Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi1111

MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Polecane posty

zastanawiam sie czy nie zrobic tej kopenhaskiej? bo mysle ze chyba mi sie przemiana materii zablokowala! Tyle tylko ze jakos nie wierze zeby to byla taka zdrowa dieta.... eh, na fitness trzeba wrocic!!! Misiu!!! Gdzie ty jestes????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ,ze jak wroce do pracy i trzeba bedzie zwiekszyc obroty to moze co zgubie:):):) Co do diet no coz najgorsze dla mnie byloby efekt JOJO dlatego lepiej juz isc na fitness i wziasc sie za siebie. Narazie jestem w kuchni ide co na obiad robic maly padl od rana po wielkich okrzykach ,ze nie bedzie spac tylko mu sie oczy zamykaja i co z tym zrobic .??????? Teraz chrapie slodko ,a ja mam ochote isc do niego kurna obowiazki jednak wzywaja😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek juz chyba w Angliii??????? Miala leciec chyba 14 jak ja no mam nadzieje ,ze kobitka szczesliwa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek cicho siedzi bo pewnie w objeciach i sciskach mezusia ;) !!! Wszystko dobre co sie dobrze konczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my lecimy w czwartek. troche juz tesknie do mojej niezaleznosci. Tu jestem ciagke od kogos zalezna i tak mi jakos nieswojo. Planuje jeszcze przyleciec na 10 dni pod koniec lutego. Odkrylam o co chodzi z tym marudzeniem podczas karmienia. Moja Julcia wymyslila ze nie bedzie jesc w pozycji siedzacej tzn mojej siedzacej. Mama sie kladla i bylo ok. Wczoraj jeszcze doszlo do tegp miejsce karmienia. Musi byc sypialna, bo gdzie indziej nie bedzie jesc. Dzis moj maluch ma 4 miesiace i juz jej duzo brakuje do malucha. nie moge uwierzyc jak ona szybko rosnie. Sukienka w ktora planowalam ja na wiosne ubrac :) to juz calkiem calkiem mini. Metoda usypiania mi sie podoba. Jednak poczeam jakis czas jeszcze zanim ja zastosuje. Po pierwsze musze byc u siebie w domu bo tu by powiedzieli ze maltretuje dziecko ;) po drugie jest to dsa mnie, musze przyznac, przyjemnosc kiedy moje 7 kilo slodyczy spi slodko w moich ramionach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wszystkiego najlepszego dla Julci!!!! 🌻❤️😘 to prawda, nie ma to jak sciskac te najslodsze kilogramy do siebie! Moja sie tak wydluzyla w ciagu ostatnich dwoch tygodni! I nawet po twarzy widac ze podrosla.... mala kobietka ❤️ Tak, masz racje Malgorzatko, zrobisz sobie nauke zasypiania we wlasnym spokojnym domku, bez ingerencji tesciow! No trzymaj sie, juz niedlugo do twojej niezaleznosci! 😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! My wlasnie z 2-godzinnego spacerku wrocilysmy:) U mnie na szczescie zadne techniki nie byly potrzebne zeby mala zaczela sama zasypiac, choc przyznam,ze zaczynalismy od tego,ze przez jakis czas bylismy w pokoju (ale tak zeby nas nie widziala) na wypadeek jakby zaplakala:) Teraz to czasami zdarza jej sie pomarudzic czy poplakac - ale bardziej zeby sprawdzic czy ktos jest jeszcze w pokoiku;) i trwa to maksymalnie 2 minutki...po czym albo od razu zasypia...albo gaworzy z duszkami i dopiero potem zasypia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicity, to ty tez wierzysz ze bobasy rozmawiaja z duszkami? Bo my tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne,ze wierze:D :D :D Tylko czasami Ola jest tak zmeczona,ze od razu zasypia...i nie zdazy z nimi porozmawiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E - dzieki za nawiazanie do karmienia :) Ja zasadniczo wierze w te odstepy pomiedzy karmieniami bardziej niz w karmienie na zadanie, ale mam taka wewnaetrzna schize ze dzidzius sie nie najada...Wszczepili to we mnie przy Mieszku, i tak mi zostalo :( Wiec jak sie dzis okazalo ze poszla do przodu 300g to skrzydla mi wyrosly :) Pytalam tez health visitor o ta dlugosc karmienia i o to kiedy zaczyna hind milk leciec, i ona z koleji tlumaczyla, ze jak jest ten pierwszy, gwaltowny wyplyw mleka, ktory nota bene zalewa moje szczescie czasami az sie bidula dlawi (kolejny dowod, ze zycie to nie je bajka) to jest foremilk, a jak sie uspokaja, i maluch ssa z przerwami, to leci hindmilk. Przemawia to do mnie (pewnie dlatego ze sama to sobie tak wyobrazalam :). Zgodnie z Tracy Hogg (ktorej wierze) taki maluch moze ssac i 40 min (wchodza w to przerwy na budzenie, odbijanie, czasem zmiane peluszki jak trzeba porzadnie obudzic :p), potem jak rosnie i ssa skuteczniej to sie ten czas skraca - wiec jeszcze troche pozwole sie jej poczulic, a potem bede zabierac zabawke :) Bo uparta jest, jak jeszcze chce jesc (ssac???) to protestuje i nie pozwala sobie cycka wyjac, a potem nagle - trach i luzik, oddaje. I wcale nie dlatego za zasypia :) przynajmniej nie zawsze :p Malgorzatka - maltretowanie dziecka rzeczywiscie zostaw na wlasne smieci, inaczej tesiowie ci zyc nie dadza :) A jak chcesz lagodniejsza wersje metody opisanej przez Mame E - to zamiast zostawiac sama w pokoju siedzisz z nia, i jak zaczyna ryczec w nieboglosy podchodzisz, podnosisz, przytulasz, tlumaczysz ze teraz jest noc i odkladasz. I tak w kolko. Ponoc tez trwa to trzy dni, tylko ze zeby obserwowac postepy zamiast odmierzac czas liczy sie ile razy trzeba bylo przytulic :) Jest szansa ze drugiej nocy zamiast podnoszenia wystarczy poglaskanie. Teraz relaks dla mnie - jedno dziecko spi, drugie je, a ja moge sie zabrac za moje publikacje...Ech zyc sie chce.... Dzieki za info o lezaczkach, rzeczywiscie wychodzi na to ze fisher, poszukamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E - wybacz zaniedbanie - dobrze ze juz po zabiegu, i dorze ze wszystko pieknie poszlo, relaksuj sie teraz ile wlezie wracaj do siebie jak najszybciej!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! My dzis jestesmy znowu uwiezione w domu - bo tato pomylkowo zabral nasz klucz:( Chyba musimy zaczac chowac ten klucz przed tatusiem...najlepiej pod podusia Oli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Paula jestem, tak narazie bo zdrzemnac sie musze przed odejsciem Ewy :o Dziewczyny, ja to moze troche przesadzam z ruszaniem sie ale tak napuchlam ze wygladam jak w 7 mies ciazy! nie wiem czy to normalne po laparoskopii? Mala ma okropny kaszel i katar, za wczesnie sie chwalilam ze zdrowa jak ryba ;) na szczescie bez goraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaE uwazaj na ten kaszel jak masz jakies watpilwosci to do lekarza pzynajmniej niech oslucha unas tez bylo bez goraczki ,a potem juz wiesz. Co do opuchlizny nie jestem pewna na 100 ,ale nie powinnas chyba ,az tak spuchnac zadzwon i skonsultuj moze to byc jakas reakcja😘 No buziaka dla malutkiej. Felicity ty chyba dzisiaj na strazy jestes kobitko tylko bys co wiecej napisala moze?????:P:P Szanta jak tak Maya dalej przy cycusiu spedza caly czas czy juz lepiej :):) No kobitki 😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej, chwila oddechu, Mieszko spi, babcia usypia Maye ;) Wprowadzilam rezim od wczoraj - karmienie co 3 h i juz. W dzien bylo bajkowo, w nocy masakra, ale to moja wina, zamiast mala przewinac, to dostawialam do cycka. Oto co sie dzieje, ajk czlowieka ze snu wyrwa... Mama E - nie zanm sie na tym, ale ta opuchlizna brzmi bardzo podejrzanie :( Zadzwon koniecznie do GP, albo do szpitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w koncu was wiecej... Nie pisalam wczesniej duzo, bo do kogo? skoro nikogo tu nie bylo:) A czasu mialysmy sporo dzis (od tego siedzenia w domu). Choc mala wystawilam na godzinke do ogrodu - to tak pospala,ze jeszcze ponad druga godzine w domu juz spala:) Ja cos dzis zle sie czuje - i to chyba przez wysokie cisnienie: wypilam dzis rano kawe, a potem redbulla - i to zadzialalo (normalnie nie pije tyle kofeiny:)) Dobrze,ze mezus wraca niedlugo... No i ostatnia wiadomosc...po rocznej przerwie zawital do mnie okres...A tak fajnie bylo go nie miec...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc,Małgorzatko czy długo czekałaś na paszport dla swojej małej...bo wiem ze około miesiąca i mam nadzieje że to się nie przedłuża. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobranoc . Milych spokojnych nocy niech dzieciaczki wstana jutro o 7.00:P:P Co tu tak spokojnie ??? Asia jak sie czujesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, dzieki za te przyslowiowe kopniaki w tylek - jutro na pewno zadzwonie do szpitala ;o troche sie dzisiaj nachodzilam a powinnam lezec w luzku, no ale z mala trzeba bylo isc do lekarza - flyfly obsluchana i wszystko dobrze a jaka dzielna byla! mamusia bardzo dumna z myszeczki ❤️ tylko ze z zasypianiem troszke nie tak, ale to pewnie dlatego ze katar meczy i oddychac trudno. Na to to dostalysmy krople a na kaszelek to dajemy calpol no i zobaczymy jak bedzie ... :o flyfly ale jak i na co mam zwracac uwage? troszke mnie to martwi bo to pierwszy raz jak myszka chora i to akurat w takim momencie kiedy i ja nie jestem 100%, cholender!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was kochane mamuski wazne pytanie: Czy dawalyscie swoim szkrabom witamine D w kroplach? Pytam bo ostatnio wyczytalam na polskich stronkach o tym,ze powinno sie dawac, a z kolei zaden GP mi na ten temat nawet nie wspominal...wiec mnie zastanawia czy jest to konieczne, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, ja daje jedna kropelke dziennie. ale krople dostalam od polskiego pediatry, tu masz racje gp nic nie mowia. Najlepiej bo jak bylam we Wloszech to i tam pediatra chcial mi przepisac wit. D bo we Wloszech daja - a przeciez Wlochy bardziej uslonecznione od UK .... w kazdym badz razie jak powiesz GP i poprosisz to ci przepisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Asiu zwracaj uwage czy kaszel sie nie poglebia i czy w piersiach nie swiszczy tak na wszelki wypadek,a do lekarza na osluch to dobry wybor.Katarek meczy bidulka nie moze spac wcale sie nie dziwie kup jej kropleki olbas. 3 kropelki na cos i pod przescieradlo ,zeby jej sie lepiej oddychalo.😘Tyle jestes w stanie pomoc ,a wiem jak sie dzieci mecza :(:( Mam nadzieje,ze dzisiaj juz sie lepiej czujesz:):) Felicity widzisz to wszystko zalezy ja bylam w Polsce u neurologa i ten po zbadaniu stwierdzil ,ze witaminy w naszym przypadku jest wystarczajaca ilosc i nie podawac wiecej.Zbadal go dokladnie i ciemiaczko stwierdzil ,ze w mleku ma jej wystarczajaca ilosc no wiec nie podaje najle[piej skonsultowac z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felcity001
Dzieki dziewczyny za rady:) My dzis wstalysmy wczesnie - mala nie spala bez przerwy do rana - a wszystko przez nadgorliwa mamusie ;) ktorej sie wydawalo,ze mala zrobila megakupe (a to tylko megabak byl:) ) o 2 rano...no i po zmianie pieluchy rozlegl sie taki placz,ze bez mleka sie nie dalo:) Od dzis bede pamietac...ze jak Ola nie placze, to znaczy,ze ma dobrze (=nie zagladac do pieluchy:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokladnie jak sie nie dopomina o cokolwiek to nadgorliwosc nie za dobra:):) U nas maly spi do rana bez jedzenia jak sie przykryje pielucha to chrapie ,az milo.Mama tez:):) Super pogode mamy normalnie glowe chce urwac:(My po chorobie niegdzie sie dzisiaj nie wybieramy ,a szkoda bo juz cos mnie trafia od siedzenia w domu malego pewnie tez:( Znajomi sie rozwodza jejku jakie widomosci w nowym roku szkoda tylko dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesc Mamuski z rana, ja tylko sie zameldowac i zamykam kafe, bo musze niestety popracowac cos, korzystajac z tego ze mala spi :) Mama E - jakies paskudne zarazki wisza w powietrzu, u naszj child minder wszyscy sie pochorowali, i to jak tem pow 40C, wiec maly kaszle, i kicha, i siedzi w domu :(, Wojtek swiszczy z oskrzeli az zal sluchac, i tez siedzi w domu, ja wczoraj temp wieczorem tez podwyzszona, co za zycie :( Ale pytalam mojej mamy (chirurg) o opuchlizne po laparoskopi, i mowi ze prawdopodobnie gaz ktory wdmuchuja w czasie operacji zeby cos widziec jeszcze sie nie wchlonal, i ze to nic groznego. Na wszelki wypadek oczywiscie dopytaj sie, ale jak widzisz sila profesjonalna mowi - bez paniki! Felicity - swiete slowa, jak mlode nie piszczy, nie zagladac, inaczej pol nocy z glowy...Wczoraj dokladnie rak mielismy, dzis niby sporo lepiej, ale za to jak juz przystapilam do zmieniania pieluszki to 3 za jednym zamachem poszly. Flyfly - oj rozwody, zwlaszcza z dziecmi, to straszna kicha :( Mam nadzieje ze uda sie im to zalatwic w cywilizowany sposob, i z mala szkoda dla malucha :( Choc rzadko tak bywa, niestety... Czy u Was tez tak wieje upiornie???? Bo u nas przez ten wiatr chyba tez nici ze spaceru, ani chybi Mlody dom rozniesie.... OK, spadam, trzeba brac sie do pracy, pewnie i tak sie nie opre i jeszze do Was zajrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×