Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi1111

MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Polecane posty

Gość lawrence close
mam pytanie. wplynela mi na konto z child tax credit pierwsze pieniadze, tzn 531 funtow. Prosze mi powiedziec, czy ta kwota to jest wyrownanie, czy ta kwota jest comiesieczna? moje dziecko ma juz 9 miesiecy i innych benefitow nigdy nie dostawalam. z gory dziekuje za podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.mam pytanie dotyczace mleka modyikowanego zawierajacego kwasy tluszczowe LC PUFA (pobudzaja rozwoj umyslowy).wiem ze w polsce Enfamil 2 i Nan Active zawieraja je, ale niestety nie umiem znalezc tutaj zadnego z nich. Moze ktoras z Was kobitki wie cos na ten temat. lawrence close - prawdopodobnie dostalas wyrownanie za poprzednie miesiace, ale nie powiem ci za ile w stecz, child tax credit jest wyplacany co 4 tygodnie. powinnas na dniach dostac list wyjasniejacy skad sie co wzielo i ile bedziesz dostawac. pozdrwawiam wszystkie mamuski i mamuski -to-be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinella - nie ma sprawy. A z calkiem innej beczki - dziewczyny, prosba o pomoc. mam przygotowac krotka prezentacje na temat roznic kulturowych pomiedzy Polakami a Anglikami w kontekscie wizyt u lekarza/w szpitalu/na pogotowiu. Podpowiedzcie mi prosze, co was drazni albo co sie wam podoba w kontakcie z tutejsza sluzba zdrowia, ale nie chodzi mi tylko o wasza opinie na temat wyksztalcenia i kwalifikacji lekarzy, ale tez (a moze przede wszystkim) o roznice w zachowaniu w pewnych sytuacjach, z ktorych moze wynikac nieporozumienie (typu - nie lubie jak lekarz pyta mnie o historie choroby i jednoczesnie robi notatki zamiast patrzec na mnie, albo - nie lubie jak sie do mnie zwraca po imieniu albo - albo: myslalam ze mam brac lekarstwo wczesnie rano (in the morning) a chodzilo o to ze wystarczy przed poludniem.) Bede bardzo wdzieczna za wszystkie uwagi!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny reinke lepiej uwazaj bo to roznie bywa, kurcze nie powinni Cie zwalniac za ciaze ale z drugiej strony jak udowodnisz ze przez to wlasnie nei pracujesz?? jak ja pracowalam przez agencje to kazdy mi mowil (a juz bylam w ciazy ale wczesnej) ze mnie wywala jak sie dowiedza i nic nie bede mogla zrobic bo to jak walka z wiatrakami, powiedza ze zle robilam, ze cos ukradlam albo co innego wymysla :O niestety to jak w Pl akurat :( nie zawsze oczywiscie, mozesz sie tez podpytac dziewczyn pracujacych przez ta agencje czy byly takie sytuacje z ciezarnymi. u mnie sytuacja sie rozwiazala sama, bo musialam odejsc gdyz mialam zagrozenie a tu maja to gdzies i nie pracowalam w ogole. tzn dwa mce tylko. pozniej kolezanka zaszla w ciaze i chyba ze wzgledu na to ze pracowal tam jej kolega nie wywalili jej, no tak mi sie wydaje. jesli chodzi o taxy to moze to byc wyrownanie, powinnas dostac papiery na ktorych bedzie wszystko wyjasnione :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta jesli chodzi o lekarzy i te cale tam takie tam sprawy to : - mialam ryzyko poronienia w drugim miesiacu, niestety pani doktor powiedziala zebym wziela sobie pare dni wolnego i odpoczela i to wszystko, wilam sie z bolu, blada ledwo chodzilam, plamilam, o wszystkich objawach lekarz wiedzial, na usg bylo widac wszystko ze jest zle, i co i nic!!!!!! polecialam do Pl ratowac moja Fasoleczke, lekarz przepisal mi tabletki przeciwporonne, kazal lezec do gory brzuchem i chodzic tylk ona siku. wiem ze tu do trzeciego mca nie ingeruja w ciaze, czy jestem tym jakos zawiedziona i zla na to ? nie, dlatego ze oni maja taka polityke leczenia i juz. oczywiscie umarlabym z rozpaczy jakbym stracila ciaze.... ale tak tu juz jest. - nastepna sprawa bylam sobie z wielkim brzuchem w szpitalu gdyz jak sie okazalo mam bialkomocz i cialka ketonowe w moczu co jest rownoznaczne z zagrozeniem ciazy, no i leczyli mnie tak: dostalam dwie kroplowki z witaminami i mineralami i to wszystko, szczerze powiedziawszy ciesze sie ze nie faszerowali mnie zadnymi chemiami typu antybiotyk bo w Pl pewnie juz bym to dostala, robili mi KTG i mierzyli co jakis czas temp. nie podobalo mi sie jedynie to ze jak mialam oddac mocz to zanim lekarka przyszla to mijalo pd 2-4h!!! nie wiem jak to mozliwe i dlatego ciagnelo sie to wszystko pielegniarki lekarze ordynatorzy przemili! zaznaczam przemili i wiem ze niektorzy moga uwazac to za glupote ze na to patrze ale calkiem inaczej sie choruje kiedy ma sie taka opieke z takim nastawieniem. w Pl doswiadczylam niezbyt mile zachowanie a juz nie wspominajac o moejj siostrze ktora urodzila w Pl i pielegniarki z kazaly jej usiasc!!! na taborecie!!!! drewnianym!!!! samej w sali!!! ledwo po porodzie byla, moze 4h!!!! daly jej dziecko do reki i : niech pani karmi, jak bedzie pani potrzebowac pomocy prosze dzwonic, a dzwonek przy wyjsciu, moja siostra ledwo na tym taborecie siedziala, a jeszcze niemowlak na reku, ludzie no!! dodam ze ok godziny 16 jak byly odwiedziny zemdlala! a jakby trzymala dziecko???? albo, dzieci sie naswietlaly bo mialy zoltaczke a przychodzi taka pinda u mowi: ludzie jak tu smierdzi co wy sie nie myjecie????!!!! wywietrzcie tu :O:O:O:O:O:O a dzieci w samym pampersach a na dworze zima :O - jak ja urodzilam wszystko pod nos, uprzejmi mili, wychwalali kazde dziecko jakie cudowne jest i czy moga zrobic badania, czy moga je dotkac zeby cos tam zrobic. ehhh -moja corcia ma katar i kaszel i nie moze jesc ani spac bo nie moze oddychac, goraczki nie ma, lece do lekarza a tam ze wsio ok nie ma szumow i ze jak cos podac paracetamol, mina mi zrzedla ale coz antybiotyku i tak bym nie chciala jej dawac. no wiec ok. rozpisalam sie niepotrzebnie ale mam nadzieje ze cos sie przyda, - wkurzaja mnie zapisy do lekarza.... na za tydz.... no chyba ze cos naprawde jest zle to wysla gdzie indziej wszedzie sa niedociagniecia, nigdzie doskonale nie bedzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roznice uprzejmosc pan pielegniarek i recepcjonistek angielskich zrozumienie matki ktora nie ma z kim dziecka zostawic- robilam cytologie, cala recepcja bawila moje dziecko, wszczepiali mi implanon- przyszla dodatkowa pielegniarka zeby zajac sie mala akurat mnie sie podobal ten brak schizy w trakcie ciazy, w Polsce pewnie cala ciaze bym przelezala na lekach, bo szyjka miala 28 cm, a nie 30, chociaz oczywiscie czasami sie wkurzalam, ale ja trafilam na swietny szpital i pelno badan w ciazy podoba mi sie ze jak dzwonie rano zamowic wizyte to najdalej za 2 godziny ja mam.ale ja mieszkam na wiosce, wiem ze w Londynie jest koszmar w tej kwestii porod (bardzo ciezki) i dochodzenie do siebie po cesarce w szpitalu- rewelacja - moja siostra w takiej samej sytuacji w Polsce przechodzila katusze i to ze nie musialam robic herbatek poloznej jak przychodzila po porodzie i to ze nie musialam wychodzac ze szpitala latac jak glupia wreczajac setkom pielegniarek i lekarzy kaw, bombonierek i kopert to ze nie musialm blagac o zzo tylko sami mnie zapytalipo minucie od przyjazdu ze skurczami szczerze mowiac wole tutaejsz sluzbe zdrowia, lekcewaza-tak, moja HV nie ma pojecia o skazie bilakowej- tak( lekarz ma), bylam wczoraj. ale jak naprawde cos sie dzieje to przynajmniej tu gdzie ja mieszkam interwencja jest natychmiastowa i badania robione na biegu mialam naprawde ciezki porod ,mala sie dusila i zajmowalo sie mna okolo 20 osob, i przy okazji moim mezem bo zemdlal biedaczek to co przeszla moja siostra przy porodzie blizniakow i potem jak jeden umieral (przezyl) to byl horror- jak zaszlam w ciaze-moja mama powiedziala-tylko blagam Cie nie przejezdzaj rodzic do Polski, zreszta po ostatniej wizycie w Polsce jak wpadlam z wymiotujacym dzieckiem na pogotowie i czekalam godzine na lekarza mam swoje zdanie poparte wlasnym doswiadczeniem koncze bo malzonek krzywo patrzy, kurczy nam sie wieczor pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za wypowiedzi, na pewno sie przydadza! A moze jeszcze ktos podzieli sie spostrzezeniami? Wielkie dzieki, pozdrawiam i milego weekendu (o w zasadzie juz tylko niedzieli) zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta lekarz powinien być w uniformie - a nie w swetrze , koszuli, czy jakkolwiek inaczej z calym asortymentem bakteri i zarazków zebranych po drodze do miejsca pracy. Albo też ci , ktorzy już maja te swoje uniformy to niech, na litość boską, zakladaja je w miejscu pracy a nie jeżdż w nich autobusami! widzialam nieraz. Personel NHS powinien bezwzglednie zakladac rękawiczki przy pobieraniu krwi, robieniu zastrzyków i innych czynnościach kiedy mialby miec kontakt z płynami ustrojowymi, bez wzgledu czy godzi sie na wlasne ryzyko. W Polsce ww przypadki sie nie zdarzaja , a przynajmniej ja nie spotkalam sie z tym. Lekarze muzułmanie - mężczyźni, nie robią badan ginekol - i to akurat jest mi na rękę. W Polsce napewno też nie, ale o ilez wiecej jest ich tutaj w anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta lekarz powinien być w uniformie - a nie w swetrze , koszuli, czy jakkolwiek inaczej z calym asortymentem bakteri i zarazków zebranych po drodze do miejsca pracy. Albo też ci , ktorzy już maja te swoje uniformy to niech, na litość boską, zakladaja je w miejscu pracy a nie jeżdż w nich autobusami! widzialam nieraz. Personel NHS powinien bezwzglednie zakladac rękawiczki przy pobieraniu krwi, robieniu zastrzyków i innych czynnościach kiedy mialby miec kontakt z płynami ustrojowymi, bez wzgledu czy godzi sie na wlasne ryzyko. W Polsce ww przypadki sie nie zdarzaja , a przynajmniej ja nie spotkalam sie z tym. Lekarze muzułmanie - mężczyźni, nie robią badan ginekol - i to akurat jest mi na rękę. W Polsce napewno też nie, ale o ilez wiecej jest ich tutaj w anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Borowka, widze ze spostrzezenia mamy podobne :) Ja mieszkalam kiedys w domu z pielegniarzami, i slabo mi sie robilo jak swoje mundurki prali we wspolnej pralce.... pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzialam jak pisałyscie o skazie bialkowej. MOja Hanka właśnie chyba nabyła takowej. A jutro sie chyba wybiore do lekarza, sama zaczęlam pic sojowe mlesio,ale nie wiem jakie dawac małej. Czytalam ,że dajecie mleko sojowe,a do niego kaszki bezmleczne - tylko moja nie chce kurcze tych kaszek, ino woli cyca ,w morde , ani rusz ją odzwyczaić, no:( A ma już przecie rok:))) Ryczy jak zarzynane prosie jak wychodze zpokoju i nie chce wogóle mleka innego pic - co tu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, moja coreczka (1,5 roku) przeszla wlasnie grype jelitowa :-( dolegliwosci minely, ale wstret do jedzenia pozostal. Mala nie chce jesc obiadkow, jedyne co je to kaszki, makaron i owoce. Czy mialyscie podbne doswiadczenia ze swoimi dziecmi. Czy w Anglii mozna kupic jakis syrop na poprawe apetytu u niemowlaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta!!!! Koooopa lat!!! Jeszcze raz, gratuluje! :) Mieszko poszedl w tym roku do szkoly? U nas stare dzieje, teraz przechodzimy powolny remont. Mala rosnie i lobuzuje. Zaczynam juz myslec o szkolach, dlatego pytam. 😘 LadyCaramel, oj wspolczuje tej grypy, moja przechodzila ja dwa razy w zeszlym roku. Nie mam pojecia czy istnieja jakies takie syropki, lecz ja bym radzila nie zmuszac corki za bardzo z jedzeniem jesli nie ma oczywistych znakow popadania w chhorobe, tzn niezdrowego chudniecia. Dzieci sa bardzo instynktywne i zobaczysz ze za niedlugo apetyt jej powroci :) Pilnuj tylko zeby pila duzo plynow. Zycze szybkiego powrotu do \"normalnosci\" 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo E -> dzieki za maila. Bardzo przydatne info ;) Dziewczyny, co sie stalo z tym watkiem - ledwo sie dogrzebalam :( Slaba frekwencja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa mama wkrótce
czewsc czy jest tu moze ktos z miejscowosci WARE lub okolicy? chetnie poznam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wkrótce
czesc czy jest tu ktos z miejscowosci WARE spod Londynu? chetnie poznam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ano pusto pusto Felicity :o zabiegane pewnie wszystkie, albo przy takiej pogodzie to sie nie chce nawet za te wirtualne drzwi nosa wystawiac? Dobrze ze moje informacje na cos sie przydaly. A jak wam idzie, juz po przeprowadzce? ciemno, zimno i pada .... Narazie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, nie, nie - jeszcze nie bylo przeprowadzki ;) Wiecznie czegos chca z banku...Jutro jedziemy do polski, wiec mam nadzieje,ze zaraz po powrocie bedzie juz mozna ustalic date przeprowadzki :D A tak w ogole, to jak tam u Ciebie mamo E? Jak praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalondyn
karolcia masz racje puchyyy ja tez bym chetnie pogadala z przyszlymi mamusiami w anglii pozdraiwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze zaproponuje jakis temat, jestem mama poltorarocznej Soni i spodziewam sie drugiego dziecka (plec poznam za tydzien). Zastanawiam sie jaki wozek kupic, tandem czy pojedynczy i siedzisko dopinane dla starszego dziecka?? I chyba wybiore to drugie rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-)ja jestem mama 14 miesiecznej Natalki. Ladycarmel-ja tez uwazam ze to drugie rozwiazanie bedzie lepsze co prawda ja mam tylko dziecko wiec niewiem ale wydaje mi sie ze tak bedzie wygodniej,pozdrawiam:-) mada744-ja chyba pisalam z toba kiedys na ciezarne polki w wielkiej brytani,czy twoja corcia ma na imie ola?pozdrawiam:-) dziewczyny odzywajcie sie bo nam forum zaniknie,hehe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia- tak moja corcia to Ola:) a na ciezarnych dosc czesto pisalam. ladycarmel- ja tez bym wybrala druga opcje co do wozka:) 🌼pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no piszcie dziewczyny, piszcie! Niech sie topik rozrusza! mysle tylko, ze dzieci nam rosna i co za tym idzie czasu coraz mniej .. ja to chociaz w pracy sobie troche odetchne ;) :p Felicity, my tez tak mielismy, ciagle cos nowego z banku chcieli. Nawet chcieli certificat rezydencji, ktorego my nie mamy bo nie musimy.... historie byly! Zobaczysz, ze wszystko dobrze sie skonczy! Tego zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no....ja probowalam rozruszac topik pare razy. ale na krotko mi sie udawalo ale fajnie ze ktos sie odzywa czasem a moze mi powiecie jakie macie doswiadczenia z konikami bujanymi, bo mam zamiar mojej pannie kupic jak dojdzie do roczku, czyli juz na sylwestra moglaby cwalowac poza tym zimno sie robi, sezon swiateczny w pelni i chorobskowy tez ja jestem niereformowalna, bo nie moge sie oduczyc lazenia z mala po sklepach, a roznice temperatur-wiadomo co robia.z tym ze siedze z mala sama w domu, jak walne sobie spacerek nad morzem to tez zywewgo ducha nie zobacze. a tak przynajmniej na deptaku zycie kipi - i to ostatnio ostro, ludziska juz prezenty kupuja i jakos tak turystycznie sie zrobilo u mnie na tym deptaku pachnie bigosem z jednej budki, tak mi sie chce , a nie umiem zrobic, ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dodam ze nie kupie tego bigosu, bo niemiecki , boje sie - karmie mala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinella- w malej ilosci bigos nie powinien zaszkodzic. Ja karmiac piersia wszystko jadlam, kapusniak tez- no moze w mniejszej ilosci:) Jak sie obawiasz zawsze mozesz pokarm wczesniej odciagnac aby byl na pozniej:):):) Co do bujanych konikow to ja takiego posiadam. Wczesniej miala go Ola teraz kozysta Julian- bardzo go lubi. Tym bardziej, ze konik ma na uszach przyciski ktore wlanczaja stukot i rżenie . Wazne jest aby dziecko samo stabilnie na nim siedzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×