaczęłam kontrolować się pod względem jedzenia, piłam dużo wody i jadłam małe posiłki co 3 godziny. Obecnie ważę 62 kg (przed dietą ważyłam 66 kg) teraz planuję dojść do 58 kg. Mam nadzieje, że mi się uda....

Zupka poszła w zapomnienie?

witam ja wlasnie dzisiaj zaczelam ta diete zobaczymy jak to bedzie zupe ugotowalam troszke inaczej jako ze nie lubie gotowanych warzyw brak w mojej zupie papryki a cebule dalam sucha oczywiscie kapusta musi byc hehe gdzies czytalam ze zamiast pomidorow mozna dodac przecier i tak tez zrobilam doprawilam pieprzem ,lisciem laurowym ,zielem angielskim ,kostka, czosnkiem w proszku oraz koperkiem suszonym i zupa wyszla naprawde dobra mam nadzieje ze dam rade wam tez zycze wytrwalosci

Stosowałam te tabletki kapuściane razem z mamą i babcią, cały proces opisałam krótkim artykulem tutaj zapraszam waytoslimming.blogspot.com zapraszam do odwiedzania mojego bloga, mi się udało schudnąć 32kg na diecie którą tam opisałam, zresztą bardzo znanej o tabletkach kapuścianych, o therm line forte, slim green i wielu innych takze napisalam przeczytajcie sobie prawdziwe opinei, strona nie jest sponsorowana, nie umieszczam żadnych reklam , gdyz nie ma ona zarabiac, ale pomagac. :)

jakoś cicho tutaj na waszym wątku od sierpnia ... ja jestem na 4 dniu i chyba wczoraj po południu zaczęłam się w końcu przyzwyczajać do swojej zupki. Na innym forum znalazłam inny opis zastosowania i mało nie pałam z radości jak zobaczyłam w dniach późniejszych mięso! Jestem ciekawa czy są dziewczyny, które nie miały zbyt wiele do zrzucenia i ich dietka była równie efektywna. Przy większej ilości kg rezultaty widać szybciej podobno. A ja cóz. 4 dzień i chyba mam tylko -1kg ; /

Witam,chce stracic 10 kg i potrzebuje waszej pomocy ,znalazlam diete kapusciana i prosze o pomoc w jaki sposob schudnac na tej diecie

Ja mam do zrzucenia 10 kg od jutra zaczynam zupke,chce tydz ja jesc.3 miesiace temu ja jadlam przez 4 dni i schudlam sporo ale nie mam wagi

Hej. Jestem tu nowa , szukałam diety i trafiłam tutaj. Mam 165cm wzrostu , jeszcze do niedawna ważyłam 59-60 kilo i dobrze się czułam w tej wadze . Potem z powodu stresów dużo schudłam, potem nadrobiłam z nawiązką. W rezultacie dziś mam na blacie 64 kilo :/ . Dziś kupię składniki , ugotuję zupkę. Będę zaglądać , i na pewno stosować się do zasad diety. Mam tylko pytanie - czy można być na tej diecie na przykład 2 tygodnie? I jeszcze jedno - ile razy dziennie powinno się jeść tą zupę? Można "do woli", żeby zapchać żołądek?

witam,ja nd wczoraj tez jestem na kapustce. szkoda źe tak mało osób sie wypowiada na forum bo z doświadczenia wiem że to bardzo pomaga,takie wsparcie. jeśli chodzi o zupke to im więcej się jej je tym lepiej

Witaj, fajnie że napisałaś - lepiej jeśli ktoś dopinguje i te same katusze przeżywa ;) . Można podzielić się wrażeniami :) . Ja zaczęłam ją dziś rano. Na śniadanie zupa, na obiad zupa - teraz wcinam melona. I właśnie - stąd pytanie. Wie ktoś ile można tych owoców wszamać dziennie żeby nie przesadzić?

No cóż - zjadłam dziś zupę trzy razy . Do tego zjadłam kilka winogron i kilka kawałków melona. Zjadłabym jeszcze melona bo jest pycha - taki dojrzały słodki mi sie trafił :), ale nie wiem ile można i nie chce przesadzić ;) . Teraz już tylko woda . Mój pęcherz oszalał, biegam do toalety co 10 minut :O :D