Kącik naszej poezji.

Jagoda obiecuję poprawę :D

Trzymam Cię za słowo :) Co słychać ? U mnie nic nowego ( dobrze ,czy źle? -sama nie wiem ) Ciepło Cię pozdrwiam i dołączam już prawie wiosenny

powoli płynę myślami docieram do najbardziej intymnych miejsc mojej pamięci tam gdzie skóra cierpnie wspominając miękki dotyk tam gdzie policzek mimo woli czerwienieje pamiętając czułe szepty w okolicach ucha odpływam a wraz ze mną cały smutek niedokończonych słów

Droga Codo -dziękuję za wiersz

:)

Witam. Zapraszam na stronę córeczki mojej koleżanki http://www.weronika-pomoc.pl Może ktoś będzie chciał pomóc tej uśmiechniętej, a jednak chorej dziewczynce. Dzięki.

szukam podnoszacego na suchu, dodajcego sil, moze byc troche o milosci. prosze o pomoc

Witaj ! A to ma być wiersz konkretnego poety , czy początkującego ? Poszukaj w google - wierszy ks.Twardowskiego lub zajrzyj na www.nieszuflada.pl -Tylko tam jest wiele \"dziwolagów twórczych \" :) Jak coś wpadnie mi do gowy ,dam znać :) Pozdrawiam :)

POszukaj też tutaj , może coś znajdziesz :)

Witam ! U mnie za oknami wiosna :) A u Was ? Nie mam nic do wklejenia , bo nic nie piszę :( Może Ktoś ma ochotę cos wkleić? Czekam :)

Witaj Jagódko! U mnie zima paskudna:(

I GRYPA NA DODATEK,córkę kompletnie rozłożyło!

Oj , biedny Fiołku :( A u mnie w domu angina :( Al idzie ku dobremu -czego Tobie i córce życzę Miło ,że wpadłaś:) Zapraszam znów. :D

Dzięki!

Czekam !

Lubię wiersze Dudusia Wesołka to kilka z nich: Jest mi do Ciebie coraz dalej, wspomnienia dalsze są,niz przedtem, w snach moich juz mnie nie przytulasz i juz nie mówisz do mnie szeptem. Już jest inaczej,i nic dziwnego, minęło kilka długich miesięcy, nie chcę Cię kochać,chociaż kocham, i tęsknić nie chcę nigdy więcej. Wspólne wspomnienia milkną powoli i topią się we mgle codzienności, ranisz mnie ciągle,chociaż Cię nie ma, -już nigdy więcej takiej miłości. Marzyłam o tym,że będziemy razem, ja będę Tobą Ty Mną, lecz rzeczywistość inna niż marzenia, od marzeń moich Twoje inne są. Ja tej inności nie odczułam, ani zmienności sytuacji, zdawało mi się,że będziemy razem po czasie wspólnych świąt i wakacji. Kończy się wszystko tak jak noc, a z świtem dnia nowe zdarzenia, byliśmy razem przez długi czas i takich rzeczy nic nie zmienia! Po naszej miłości już nic nie zostało, a z zakamarków wspomnień zionie cisza. Już nie pamiętam rysów Twojej twarzy i głosu twego też już nie słyszę. Ja chyba nigdy nie byłam Twoja, kogos innego kochałam przed Tobą, Ty tak naprawdę nie byłeś mój, i tak naprawdę nie bylismy z sobą.... Samotne serca, które się splątały i przez przypadek pozostały razem -to chyba jest prawdziwa prawda tak bardzo przykra i smutna zarazem. Nie wiem,kim jestem, czegos mi brakuje, po domu snuję się jak cień, czuwam nad światem, który mnie otacza, choć tu juz prawie nie ma mnie! Kroki są ciężkie kiedy je stawiam, odgłosów z zewnątrz już nie słyszę, tylko jednego się obawiam: że się rozpłynę w tej brudnej ciszy... Dzis wszystko widzę przez pryzmat ciemności, w niej brak kolorów i ciepła jasnego, ale nie czuję smutku, bo przecież tego zabrakło juz dawno temu... Kogos kochałam, lecz to juz przeszłość, a ja przestałam żyć przeszłością. Tylko mi czasem brakuje czegoś co inni nazywają miłością. Nie ma takiego miejsca na świecie o którym mówię, że jest moje, bo tak naprawdę nigdzie mnie nie ma, i to jest nicość,której sie boję... To jest ta nicość,w którą wnikam, i nieistnienie,którym się otaczam, zagłębiam się w nie coraz bardziej, lecz nie żałuję już,i nie rozpaczam...

Drogi Fiołku -super wierszyki :) Bardzo Ci dziękuję i czekam na więcej :) A jak córka ? Już lepiej ?

Witam! Dzisiaj już wszystkich nas położył ten wstrętny wirus,najgorzej czuje się syn bo dopiero u niego się zaczyna i gorączka wysoka strasznie.Aja trzymam się w pionie tylko siłą woli...:O poezja to zatrzymanie chwili tej tylko twojej i jedynej uchwyconej w czasie zachwytem po którym pozostaje jeszcze większy ślad ciekawości to tęsnota która przysiadła w sercu rozmarzeniem łzą w krwioobiegu zdarzeń wodospadem zdolnym poruszyć miłość czym jest poezja? wszystkim po trochu najbardziej...olśnieniem... W.P

Fiołku - dużo więc zdrowia , cierpliwości i siły do pokonania choróbska ! A za wiersz serdeczne dzięki :) Znów się tutaj pojawiają :) Odpoczywaj i razem z całą Rodziną wracaj do sił

....przeszli obok nie zauważyli jak płakałeś samotny kryjąc życie w dłoniach pozostały tylko ślady na piasku -rany niezabliźnione stopy pielgrzyma po których nikt nie szedł tylko ON który czuwał z daleka byś nie był sam.... W.P

Drogi Fiołku -dzięki Tobie topik znów pachnie wierszami Dzięki bardzo Ciepło Cię pozdrawiam . Jak zdrowie Rodzinki ?

Witam ! Co u Was słychać ?

Hej Jagódko! U nas już w porządku.Dzięki! czekam na wiosenny promień słońca na listek zielony nadzieją czekam... tęsknym sercem co lodowate bywa co bezkresem jest .....czekam na spełnienie kiedy?-nie wiem jak?-nie wiem -wiem że przyjdzie o świcie czerwonym o porannym brzasku..... W.P Chciałabym potrafić tak pisać....... Pozdrówka do wszystkich!!!!!!!

Witaj Fiołku :) Fajnie ,że u Was już dobrze :) Czyje są te wiersze ?

Witam! U nas dzisiaj świat zasypany cudownym białym puchem.....uwielbiam padający śnieg! pozbieraj wszystkie drobiny piasku co w klepsydrze życia przesypują czas niech utworzą pustynię pełną ciszy... o świcie zbierz krople rosy srebrnoszarej na rozlewisko dłoni niech utworzą morze w którym odbija się twoja zdziwiona twarz... wieczorem policz gwiazdy by znaleźć tę szczęśliwą.... nie pamiętam przeszłości bolała...bo zbyt bliska... i teraźniejszości boli...bo już odległa... czas przemija zabiera wspomnienia które też bolą jak nie zaleczona rana rozoranej ziemi.... To wiersze kogoś kogo znam,niestety już odszedł. Pozdrowionka!

Fiołku - u mnie też biało :) Ten Ktoś , kto pisał te wiersze musiał być wyjątkowy Pozdrawiam Cię:)

Witajcie pączkowo :) A teraz okolicznościowy wierszyk :) Dzisiaj jest czwartek . Każdy to powie -dziś tylko pączki chodzą po głowie . Lubisz ,nie lubisz - zjeść jednak musisz Bo cię teściowa może udusić :) Bo cały ranek przy kuchni stała . by się synowa nie opierała . Choć jej nie wyszły -uśmiech na twarz ! Za rok znów będzie następny raz ! :) Miłego świętowania , bez zgagi Wam życzę

Witam! Co tam u Was? Mnie dopadła dziś nostalgia....za oknem sypie śnieg,w domku cisza,więc smutek mnie dopadł i wspomnienia...nie całkiem miłe:( patrzyłem jak umierała chwila w przelotnej myśli w niewypowiedzianym słowie w pragnieniu tylko w spojrzeniu oczu jasnych boleśnie odzierana z ciała by duchem ulecieć w nieznane chciałem ją zatrzymać pustymi dłońmi sercem zranionym na granicy nieistnienia i bolało.... W.P szary świat i człowiek samotny odszedł od niego Bóg bo poczuł się nieswojo wyrzutami jakie czynił mu człowiek wrócił więc do siebie i zapłakał odkrył że jest tak samo samotny jak człowiek..... W.P Miłego popołudnia!

Co tam u Ciebie Jagódko,pewnie zalatana jesteś?Pozdrowionka!

"Powiośnie" Człowieku z gliny Topisz się na deszczu Bezkształtna bryło Nad świata brzemieniem Więc zostań przy Nim Troskliwa i opiekuńcza Taką jaką Cię zapamiętałem Taka jaka jesteś Nie chcę tego zrozumieć Nie chcę o tym myśleć Nad biegiem świata i oddychaniem Się nie myśli Zostań dla Niego Tą Iluzją przeszłości Bo lepszej niż Ona On nie będzie miał Bo lepszej niż Ona Ja nie będę miał... Człowieku z gliny Topię się na deszczu... /wiecej moich wierszy jest na www.spojrzeniach.com nick:bezimienny/