MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Skorpionka, ja nie robilam ale pierwszy przystanek to na pewno twoj GP - i to GP powinien dac ci skierowanie na te badania, albo wskazac klinike. Mozliwe ze musisz to zrobic prywatnie. Ale czytam na internecie ze testy hcg domowe, jesli wykonywane wg wskazan, moga dac tak samo dobry wynik. Chcesz sprawdzic czy jestes w ciazy czy masz jakies inne obawy?

Chcę tylko się dowiedzieć czy jestem w ciąży, bo już mnie \'świeżbi\' - do planowej daty okresu jeszcze 6 dni, a tak wiedzialabym już szybciej :)

Niecierpliwa Skorpionka :) , z tego co wiem to hcg testy najlepiej robic 10 dni po terminie miesiaczki a nie przed. Ale najlepiej jak spytasz GP

Nawet GP nie mam :-0 aż wstyd - nigdy nie byl lekarz potrzebny, więc nigdzie się nie rejestrowalam. Ale w tym tygodniu na pewno to zrobię - choć jeszcze wybieram klinikę. Tak, niecierpliwa jest, to prawda.. Czytam wszędzie, że betę można robić już ok. 8 dni po owulacji... chyba skończy się na tym, że poczekam jednak na ten okres (i się pewnie doczekam) :-0

Skorpionko, mam nadzieje ze okresu nie bedzie! Ale czasami jest lepiej podchodzic do tych spraw zrelaksowani, bo stres tez moze negatywnie wplywac na plodnosc! A co do GP to zawsze lepiej byc zarejestrowanym, przede wszystkim przy dzieciach! zycze z calego serca powodzenia!!!

Dzien dobry. Kobitki gdzie wy jestescie??????jak mnie nie ma:P Wyjechalismy w gory na Sylwestra bylo fajnie ,ale tuz po powrocie maly kaszel do lekarza ,mowa czysty osluchowo ,ale zwezone oskrzela i leki na rozszerzenie.W niedziele gotaczka pogotowie i antybiotyk biedak ma teraz kluja go 2 razy dziennie w tylek Wczoraj 1 dzien kiedy zobaczylismy usmiech na buzce malego bawil sie ,az lepiej czlowiekowi na sercu.:) Jutro lekarz mialam wracac w niedziele do domu zobaczymy co powie lekarz jak bedzie cos nie tak zostajemy jeszcze tydzien. MamaE jak tam Ewelinka podgadalam zdjecia z Swiat ,ale panna rosnie Szanta jak tam u Ciebie pewnie zabiegana jestes ???? Malgorzatka w Polsce jeszcze siedzi ,ale wroci do domu Buziaczki dla Felicity ASiulki[pewnie juz przygotowania do wyjazdu]i dla reszty nie wymienionej .

No wyciagne topik na gore bo ciezko sie do niego dokopac:P:P:P

No rzeczywiscie jakos nikogo ostatnio tu nie ma. Caluski dla Ciebie Flyfly - za to ze podtrzymujesz topik:D No ale innym tez przesylam pozdrowionka - dziewczyny, zagladajcie!!:)

Jejku no nie ma nikogo Sama znowu monologi bede pisac:(:)

Hello Flyfly! Wyglada na to,ze tylko my dwie bedziemy dzis na tym topiku:) Musze sie juz pochwalic,ze moja mala juz 3 noce spala od 22 do 8 rano - jestem z niej duuumna:) Choc martwi mnie z drugiej strony to,ze ostatnio je mniej...moze juz zaczyna zabkowanie? W kazdym razie wage ma odpowiednia - bo na 13 tydz. wazyla 6,100kg (63cm):) Ale tak sobie mysle...ze chyba kazdy ma rozne okresy - i ona akurat teraz je mnie...a za jakis czas bedzie jadla wiecej:)

Hej hej, rzeczywiscie cisza, brzuchatki szaleja, a tu wszystkie mamusie zajete swoimi pociechami :) U nas chwila spokoju, mala sie najadla (no mysle, z dwoch piersi, ponad godzine, to chwile powinno starczyc???) i mama ma chwile dla siebie. Flyfly - napisz jak bylo w Polsce!!!!! Jak na nartach!!!!! Byl snieg? Felicity - gratulacje, super sie tak wyspac :) Ja juz sie nie moge doczekac kiedy znow bedzie taki luksus, choc tfu tfu odpukac nie mam na co narzekac, mala w nocy budzi sie co pare godzin, je, i zasypia od razu, istny aniolek. A jak nie chce, to z mama w lozeczku zasnie na 100% :) Rosnie kruszynka pieknie, ale bardzo nas smieszy, ze jeszcze ciagle po 3 tygodniach nie dogonila starszego brata w chwili porodu :) Ale widac ze nabiera ciala, bo i wyprostowala sie juz pieknie, wiec jest taaaaaaka duza :) I przegrzeczna - wlasnie lezy obok mnie w koszyczku, patrzy na pieska - i sama sobie gada cos do siebie, a nie domaga sie mamy, cudowne dziecko! Mieszko jak nie spal, to caly czas potrzebowal mnie w zasiegu, co mu sie w zasadzie do dzis nie zmienilo... OK, uciekam, bo w koszyku jakies wieksze poruszenie, trzeba zobaczyc, czy w czyms moze pomoc jest potrzebna :D

Felicity tak juz bedzie raz lepiej z jedzeniem raz gorzej wszystko od dni i apetytu zalezy:) Szanta Maya rosnie super no jak godzinke ciumkala to pewnie i sie najadla .Daj no buziaka od ciotki maluszkowi. MamaE ,a ty gdzie tak ciezko pracujesz?????????:P:P Jak tam synowa?????Przeciez ja nic nie wiem ,zeba ma jakiegos bo u nas dalej pusto usmiech bezzebny:):)

Szanta w Polsce to Ja sobie jeszcze siedze i jest mi bardzo dobrze:P Sylwester super ,ale o nartach to mozna tylko pomazyc sniegu jak na lekarstwo ,a dzisiaj 11 stopni tak ,ze pogoda niczym sie nie rozni od angielskiej. Praktycznie w gorach nie ma turystow bo co tam robic w taka pogode chociaz Adas snieg zobaczyl mozna powiedziec ,ze mu sie udalo:):) Dzisiaj do lekarza zobaczymy co powie nie wiem czy bede wracac w niedziele czy bede przesowac powrot zobaczymy. No kobitki mama nadzieje ,ze przeczytam co nieco wieczorem:(:(

Flyfly - nie wiem czy zyczyc Ci szybkiego powrotu czy zostania jeszcze tydzien w Polsce...W kazdym razie - zdrowka dla Adasia, niech sie chlopak nie wyglupia, ledwie zobaczyl snieg i juz chorobsko??? mam nadzieje ze lekarz Was dzis zwolni juz calkowicie i bedzie koniec z zastrzykami i innymi przyjemnosciami...Powodzenia

Dzieki Szanta maly jak widzi pielegniarke u nas w domu to juz zaczyna plakac biedak no mnie do placzu tez nie daleko. Jak bedzie wszystko w porzadku jutro rano bedzie ostatni:):)

Od nas tez dla Adasia zyczenia powrotu do zdrowka!:) Ola wlasnie przysnela na macie - na brzuszku... niebywale, bo ona nie cierpi lezenia na brzuszku:D

FlyFly, jestem, pracuje, pojawiam sie i znikam.... ;) No rzeczywiscie, co ten Adas taki delikatny, co? Snieg ujrzal i juz bula? ;) szybkiego powroty do zdrowka zyczymy!!! I buziaczki przesylamy A synowa to masz zdrowa i zadowolona - zakochana w Cioci Ewie, a mnie jatwiej rano z domu wyjsc. Bezzebna jeszcze i przestala sie tyle slinic, ja ci mowie ze klientke na szczeke bedziesz miala!!! a tak wogole to Ewa ja uczy duzo rzeczy, jaka jestem duzia (podnoszenie raczek do gory), jakie smaczne (poklepanie raczka na klatke piersiowa) i juz nie pamietam co jeszcze, ale dziala bo Ewcia juz po dwoch dniach z Ewa kosi kosi robila! I calymi dniami sie bawia! nie to co z mamusia :o juz ja nie karmie piersia wogole, na noc dostaje butelke cows&gate i spi do 6-7 rano. Podczas swiat zrobilam trzy dni controlled crying - teraz jak po wieczorowej butli jeszcze nie spi (ale wiem ze jest spiaca) zostawiam ja w lozeczku i wychodze z pokoiku a ona cicho..... i sama zasypia :) W nocy tez, jak sie przebudzi to potem sama zasnie. dumna z niej jestem! I je wszystko, a najlepiej jesli sa to rzeczy z mamusinego lub tatusinego talerza! Dzisiaj rano musialam jej dac troszke chalki z powidlami - buzke krzywila bo to przeciez kwasne, ale zjadla! Tylko ze zaczela troszke poplakiwac przy kapieli - to od kiedy zaczelam uzywac inny plyn i ten robi pianke. na poczatku byla ciekawosc a potem placz, Wczoraj plynu nie dodalismy i tez marudzila.... oby to nie byla bojazn wody! Ja dostalam moj pierwszy okres - cialo powoli wraca do normalnosci, no to teraz trzeba sie zabrac za diete! dzisiaj kupuje wage :o Szanta, jak dobrze sie czyta o Was, kruszynka anioleczek Maya! Ogromnego buziaka przesylam!!! I dla Mieszka tez! I oczywiscie pozdrowionka i dla wszystkich mateczek! zuzanna, kiedy do nas \"przejdziesz\"??? dla Ciebie i Alexa!

Hejo Mamo E :) milo slyszec,ze i u was wszystko w porzadku. Super,ze mala zaakceptowala nianie - i ze tak sie swietnie bawia i ucza razem:) Mam nadzieje,ze jak bede potrzebowala - to tez znajde jakas fajna opieke dla mojej Oli

No witam witam. Mam nadzieje ,ze moj do takch delikatnych nie nalezy. Na Sylwestra pojechalismy do pensjonatu znajomi 12 rodzin wszyscy z dzieciakami .Adas i jeszcze malutki przyjaciol najmlodsi 7 miesiecy na miesjcu okazalo sie ,ze jedna mala zapalenie krtani i oskrzeli jazda po lekarzach . Myslalam ,ze rodzice pojada z ta mala do domu ,a gdzie tam mala na stolowke przeciez chodzila normalnie do pokoju zabaw i tak dalej i dalej. Ograniczalam kontakty jak moglam ,ale nie pomoglo. W niedziele skonczylo sie pogotowiem u nas i znajomych z tym drugim maluchem te same objawy te samo leczenie no mniej wiecej tak to wygladalo. Mozna tylko dodac ,ze na Slasku jest tyle chorych dzieci na oskrzela ,ze w glowie sie nie miesci jakis paskudny wirus panuje teraz. Mam nadzieje ,ze o chorobie juz zapomnimy:):)

Flyfly - no rzeczywiscie bez pomyslunku rodzice tej malej :( Jedna pociecha, ze co teraz przechoruje, to potem zdrowszy bedzie, ale po co Wam to bylo :(... Mama E - pol roku na cycku wystarczy :) Teraz mamie sie nalezy relaks, i przespane noce! A ja tez mam wrazenie, ze jak jest opiekunka z powolania, to dziecko bardzo duzo na tym korzysta - Mieszko uwielbia chodzic do swojej opiekunki, najsmieszniejsze, ze obie uczymy go rownolegle tego samego, nie umawiajac sie - maly zaczal poznawac cyferki i literki po polsku - w nastepnym tygodniu dowiaduje sie ze licza po angielsku :) Ale sa roznice kulturowe - ulubiony kolor po polsku to niebieski (nie wiedziec czemu nazywany : bisi) a po angielsku - orange (no nie wiem, chyba na zlosc mamusi ten pomaranczowy :p) Felicity - ucz ja tak, ucz, ani sie obejrzysz jak popelznie w sina dal i skoncza sie slodkie chwile, kiedy dziecko zostawione w jednym miejscu znajdowalo sie tam rowniez po 5 minutach :p

taaak, felicity my juz kupujemy kojec! Na Swieta mala dostala od dziadka takie cos podobnego do baseniku ale po dwoch tygodniach zaczela sie wywijac i chce juz z niego wychodzic :) problem jest w tym ze wychodzi \'na ryja\' i juz miala okropny strup na nosku :D no ale to tez doswiadczenie, prawda? Troszke sie juz boje tego okresu raczkowania i biegania bo wydaje mi sie ze zaspokojna ta moja cora nie bedzie, poprostu maly urwis, ale ja takie wlasnie lubie (ponoc tez bylam). FlyFly, wiesz ze ja to bym sie klucila z takimi rodzicami! niodpowiedzialni! mam nadzieje ze juz co raz lepiej, bo to troche serio brzmi jak pogotowie wzywaliscie :( duze Szanta, alez pomaranczowy to bardzo radosny kolor, tylko tutaj jakis taki miserable ;) Z Ewy jestem bardzo zadowolona! Jest gadula, czyli dobrze bo do dziecka trzeba duzo mowic a ja tak duzo gadac nie umie! Tylko chcialabym zeby troszke wiecej miala wlasnej inicjatywy z karmieniem bo jak dotad to musze wszystko przygotowywac rano, ale to chyba taki poczatek, bo juz mi podpowiedziala ze moze dac jakies paroweczki, na co ja ze nie bo to same odpadki i chemia ale potem i tak kupilam bo przeciez my tez na tym chowani ;) Jeszcze w ciazy mialam wyobrazenie ze bede taka earth mother, tylko zywnosc biologiczna i wlasnymi raczkami gotowana, pieluszki tetrowe albo eco, duzo odpowiednio stymulujacych gier... ha ha ha! pieluchy huggisa, jak narazie jedziemy pol na sloiczkach pol na wlasnym gotowaniu (co prawda hipp organic i plum babies tylko) i nawet pozwalam popatrzec na tv!!!! alez ze mnie niedobra matka!!!! ;)

Mama E - no wiesz!!! Jak mozesz!!!! Sloiczki, telewizja i huggisy, OKROPNOSC. Bardzo sie na Tobie zawiodlam :p Bo my to wiesz, zgodnie z planem - w nocy miksuje warzywka ktore za pomoca motyki hoduje w ogrodku wlasnym nawozac kompostem z uprzejmosci councilu, pieluchy tetrowe pralam na tarce zeby bron bpze chemia nie podraznic delikatnej skorki, a co do rozrywek to tylko master mind :)

hihihihihi, no i oczywiscie woze mala w wozku nie na plasko, czesto tez bylo w car seat (teraz malo bo prawie wyrosla)! kiedys mala mi to wszystko wypomni!!!! Caluski i zlotych snow Mateczki!

Sztefka - dobrze slyszec co u Ciebie, bardz sie ciesze ze wyniki sie ustabilizowaly! Niestety ze swedzeniem sie chyba musisz pogodzic, ale zareczam, pare godzin po porodzie nie bedzie po nim sladu! Swietnie ze jestes pod taka scisla kontrola, bo to super wazne przy cholestazie. Trzymam kciuki za Ciebie i za 8 tygodni!

Dzien dobry. Sztefka no to dobre wiadomosci glowa do gory bedzie dobrze. Szanta jaka ty ekologiczna jestes hohoho :P:P MamaE no ja tez nastawiona bylam na te dobre rzeczy moze o tetrze to nie za bardzo bo kurcze tego sobie przy moim lejku nie wyobrazam ,ale reszta jak najbardziej.Hmmmm teraz maly je zupki gotowane bo te ze sloiczkow to moge sama z mezem sobie jesc zaraz wyczuje ,ze to nie to co on lubi.Babcia teraz gotuje ,a ten jape otwarta na calego i dobrze wie chlopak co dobre:):) Co do rodzicow tamtej dziewczynki zostawiam bez komentarza upust dalam w mailu z podziekowaniami za dobra zabawe niech wie na przyszlosc kobitka co mysle i reszta.Szkoda bylo tego dziecka tylko w Sylwesrta dziciaki mialy bal popoludniu ,a ta ledwo na oczy widziala zastanawialam sie po co te dziecko ciagali zamiast dac jej pospac i odpoczac .No ,ale to juz bylo. Co do kojca kuplismy taki duzy drewniany w ksztalcie szesciokatu ma poziomy teraz musi opuscic bo maly sie wszedzie wdrapie,ale jak narazie jestesmy zadowoleni zobaczymy jak przzyjedziemy jak zareaguje:):) Maly nauczyl sie nowych dzwiekow caly dom go slyszy mysli chyba ,ze my rodzin gluchych jestesmy czy co???????? No i lece bo juz wyl;azi z lozeczka

.szcze jedno moje dziecko wrzeszczy MAMA nieswiadomie ,ale co tam skrzydla mi urosly.No tatusia zaskoczy pewnie jak sobie nie zapomni: bhffff od Adasia

Flyfly - bylam bylam ekologiczna przeszlo mi jak musialam gotowac osobno dla Mieszka, a on plul ekologicznym, a naszym jedzeniem sie zajadal (normalnym jedzeniem, mieso, ziemniaki, jarzynka - tyle ze nie wyszukane bog wie gdzie z nalepka: organic albo : prosto z krzaka...) Widac taki zaburzony jest, ze jak nie ma troszke chemi to nie smakuje... A ze Adasiowi sloiczki nie smakuja? Probowalas je??? Ja dawalam biednemu dziecku, poki mu sie smak nie rozwinal, to jeszcze jakos przechodzilo, ale teraz bez maggi nie ma szans zeby choc lyzeczke zjadl :D Madre dziecko, przeciez to nie ma w ogole smaku... Tez mam taki kojec o jakim piszesz, tylko ze bez zmiany poziomow - poki maly siedzial byl super, jak zaczal sie przemieszczac to oprotestowal ograniczenie wolnosci :( Teraz mam nadzieje Mai sie bedzie bardziej podobal... A Mieszko wczoraj nas zastrzelil zupelnie, jak w chwili totalnej niesubordynacji (zdarza mu sie glownie kolo 6 wieczorem, kiedy juz jest padniety) rzucal klockami po calym pokoju, i babcia stwierdzila - no to bede musiala powiedziec dziedkowi ze jestes naughty boy (ulubione wyrazenie Mieszka) . Na co on - nie naught boy, nie, nie. babcia - to co mam dziadkowi powiedziec? Mieszko - Happy New Year.... No i co mu zrobic???? Na wszystko znajdzie odpowiedz...

Mieszko no my kojec kupujemy taki http://www.kiddicare.com/invt/ppngcopnpsportppcasa?N=343 ale pewnie nie bedzie jej sie podobac, bo tak to czasami jest, po dwoch minutach sie znudzi i juz! No ale kojec ma sluzyc do 5go roku zycia to jej jakos wmusimy! Sztefciu, zadzwonie dzisiaj wieczorkiem dobra? Jutro raczej popoludniu jestem wolna, pasuje ci?

Hej dobry synus Szanta mnie sie takie odpowiedzi podobaja:):):)Chlopak madry co sie bedzie kopal przed dziadkiem:):) MamaE ladnie wyglada ja mam teraz w Polsce lozeczko z Graco jest super ,moge tylko podpowiedziec czy to jest jako kojec w miare stabilne ,bo mnie to martwilo przy zakupie dlatego zrezygnowalismy. Teraz wiemy ,ze sie nie przewroci jak mu sil przybedzie ,a dzieciaki bardzo pomyslowe nie raz nas zaskocza. No tyle wymadzrania dodam ,ze kojec siciagalismy z Niemiec bo w Anglii to jakies prostokaty malejakby nie bylo tak forma wiezienia dla dzieciakow to i taki przydomek ma u nas w domu.

no wlasnie nie mam pojecia o tej stabilnosci.... tak to jest z kupowaniem przez internet... zobacze czy Lukasz juz kupil bo jak nie to moze do jakiegos sklepu zajzymy?